Poranne uruchamianie silnika |
Autor |
Wiadomość |
kamil wolski

Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Dołączył: 17 Sty 2008 Posty: 1416 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 19 Lis 2008, 19:25
|
|
|
Kontrolka? Po chwili od zgaszenia się kontrolki spod maski jest charakterystyczne "pyk", to znaczy że świece się przestają grzać w tym momencie i można odpalać. Przy czym - przy temp. powyżej 10*C wystarczy jedno nagrzanie świec, poniżej 10*C grzeje je dwa razy (po "pyk" wyłączam zapłon, i ponownie przekręcam kluczyk i po drugim "pyk" dopiero odpalam), poniżej 0*C warto sobie ze trzy razy przygrzać je U mnie pali na dotyk. |
_________________ było: 104KM 220Nm
jest: 133KM 186Nm |
|
|
|
 |
JoeMix

Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 45 Dołączył: 23 Maj 2004 Posty: 12088 Skąd: Konstantynów
|
Wysłany: 19 Lis 2008, 19:56
|
|
|
Czekając na wyłączenie świec czyli nie odpalając po zgaśnięciu kontrolki, tracisz układ dogrzewania, jak chcesz grzać 2 czy 3 razy, to zegar zeruj po zaśnięciu kontrolki świec, a nie po ich wyłączeniu... i pal auto jak kontrolka zgaśnie. |
_________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
 |
szogoon

Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: 1.25i/75KM
Imię: Przemek
Wiek: 39 Dołączył: 24 Paź 2008 Posty: 374 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 19 Lis 2008, 20:04
|
|
|
no właśnie z tym "pyk" to jest tak, że jak używasz radia, albo wejdzie Ci do samochodu kobieta (nie obrażając płci pięknej i zacznie gadać non stop to nie usłyszysz tego "pyk" |
|
|
|
 |
JoeMix

Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 45 Dołączył: 23 Maj 2004 Posty: 12088 Skąd: Konstantynów
|
Wysłany: 19 Lis 2008, 20:14
|
|
|
To ma działać mniej więcej tak - grzejesz silnik, gaśnie kontrolka (ale świece dalej grzeją) uruchamiasz silnik, sprężone w cylindrze powietrze ma się jeszcze dogrzać od włączonej świecy i wtryśnięte paliwo ma się łatwiej zapalić,
Jak poczekasz aż świece się wyłączą, to przy chłodach 2-3 ruchy cylindra i wcześniejsze grzanie można sobie wsadzić, bo ogrzane powietrze jest już wypompowane a zaciągnięte jest zimne, dlatego jest tak że kontrolka gaśnie wcześniej niż świece i zgodnie z założeniem powinieneś odpalać auto na grzanych jeszcze ciągle cylindrach. |
_________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
 |
cradleoffilth
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: Fun
Silnik: 1.8D/60KM
Wiek: 39 Dołączył: 26 Maj 2008 Posty: 113 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 20 Lis 2008, 00:56
|
|
|
Czyli - dolaczajac sie do pytania - jesli chce sobie podgrzac np dwa razy, to wtedy pierwszy raz czekam do pyk'niecia, a drugi raz odpalam zaraz po zgasnieciu kontrolki ? Czy pierwszy raz czekam do zgasniecia kontrolki, wylaczam i drugi raz znowu do zgasniecia kontrolki ? |
|
|
|
 |
odyniec

Model: Inne auto
Wersja: Ghia
Silnik: Inny
Imię: B.
Wiek: 39 Dołączył: 07 Sie 2005 Posty: 1610 Skąd: Merzdorf
|
Wysłany: 20 Lis 2008, 20:01
|
|
|
Do zgaśnięcia. Wtedy jest najlepsza temperatura. |
_________________ Model: Ford Fiesta mk6 `05 Wersja: ST Silnik: 2.0i (5) (150kkm)
Model: BMW 3 e46 `01 Wersja: ? Silnik: 2.2i (5) (270kkm) |
|
|
|
 |
lis2006
Model: Ford Fiesta Mk3`92
Wersja: CL
Silnik: 1.8D/60KM
Dołączył: 05 Lut 2008 Posty: 27 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 21 Lis 2008, 00:20
|
|
|
panowie a jak jest sytuacja taka:
rano jak probuje odpalic to grzeje 2 razy az jest ten dzwiek "pyk"
jak za drugim razem go usłysze to zaczynam odpalac i rozrusznik kreci dosc długo i zaczyna go juz brac kilka razy (cały czas krecac) tak go bierze bierze i nie moze zebrac. po czym odpalam kolejny raz i znowu to samo az go wreszcie zbierze i odpali. potem w ciagu dnia pali jakby nowy był... co to moze byc??
dzisiaj rano odpalałem tak jak zawsze i w momencie gdy juz odpusciłem kluczyk auto zapaliło...
swiece wymieniałem (bosh) niedawno, akumulator tez niedawno, rozrusznik kreci jak złoto...
w czym tkwi problem?? pomozcie
aha i jeszcze chciałem dodac ze rok temu zapalem po jednym grzaniu swiec w zimie gdy temperatura była -11 C bez zadnych problemów. |
|
|
|
 |
JoeMix

Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 45 Dołączył: 23 Maj 2004 Posty: 12088 Skąd: Konstantynów
|
Wysłany: 21 Lis 2008, 09:58
|
|
|
Kręć silnikiem jak zgaśnie kontrolka, a nie jak będzie słychać CYK kiedy już świece nie pracują. |
_________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
 |
lis2006
Model: Ford Fiesta Mk3`92
Wersja: CL
Silnik: 1.8D/60KM
Dołączył: 05 Lut 2008 Posty: 27 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 21 Lis 2008, 18:28
|
|
|
Kolejny poranek i krecilem tak jak teraz napisales JoeMix. odpalił za 3 razem... moze jednak cos jest padniete i to wpływa na gorsze odpalanie? |
|
|
|
 |
kamil wolski

Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Dołączył: 17 Sty 2008 Posty: 1416 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 21 Lis 2008, 18:37
|
|
|
A paliwko sie nie cofa? |
_________________ było: 104KM 220Nm
jest: 133KM 186Nm |
|
|
|
 |
cradleoffilth
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: Fun
Silnik: 1.8D/60KM
Wiek: 39 Dołączył: 26 Maj 2008 Posty: 113 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 21 Lis 2008, 21:23
|
|
|
Niestety na aspektach technicznych sie wystarczajaco nie znam a z racji specyfiki problemu (mozliwosc wykonania pomiaru tylko raz dziennie i niemozliwosci powtorzenia identycznych warunkow przy odpalaniu samochodu kolejnego dnia), moge oprzec sie tylko na odczuciach subiektywnych. Po kilku probach, nadal mam odczucie ze samochod lepiej pali po podwojnym grzaniu swiec do pyk'niecia niz przy podwojnym grzaniu swiec do zgasniecia kontrolki... ale niestety nie jestem tego w stanie przedstawic w wartosciach mierzanych |
|
|
|
 |
kamil wolski

Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Dołączył: 17 Sty 2008 Posty: 1416 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 21 Lis 2008, 21:31
|
|
|
No ja grzeje do pyknięcia i działa Bez pyknięcia dziś pogrzałem i trza było kręcić dłużej |
_________________ było: 104KM 220Nm
jest: 133KM 186Nm |
|
|
|
 |
lis2006
Model: Ford Fiesta Mk3`92
Wersja: CL
Silnik: 1.8D/60KM
Dołączył: 05 Lut 2008 Posty: 27 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 22 Lis 2008, 10:43
|
|
|
ale gdyby sie cofalo paliwo to chyba za kazdym razem by odpalał tak samo, a kiedy odpalam w ciagu dnia te kilka razy pali na dotyk. tylko pierwszy przepał jest taki beznadziejny... |
|
|
|
 |
jac1ek [Usunięty]
|
Wysłany: 22 Lis 2008, 17:37
|
|
|
Mam auto po wymianie swiec. Nadal nie pali w zimne poranki jak nalezy. Szukam wiec dalej. Co robi to "cyk" po rozgrzaniu swiec?
Nie przypominam sobie, zebym u siebie slyszal. Moze tu powinienem szukac przyczyny. |
|
|
|
 |
cradleoffilth
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: Fun
Silnik: 1.8D/60KM
Wiek: 39 Dołączył: 26 Maj 2008 Posty: 113 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 22 Lis 2008, 19:59
|
|
|
Zeby uslyszec "cyk", trzeba wylaczyc radio i poczekac kilka sekund po zgasnieciu kontrolki od swiec. Generalnie w samochodzie musi byc cicho |
|
|
|
 |
jac1ek [Usunięty]
|
Wysłany: 23 Lis 2008, 10:01
|
|
|
no dobrze, ale co robi to "cyk"? i kiedy ono cyk'a? 1-3s po zgasnieciu kontrolki? |
|
|
|
 |
Seb0l
Model: Ford Fiesta Mk3`91
Wersja: CL
Silnik: 1.8D/60KM
Imię: Sebastian
Wiek: 40 Dołączył: 17 Maj 2007 Posty: 83 Skąd: SMY ....
|
Wysłany: 23 Lis 2008, 11:33
|
|
|
"Cyk" robi przekaźnik świec żarowych. Cyka około 10-15 sek po kontrolce na desce.
zaznaczyłem na zielono
 |
|
|
|
 |
kamil wolski

Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Dołączył: 17 Sty 2008 Posty: 1416 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 23 Lis 2008, 12:41
|
|
|
Oj z tym 10-15 to chyba przesada |
_________________ było: 104KM 220Nm
jest: 133KM 186Nm |
|
|
|
 |
SebeG
Model: Ford Fiesta Mk3`93
Wersja: CL
Silnik: 1.8D/60KM
Dołączył: 23 Lis 2008 Posty: 102 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 23 Lis 2008, 19:18 Elo all!po
|
|
|
Jestem tu nowy, wiec najpierw sie przywitam. Witam:)
Nie wiem jak jest u Was, ale w moim dieselborghini jest taki myk, ze jak przekrecam kluczyk, kontrolka gasnie, po kilku sekundach jest "pyk", nastepnie jak odpale i silnik juz chodzi to swiece znowu przez kilka sekund grzeja (zalaczaja sie chyba przy uruchomieniu rozrusznika). Wiem o tym bo slysze jak pod obciazeniem lekko cwierka mi pasek od alternatora, by po chwili przestac, i nawet odczuwam lekka zmiane obortow w tym momencie. |
|
|
|
 |
742darek [Usunięty]
|
Wysłany: 23 Lis 2008, 20:21
|
|
|
te "pyk" jest dokładnie 7sek. po zgaśnieciu kontrolki grzania się świec, a ja skolei mam takie pytanie - jak sprawdzić czy paliwo się nie cofa ???
u mnie njest taki myk, że po podgrzaniu świec z 3 razy też mu ciężko odpalić, ale nie wiem co może być przyczyną, nie wiem czy świece wszystkie grzeją , choć podejrzewam że tak skoro w marcu były wymieniane wszystkie na nowe ( 2 były przepalone, ale wymieniłem wszystkie,bo podobno wymiana tylko 1 lub 2 może zaskutkować tym, że pozostałe się przepalą w krótkim czasie ). Odpala dosyć "specyficznie" - po podgrzaniu świec rozrusznik ługo kręci , z tym że z początku tak normalnie, aż wkońcu coraz szybciej i szybciej aż wkońcu samochód odpala. Nie wiem co może być przyczyną takiego stanu rzeczy ? Słyszałem, że lejące wtryski mogą być przyczyną ... aczkolwiek również je podejrzewam, ponieważ jest dosyć mokro wokoło, ale nie wiem dokładnie czy to uszczelka pod głowicą czy też wtrysk... mam 1.8 Diesla a fiesta z 93 roku mk3.
Aha i akumlator też nie jest za dobry, choć warty 65Ah to jest już nieco zużyty, ponieważ ładowany kilkanaście razy :(, ale nawet po naładowaniu do pełna ma takie same objawy i ciężko odpalić na mrozie |
|
|
|
 |
|