[AccessX]

Witam, w sierpniu 2010r kupi³em radio CB Alan 121. Normalnie go u¿ytkowa³em z jak±¶ tam anten±. Ostatnio czyli dwa tygodnie temu jecha³em do Bielska, i radio dzia³a³o bardzo dobrze, i w pewnym momencie postanowi³em zmieniæ modulacje z AM na FM. Gdy to uczyni³em, radio przesta³o ¶wieciæ i ca³kowicie siê wy³±czy³o. Posprawdza³em, bezpieczniki od "popielniczki" i radia, i wszystko wporz±dku. Jako i¿ radio nie ma nawet roku, zanios³em go do sklepu na gwarancji. Trzyma³ to radio go¶ciu po³torej tygodnia.

Dzisiaj, odbieram Radio, i go¶æ mówi, ¿e radio trzeba by³o zaprogramowaæ czy co¶ w tym stylu i sprawdzi³ radio i dzia³a.

Przywioz³em radio do domu. Posiedzia³o z 2 godzinki (dla bezpieczeñstwa, by wilgotne urz±dzenie nie by³o). 20 minut temu, pod³±czam radio a tu ? Nic. Dalej nie dzia³a.

Bezpieczniki dobre, wszystko ok, tylko radio nie dzia³a.

I tu moje pytanie, rzecz± wiadom± jest ¿e jutro pojadê, i mu powiem ¿e nie dzia³a i niech naprawi albo, da w zamian inne czy co¶ w tym stylu. Co jeszcze mog³o siê spierniczyæ w radiu ? Czy rzeczywi¶cie, m.in. mog³o radio siê rozprogramowaæ ?

Proszê o poradê, co mog³o strzeliæ .

[Neo178]

Podjed¼ z autem do tego sklepu i niech sprzedawca sam zobaczy co siê dzieje. Jak co¶ to nie bêdziesz lata³ co chwile do sklepu tylko mo¿e co¶ na miejscu znajdzie.

[DemptD]

sprawdza³e¶ czy masz napiêcie w zapalniczce? sprawdza³e¶ radio w innym aucie czy siê w³±czy w ogóle?

[AccessX]

Tzn. W domu mam taki hmmm no urz±dzenie które ma 12v, i podpinalem do niego i nic, w samochodzie tez nic. Próbowa³em u szwagra i równie¿ dupa zbita .

[DemptD]

a na kablu zasilaj±cym radio nie masz bezpiecznika? mo¿e go szlag trafi³

[AccessX]

Bezpiecznik mam, w wtyczce do zapalniczki, i na kablu zasilaj±cym. Sprawdza³em, i oba bezpieczniki s± dobre. Jeszcze my¶³a³em ¿e gdzie¶ kabel przeciêty czy co¶. No ale sprawdza³em, i nic. Zero jakich¶ uszkodzeñ.

[DemptD]

jak masz na gwarancji to nie ma sensu kombinowaæ, podjed¼ do nich i niech podejdzie z Tob± do auta i mu poka¿, ¿e nie dzia³a i to samo by³o przedtem i maj± to zrobiæ i tyle

[AccessX]

A mogê "zarz±daæ" od niego nowe Radio (ma to samo na pó³ce w sklepie) ? Czy raczej ci±gle upominaæ siê o naprawe ?

[DemptD]

dopiero po które¶ nieskutecznej naprawie powinni wymieniæ towar na nowy (musia³by¶ dok³adnie poszukaæ bo to jest okre¶lone), ale spróbowaæ pogadaæ nie zaszkodzi, a nó¿-widelec siê uda, no i je¿eli by nawali³o w ci±gu 7 dni od zakupu to wtedy masz wymianê od rêki na nowy,

[Neo178]

Bodaj¿e po 3 naprawie danego sprzêtu masz opcje zwrotu kasy lub wymiana na nowy. Je¶li kolo nie jest w stanie tego naprawiæ (mo¿e byæ fabrycznie uwalony egzemplarz) to wymienia na nowy i tyle

[mieszko]

[AccessX]

Dodam tyle ¿e do tego sklepu mam 20km. Niby nic, ale ci±gle je¼dziæ tam to a¿ siê nie chce. No ale od czego jest telefon . Mam wizytówkê, do go¶cia wiêc wczoraj dzwoniê do niego i nic. Nie odbiera, próbowa³em z zastrze¿onego nawet i nic. To pomy¶³a³em, no ok spróbuje dzisiaj .

Dzwoni³em od 09:00 rano do 13:00 po czym wy³±czy³ tel. I nie wiem czy on wie ¿e spier.. co¶ z radiem, i nie odbiera? Czy mo¿e ma "tylu" klientów i nie ma czasu odebraæ, w co akurat nie wierze .

Takie moje przemy¶lenia .

A i najwa¿niejsze, jak mam kartê gwarancyjn±, to tam jest formatu A4, i tam mam historiê napraw i nic: Jest tam z 15 pustych linijek, i patrzê a tam nie ma ¿adnej wzmianki ¿e radio by³o naprawiane. Ani nic. A gwarancja jest do czerwca tego roku, wiêc o ilê dobrze my¶lê, to powinien mi j± po tej naprawie przed³u¿yæ o 2-3 miesi±ce conajmniej. TAK ? (Proszê o wyprostowanie, je¶li jestem w b³êdzie).

I pod sumuj±c to wszystko, mam naprawione radio, które nie dzia³a i ¿adnego dowodu ¿e ten neptyk co¶ w nim grzeba³ bo nie mam na karcie gwarancyjnej ¿adnej zmianki.

Wiêc, jutro pozostaje mi zapakowanie radia do samochodu i jazda do cepa .

[Neo178]

Skoro tak wygl±da sprawa to jed¼ do niego i niech przy Tobie co¶ zaradzi - a jak nie umie to zwrot kasy albo nówka sztuka. Powiedz, ¿e przyje¿d¿aæ co chwila nie bêdziesz, a towar jest niezgodny z umow± i ¿±dasz naprawy albo na nowy, pozbawiony wad. Za³atwiasz sprawê od rêki. Je¶li bêdzie chcia³ naprawiæ - to ka¿ mu to wpisaæ do karty.

[AccessX]

W sumie racja, chocia¿ i tak. Jak pojadê, i przypu¶æmy znów we¼mie radio na pare dni, to powiem mu by mi napisa³ do karty t± naprawê pierwsz±. Bo jak radio nie dzia³a, to chce to mieæ na pi¶mie ¿e by³a próba naprawy, ale nic z tego nie wysz³o.

[mieszko]

W przypadku wymiany sprzêtu okres gwarancji (na podstawie gwarancji producenta - je¶li jest oraz na podstawie ustawy) biegnie od nowa ; w przypadku naprawy jest on niezmienny (do czerwca) wyd³u¿any na podstawie wpisów w karcie gwarancyjnej o okres kiedy sprzêt przebywa³ w naprawie - masz gwarancjê do 1. czerwca 2011 , sprzêt by³ w naprawie 10 dni w listopadzie i 7 w grudniu - masz gwarancjê do 18. czerwca .

[Neo178]

AccessXR, na ka¿de przyjêcie sprzêtu do naprawy/serwisu czy gdziekolwiek indziej musz± Ci wydaæ potwierdzenie przyjêcia towaru z dok³adnymi danymi. Inaczej to oddajesz swoj± w³asno¶æ (któr± kupi³e¶ wcze¶niej) na "krzywy ryj", a pó¼niej kolo mo¿e siê wyprzeæ, ¿e Ty mu nic nie dawa³e¶, bo nie masz nawet tego jak udowodniæ. Dlatego ZAWSZE bierz potwierdzenie przyjêcia towaru do serwisu/naprawy etc.

A i jest jeszcze taki myk - je¶li od momentu zakupu przez 2 lata co¶ siê dzia³o ze sprzêtem (wyst±pi³y jakie¶ wady fabryczne - nie z Twojej winy) to mo¿esz wybraæ "naprawê gwarancyjn±(producenta)" lub zg³osiæ "niezgodno¶æ towaru z umow±".

W 1-szym przypadku kolo za nic nie odpowiada, tylko odsy³a do producenta i jego jako sprzedawcy nic nie obchodzi - on wtedy tylko po¶redniczy (wysy³a i przyjmuje naprawiony sprzêt).
W 2-gim przypadku to on jako sprzedawca musi to naprawiæ (wtedy Ciebie to nie interesuje jak on to zrobi). Ustawa to na nim wymusza i na w³asny koszt musi co¶ zaradziæ.

Je¶li zg³osisz mu, ¿e wybierasz drug± opcje, to znaj±c ¿ycie i podej¶cie sprzedawców - poleci Ci wziêcie naprawy gwarancyjnej, wtedy on umywa rêce, a producent mo¿e t± naprawê ci±gn±æ w miesi±ce

Je¶li to ten sam problem po raz kolejny to ¿±daj od rêki wymiany na nowy lub zwrot kasy, bo "naprawiaæ" to kolo mo¿e Cie doiæ kilka razy. Postaw mu czarno na bia³ym twardo o co kaman i ju