[Siesta]

Na pocz±tek cze¶æ wszystkim!
Jestem nowy na tym forum i w ogóle jestem laikiem, wiêc wybaczcie wszelkie ubytki
Otó¿ mam problem z moj± fiest±. Mo¿e zacznê od pocz±tku.
Samochodzik kiedy stoi na zimnym, a zw³aszcza na mokrym- ma problem z odpalaniem. Nie pomaga ssanie i trzeba wcisn±æ peda³ gazu do pod³ogi i dopiero za 5-6 razem za³apie. Jednak¿e wczoraj kiedy sta³ w gara¿u ju¿ nie odpali³. Dzisiaj rano te¿ nie. S³ychaæ tylko jak rozrusznik pracuje i pracuje i tak przez wieczno¶æ. Moje pytanie jest oczywi¶cie co jest tego przyczyn±?
Dodam równie¿, ¿e wczoraj, gdy sta³ w gara¿u, by³ odkrêcany filtr (czyszczenie- by³y jakie¶ zacieki) i chwilowo od³±czony akumulator (smarowanie wazelin± klem przed mrozem). Czy to mog³o byæ powodem?
S³ysza³em równie¿, ¿e w przypadku od³±czenia akumulatora, mo¿e doj¶æ do rozstrojenia modu³u (nawet nie wiem, czy taki posiadam ) Dzisiaj sprawdzê, czy przypadkiem ¶wiece nie zosta³y zalane. Sprawdzê, je¶li siê uda- bo ¶wiece do¶æ mocno siê trzymaj± i nie da³o siê ich wykrêciæ. Je¶li to ma jakie¶ znaczenie to napiszê, ¿e poprzedni w³a¶ciciel nie mia³ takich problemów, mimo i¿ auto sta³o na dworze, a silnik chodzi g³o¶niej ni¿ w dieslu.

Z góry dziêki za info.

PS: Wiem, ¿e temat by³ ju¿ kilka razy wa³kowany na tym forum, ale nie uzyska³em jednoznacznej odpowiedzi.

[Pontoniento]

Krokowiec i cpp to sa najczesciej odpowiedzialne za to ³ajdaki, oczywiscie gdy wykluczymy juz takie glupoty jak swiece itd.

[Siesta]

dziêki, to jednak by³y ¶wiece. Mo¿liwe, ¿e swoje zrobi³y te¿ kable, które by³y nie oczyszczone.