[MK3] Zgasł silnik po gwałtownym hamowaniu. |
Autor |
Wiadomość |
Puff
Forumowy Maruda

Model: Ford Fiesta Mk5`00
Wersja: Fun
Silnik: 1.8DI/75KM
Imię: Dawid
Wiek: 38 Dołączył: 22 Cze 2008 Posty: 5740 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: 16 Sty 2013, 21:44
|
|
|
Stunt_Man napisał/a: | Pufcio, bezpieczniki pod maską? weź przestań, to nie jest mk5 |
W brzydalu były, a w emkaczy nic? Cóż, ok
Forteca94 - z kiepskimi bezpiecznikami (trafią się takie czasami, nic nie poradzisz) możesz mieć tak, że albo go nie przepali (miałem taki przypadek - gdybym nie przyuważył, że się ze skrzynki dymi, to dziś pewnie nie jeździłbym Fiestą...) albo przepali, ale tego nie widać. Warto wykluczyć tą jedną rzecz na pewno |
_________________ "Rób to, co kochasz, żyj jak chcesz i nie patrz na to, co mówią inni,
bo jeśli zaczniesz działać tak, jak chcą inni, to będziesz żyć dla innych, a nie dla siebie."
Wierny osiołek pochłania jedynie
|
|
|
|
 |
Forteca94
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: Inna
Silnik: 1.3i/60KM
Wiek: 39 Dołączył: 16 Sty 2013 Posty: 16 Skąd: łałała
|
Wysłany: 16 Sty 2013, 21:44
|
|
|
Stunt_Man napisał/a: | odkręć dwie śrubki przy skrzynce bezpieczników. całość spadnie na dół. przekaźniki są wetknięte od góry
Pufcio, bezpieczniki pod maską? weź przestań, to nie jest mk5 |
oooo - to cenna sugestia. dziękuję ci kolego |
|
|
|
 |
Pietrekk
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Piotrek
Wiek: 33 Dołączył: 03 Sie 2010 Posty: 1240 Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: 16 Sty 2013, 22:31
|
|
|
Edytuj posty, pliz. |
_________________ BMW e36 touring 325tds 1997 |
|
|
|
 |
diodalodz

Model: Ford Fiesta Mk1`82
Wersja: C
Silnik: 1.0/45KM
Imię: Krzysztof
Wiek: 40 Dołączył: 19 Cze 2004 Posty: 5674 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 16 Sty 2013, 23:26
|
|
|
Zielony przekaźnik to przekaźnik główny zasila wtrysk, moduł, kompa i cewki. Jeśli nie ma iskry to należy sprawdzić czy pojawia się zasilanie na środkowym pinie cewek (pin2). Jeśli nie trzeba rozebrać przekaźnik i go sprawdzić. Jeśli zasilanie się pojawia to trzeba sprawdzić czujnik położenia wału. |
|
|
|
 |
Forteca94
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: Inna
Silnik: 1.3i/60KM
Wiek: 39 Dołączył: 16 Sty 2013 Posty: 16 Skąd: łałała
|
Wysłany: 17 Sty 2013, 17:00
|
|
|
no niestety - dzisiaj nic nie zaglądałem. grypa mnie rozkłada czy cholera wie co... nie chce mi sie na mrozie z temperaturą przy złomie grzebać. aż tak to ja tej fiesty nie ukochał odezwe sie jak mi sie polepszy
bla bla bla |
Ostatnio zmieniony przez Forteca94 18 Sty 2013, 12:29, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
BuMeL
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Łukasz
Wiek: 41 Dołączył: 02 Wrz 2010 Posty: 1046 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 17 Sty 2013, 19:13
|
|
|
Przekaźniki lubią paść od byle zwarcia. Jeśli kinetyczny przywieszony to odkręć go i pieprznij ręką aż wyskoczy, po czym wciśnij od nowa. |
_________________ BUILT, NOT BOUGHT
fiesta fiestolot fiestodrom fiestodont fiestokrator dj fiesto
Fofik
i pincet kuniuf |
|
|
|
 |
diodalodz

Model: Ford Fiesta Mk1`82
Wersja: C
Silnik: 1.0/45KM
Imię: Krzysztof
Wiek: 40 Dołączył: 19 Cze 2004 Posty: 5674 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 17 Sty 2013, 20:54
|
|
|
BuMeL napisał/a: | Przekaźniki lubią paść od byle zwarcia. Jeśli kinetyczny przywieszony to odkręć go i pieprznij ręką aż wyskoczy, po czym wciśnij od nowa. |
Tylko zadam pytanie po Chooooj ?
Wyłącznik uderzeniowy odpowiada tylko za odcięcie paliwa. Jeśli nie ma iskry można sobie darować . |
|
|
|
 |
Stunt_Man
Niereformowalny
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Domi
Dołączył: 13 Sie 2010 Posty: 1933 Skąd: \,,/
|
Wysłany: 17 Sty 2013, 21:11
|
|
|
diodalodz napisał/a: | Jeśli zasilanie się pojawia to trzeba sprawdzić czujnik położenia wału. |
jak już sie czepiamy to "Tylko zadam pytanie po Chooooj ?" skoro czujnik położenia wału nie ma nic wspólnego z tym że pompa nie pracuje? |
|
|
|
 |
diodalodz

Model: Ford Fiesta Mk1`82
Wersja: C
Silnik: 1.0/45KM
Imię: Krzysztof
Wiek: 40 Dołączył: 19 Cze 2004 Posty: 5674 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 17 Sty 2013, 21:49
|
|
|
Stunt_Man napisał/a: | skoro czujnik położenia wału nie ma nic wspólnego z tym że pompa nie pracuje? |
Ma jeśli nie dostanie impulsów z czujnika nie uruchomi ponownie pompy paliwa. A czujnik ma sprawdzić bo mówi, że nie ma iskry. |
|
|
|
 |
Forteca94
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: Inna
Silnik: 1.3i/60KM
Wiek: 39 Dołączył: 16 Sty 2013 Posty: 16 Skąd: łałała
|
Wysłany: 18 Sty 2013, 12:51
|
|
|
znalazłem przepalony bezp. z tyłu radia pomiędzi gniazdami tych dwóch kostek. pytanie jest czy ma sens sprawdzanie czegokolwiek bez podłączania tych kostek i całego radia??? |
|
|
|
 |
Forteca94
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: Inna
Silnik: 1.3i/60KM
Wiek: 39 Dołączył: 16 Sty 2013 Posty: 16 Skąd: łałała
|
Wysłany: 18 Sty 2013, 13:39
|
|
|
jeb ać ten bezpiecznik. oto przyczyna : odkręcam ci ja te dwie śrubki nad skrzynką bezpieczników i całość ostrożnie wyciągam w dół. ku memu zaskoczeniu okazuje się ze ten zielony przekaźnik - największy ze wszystkich - w sumie siedzi poz skosem a w zasadzie wogóle nie siedzi w gnieździe. rozebrałem go i okazało się ze pachnie spalenizną a i zwoje cewki noszą ślady przegrzania (dół cewki bladożółty i matowy a góra lśniąca ciemnożółta wpadająca w pomarańcz). nie mając wyboru złożyłem go spowrotem i wcisnąłem w gniazdo. Zapuszczam motuuur...
Zagadał. Nie wiem jak to sie stało przeciez energia uderzenia nie była znowuż aż tak wielka żeby siła bezwładności wypchnęła przekaźnik ważący tak niewiele. moim zdaniem raczej musiał być źle włożony przez kogoś wcześniej bo zauważyłem jego tendencję do samodzielnego powolnego przekrzywiania się gdy się go niedokładnie włoży. byćmoże ktoś tak właśnie zrobił a moje zdarzenie dopełniło dzieła.
w każdym razie dziękuję za pomoc okazała się bezcenna.
pozdrawiam wszystkich - zwłaszcza kolegę " diodalodz " a z okazji twoich urodzin składam najserdeczniejsze życzenia.
jeszcze raz dziekuję
a ten kinetyczny wariat wystarczy palnąc rączką od śrubokręta - bez odkręcania - wtedy też wyskakuje i silnik gaśnie. wciśnięcie załącza spowrotem pompę. fajna zabawka |
|
|
|
 |
diodalodz

Model: Ford Fiesta Mk1`82
Wersja: C
Silnik: 1.0/45KM
Imię: Krzysztof
Wiek: 40 Dołączył: 19 Cze 2004 Posty: 5674 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 18 Sty 2013, 14:28
|
|
|
Forteca94 napisał/a: | pozdrawiam wszystkich - zwłaszcza kolegę " diodalodz " a z okazji twoich urodzin składam najserdeczniejsze życzenia. |
Dziękuję.
Te dwa kolory uzwojeń to nie wina nadpalenia. To efekt zanurzenia uzwojeń w specjalnym wywarze żywicowym który ma za zadanie skleić ze sobą uzwojenia. Gdyby tak nie było istnieje ryzyko drgań uzwojeń i jest możliwość przecierania się o siebie. Gdyby się poprzecierały pojawią się zwarcia między zwojowe, cewka zacznie się przegrzewać i straci na wartości strumień magnetyczny . |
|
|
|
 |
|