|
[MK3] Wpływ reduktora/ parownika na spalanie? |
| Autor |
Wiadomość |
dr_Henio 
Model: Ford Fiesta Mk3`91
Wersja: S
Silnik: 1.4/73KM
Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 127
Skąd: Polska
|
 Wysłany: 4 Lip 2010, 15:34 [MK3] Wpływ reduktora/ parownika na spalanie?
|
|
|
Witam
Niedawno usłyszałem ze parowniki jednej firmy generują większe spalanie od parowników każdej innej firmy produkującej parowniki. Czy to prawda?
Przeglądając internet znalazłem tylko informacje o różnych parownikach względem mocy silnika 100-220KM. Czy zakładając parownik większy do słabszego silnika uzyskamy większe spalanie? |
_________________
Odsuwany szyberdach od eskorta w fieście |
| Ostatnio zmieniony przez bidżej 1 Wrz 2010, 13:35, w całości zmieniany 1 raz |
|
 |
|
 |
JoeMix
Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 45
Dołączył: 23 Maj 2004
Posty: 12089
Skąd: Konstantynów
|
| Wysłany: 5 Lip 2010, 07:16
|
|
|
| dr_Henio napisał/a: | | parowniki jednej firmy generują większe spalanie od parowników każdej innej firmy |
Ciekawe,,, a jakiej firmy? ale nie sądzę, to raczej kwestia regulacji,,, | dr_Henio napisał/a: | | Czy zakładając parownik większy do słabszego silnika uzyskamy większe spalanie? |
Wydaje mi się że nie, chyba że parownik nie będzie miał wąską regulacje, ale wtedy zaleje nam silnik gazem,,, |
_________________
Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
 |
|
|
TSRules
Model: Ford Fiesta Mk4`98
Wersja: Flair
Silnik: 1.3i/60KM
Dołączył: 13 Mar 2010
Posty: 1031
Skąd: ZIEMIA
|
| Wysłany: 5 Lip 2010, 10:02
|
|
|
| To raczej stan membran i czystość parownika ma większe znaczenie |
|
|
|
|
|
dr_Henio
Model: Ford Fiesta Mk3`91
Wersja: S
Silnik: 1.4/73KM
Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 127
Skąd: Polska
|
| Wysłany: 5 Lip 2010, 13:16
|
|
|
Usłyszałem coś takiego o LOVATO. jestem po zmianie parownika.
Mam aktualnie LOVATO RGE 092/090. Kiedy mi go zmieniali odkręcili stary przykrecili nowy. Pokręcili trochę śrubą na wężu, szybka analiza spalin i koniec.
Spalanie 11-16 L (troszkę dużo)
W sieci znalazłem opis na regulacje cisnienia.
...Powinno byc wyregulowane minimalnie powyżej ciśnienia atmosferycznego. A robi sie to tak: odlaczasz waz prowadzący gaz z reduktora do miksera i podlaczasz do reduktora wezyk ktory zanurzasz w jakims zbiorniczku z wodą. Zasilasz zawory gazowe przez podlaczenie +12V np. do zaworu na reduktorze.
Teraz regulujesz srubą czułości (jakaś mała żołta,dostęp tylko śrubokrętem) tak, aby z wezyka wydostawaly sie pojedyncze bąbelki
Czy słyszeliście o czymś takim? Czy to standard? |
_________________
Odsuwany szyberdach od eskorta w fieście |
|
|
|
|
|
TSRules
Model: Ford Fiesta Mk4`98
Wersja: Flair
Silnik: 1.3i/60KM
Dołączył: 13 Mar 2010
Posty: 1031
Skąd: ZIEMIA
|
| Wysłany: 5 Lip 2010, 17:19
|
|
|
| Lovato to solidna firemka, pod warunkiem że parownik jest oryginalny to nie widzę przeciw skazań, powinien ładnie pracować, może spróbuj u innego gaziora ? |
|
|
|
|
|
JoeMix
Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 45
Dołączył: 23 Maj 2004
Posty: 12089
Skąd: Konstantynów
|
| Wysłany: 6 Lip 2010, 07:42
|
|
|
| Mam reduktor tej firmy z nie wiadomo jakim przebiegiem, i stawiam że nie był regenerowany, czyli ma jakieś 10 lat,,, ostatnio na 350km w zbiornik wcisnęli mi 24l LPG,,, |
_________________
Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
|
|
zdaszek
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: CL
Silnik: 2.0 16V
Imię: Stasiek
Wiek: 35
Dołączył: 20 Mar 2010
Posty: 214
Skąd: Łódź/Pabianice
|
| Wysłany: 6 Lis 2010, 14:33
|
|
|
No to bardzo ładnie...
Skoro spala Ci mniej niż 7litrów gazu na 100 to na benzynie jest pewno jescze lepiej.
Sam się zastanawiam nad instalacją, bo moja w cyklu mieszanym spala 9,5l benzyny  |
|
|
|
|
|
Maki
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Wiek: 37
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 625
Skąd: CWA XX00
|
| Wysłany: 8 Lis 2010, 20:14
|
|
|
| dr_Henio napisał/a: |
W sieci znalazłem opis na regulacje cisnienia.
...Powinno byc wyregulowane minimalnie powyżej ciśnienia atmosferycznego. A robi sie to tak: odlaczasz waz prowadzący gaz z reduktora do miksera i podlaczasz do reduktora wezyk ktory zanurzasz w jakims zbiorniczku z wodą. Zasilasz zawory gazowe przez podlaczenie +12V np. do zaworu na reduktorze.
Teraz regulujesz srubą czułości (jakaś mała żołta,dostęp tylko śrubokrętem) tak, aby z wezyka wydostawaly sie pojedyncze bąbelki
Czy słyszeliście o czymś takim? Czy to standard? |
Nie czytaj takich bzdur. Ludzie próbują oszczędzać i robią coś sami. A tak na prawdę uzyskują odwrotny efekt.
Co się samemu zrobić to się robi ale ustawić gazu samemu się nie da. |
|
|
|
|
|
JoeMix
Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 45
Dołączył: 23 Maj 2004
Posty: 12089
Skąd: Konstantynów
|
| Wysłany: 8 Lis 2010, 23:43
|
|
|
| Na gazie nie wolno oszczędzać,,, bo jak nam pali 8l to jest dobrze, jak skręcimy instalacje to będzie palić 6l ale przy okazji wypalać zawory ze silnik szybko wyzionie ducha,,, |
_________________
Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
|
|
TomQ
Model: Ford Fiesta Mk3`92
Wersja: CL
Silnik: 1.1i/50KM
Wiek: 63
Dołączył: 19 Lis 2010
Posty: 245
Skąd: RZ
|
| Wysłany: 10 Gru 2010, 19:13
|
|
|
| JoeMix napisał/a: | | ...ze silnik szybko wyzionie ducha,,, |
Jednym słowem zmieni orientację konsumencką.
Konsumpcja paliwa zmieni się w konsumpcje metalu,
czyli kanibalizm w czystej postaci, bo auto 
Mówiąc prościej - wpierdzieli sam siebie  |
_________________
Pozdrawiam,
TomQ |
|
|
|
|
|
|
|
