[przeluz]

Witam.
Cala historia choroby.

Podczas jazdy pojawilo sie charakterystyczne buczenie przy niskich obrotach. Reszta wydawala sie ok. Po dojechaniu do celu i wylaczeniu silnika zaczela palis sie kontrolka ladowania. Nastepne przekrecenie kluczyka - gasnie (choc nie powinna) i wlacza sie kontrolka oleju (i powinna). Wylaczam silnik - znowu sie pali.
Napiecie na alu - 12,5V - pewnie nie laduje.
Sprawdzam szczotki - niby ok, laduje akumulator (musze jakos do mechanika dojechac) podlaczam, przekrecam kluczyk - wlacza sie wszystko - swiatla, kierunki ciaglym swiatlem i wszystkie kontrolki.
Odlaczylem szybko akumulator i nie bardzo wiem co robic.

Jakies pomysly zeby chociaz doraznie go uruchomic - mechanika mam spory kawalek a on nie dojedzie.

Pozdrawiam

Witam.
Cala historia choroby.

Podczas jazdy pojawilo sie charakterystyczne buczenie przy niskich obrotach. Reszta wydawala sie ok. Po dojechaniu do celu i wylaczeniu silnika zaczela palis sie kontrolka ladowania. Nastepne przekrecenie kluczyka - gasnie (choc nie powinna) i wlacza sie kontrolka oleju (i powinna). Wylaczam silnik - znowu sie pali.
Napiecie na alu - 12,5V - pewnie nie laduje.
Sprawdzam szczotki - niby ok, laduje akumulator (musze jakos do mechanika dojechac) podlaczam, przekrecam kluczyk - wlacza sie wszystko - swiatla, kierunki ciaglym swiatlem i wszystkie kontrolki.
Odlaczylem szybko akumulator i nie bardzo wiem co robic.

Jakies pomysly zeby chociaz doraznie go uruchomic - mechanika mam spory kawalek a on nie dojedzie.

Pozdrawiam

[JoeMix]

Zdejmij wtyczkê z alternatora, jak masz na ¶rubê i na kablu jest oczko to jest to trudniejsze, bo kable z alternatora NIE MOG¡ dotkn±æ do masy, czyli np. trzeba je wsadziæ w w±¿ ogrodowy,,, kontrolka akumulatora ¶wieci bez zap³onu jak szlag trafi mostek prostowniczy w altku,,,