Przesunięty przez: szynszyl 1 Lis 2008,  20:18		 | 
	
			niema istkry-niepali | 
   
    
   
      | Autor | 
      Wiadomość | 
   
            
      
         
		 trio [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 29 Kwi 2005,  14:49   niema istkry-niepali
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | witam wszystkich.mam pytanie do was.kilka dni jezdzilem i stawałem znowu odpall po kilkunasty minutach zgasł.udalo mi sie zmierzyc kable do cewki.ida 3.srodkowy ma 12v a dwa zewnetrzne maja 0,04 i autko pali wszystko jest ok.ale kiedy autko niepali w srodku jest dalej 12v a zewnetrze przewody maja niekiedy 9v niejkiedy 10v itd itd.modul sterowania zapłonem wymienilem od kolegi i dalej nic.iskry niema stoje juz 2 dzien.co mogło pasc.wspomne tylko ze załozylem gaz 10dni temu i przez 4 dni bylo ok.albo zbieg okolicznosci i cos mi padlo albo prze gaz co padło.Bylem w serwisie gdzie mi go podłanczali 2 razy sprawdzali przymnie i jest wszystko ok.Czy jest mozliwosc ze gaz zamieszał w komputerze i sie zawiesił.czu czujnik polozenia wału mozna jakos zmierzyc i jakkei maja byc objawy.juz 2 dzien stoje co robic.do serwisu forda moga mnie przyjac za tydzien bo maja tyle roboty.prosze o pomoc | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 diodalodz  		  
		 
          
  
                  Model: Ford Fiesta Mk1`82 
                  Wersja: C 
                  Silnik: 1.0/45KM 
                  Imię: Krzysztof 
                  Wiek: 40  Dołączył: 19 Cze 2004 Posty: 5676 Skąd: Łódź 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 30 Kwi 2005,  00:34   
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               hm piasłem juz kilka postów wcześniej co masz zrobić . piłka jest krótka . Albo padł sterownik albo padł czujnik albo miesza coś gaz . Zobacz pod co sie wpieli z kompem gazowym . Z kad bierze impulsy Albo go poprostu wypnij i zobacz czy pojawi sie iskra . Moduł halla możesz wykręcić i zobaczyć czy nie jest pęknięty ewentualnie czy nie widać na obudowie jakiś nadpaleń i czy nie śmierdzi . HM Jak to mawia trener osiedlowej siłowni spartakus "Bogdan Samo sie nie zrobi " . Pooglądaj wtrzczki od modułu i sterownika czy nie widać sladów wilgoci to samo we wtyczce kompa gazowego . 
 
Pozdro | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 mdcs  		  
		 
          
  
                  Model: Inne auto 
                  Wersja: Inna 
                  Silnik: Inny 
                  Dołączył: 25 Paź 2004 Posty: 161 Skąd: Płock 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 30 Kwi 2005,  15:47   
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Srodkowy przewód na cewce jest na stałę na 12V. Boczne to końce uzwojeń pierwotnych. Tam powinno być w granicach 12V i kilkunastomilisekundowe szpilki do masy. Nie zmierysz tego miernikiem... tylko oscyloskop. Skoro moduł EDISa podstawiałeś to spr. jesio połączenie pomiędzy nim a cewką. Może gdzieś przerwy masz. Spr. czy dochodzą impulsy z czujnika położenia wału.... tylko, że tu też trudno będzie bez oscyloskopu    | 
             
						
				_________________ było
 
Fiesta 1.1i - 91r
 
Fiesta 1.8D ABS - 94r
 
Escort 1.8TD 90PS - 96r.
 
 
jest
 
Seat Cordoba 1.9TDI - 2000r.
 
140KM - 310Nm, climatronic, komp., ABS, kontrola trakcji, 15" alu...itd, itd    | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Joseph [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 3 Maj 2005,  19:57   
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Ciężka sprawa,pamiętam jak kupiłem fiestę miałem problem praktycznie taki sam jak Ty.Nie paliła na 1 gar , i nic nie można było na to poradzić.Wymieniłem świece , sprawdziłem przewody , i dalej NIC !!! Ale potem doszliśmy do wniosku że się ściemnia  i trzeba wszystko poskładać , więc założyliśmy NOWY FILTR powietrza , skręciliśmy obudowę , wjeżdżam do garażu i jak ręką odjął ... Zaczęła palić normalnie !!!    
 
Na drugi dzień (szczerze mówiąc zaciekawieni)poszliśmy z teściem sprawdzić naszą teorię, otóż po wyjęciu filtra i wstawieniu tego starego , chwilę pochodziła w miarę równo , a za moment zaczęła się dławić !!! NOWY filtr - działa do dziś . 
 
Nie twierdzę że tak musi być , ale takie mam doświadczenia ze swoją KROPECZKĄ !
 
Pozdrawiam | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 mdcs  		  
		 
          
  
                  Model: Inne auto 
                  Wersja: Inna 
                  Silnik: Inny 
                  Dołączył: 25 Paź 2004 Posty: 161 Skąd: Płock 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 4 Maj 2005,  10:12   
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | - tak, w mojej wymiana filtra powietrza ożywiła znacznie motorek... ale problemu z palenie czasami na jakby 3 garnki ustąpiły po wymianie świec (jedna z nowych świec była pęknięta tak, że nie było tego widać gołym okiem!). | 
             
						
				_________________ było
 
Fiesta 1.1i - 91r
 
Fiesta 1.8D ABS - 94r
 
Escort 1.8TD 90PS - 96r.
 
 
jest
 
Seat Cordoba 1.9TDI - 2000r.
 
140KM - 310Nm, climatronic, komp., ABS, kontrola trakcji, 15" alu...itd, itd    | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Joseph [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 4 Maj 2005,  16:01   
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Cieszę się że mogłem pomóc , według mnie to nie powinno mieć większego wpływu , zamulenie silnika - owszem , ale nie palenie na garek ??? No cóż nieraz dziwne są rozwiązania. Ja doszedłem przez przypadek , a ile nerwów mnie to kosztowało ???
 
Pozdrawiam | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 trio [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 9 Maj 2005,  19:00   
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               no i dostalem po tygodniowym serwisowaniu auto spowrotem
 
dzien do wyje...ia najlepiej jakby go niebylo.w serwisie podłaczyli mi autko pod komp stwierdzili ze wszystko jest ok-ale niepali.wiec elektryk (za 3 grosze)  :vbad:  szukał usterki w elektryce.stwierdził mi dzieiaj ze kable dochodzace do kompa były białe tak zasniedziale jakies 2 przerwy w instalacji elektrycznej poczyscił posprawdzał i auto od 2 dni chodzilo po 3 godziny i niegasnie.teraz strach gdzie kolwiek jechac bo niewierze ze miałem takie objawy jak brak iskry i ze kabvle były zasniedziale.skasowali w jakims złym serwisie 383zł.a ja sie teraz boje gdziekolwiek dalej jechac bo co mi z gwarancji jak stane 200km od domu i za cvholowanie mnie zgarna drugie 400zł i mnie szlak trafi.jednak mam nadzieje ze juz mi sie takie zeczy niebeda zdarzac.co sie zreeszta okaze zspewnoscia wciagu kilku dni.napewno dam wam znac pozdrawiam | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 mdcs  		  
		 
          
  
                  Model: Inne auto 
                  Wersja: Inna 
                  Silnik: Inny 
                  Dołączył: 25 Paź 2004 Posty: 161 Skąd: Płock 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 10 Maj 2005,  08:59   
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | - dlatego, gdzie mogę to sam dłubię. Wtedy wiem na czym stoję. Nie wszystkie zakłady naprawcze są nieuczciwe i partackie... ale sporo takich. Można to wyczuć już po rozmowie z jego pracownikami, mechanikami. | 
             
						
				_________________ było
 
Fiesta 1.1i - 91r
 
Fiesta 1.8D ABS - 94r
 
Escort 1.8TD 90PS - 96r.
 
 
jest
 
Seat Cordoba 1.9TDI - 2000r.
 
140KM - 310Nm, climatronic, komp., ABS, kontrola trakcji, 15" alu...itd, itd    | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 diodalodz  		  
		 
          
  
                  Model: Ford Fiesta Mk1`82 
                  Wersja: C 
                  Silnik: 1.0/45KM 
                  Imię: Krzysztof 
                  Wiek: 40  Dołączył: 19 Cze 2004 Posty: 5676 Skąd: Łódź 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 10 Maj 2005,  09:12   
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               powiem wam tak . Jeśli wchodzicie do elektryka a wszędzie jest bałagan co 2 metry leży instalacja z jakiegoś auta a koleś wpada do was do auta bez schematów i wie co gdzie jest i gdzie szukać to sie juz go trzymajcie bo to fachura. Hm jest takie powiedzonko ludowe ze dobrego kowala poznaje sie po burdelu przed warsztatem    tak było kiedyś i hm jest nadal . Ja znam w łodzi takich eletryków ze przejść sie nie da przez warsztat bo wszystko jest wszędzie i nawet sobie radza bez problemów z eskami japońcami i amerykanami . i do wszystkiego podchodzą z biegu i zawsze trafiaja w sedno . jak to robia nie wiem moze to przez 15 lenie tradycje zakładau . | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 mdcs  		  
		 
          
  
                  Model: Inne auto 
                  Wersja: Inna 
                  Silnik: Inny 
                  Dołączył: 25 Paź 2004 Posty: 161 Skąd: Płock 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 10 Maj 2005,  09:27   
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               - ja nie jestem zwollennikiem burdelu w serwisie. To, że ktoś działa bez schematu lub dokumentacji serwisowej nie znaczy, że zna się dobrze na rzeczy. Często to oznaka działania "na pałę". Nie ma nic gorszego od bezładnego działania i nie ma nic gorszego od elektryka, który myśli, że jest mistrzem.
 
Dla mnie dobry warsztat to porządek, kultura, dokumentacja, dobre narzędzia i przyrządy diagnostyczne... ale przede wszystkim technicy, którzy MYŚLĄ i wiedzą co robią! Umieją analizować problem i dedukować! ....ech, takie to rzadkie w dzisiejszych czasach. | 
             
						
				_________________ było
 
Fiesta 1.1i - 91r
 
Fiesta 1.8D ABS - 94r
 
Escort 1.8TD 90PS - 96r.
 
 
jest
 
Seat Cordoba 1.9TDI - 2000r.
 
140KM - 310Nm, climatronic, komp., ABS, kontrola trakcji, 15" alu...itd, itd    | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 trio [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 10 Maj 2005,  18:08   
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | mdcs -zgadzam sie z toba w 100%.tak czy owak 2 dzien auto chodzi .zobaczymy co bedzie dalej.ciekawe czy omje objawy były zwiazane ze złym stanem instalacji elektrycznej.podobna cała wiazka wchodzaca do kompa była zasniedziala.zobaczymy jak dalej sie auto bedzie sprawowac.pozdrawiam | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 mdcs  		  
		 
          
  
                  Model: Inne auto 
                  Wersja: Inna 
                  Silnik: Inny 
                  Dołączył: 25 Paź 2004 Posty: 161 Skąd: Płock 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 11 Maj 2005,  08:52   
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | - najważniejsze, że jeździ. Szkoda tylko, że tyle kaski wydałeś. 100lat dla Twojej Fiesty! | 
             
						
				_________________ było
 
Fiesta 1.1i - 91r
 
Fiesta 1.8D ABS - 94r
 
Escort 1.8TD 90PS - 96r.
 
 
jest
 
Seat Cordoba 1.9TDI - 2000r.
 
140KM - 310Nm, climatronic, komp., ABS, kontrola trakcji, 15" alu...itd, itd    | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 trio [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 12 Maj 2005,  00:11   
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | mdcs-dzieki serdeczne.jak narazie przejezdzilem 150km i narazie nie zapeszajac nic sie niedzieje niepokojacego.czas pokaze oby ta kasa byla warta tej naprawy.pozdrawiam goraco  ;-) | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      | 
         
       |