Wysokie obroty na biegu jałowym |
Autor |
Wiadomość |
armando
Wersja: Inna
Silnik: 1.3/69KM
Dołączył: 21 Mar 2016 Posty: 11 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 16 Lis 2019, 16:20
|
|
|
Jestem kolejną osobą którą spotyka podobny problem:
Na początku zdarzało się sporadycznie że Fiesta miała podwyższone wolne obroty do 1300-1500 obr/min.
Ale zazwyczaj problem po chwili znikał.
Około miesiąca temu zdarzało się to coraz częściej więc przy okazji wymiany obudowy termostatu, odkręciłem przepustnicę i wyczyściłem ją i silniczek krokowy.
przez 3 dni było ok a teraz jak odpalam samochód to obroty są na poziomie 1200-1500 obr/min.
Kiedy samochód trochę nagrzeje, po 5 minutach jazdy około. obroty zaczynają falować pomiędzy 1500 a 2500 obr/min. Na filmiku widać jak sama zwiększa prędkość wolnych obrotów:
https://www.youtube.com/watch?v=ZOc4ukWxJz4
Po rozgrzaniu, obroty się obniżają jednak zdarza im się zawiesić. Filmik:
https://www.youtube.com/watch?v=wZh13GlrM7k
Co zrobiłem:
- 2 razy czyściłem silniczek krokowy, za pierwszym razem pomogło na chwilę, za drugim bez zmian. Za każdym razem odpinałem akumulator i robiłem reset komputera
- odpiąłem sondę lambda, na kilkanaście minut pomogło potem to samo
- sprawdziłem plakiem czy nie bierze skądś lewego powietrza, wydaje się ze nie
Może ktoś ma jakiś pomysł ? chciałem kupić silniczek krokowy ale nowy dobrej jakości kosztuje około 300 zł a czytając forum może to nie pomóc |
|
|
|
 |
Piotr13
Model: Ford Fiesta Mk4`96
Wersja: Focus
Silnik: 1.3i/60KM
Dołączył: 14 Lis 2019 Posty: 5 Skąd: Kościan
|
Wysłany: 16 Lis 2019, 20:12
|
|
|
TPS sprawdzałeś ? |
|
|
|
 |
armando
Wersja: Inna
Silnik: 1.3/69KM
Dołączył: 21 Mar 2016 Posty: 11 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 17 Lis 2019, 10:06
|
|
|
Niestety nie.
Możliwe że dzisiaj spróbuję.
Czy wystarczy zmierzyć opór czy najlepiej napięcie przy podłączonym czujniku ? |
|
|
|
 |
Piotr13
Model: Ford Fiesta Mk4`96
Wersja: Focus
Silnik: 1.3i/60KM
Dołączył: 14 Lis 2019 Posty: 5 Skąd: Kościan
|
Wysłany: 17 Lis 2019, 12:34
|
|
|
Na moje to jedno i drugie. Napięcie i rezystancja powinny się zmieniać płynnie przy pracy przepustnicy. Wartości prawidłowych dla Forda to musisz poszukać w manuału albo na forach. bo tego jeszcze w fieście nie robiłem. |
|
|
|
 |
JoeMix

Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 40 Dołączył: 23 Maj 2004 Posty: 11693 Skąd: Konstantynów
|
Wysłany: 17 Lis 2019, 13:05
|
|
|
Czy tam jest rozwiązanie dalej z mk3, bo po filmiku to chyba mk6 chodzi tak? |
_________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
 |
armando
Wersja: Inna
Silnik: 1.3/69KM
Dołączył: 21 Mar 2016 Posty: 11 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 22 Lis 2019, 18:55
|
|
|
Jutro pomierzę ten czujnik bo problem jest cały czas, dzisiaj go odpiąłem na szybko na próbę bez zdejmowania przepustnicy i obroty wskoczyły i zostały na 4000 obr/min. więc wpływ na nie widzę że ma dosyć spory.
Chodzi o MK6, MK3 kupiłem dla mamy tak na dojazdy do sklepu czy na pocztę |
|
|
|
 |
armando
Wersja: Inna
Silnik: 1.3/69KM
Dołączył: 21 Mar 2016 Posty: 11 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 28 Lis 2019, 19:44
|
|
|
Finalnie nie chciało mi się drugi raz zdejmować przepustnicy żeby zmierzyć tylko czujnik położenia więc kupiłem nowy, wybrałem najtańszy zamiennik bo nie chciałem inwestować gdyby okazało się ze to nie to.
Założyłem, obroty dalej wariowały, odpiąłem akumulator na parę godzin, dalej to samo.
Oddałem samochód do mechanika i jedyne co zrobił to reset komputera.
Po resecie obroty utrzymują się na jednakowym poziomie, silnik zimy ponad 1000 onr/min silnik ciepły 800 obr/min. Falowanie już nie występuje.
Jeżdżę autem dopiero drugi dzień, ale liczę po cichu że usterka nie powróci.
Piotr13 Dzięki |
|
|
|
 |
gruby907
Model: Ford Fiesta Mk6`03
Wersja: Inna
Silnik: 1.3i/70KM
Imię: Miłosz
Dołączył: 08 Sie 2015 Posty: 200 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 8 Gru 2019, 13:05
|
|
|
Jak będziesz chciał krokowy wymieniać, to powiem ci, że z 2 lata temu kupiłem Topran za ok. 100zł. Działa do dziś i nic sie nie dzieje |
_________________ Pozdrawiam
 |
|
|
|
 |
saimon214
Model: Ford Fiesta Mk6`02
Wersja: Ambiente
Silnik: 1.3/69KM
Dołączył: 17 Lut 2017 Posty: 22 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 4 Sty 2021, 09:15
|
|
|
A ja wam powiem znów, że kupiłem topran, i jak wymieniłem z oryginału który falował i dziczał w zimie to było gorzej niż na starym. Obroty trzymał na 1500/2000 obrotów mimo że silnik był zagrzany, a chwilowo do 3000obr leciał. Po kilkukrotnym odłączeniu akumulatora, nic się nie zmieniło. Po włożeniu starego, wszystko w normie, więc topran to loteria. Albo trafisz na dobry albo na wadliwy.
Jedna tylko rzecz mnie zastanawia. Jak zdjąłem kolektor z przepustnicą to było tam pełno oleju. Wiem że do kolektora dochodzą 2 wężyki, idą One od jakiegoś urządzenia (?) które nie jest połączone ani z klawiaturą ani ze skrzynią korbową. Auto od jakiegoś czasu nadmiernie pali olej (1l/400km). Z tym że palenie oleju występuje tylko na 1i2 cylindrze. Podejrzewaliśmy z mechanikiem uszczelniacze zaworów ale w głowicy widać tylko taką stróżkę czarnego oleju jakby przy zasysaniu powietrza, zasysało też ten olej z dolotu po dolnej ściance kolektora(ciężko mi to opisać a zapomniałem zdj zrobić). Zawory są czyściutkie tylko właśnie jakby tą ciecz zaciągało i to podejrzewam może być przyczyną spalania oleju.
Powiedzcie gdzie u was te wężyki dochodzą finalnie i czy też w dolocie macie 1-2mm oleju i wszystko od niego brudne. Bo wychodzi powoli na to, że to nie uszczelniacze zaworowe tylko jakiś spływ olejowy do skrzyni korbowej jest nie drożny i ten olej, nie mając innego wyjścia leci do kolektora dolotowego i tam jest spalany. Dodam tylko że olej jest dopiero ZA przepustnicą, wszystko przed nią jest czyściutkie. Dopiero przepustnica częściowo od zewnątrz i w środku oraz dolot są całe ubabrane z oleju. Macie jakieś pomysły? |
|
|
|
 |
|