| [Blacharstwo] Naprawa podłogi w MK3 | 
    
   
      | Autor | Wiadomość | 
            
      | Peedro   Klubowicz
 
  
 Model: Inne auto
 Wersja: Inna
 Silnik: Inny
 Imię: Paweł
 Wiek: 36
 Dołączył: 14 Wrz 2007
 Posty: 3058
 Skąd: Mystków
 
 | 
            
               |  Wysłany: 11 Lis 2012,  11:43 |   
 |  
               | 
 |  
               |  zgniła w standardowych miejscach jak każda mk3  robótka wygląda profi, więc niech dalej służy   |  
				| _________________ "Jeżeli wydaje ci się, że wszystko działa dobrze, na pewno coś przeoczyłeś."
 
 Żaba - RIP
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | DewREW   
 Model: Ford Fiesta Mk4`99
 Wersja: Inna
 Silnik: 1.3i/60KM
 Wiek: 35
 Dołączył: 22 Mar 2011
 Posty: 309
 Skąd: Jaworzno
 
 | 
            
               |  Wysłany: 11 Lis 2012,  17:02 |   
 |  
               | 
 |  
               | ja z kolei kiedys sciagalem u siebie podloge i najwieksze osrodki rdzy mialem pod nogami kierowcy |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | 360Andrzej   
 Model: Ford Fiesta Mk3`92
 Wersja: CLX
 Silnik: 1.1i/50KM
 Imię: Andrzej
 Wiek: 37
 Dołączył: 04 Lis 2012
 Posty: 42
 Skąd: Kraków
 
 | 
            
               |  Wysłany: 11 Lis 2012,  20:33 |   
 |  
               | 
 |  
               |  jeszcze tylko Konserwacja od spodu i te maty wygluszajace:( gdzie beda w krakowie bo pasowalo by  podjechac kupic i skladac bo zima idze:) |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | BuMeL   
 Model: Inne auto
 Wersja: Inna
 Silnik: Inny
 Imię: Łukasz
 Wiek: 41
 Dołączył: 02 Wrz 2010
 Posty: 1046
 Skąd: Kraków
 
 | 
            
               |  Wysłany: 11 Lis 2012,  21:15 |   
 |  
               | 
 |  
               | Chyba nie łatałeś tego żywicą ? |  
				| _________________ BUILT, NOT BOUGHT
 
 fiesta fiestolot fiestodrom fiestodont fiestokrator dj fiesto
Fofik 
i pincet kuniuf |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Marcinowaty   
 Model: Inne auto
 Wersja: Inna
 Silnik: Inny
 Imię: Marcin
 Wiek: 46
 Dołączył: 21 Sie 2008
 Posty: 1447
 Skąd: Trzcianka
 
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | 360Andrzej   
 Model: Ford Fiesta Mk3`92
 Wersja: CLX
 Silnik: 1.1i/50KM
 Imię: Andrzej
 Wiek: 37
 Dołączył: 04 Lis 2012
 Posty: 42
 Skąd: Kraków
 
 | 
            
               |  Wysłany: 12 Lis 2012,  22:39 |   
 |  
               | 
 |  
               | nie nie maty szklanej nie bralem pod uwage. Blacha wspawana i na spawy jest polozony uszczelniacz do spawow takie cos jak plastelina:) Jak bym robil mata to by mi fotel wpadl bo jak widac na zdjeciach mocowanie fotela bylo przegnite  i zostalo wyciente  wstawiona blacha 1mm i na to jeszce dospawany kawalek blachy1.5 na wzmocnienie  w miejscu  gdzie ma byc fotel przykrecony. W inne miejsca 1,5mm blacha. |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Marcinowaty   
 Model: Inne auto
 Wersja: Inna
 Silnik: Inny
 Imię: Marcin
 Wiek: 46
 Dołączył: 21 Sie 2008
 Posty: 1447
 Skąd: Trzcianka
 
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | DewREW   
 Model: Ford Fiesta Mk4`99
 Wersja: Inna
 Silnik: 1.3i/60KM
 Wiek: 35
 Dołączył: 22 Mar 2011
 Posty: 309
 Skąd: Jaworzno
 
 | 
            
               |  Wysłany: 14 Lis 2012,  00:09 |   
 |  
               | 
 |  
               | ja z kolei bawię się z nadkolem id rugi raz spieprzyłem sobie robote po uzyciu lakieru bezbarwnego! zdrapałem rdze, nałożyłem cortanin f, zdrapałem, nałozyłem ponownie, zasprayowałem cynkiem, potem podkładem antykorozyjnym i na to 3 warstwy białego matowego lakieru (snieżka). teraz po 6 godzinach chciałem zalac bezbarwnym (Deco Color) i tak tez zrobiłem, a tu znow to samo, na moich oczach zaczely pulchnąć takie pajenczynki, po przylozeniu papieru czy palca, schodzi mi cały lakier...
 
 
 
    |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | vegetagt   Administrator / Klubowicz
 
  
 Model: Ford Fiesta Mk2`87
 Wersja: Inna
 Silnik: 2.0 16V
 Dołączył: 31 Sie 2007
 Posty: 4012
 Skąd: Olsztyn
 
 | 
            
               |  Wysłany: 14 Lis 2012,  10:05 |   
 |  
               | 
 |  
               | najwyraźniej śnieżka gryzie się z deco colorem. W mieszalni dostałem kiedyś taki zestaw, żeby się nie gryzł lakier ze sobą. |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | DewREW   
 Model: Ford Fiesta Mk4`99
 Wersja: Inna
 Silnik: 1.3i/60KM
 Wiek: 35
 Dołączył: 22 Mar 2011
 Posty: 309
 Skąd: Jaworzno
 
 | 
            
               |  Wysłany: 14 Lis 2012,  10:37 |   
 |  
               | 
 |  
               | a jak odczekam dluzej i nałoże dużo pozniej bezbarwny, to to samo wyjdzie? |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | 360Andrzej   
 Model: Ford Fiesta Mk3`92
 Wersja: CLX
 Silnik: 1.1i/50KM
 Imię: Andrzej
 Wiek: 37
 Dołączył: 04 Lis 2012
 Posty: 42
 Skąd: Kraków
 
 | 
            
               |  Wysłany: 14 Lis 2012,  18:26 |   
 |  
               | 
 |  
               | lakier do konca nie wysech a podklad pod lakier dawales?? trzeba dac podklad szybko schcacy potem z 2 lub 3 warstwy lakieru i 24 godziny odczekac i potem przeszlifowac  to paprierm wodnym  i odtluscic i polozyc bezbarwny:)  nie powinny wyjsc parchy:) tez to kiedy sprzerabialem i nie ma sie co spieszyc:)
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | DewREW   
 Model: Ford Fiesta Mk4`99
 Wersja: Inna
 Silnik: 1.3i/60KM
 Wiek: 35
 Dołączył: 22 Mar 2011
 Posty: 309
 Skąd: Jaworzno
 
 | 
            
               |  Wysłany: 14 Lis 2012,  19:06 |   
 |  
               | 
 |  
               | zerwałem całość.. i robie od nowa. kupiłem tez lakier biały metaliczny, ponoc nie trzeba uzywac wtedy bezbarwnego. no więc od nowa, cynk w sprayu, podkład antykorozyjny 2x, potem 2x lakier.. ale.. gdybym zechciał jednak dołożyć  teraz bezbarwny na bazę, w celu uzyskania po prostu odporniejszej warstwy to można nakładać na lakier metaliczny? Czy tez takie cuda wyjda jak poprzednio? |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | 360Andrzej   
 Model: Ford Fiesta Mk3`92
 Wersja: CLX
 Silnik: 1.1i/50KM
 Imię: Andrzej
 Wiek: 37
 Dołączył: 04 Lis 2012
 Posty: 42
 Skąd: Kraków
 
 | 
            
               |  Wysłany: 14 Lis 2012,  21:35 |   
 |  
               | 
 |  
               | POwinno byc dobrze ale nie prubowalem nigdy malowac metalika bezbarwnym moze sie grysc:) zawsze mozesz sprobowac  i robic od nowa ale to jest troche wkurzajace. A i jak metalika polozysz odczekaj najwyzej 2 dni  zeby dobrze stwardnial  i potem odtlusc  i poluz bezbarwny. I odtluszczenie jest bardzo wazne. |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      |  |