Przesunięty przez: Żółwik Tuptuś 26 Maj 2006, 01:00 |
Dzrzwi Gienka Wichury = przeróbki |
Autor |
Wiadomość |
GienekWichura
Model: Ford Fiesta Mk3`91
Wersja: Turbo
Dołączył: 05 Cze 2004 Posty: 309 Skąd: Puck
|
Wysłany: 7 Lut 2005, 15:27 Dzrzwi Gienka Wichury = przeróbki
|
|
|
Dzięki temu że mam pełno problemów technicznych z samochodem mogę się
zmobilizować do tzw. tuningu. Stąd to się chyba wzięło. Jakiś szalony mechanik
kupił sobie auto strasznie dobite i nic nie warte. Naprawiając je zaczął wprowadzać
konstrukcyjne modyfikacje. I tak powstał tuning.
Tak też było w moim wypadku. Tyle że u mnie się musiało nazbierać tego trochę.
Wiele osób wie że poprzedni właściciele tego auta dobijali je namiętnie. Dużo
wkładu własnego mają też mechanicy i blacharze niezbyt starannie kończąc to
co zaczęli. Trzeba mi za to odpokutować ponieważ nie mogę patrzyć na niedoróby.
1. Już od samego kupna auta mialem problemy z domykaniem drzwi. Potrafiły się
podczas jazdy otworzyć. Najgorzej na rondzie. Dobrze że mam długą rękę i refleks.
2. Super piękny fordowski alarm przestał współpracować z z super pięknym centralem.
Pracował za to idealnie samodzielnie uruchamiany z klucza. Niestety z pilota nidyrydy.
Fakt że bylo to spowodowane modyfikacjami wprowadzonymi przez poprzedniego właściciela.
3. Od strony pasażera nie dało w ogóle rady otworzyć zamka kluczykiem.
Pewnego pięknego zimowego dnia stała się tragedia kluczyk zapasowy został uwięziony
w zamku wlewu baku a oryginalny klucz już był tak wyrobiony że nie wykazywał żadnej
skutecznej aktywności w zamku. Musiałem się włamać do auta. To było już duże przegięcie.
Podczas włamania udało mi się ułamać klamkę od kierowcy.
Miałem czas namierzyć klamkę do lata bo wtedy planowane przeróbki w blacharce
miały nastąpić. Marzyłem o klamkach od Audi zobaczonych wcześniej w słynnej fieście Jamesa Wheelera.
Taka przeróbka miałaby sens ze względu na wysoką trwałość zamków i kluczy jaką oferuje Audi.
Niestety zbrzydła mi ze względu na popularność tej przeróbki w wygładzonych Golfach prowadzonych
przez gości z błyszczącymi glacami.
|
|
|
|
|
GienekWichura
Model: Ford Fiesta Mk3`91
Wersja: Turbo
Dołączył: 05 Cze 2004 Posty: 309 Skąd: Puck
|
Wysłany: 7 Lut 2005, 15:30
|
|
|
Zdecydowałem się na rozwiązanie najlżejsze z przewidywanych.
Klamki swoje od fiesty oczyściłem i obrobiłem papierem ściernym. Dodatkowo aby dodać im obłości
zalepiłem szpachlą z włóknem charakterystyczne dla nich przetłoczenie. Trochę obróbki potem
szpachla natryskowa i na koniec prace z papierem wodnym. Efekt jest taki, że nawet podkładu
nie trzeba. Niby mała klamka i mały szczególik ale o pewną sprawę też zadbałem.
Czasem udaje się klamkę wypuścić niechcący z dłoni przy otwieraniu drzwi i powstaje trzask.
Ponieważ jestem idaelistą wkleiłem sobie trochę gumy by to wygłuszyć.
Tyle o klamce...........Ready to paint.
|
|
|
|
|
GienekWichura
Model: Ford Fiesta Mk3`91
Wersja: Turbo
Dołączył: 05 Cze 2004 Posty: 309 Skąd: Puck
|
Wysłany: 7 Lut 2005, 15:33
|
|
|
Co dalej.......
Denerwujące, zacinające się, wyrobione a w dodatku rozwiercone wiertarą (ktoś się inteligentnie
włamywał) zamki postanowiłem usunąć jak wrzód. Leżą sobie w pudełku i czekają na osobę, która
lubi sobie zadawać więcej trudu na naprawę. Odstąpię za darmo.
Tymczasem magiczne miejsca po zamkach musiałem zalepić. Zajęło mi to dwa dni. Najpierw dokładne
oczyszczenie wewnątrz. Przyklejenie maty z żywicą a potem zalepianie od zewnętrznej strony
szpachlą z włóknem. Trochę zabawy, 3 warstwy podkładu i efekt jest.
|
|
|
|
|
GienekWichura
Model: Ford Fiesta Mk3`91
Wersja: Turbo
Dołączył: 05 Cze 2004 Posty: 309 Skąd: Puck
|
Wysłany: 7 Lut 2005, 15:35
|
|
|
Jak się domyślacie.....
Tak właśnie brak zamków miał zastąpić nowy alarm. Początkowo chaciałem zaadoptować stary central
do nowego alarmu ale po stwierdzeniu że central jest samosterujący czyli posiada dwa silniki typu
master dałem sobie spokój. Kolega podłączył mi elektrykę nowych silników a ja zrobiłem mechanikę.
Oczywiście stary central już u mnie nie przebywa. Pierwszy po niego w kolejce był Łokmen.
Tu wystąpił jeszcze jeden problem. Stary zatrzask drzwi jak pamiętacie nie domykał się jak należy
i potrafił podczas jazdy sam się otworzyć. Nalażało dziada wymienić. Za 70 dorwałem z 1994 roku
tyle że różnica. Był bez dodatkowej dźwigienki do centrala. Nie było oczywiście problemu z przełożeniem
go ze starego. I tu uwaga. Nie ma problemu z podłączeniem siłowników bezz tej dźwigienki ale jej
zastosowanie powoduje że potrzeba mniejszej siły do otworzenia zamka przez siłownik ze względu na
fizykę dlugiego ramienia. Im dłuższe to ramię czyli im dłuższa dźwigienka tym mniej siły
trzeba użyć do otwarcia zamka. Normalne zamki mają już wywiercony otwór na tą dźwigienkę.
Zamek przeznaczony do centrala oryginalny fordowski ciężko dostać. |
|
|
|
|
GienekWichura
Model: Ford Fiesta Mk3`91
Wersja: Turbo
Dołączył: 05 Cze 2004 Posty: 309 Skąd: Puck
|
Wysłany: 7 Lut 2005, 15:37
|
|
|
APEL: jest możliwość zamówienia takich dźwigienek palonych laserem im więcej chętnych tym
tańsze dźwigienki. Chętnych proszę na priv.
Jak macie zamiar mieć central lub jeżeli go macie zrobionego tak na szybko
to dajcie znać. Jest już kilka osób. |
|
|
|
|
GienekWichura
Model: Ford Fiesta Mk3`91
Wersja: Turbo
Dołączył: 05 Cze 2004 Posty: 309 Skąd: Puck
|
Wysłany: 7 Lut 2005, 15:38
|
|
|
Ostatnie zabiegi dotyczą zabezpieczenia samego siłownika przed deszczem. Przekonałem się o tym
podczas burzy montując siłowniki. Przez drzwi przelewa się potworna ilość wody. Fakt że spływa
ona statycznie po ścianach ale podczas przechyłów dużo wody dostaje się do zamków i omywa siłowniki.
Podstawą jest porządne uzupełnienie smarów w zamku a także wykonanie osłony na siłownik. Ja
zrobiłem sobie taką osłonę która chroni mi cały zatrzask. Nie należy ona do reprezentatywnych
dlatego jej zdjęć nie przedstawiam. Ważne że spełnia swoje zadanie.
Z drobnych robótek pozostała wymiana zewnętrznych listew uszczelniających. W narożach pęcznieją od korozji.
Jakby komuś udało się namierzyć nieskorodowane to chętnie odkupię. |
|
|
|
|
Długii
Model: Ford Fiesta Mk3`89
Wersja: Xr2i
Silnik: 1.6i/104KM
Imię: Michał
Wiek: 38 Dołączył: 24 Paź 2004 Posty: 31 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 16 Lut 2005, 21:52
|
|
|
cze mam do ciebie pytanie co do pokładów jakie zastosowałes??Jaka kolejnos?Ewentualnie jaka firma itp .Z góry dzięks |
_________________ Feel the good vibrations So many females , so much inspiration.. |
|
|
|
|
west
Model: Ford Fiesta Mk8`19
Wersja: ST-Line
Silnik: 1.0EcoBoost/140KM
Wiek: 38 Dołączył: 06 Gru 2004 Posty: 96 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: 17 Lut 2005, 15:13
|
|
|
GienekWichura napisał/a: | Co dalej.......
Trochę zabawy, 3 warstwy podkładu i efekt jest.
|
A czym kładłeś ten podkład? Sprey, pistolet, pendzelek? Gdzie w takowy podkładzik sie zaopatrzyć? Ile kosztuje? |
_________________ Mk3, `91 - 1,1 8V
Mk3, `95 - 1,1 8V
Mk4, Flair `97 - 1,3 Endura - E
Mk4, GT `99 - 1,4 16V Zetec-S
Mk6, Trend `03 - 1,25 16V Duratec
Mk7, Ghia `08 - 1,25 16V Duratec
Mk7, ST-Line '17 - 1.0 Ecoboost
Mk8, ST-Line '19 - 1.0 Ecoboost |
|
|
|
|
GienekWichura
Model: Ford Fiesta Mk3`91
Wersja: Turbo
Dołączył: 05 Cze 2004 Posty: 309 Skąd: Puck
|
Wysłany: 17 Lut 2005, 19:03
|
|
|
Tutaj powiem szczerze że z podkładem nie wydziwiałem.
Drobne zaprawki to wiadomo sprayem. Przy zderzakach
z kolei natryskowo. Jednak po zaprawkach trzeba położyć
ostateczną warstwę podkładową pistoletem. Podkład biały
od siwego nie rózni się praktycznie niczym. Biały stosuje się
do słabo kryjących farb nawierzchniowych. Cena podkładu wacha
sie w zależności od firmy i jego jakości. |
|
|
|
|
GienekWichura
Model: Ford Fiesta Mk3`91
Wersja: Turbo
Dołączył: 05 Cze 2004 Posty: 309 Skąd: Puck
|
Wysłany: 3 Mar 2005, 09:54
|
|
|
Pokaże wam zdjęcie oryginalnego zamka od rs turbo.
Tyle że dźwigienka była tu przekładana bo wyminiłem
kasęte zamka. Oczywiście siłowniki też zmieniłem.
Wcześniejsze oryginalne poszły do Łokmena.
Takie dźwigienki w tej chwili robię ręcznie jak ktoś mnie
poprsi. Metodami ślusarskimi. Ale jeżeli ktoś by reflektował
i tych ludzi by się trochę znalazło byłaby możliwość palenia
nie tylko dźwigienek ale i wsporników siłownika.
|
|
|
|
|
mellow [Usunięty]
|
Wysłany: 3 Mar 2005, 14:09
|
|
|
Widze Gienek ze drzwi naszych Fiesty beda tez takie same ... Jak malowalem auto w zeszlym roku to tez powywalalem zamki + na polysk przemalowalem klamki :wink:
Pozniej troche zalowalem bo trafilem na kompletne zamki z klamkami z Audi i tani korek wlewu paliwa ze scigacza ... ale bylo juz za pozno ... 2 tyg. po wyjciu z lakierni :roll: ...
PS kiedy zobaczymy fotki calosci ?? z wszystkimi przerobkami ??
Pozdro |
|
|
|
|
GienekWichura
Model: Ford Fiesta Mk3`91
Wersja: Turbo
Dołączył: 05 Cze 2004 Posty: 309 Skąd: Puck
|
Wysłany: 4 Mar 2005, 06:29
|
|
|
Jak na razie malowanie musi być załatwione na lato.
Zostaje konserwacja spód, tylny wachacz konserwacja, tył hamulce,
silnik. Nie wiem czy do zimy się wyrobię. I nawet sobie tego nie
obiecuję. Jestem za bardzo drobiazgowy. |
|
|
|
|
|