[DewREW]

Z ty³u na nadkole lewym szczególnie wysz³a rdza. zosta³a zdrapana do golej blachy, a przy okazji okaza³o siê ze odpad³ fragment zagiêtego rantu w tamtej okolicy. i tu pierwsze pytanie, jak to naprawic, jak nadac temu kszta³t, nie musi byc to fes wytrzyma³e, wazne zeby nei by³o tam takiego dziurska : <


druga kwestia, to przy okazji pierwszej, zdaje mis ie ¿e ca³y problem nadkoli to wina w³asnie tych szmat które wisz± nad ko³em i pe³nia funkcjê nadkola.. to jest wiecznie mokre. chcia³bym to wywaliæ, ale nie mogê nigdzie znale¼æ czego¶ takiego jak tu: http://www.autocentrum.pl...ych__5__61.html
kto¶ mo¿e jako¶ poratowaæ i w tej kwsti?

[ElGrey]

Jedyna rada reperatora, bo zgni³e to ju¿ masz wy¿ej i nic z tym sensownego nie zrobisz bez spawania, a przyczyna jest to ¿e s± 2 blachy zgrzane ze sob± i niczym nie zabezpieczone, a nie nadkoli, które czy szmata czy plastik i tak nie chroni± przed gromadzeniem siê na rancie piachu który jest zawsze wilgotny niestety wszystkie Mk 4 i 5 cierpi± tak samo
Ja w swojej jak mia³em jeszcze zdrowe zagi±³em rant wysoko i wype³ni³em dok³adnie masa na spawy natryskow± i mam spokój bo woda i piach swobodnie sp³ywa i nie ma kontaktu z blach± i oczywi¶cie nadkola s± oryginalne z w³ókna polietylenowego, dobrze wyciszaj± wiec po co zmieniaæ.

[DewREW]

hmm. oczyscilem to w maire. jak uchylilem to od wewnetrznej strony jest mega dziura w wewnetrznej blasze. zeskrobalem rdze i narazie coratanin f i tak to zostawie chyba na zime. a tê wyrwê ze zdjêcia w rancie wlasnie opatulam ¿ywica i mat± szklan±. my¶le ¿e ma to sens, kszta³tu ju¿ nabra³o, potem przejade szpachla i niech to tak zostanie. generalnie od wewnatrz, tam wyzej nie widze znacznych ognisk rdzy, tylko ta dziura o której wspomnialem. ciekawe co jest z drugiej strony ale poki co chyba zostawie tak jak jest.

[ElGrey]

Na wiosnê bêdzie pod t± szpachl± i mata jeszcze wiêksza dziura, wiêkszo¶æ niezorientowanych nie zdaje sobie sprawy ¿e ¿ywice polimerowe nie s± wodoodporne, wiec laminowanie zardzewia³ej blachy jest nic nie warte je¶li nie zabezpieczysz laminatu z obu stron wszystko posunie siê jeszcze szybciej na niekorzy¶æ blach.