| [MK5] Przy włączonej klimatyzacji woda w kabinie | 
    
   
      | Autor | Wiadomość | 
            
      | Inti   
 Model: Ford Fiesta Mk5`99
 Wersja: Ghia
 Silnik: 1.8D/60KM
 Wiek: 42
 Dołączył: 26 Kwi 2009
 Posty: 37
 Skąd: Gronowo Elbl.
 
 | 
            
               |  Wysłany: 15 Lip 2010,  08:29   [MK5] Przy włączonej klimatyzacji woda w kabinie | 
 |  
               | 
 |  
               | Witam. 
 Mam następujący problem. Od zakupu samochodu (około roku) pierwszy raz nabiłem klimatyzację. Chłodzi bez zarzutu. Ale po około 20min pracy zaczyna kapać woda z czarnej obudowy nawiewu przy nogach pasażera. Wiem, że pod samochodem powinna podczas dłuższego postoju zabierać kałuża wody skroplonej przez klimatyzację z powietrza, ale u mnie ta kałuża jest niewielka (kilka cm), za to w samochodzie na wycieraczce jest basen
   
 I teraz:
 
 - Czy to może być jakaś nieszczelność?
 - Czy może zapchał się przewód odprowadzający wodę z klimy pod samochód i gdzie on     może być?
 - Czy trzeba rozbierać kokpit, a jak tak to jak
  ? 
 Z góry dzięki za sugestie i podpowiedzi
   |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | MARIUSZ.B   
  
 Model: Ford Fiesta Mk5`00
 Wersja: Sport
 Silnik: 1.6i16V/100KM
 Wiek: 46
 Dołączył: 02 Lut 2005
 Posty: 1961
 Skąd: Warszawa
 
 | 
            
               |  Wysłany: 15 Lip 2010,  09:14 | 
 |  
               | 
 |  
               |  	  | Inti napisał/a: |  	  | Czy może zapchał się przewód odprowadzający wodę z klimy pod samochód i gdzie on może być? | 
 TAK, odchyl dywanik pod nagrzewnicą a zobaczysz wężyk, wyjmij go z podłogi i przetkaj. 5 min roboty
   |  
				| _________________ PBXSERWIS centrale telefoniczne
 
  |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Inti   
 Model: Ford Fiesta Mk5`99
 Wersja: Ghia
 Silnik: 1.8D/60KM
 Wiek: 42
 Dołączył: 26 Kwi 2009
 Posty: 37
 Skąd: Gronowo Elbl.
 
 | 
            
               |  Wysłany: 15 Lip 2010,  12:32 | 
 |  
               | 
 |  
               | Tak jak mówiłeś przewód był w tym miejscu, przetkałem go i teraz ładnie kapie, ale na zakręcie dalej się woda ulewa. Może nazbierało się tyle tej wody, że teraz potrzeba czasu aż wykapie. 
 [ Dodano: Czw Lip 15, 2010 16:41 ]
 Niestety... dalej gromadzi się woda w nogach... przewód drożny...  czarna obudowa chyba klimy, jest mokra od wody... jakieś pomysły?
   |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Marcin   
 Model: Inne auto
 Wersja: Sport
 Silnik: 1.6i16V/100KM
 Imię: Marcin
 Wiek: 40
 Dołączył: 10 Kwi 2006
 Posty: 3110
 Skąd: Krosno Odrz.
 
 | 
            
               |  Wysłany: 15 Lip 2010,  17:40 | 
 |  
               | 
 |  
               |  	  | Inti napisał/a: |  	  | Niestety... dalej gromadzi się woda w nogach... przewód drożny... czarna obudowa chyba klimy, jest mokra od wody... jakieś pomysły? | 
 też ostatnio tak miałem, chyba nie nadąża wyciekać na zewnątrz
 |  
				| _________________ Jest: Mazda 6 GH, Mazda 2 DY, Puma MK1
 Było: Focus MK2FL, Clio 2, Mazda 323F BJ, Fiesta MK4
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | MARIUSZ.B   
  
 Model: Ford Fiesta Mk5`00
 Wersja: Sport
 Silnik: 1.6i16V/100KM
 Wiek: 46
 Dołączył: 02 Lut 2005
 Posty: 1961
 Skąd: Warszawa
 
 | 
            
               |  Wysłany: 15 Lip 2010,  20:45 | 
 |  
               | 
 |  
               | Może syf macie w komorze nagrzewnicy. U mnie nic nie kapie. |  
				| _________________ PBXSERWIS centrale telefoniczne
 
  |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Puff   Forumowy Maruda
 
  
 Model: Ford Fiesta Mk5`00
 Wersja: Fun
 Silnik: 1.8DI/75KM
 Imię: Dawid
 Wiek: 38
 Dołączył: 22 Cze 2008
 Posty: 5740
 Skąd: Ruda Śląska
 
 | 
            
               |  Wysłany: 16 Lip 2010,  23:38 | 
 |  
               | 
 |  
               | Na chodzącej klimie niech jedna osoba trzyma gaz tak, żeby było przynajmniej 1,5krpm (ideał to 2krpm lub wyżej), żeby klima (sprężarka) pracowała tak jak powinna, a nie na pół gwizdka. Druga osoba w tym czasie wyciąga węża i przetyka go (sprawdzone narzędzie: plastikowa opaska zaciskowa), robiąc to tak długo, aż z wodą zacznie nim wylatywać brud i śmieci. W razie potrzeby włożyć nieco mniejszą opaskę (byleby była długa) i kręcić nią (zupełnie tak jak to się kiedyś przetykało kanalizację w domach...) aż zacznie lecieć coś więcej niż woda. 5-10 minut roboty, w zależności od stopnia "zasyfienia" i można jeździć dobre pół roku zanim znowu zacznie nam moczyć dywaniki. |  
				| _________________ "Rób to, co kochasz, żyj jak chcesz i nie patrz na to, co mówią inni,
 bo jeśli zaczniesz działać tak, jak chcą inni, to będziesz żyć dla innych, a nie dla siebie."
 
 Wierny osiołek pochłania jedynie
   
     |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Marcin   
 Model: Inne auto
 Wersja: Sport
 Silnik: 1.6i16V/100KM
 Imię: Marcin
 Wiek: 40
 Dołączył: 10 Kwi 2006
 Posty: 3110
 Skąd: Krosno Odrz.
 
 | 
            
               |  Wysłany: 17 Lip 2010,  10:57 | 
 |  
               | 
 |  
               |  	  | MARIUSZ.B napisał/a: |  	  | Może syf macie w komorze nagrzewnicy. U mnie nic nie kapie. | 
 jakieś miesiąc temu tam zaglądałem i ją czyściłem, ale może faktycznie lekko przytkany mam odpływ, który jest przysłonięty przez kolektor więc nie bardzo wiem jak z niego mocno leci.
 |  
				| _________________ Jest: Mazda 6 GH, Mazda 2 DY, Puma MK1
 Było: Focus MK2FL, Clio 2, Mazda 323F BJ, Fiesta MK4
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Inti   
 Model: Ford Fiesta Mk5`99
 Wersja: Ghia
 Silnik: 1.8D/60KM
 Wiek: 42
 Dołączył: 26 Kwi 2009
 Posty: 37
 Skąd: Gronowo Elbl.
 
 | 
            
               |  Wysłany: 17 Lip 2010,  14:04 | 
 |  
               | 
 |  
               | Pufcio wie co mówi...  Wziąłem taką opaskę jaką  zasugerował i czyściłem tak jak sugerował i o dziwo mimo mojego przekonania, że przewód odprowadzający jest czysty (wcześniej czyściłem drucikiem i pewnie był za krótki albo za wąski) zaczął wylatywać syf... dużo syfu... teraz już nie leje mi się  na dywaniki.  Jeszcze raz dzięki Pufcio   
 [ Dodano: Sob Lip 17, 2010 15:06 ]
 A jeszcze jedno, czy to normalne, że podczas włączonej klimy silnik znacząco słabnie?
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | bidżej   
  
 Model: Inne auto
 Wersja: Inna
 Silnik: Inny
 Imię: Bartek
 Wiek: 39
 Dołączył: 22 Maj 2008
 Posty: 4784
 Skąd: Stuttgart
 
 | 
            
               |  Wysłany: 17 Lip 2010,  14:20 | 
 |  
               | 
 |  
               | klima w zależności od modelu żre nawet 10KM mocy, więc nic dziwnego, że masz mniej zapasu pod nogą. |  
				| _________________ www.twojrobot.blogspot.com
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | hubi_2006   
  
 Model: Ford Fiesta Mk4`99
 Wersja: Techno
 Silnik: 1.25i/75KM
 Imię: Hubert
 Wiek: 37
 Dołączył: 03 Cze 2007
 Posty: 1479
 Skąd: Kruszwica
 
 | 
            
               |  Wysłany: 17 Lip 2010,  14:25 | 
 |  
               | 
 |  
               |  	  | Inti napisał/a: |  	  | A jeszcze jedno, czy to normalne, że podczas włączonej klimy silnik znacząco słabnie? | 
 Zależy co rozumiesz przez słowo znacząco? Mój na biegu jałowym po włączeniu klimy spada do 900obr i wydaje mi się to zbyt dużym spadkiem. Nie wiem jak inni mają.
 |  
				| _________________ Powyższy post nie ma na celu obrazy czytelnika. Wszelka nadinterpretacja jego treści może wynikać z przypadku lub celowego doszukiwania się nieistniejących treści obraźliwych, jak i pogardliwych.
 ebesz szkerebe debesz (R)
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | bidżej   
  
 Model: Inne auto
 Wersja: Inna
 Silnik: Inny
 Imię: Bartek
 Wiek: 39
 Dołączył: 22 Maj 2008
 Posty: 4784
 Skąd: Stuttgart
 
 | 
            
               |  Wysłany: 17 Lip 2010,  14:26 | 
 |  
               | 
 |  
               | hubi_2006, daj czwarty bieg i wciśnij gaz w podłogę, a w czasie przyspieszania włącz nagle klimę - fajny efekt   |  
				| _________________ www.twojrobot.blogspot.com
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | JoeMix   
  
 Model: Ford Fiesta Mk7`09
 Wersja: Titanium
 Silnik: 1.4Duratec/96KM
 Wiek: 45
 Dołączył: 23 Maj 2004
 Posty: 12089
 Skąd: Konstantynów
 
 | 
            
               |  Wysłany: 17 Lip 2010,  14:30 | 
 |  
               | 
 |  
               | Wszystkie silniki z elektronika takie tam powinny zareagować na włączenie klimatyzacji i po chwili wyrównać bieg jałowy do normalnego (tak samo po wyłączeniu klimatyzacji, przez chwilę obroty będą wyższe) 	  | hubi_2006 napisał/a: |  	  | Mój na biegu jałowym po włączeniu klimy spada do 900obr i wydaje mi się to zbyt dużym spadkiem | 
 |  
				| _________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da!
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Marcin   
 Model: Inne auto
 Wersja: Sport
 Silnik: 1.6i16V/100KM
 Imię: Marcin
 Wiek: 40
 Dołączył: 10 Kwi 2006
 Posty: 3110
 Skąd: Krosno Odrz.
 
 | 
            
               |  Wysłany: 17 Lip 2010,  15:04 | 
 |  
               | 
 |  
               | wszystko poniżej 1,6 dostaję muła przy klimie, u mnie powyżej 100km/h przy równej jeździe praktycznie nie czuć włączania/wyłączania klimy, ale jak się chce przyspieszyć to lepiej przycisnąć pstryczek na czas manewru   |  
				| _________________ Jest: Mazda 6 GH, Mazda 2 DY, Puma MK1
 Było: Focus MK2FL, Clio 2, Mazda 323F BJ, Fiesta MK4
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Inti   
 Model: Ford Fiesta Mk5`99
 Wersja: Ghia
 Silnik: 1.8D/60KM
 Wiek: 42
 Dołączył: 26 Kwi 2009
 Posty: 37
 Skąd: Gronowo Elbl.
 
 | 
            
               |  Wysłany: 17 Lip 2010,  15:23 | 
 |  
               | 
 |  
               | Jak trzymam mu obroty 1500 na jałowym biegu i włączę klime to spadają do 1300, a co do wyprzedzania to też odruchowo zdarzyło mi się klime wyłączyć   |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | MARIUSZ.B   
  
 Model: Ford Fiesta Mk5`00
 Wersja: Sport
 Silnik: 1.6i16V/100KM
 Wiek: 46
 Dołączył: 02 Lut 2005
 Posty: 1961
 Skąd: Warszawa
 
 | 
            
               |  Wysłany: 17 Lip 2010,  19:47 | 
 |  
               | 
 |  
               | U mnie spada mac po włączeniu klimy, czuć to wyraźnie. |  
				| _________________ PBXSERWIS centrale telefoniczne
 
  |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | piotrgro   
 Model: Ford Fiesta Mk6`02
 Wersja: Ghia
 Silnik: 1.4TDCi/68KM
 Wiek: 42
 Dołączył: 11 Maj 2010
 Posty: 13
 Skąd: Leszno
 
 | 
            
               |  Wysłany: 29 Sie 2010,  20:50   Mk6, klimatyzacja | 
 |  
               | 
 |  
               |  	  | Inti napisał/a: |  	  | Pufcio wie co mówi...  Wziąłem taką opaskę jaką  zasugerował i czyściłem tak jak sugerował i o dziwo mimo mojego przekonania, że przewód odprowadzający jest czysty (wcześniej czyściłem drucikiem i pewnie był za krótki albo za wąski) zaczął wylatywać syf... dużo syfu... teraz już nie leje mi się  na dywaniki.  Jeszcze raz dzięki Pufcio   
 [ Dodano: Sob Lip 17, 2010 15:06 ]
 A jeszcze jedno, czy to normalne, że podczas włączonej klimy silnik znacząco słabnie?
 | 
 
 
 Właśnie.. mam podobny problem. Mokro pod wycieraczką.. zdjąłem obudowę kokpitu od strony kierowcy.. i wszystko jasne: woda kapie a przy skrętach w prawo leci ciurkiem po nogach kierowcy
    . Co więcej.. pod samochodem sucho. Wszystko wskakuje na zatkany przewód odprowadzający wodę z klimatyzacja. Po przeczytaniu tego fora wiem już jak go odetkać. Problem polega na tym, że nie mogę go znaleźć.. ani na forum ani w moim aucie.   Pomocy.. gdzie jest rurka, którą powinna spływać woda z klimatyzacji??  Mój Ford: Fiesta MK6  1.4 TDCi 2002. |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      |  |