[knd]

Koñczy mi siê silnik w moim fiestolocie 1.1 monowtrysk + LPG LOVATO, bierze bardzo du¿o oleju(mineralny LOTOS ~ 5l na 1500km), dymi na niebiesko przy wiêkszych obrotach, aczkolwiek nie czuje znacznej utraty mocy i mo¿na jeszcze rozpêdziæ do max 140km/h.

Co najlepiej zrobiæ w tej sytuacji?

1) Kupiæ u¿ywany silnik 1.3, ale powstaj± pytania:
-Czy musi to byæ silnik po 94 roku z wtryskiem, ¿eby móc je¼dziæ na gazie?
-Na co trzeba zwróciæ uwagê, aby kupiæ zdrowy silnik?
-Czy ca³y osprzêt bêdzie pasowa³ od 1.1i?
-Mo¿e ma kto¶ taki silniczek?/Kto mi go pomo¿e prze³o¿yæ w Warszawie lub okolicach?
-Czy warto w nowozakupionym u¿ywanym silniku wymieniæ wszystkie uszczelki?

2) Kupiæ u¿ywany 1.1? szczerze mówi±c wola³bym trochê wiêcej mocy devil

3) Wyremontowaæ? Tylko co? i ile to bêdzie kosztowa³o? nie jestem przekonany co do tej opcji...

4) Sprzedaæ? Tylko kto mi go kupi.... :patyk:

[elmek13]

Kompletuj taile i zak³adaj silnik 2.0 Mondeo...moc i pe³no tego pod dostatkiem.

[Peedro]

wrzucaj 1.3 bo z tego co ju¿ na forum by³o, graty z 1.1 pasuj± do 1.3. Czyli zmieni³ by¶ tylko jednostkê i tyle.

[pintos]

[mechcom]

[Howser]

Moje 1.3 jest na sprzeda¿ i le¿y u Mafiosa (£ód¼)... CO do ceny na pewno ciê dogadamy

[elmek13]

U mafiosa, le¿y te¿ 2.0 Mondeo....dogadaj siê....Sprawny 100% od Elemelka.
Bo mam silnik od Focusa...

[Miner]

Pozb±dz sie tej fiesty jak najpredzej, przy fordach jest wiecej nerwow, napraw i wydatków niz jazdy, ja w swoim utopi³em prawie 4000 z³ a dadz± mi na z³omie za niego teraz nieco ponad 300... Z tych lat ciêzko teraz kupic silnik w dobrym stanie, daj sobie spokój, odk³adaj pieni±dze i zainwestuj w nowsze, lepsze auto bo czy op³aca ci sie pchac 1500-2000 z³ w samochod za 1500 z³ ? Naucz sie na moim b³êdzie, moje gówno 1.1 (je¶li liczyc cene zakupu i dalsze naprawy) poch³one³o juz nienajgorszego mercedesa, bmw czy honde (z tych samych lat), tyle ze mo¿na by³o miec silnik du¿y i solidny, elektryke itp., ale ja pcha³em pieni±dze w ten ch³am ca³y czas z nadziej± ze bedzie jezdzi³, teraz stoi na parkingu juz miesi±c i nie nadaje sie do jazdy, nie idz w moje ¶lady. Niewa¿ne ile dla ciebie znaczy to auto i ile w niego juz w³o¿y³es - pozbadz sie go jak najpredzej bo utopisz w nim równowarto¶æ innego samochodu lepszej marki a i tak w dalszym ci±gu bêdziesz mia³ gówno, takie juz s± te fiesty (i escorty), blacha s³aba, silniki robi± 150-170 tysiecy i zdychaj±, wszystko zaczyna sie psuæ, zamki, linki klamek itp, te samochody poprostu niszczej±, popatrz sobie na inne marki z tych samych lat produkcji (89-95) a zobaczysz ró¿nice w ¶rodku i na zewn±trz.

Co do twoich pytañ:
Kupno u¿ywanego silnika - kupujesz kota w worku, zanim kupisz to zastanów sie dlaczego kto¶ sie tego silnika pozbywa, ok bo wymieni³ na inny, ale dlaczego wymieni³ na inny? Nie spodziewaj sie znalezc silnika w bardzo dobrym stanie bo one s± s³abej jako¶ci.
Uszczelki wymieniaæ warto - to proste, tyle ze kupujesz silnik zeby unikn±c remontu swojego, jak kupisz nastepny i zaczniesz w nim d³ubac, wymieniac itp to w koncu wyjdzie ci remont tez bo od cegie³ki do cegie³ki...
Wyremontowaæ twój - zale¿y w jakim stanie, ale ¿eby zrobiæ to dobrze to szykuj ko³o 2 tysiêcy albo lepiej (czyli drug± kompletn± fieste)

Teraz zastanów sie, tu kilkaset z³, tam tez, tu tysi±c na cos tam, tam tysi±c znowu na cos tam, tu cos, tam cos - i masz kwote za ktor± bys kupi³ auto innej marki, z lepszym silnikiem i nie musia³ sie w to wszystko bawiæ. Twoja sprawa

[Peedro]

Silnik 1.3 to kwestia góra 500 z³ (i ta przesadzam) monta¿ nie nastrêcza problemów bo jest to konstrukcja praktycznie identyczna jak 1.1.

Co do reszty ja wychodze z za³o¿enia jak siê dba, tak siê ma. Ja mam fiestê z znan± przesz³o¶ci± i maj±c j± od dwóch lat nie mia³em ¿adnej znacz±cej usterki która by mnie unieruchomi³a, baa w ogóle nie przypominam sobie jakichkolwiek usterek. Jedyne co do³o¿y³em do niej to zrobienie progów i reperaturki lewego tylnego b³otnika. Wiadomo s± ró¿ne egzemplarze ró¿nie utrzymane, ale Miner, nie wrzucaj wszystkich fordów do jednego wora.

[bid¿ej]

Miner, dramatyzujesz :yyy:

[Miner]

Pisze z w³asnego do¶wiadczenia, nie jestem chamem co zarzyna samochody pod dyskotek± itp, fieste mam od roku i stara³em sie o ni± dbaæ jak mog³em, wszystkie usterki ktore wychodzi³y sprawdzalem niezaleznie w kilku warsztatach, zeby miec pewno¶æ ze mechanik sie nie pomyli³ albo ze mnie nie naci±ga, wszystkie czêsci kupowa³em nowe i te z górnej pó³ki. W sumie wyda³em ponad 7 tysiecy (!) w rok na fieste 1.1 i nie za³owa³bym gdyby ona sie do jazdy nadawa³a. No ale niech sie wypowiadaj± m±drzejsi ode mnie

[bid¿ej]

to znaczy ¿e kupi³e¶ truch³o za 1500pln - jak widzisz, sk±py dwa razy traci. do³o¿y³by¶ 1000 i kupi³by¶ co¶ we w miarê dobrym stanie.
moja 14-latka (kupiona w³a¶nie za 2500) od dwóch lat je¼dzi jak przecinak, a przebiegu ma 150kkm

[kazio-n]

Ja w³a¶nie kupi³em za 1500z³ Fiestê z 1994r. Przebieg 171 000km, przy zakupie mia³a 160 000 km. Na razie jestem z niej zadowolony. Kupowaæ nowy silnik hmm...a nie lepiej sprowadziæ sobie ca³± Fiestê za ok. 1000z³ i z niej wyj±æ silnik jak ju¿ co¶. Czasami trafi siê prawdziwy rodzynek.

[bid¿ej]

...a ca³y silnik kupisz za 300pln (w gie³dzie by³ 1.3 po ma³ym remoncie za 500pln). wiêc po co bawiæ siê w ¶ci±ganie, rozbieranie, sprzedawanie?

[drjanusz]

Miner

Cytat:

Pisze z w³asnego do¶wiadczenia, nie jestem chamem co zarzyna samochody pod dyskotek± itp, fieste mam od roku i stara³em sie o ni± dbaæ jak mog³em, wszystkie usterki ktore wychodzi³y sprawdzalem niezaleznie w kilku warsztatach, zeby miec pewno¶æ ze mechanik sie nie pomyli³ albo ze mnie nie naci±ga, wszystkie czêsci kupowa³em nowe i te z górnej pó³ki. W sumie wyda³em ponad 7 tysiecy (!) w rok na fieste 1.1 i nie za³owa³bym gdyby ona sie do jazdy nadawa³a. No ale niech sie wypowiadaj± m±drzejsi ode mnie

Jak da³e¶ cia³a przy kupnie autka to go nie wiñ za tak± sytuacjê-to by³ Twój b³±d Co Ci Fiesta zrobi³a Ja ca³± rodzinkê zarazi³em fordem-pomagam wybraæ i nikt nie ¿a³uje
Kup sobie ¿abojada to dopiero skarbonkê bêdziesz mia³

[Miner]

Bid¿ej - 2500 za niego da³em i wcale na niego nie za³owalem nigdy pieniedzy wiec nie mów ze sk±py... No ale dobra, niewazne bo to nie na temat dyskusja.

[luk-90]

Wszystko to kwestia poszukiwañ, jak szukasz dobrze to znajdziesz zadbany model. My¶le ¿e za fiestke trzeba dac okolo 2-2,5tys zeby byla w dobrym stanie. A jak dbasz tak masz

[marian]

minerdzisiaj jecha³em polonezem z 2000r czyli ma powiedzmy 8lat kole¶ mówi ¿e kupi³ go 3 lata temu za 5000zeta i straszna padaka a moja fiesta jest bez ma³a 2 razy starsza przez 3 lata jak ja mam to zrobi³em tylko chamulce i nic mi nigdy nie unieruchomi³o auta a da³em za nia 4000zeta.Poprostu zle trafi³e¶,nie ma cudownego samochodu bratma seicento z 2003 i wiêcej w³o¿y³ w nie kasy na naprawy ni¿ ja da³em za fieste s³abo...

[elmek13]

Miner

Ja kupi³em auto za 5 ty¶ i co kupa z³omu by³a ale doprowadza³em j± do porz±dku przy pomocy innych.

Chcecie pogadaæ o kosztach fiesty...(zapytaj Mafiosa lub innych klubowiczów)
kilkunastu z Nas wie co to znaczy "wydaæ pieni±dze" na auto które jest kapry¶ne jak baba.

Ale to trzeba lubiæ. A jak siê nie ma co siê lubi...to siê kombinuje z innym zestawem zabawek i wszystko jasne.

Doprowadzenie auta do takiego stanu jakim jest cholernie drogie, ale jak widaæ nie podda³em siê walczê dalej i tutaj ju¿ nawet nie liczê kasy jak± wyda³em na auto, ale powy¿ej 50 ty¶ na 100% posz³o w auto. I co w zwi±zku z tym mam je porzuciæ? Nie i jeszcze raz nie.

To moje hobby które siê powoli koñczy ( poprawki lakiernicze zosta³y ) i prawdê mówi±c Fiesta nie jest dla wszystkich, autem które siê da lubiæ..ale to ju¿ kwestia gustu.

Moje zdanie ka¿dy zna: Nie oddam tego auta za ¿adne skarby, bêdzie ze mn± do koñca...mojego lub jej.

[szogoon]

Miner, ¼le trafi³e¶ i tyle ;]

ja mam fiestê za 7k z³

ale ruda ju¿ chyba wszêdzie jest

ale motor jest w miare nowy, wiec musze go zaje¼dziæ