[piotrek w]

Witam,
na wstêpie chcia³bym podziêkowaæ gdy¿ informacje zawarte na forum pomog³y mi usun±æ wiele usterek w ci±gu 1,5 rocznego u¿ytkowania mojej fiesty. Dzi¶ jednak (po wcze¶niejszym przeczytaniu kilkudziesiêciu tematów) postanowi³em poprosiæ o pomoc.

Usterka pojawi³a siê przed zim±, na zimnym silniku nie wkrêca³a siê na wy¿sze obroty (powy¿ej 2500 zaczyna³a szarpaæ) w miarê jak motor siê rozgrzewa³ odmula³a siê i odzyskiwa³a wigor. Wbrew pozorom zim± nie by³o to strasznie uci±¿liwe, gdy¿ zawsze nagrzewa³em silnik przed ruszeniem.

W pa¿dzierniku ( ok 3000 km temu) wymieni³em olej i komplet filtrów (oleju, paliwa, powietrza) ¶wiece, termostat ( bo siê nie dogrzewa³ silnik) - nie zmniejszy³o to wtedy w ¿aden sposób k³opotów z zamulaniem na zimnym. W sierpniu wymieni³em na nowe kable WN i CPP (rozwali³ siê i wariowa³y obroty)

Jaki¶ miesi±c temu zauwa¿y³em ze utraci³a moc i na ciep³ym silniku jest du¿o mniej dynamiczna, wyjecha³em na trasê i niestety wyci±gnê³a max 80-90 km/h, i na wy¿szych obrotach s³ychaæ by³o basowe buczenie (jak siê dodawa³o gazu). Jakie¶ 2 tyg temu kiedy minê³y mrozy wsiadam ruszam i du .. jeszcze wiêksza ni¿ zwykle na 2 biegu wyci±ga mi 1500 obr. i jedzie max 20 km/h. Od tamtego momentu sytuacja siê pogarsza w galopuj±cym tempie.

Podejrzewa³em pocz±tkowo czujniki temp ale ¿adnych b³êdów nie wywala³o po od³±czeniu czujnika samochód odpala³ i po chwili gas³ z czujnikiem normalnie zapala³ i pracowa³ równo na ja³owym

Aktualnie sytuacja wygl±da tak ze w wielkich bólach wyci±ga max60 km/h zero dynamiki kiedy siê pu¶ci gaz czuæ lekkie szarpniêcie jak by mu odcina³o paliwo , na zimnym totalnie zamula i szarpie, dodatkowo pojawi³o siê psykanie i popierdywanie (z pod maski) którego nie mogê namierzyæ bo na ja³owym jest s³abo s³yszalne (dopiero przy ok 2500obr), a solidnie popierduje jak jadê (powyzej 1500 obr) i tylko jak trzymam nogê na gazie!! ).
Test diagnostyczny robi³em tydzieñ temu - 0 b³êdów, test 3 dni temu powtórzy³em i wyskoczy³ kod 28, wymieni³em sondê lambda na now±, nic nie zmieni³o to sytuacji, nadal wywala b³±d 28. Stara sonda by³a oblepiona bardzo du¿± ilo¶ci± sadzy Dzi¶ odpalam i ruszy³em na zimnym przejecha³em ze 20m strasznie, popierdywa³ zatrzyma³em siê i zgas³ i nie chcia³ odpaliæ. ¦wiece nówki wkrêcone dzi¶, wykrêci³em - uwalone w sadzy i elektroda lekko wilgotna od benzyny(?)

Co radzicie? W "Sam naprawiam.." wyczyta³em ¿e kod 28 mo¿e oznaczaæ ze zasysa lewe powietrze, czy takie mog± byæ objawy? Jak to sprawdziæ?
Z góry dziêkuje za pomoc i przepraszam za ten przyd³ugi post ale stara³em siê opisaæ wszystko jak najdok³adniej.

[Freeman]

Sadza mog³aby wskazywaæ na zbyt bogat± mieszankê, ale to z kolei nie spowoduje chyba przymulania.

[piotrek w]

a no i nie wspomnia³em samochód jest z gazem, ale ostatnio je¼dzi³em tylko na benzynce, (ze 2 tyg temu dola³em specyfiku STP do czyszczenie wtryskiwacza bo liczy³em ze mo¿e co¶ pomo¿e) przed wczoraj chcia³em sprawdziæ jak na gazie bêdzie siê zachowywa³a przerzucam na gaz i z prêdko¶ci± ¶limaka rusza a po chwili przerzuca siê samo na benzynê..

A czy zapchany katalizator mo¿e dawaæ takie objawy?

[bid¿ej]

prawdopodobnie zatkany wydech. sprawd¼ czy z ty³u dobrze dmucha i czy przy dodawaniu gazu (mo¿esz to robiæ krzywk± mocuj±c± linkê do przepustnicy, znajdziesz j± pod "patelni±") w komorze silnika nie wali spalinami

[MARIUSZ.B]

Problem zdiagnozowany, zapchany uk³ad wydechowy.