Przesunięty przez: szynszyl 26 Mar 2014, 20:46 |
[MK5] Problem przy odpalaniu 1.8 TDdi |
Autor |
Wiadomość |
kamil wolski
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Dołączył: 17 Sty 2008 Posty: 1416 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 15 Mar 2010, 20:11
|
|
|
jajcyk napisał/a: | Cytat: | bo zapłon sam z siebie by nie przestał "przeszkadzać" w spalaniu. |
Nie rozumiem ... ? |
Zapłon się sam nie przestawi na "poprawny" po 3-4sekundach pracy silnika. Polepszyć mogła by się praca ale w mrozie to tak minimum 5-10min zanim byś zauważył poprawę jeśli byłby to kąt wtrysku.
jajcyk napisał/a: | Świece ... zapowietrzony ukł. paliwowy etc. ... już mam mętlik w głowie.
Muszę przyjąć coś, za co konkretnie się wziąść i zrobić. Jeżeli Fordon, Ty tak uważasz , może i tak jest. Ale weźmy, że to nie dzieje się cały czas, tylko przy niskich temperaturach |
A nie da się zająć tym i tym na raz? Świece to wymiana w 5-10min max, a układ paliwowy to kolejne 10min... |
_________________ było: 104KM 220Nm
jest: 133KM 186Nm |
|
|
|
|
Czepus
Model: Ford Fiesta Mk4`98
Wersja: Flair
Silnik: 1.8D/60KM
Dołączył: 31 Lip 2009 Posty: 24 Skąd: Świebodzin
|
Wysłany: 16 Mar 2010, 23:08
|
|
|
Jeżeli chodzi o "rozpędzanie" się silnika ja bym bardziej zwrócił uwagę na akku i rozrusznik.
Zapowietrzanie układu paliwowego nie w tym przypadku.....
Świece, możliwe ale...
Pomoc???? W Wilkowie....
Wymieniać wszystko na co wskaże Kamil Wolski, to dla tych z zasobnym portfelem
Jaca może jakiś mały spot ???? |
_________________
"Gdyby Bóg chciał, żeby człowiek latał, dałby mu skrzydła,jednak gdyby nie chciał - nie dałby mu wyobraźni." |
|
|
|
|
kamil wolski
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Dołączył: 17 Sty 2008 Posty: 1416 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 16 Mar 2010, 23:34
|
|
|
Czepus napisał/a: | Wymieniać wszystko na co wskaże Kamil Wolski, to dla tych z zasobnym portfelem |
Czy 100zł to na prawdę tak dużo na ogarnięcie świec żarowych i powietrza w układzie paliwowym? :yyy: Toż to utrzymanie dobrego roweru górskiego często więcej kosztuje niż Forda... :yyy: |
_________________ było: 104KM 220Nm
jest: 133KM 186Nm |
|
|
|
|
Czepus
Model: Ford Fiesta Mk4`98
Wersja: Flair
Silnik: 1.8D/60KM
Dołączył: 31 Lip 2009 Posty: 24 Skąd: Świebodzin
|
Wysłany: 17 Mar 2010, 00:45
|
|
|
kamil wolski napisał/a: | Czy 100zł to na prawdę tak dużo na ogarnięcie świec żarowych i powietrza w układzie paliwowym? |
OKEY, nie neguję. Po prostu Twoje posty kojarzą mi się tylko z kupnem nowych części
Jeżeli Jajcyk zakłada że akku i świece sprawne, pozostaje tylko układ wtryskowy????
A tam chyba sam dużo nie zdziała.... |
_________________
"Gdyby Bóg chciał, żeby człowiek latał, dałby mu skrzydła,jednak gdyby nie chciał - nie dałby mu wyobraźni." |
|
|
|
|
kamil wolski
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Dołączył: 17 Sty 2008 Posty: 1416 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 17 Mar 2010, 16:40
|
|
|
Czepus napisał/a: | OKEY, nie neguję. Po prostu Twoje posty kojarzą mi się tylko z kupnem nowych części |
Świec się nie naprawia, wężyków za 3zł nie łata... ciężko nie kupować nowych, a że to są główne problemu tutaj poruszane, to ciągle piszę o nowych częściach. Jeśli Jajcyk zakłada że akku i świece sprawne, to niech sprawdzi rozrząd czy dobrze ustawiony i nie porwały się zęby, ewentualnie odda do warsztatu na regulację kąta wtrysku. Jednak w 95% wypadków ruszanie wtrysku jest niepotrzebne. Dodam tylko że zarówno zbyt późny jak i zbyt wczesny wtrysk ma swoje konsekwencje więc nie ma "a sobie przyspieszę, bo może pomoże...". |
_________________ było: 104KM 220Nm
jest: 133KM 186Nm |
|
|
|
|
jajcyk
Model: Ford Fiesta Mk5`00
Wersja: Sport
Silnik: 1.8DI/75KM
Imię: Jacek
Dołączył: 06 Gru 2008 Posty: 69 Skąd: Świebodzin
|
Wysłany: 18 Mar 2010, 21:35
|
|
|
Tak dodam, że układ w TDDi sam się odpowietrza, więc po co tyle szumu?
Za jakiś czas rozrząd i będzie jasne...
Czepus, kasa wydana na auto, to dobrze wydane pieniądze, kiedy ona odpłaca Ci się przyjemnymi chwilami. Takimi, jak serwis i stacja A, jak na razie to Fiestka widuje tylko stacje( ostatni dodałem dodatek wysoko oktanowy- o Boże, jak to lata to głowa mała ) |
Ostatnio zmieniony przez jajcyk 18 Mar 2010, 21:37, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
kamil wolski
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Dołączył: 17 Sty 2008 Posty: 1416 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 18 Mar 2010, 21:37
|
|
|
jajcyk napisał/a: | Tak dodam, że układ w TDDi sam się odpowietrza, więc po co tyle szumu? |
Chyba układ chłodzenia |
_________________ było: 104KM 220Nm
jest: 133KM 186Nm |
|
|
|
|
jajcyk
Model: Ford Fiesta Mk5`00
Wersja: Sport
Silnik: 1.8DI/75KM
Imię: Jacek
Dołączył: 06 Gru 2008 Posty: 69 Skąd: Świebodzin
|
Wysłany: 18 Mar 2010, 21:38
|
|
|
A masz pojęcie o tym silniku ?? Widocznie nie, więc kolego obiekcje zbędne
To całkiem inny układ niż w DE
Czepus , spot ? Z tobą zawsze Nr. masz, więc jakby co, to call
W Wilkowie, powiedzieli, że nie ma problemu, ale pompa na stół, wtedy zobaczą co i jak, więc zobaczy się przy rozrządzie. |
Ostatnio zmieniony przez jajcyk 18 Mar 2010, 21:52, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
kamil wolski
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Dołączył: 17 Sty 2008 Posty: 1416 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 18 Mar 2010, 21:50
|
|
|
ok, przepraszam, proszę o info jak on to robi, którędy się odpowietrza, jak doprowadzona jest ropa że sam, bez długiego kręcenia rozrusznikiem eliminuje powietrze z całego układu paliwowego? Jestem bardzo ciekaw. |
_________________ było: 104KM 220Nm
jest: 133KM 186Nm |
|
|
|
|
jajcyk
Model: Ford Fiesta Mk5`00
Wersja: Sport
Silnik: 1.8DI/75KM
Imię: Jacek
Dołączył: 06 Gru 2008 Posty: 69 Skąd: Świebodzin
|
Wysłany: 18 Mar 2010, 22:00
|
|
|
Nie potrafię tego wytłumaczyć, tak powiedział mój mechanik, ja pojęcie na te tematy mam znikome. Jeżeli nie wierzysz to podam nr. on bardzo chętnie porozmawia. I tak a pro po, postawiłem "dupsko wyżej" odpalanie było takie same - trzęsło. Teraz mam spokój temp. powyżej 5* . |
|
|
|
|
ramses123
Model: Ford Fiesta Mk4`99
Wersja: Trend
Silnik: 1.8D/60KM
Imię: Łukasz
Dołączył: 17 Sty 2009 Posty: 334 Skąd: LUBLIN
|
Wysłany: 18 Mar 2010, 22:11
|
|
|
myślę ze mechanikowi chodziło o to że w 100% sprawny układ paliwowy jest w stanie bez większych problemów przepchać powietrze i w miarę szybko i bez towarzyszących temu efektów odpalić ...
... ale w 100% sprawny układ nie łapie lewego powietrza |
Ostatnio zmieniony przez ramses123 18 Mar 2010, 22:15, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
kamil wolski
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Dołączył: 17 Sty 2008 Posty: 1416 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 18 Mar 2010, 22:13
|
|
|
jajcyk napisał/a: | Nie potrafię tego wytłumaczyć, tak powiedział mój mechanik, ja pojęcie na te tematy mam znikome. Jeżeli nie wierzysz to podam nr. on bardzo chętnie porozmawia. I tak a pro po, postawiłem "dupsko wyżej" odpalanie było takie same - trzęsło. Teraz mam spokój temp. powyżej 5* . |
No to nie mów że racji nie mam skoro sam nie wiesz o czym mówisz, bo mechanik równie dobrze może gadać głupoty. Mój diesel też się sam odpowietrzy, o ile powietrza w układzie jest mało, ale trzeba troche pokręcić. Ale było nie było, odpowietrza się sam. Rozumiesz. |
_________________ było: 104KM 220Nm
jest: 133KM 186Nm |
|
|
|
|
jajcyk
Model: Ford Fiesta Mk5`00
Wersja: Sport
Silnik: 1.8DI/75KM
Imię: Jacek
Dołączył: 06 Gru 2008 Posty: 69 Skąd: Świebodzin
|
Wysłany: 18 Mar 2010, 22:20
|
|
|
To jest mój temat i będę pisał to co będę uważał za istotne. Tutaj proszę o porady. Gdybym wiedział co jak, gdzie z czym, nie pisałbym - od tego jest forum.
Powiedziałbyś lepiej, gdzie może łapać te powietrze. A nie trzaskać spory i wywody.
A mechanik rzadko się myli - to jest mój pewniak
I powtórzę kolejny raz : jak to możliwe, że gdy jest ciepło na dworze- pali dobrze , zimno-trzęsie. Czyli zapowietrzony jest w niskich temperaturach, a w wyższych już nie ? Dla mnie to bezsens , jak zapowietrzony to zapowietrzony. |
Ostatnio zmieniony przez jajcyk 18 Mar 2010, 22:24, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
ramses123
Model: Ford Fiesta Mk4`99
Wersja: Trend
Silnik: 1.8D/60KM
Imię: Łukasz
Dołączył: 17 Sty 2009 Posty: 334 Skąd: LUBLIN
|
Wysłany: 18 Mar 2010, 22:23
|
|
|
zapowietrzać się może na szybko-złączkach, przy podgrzewaczu paliwa, na filtrze.
masz gumowe wężyki założone ? czy plastiki sama pompa wtryskowa może być nieszczelna ...
trzeba sukcesywnie udoskonalać fabrykę i wtedy dojdziesz w którym momencie będzie spokój i nie bój się grzebać pod maską bo niestety fiesty mają kilka takich bolączek które my jakio użytkownicy musimy poprawiać i łatać |
|
|
|
|
jajcyk
Model: Ford Fiesta Mk5`00
Wersja: Sport
Silnik: 1.8DI/75KM
Imię: Jacek
Dołączył: 06 Gru 2008 Posty: 69 Skąd: Świebodzin
|
Wysłany: 18 Mar 2010, 22:28
|
|
|
Dziubanie na pewno nie pomoże pompie - o ile mi wiadomo starsze fiesty miały problemy z ukł. paliwowym(pompa,wtryski,przewody). DI - już bez problemów - silnik żywcem z Focusa. |
|
|
|
|
ramses123
Model: Ford Fiesta Mk4`99
Wersja: Trend
Silnik: 1.8D/60KM
Imię: Łukasz
Dołączył: 17 Sty 2009 Posty: 334 Skąd: LUBLIN
|
Wysłany: 18 Mar 2010, 22:29
|
|
|
Fordon napisał/a: | Z polskiego na nasze: uklad paliwowy forda ma szybkozlaczki, jest to pierwsze miejsce ssania powietrza i przyczyna cofania sie paliwa,dalej nieszczesny podgrzewacz paliwa, uszkodzone oringi na filtrze paliwa, przelewy itd.
Twoje objawy ewidentnie potwierdzaja zapowietrzajace sie ukladu paliwowego: dla czego??
Z zimnego silnika nie chce zapalic i szarpie motorownia czyli uklad sie odpowietrza.
Z cieplego silnika auto pali malinowo tylko dla tego ze paliwo nie zdazylo sie cofnac. |
Fordon już wcześniej pisał o tym gdzie się może zapowietrzać |
|
|
|
|
kamil wolski
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Dołączył: 17 Sty 2008 Posty: 1416 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 18 Mar 2010, 22:32
|
|
|
Przepraszam. W związku z tym że to TWÓJ temat i nie mam ci prawić wywodów, a wszystko zostało powiedziane i twój mechanik jest pewniakiem, zapraszam do niego. Nie ma sensu bym pisał co uważam, skoro to i tak ignorujesz, kwitując to tego typu odpowiedziami. Pozdrawiam. Powiedziane zostało wszystko już. |
_________________ było: 104KM 220Nm
jest: 133KM 186Nm |
|
|
|
|
jajcyk
Model: Ford Fiesta Mk5`00
Wersja: Sport
Silnik: 1.8DI/75KM
Imię: Jacek
Dołączył: 06 Gru 2008 Posty: 69 Skąd: Świebodzin
|
Wysłany: 18 Mar 2010, 22:36
|
|
|
Ja zrobię to co myślę, że może być przyczyną, jeżeli będzie tak, jak ty mówisz, masz u mnie Duże Piwo. I nie ma się co obrażać, to nie pisaskownica.
Pozdrawiam |
|
|
|
|
ramses123
Model: Ford Fiesta Mk4`99
Wersja: Trend
Silnik: 1.8D/60KM
Imię: Łukasz
Dołączył: 17 Sty 2009 Posty: 334 Skąd: LUBLIN
|
Wysłany: 18 Mar 2010, 22:36
|
|
|
Przepraszam Wszystkich Ale Musiałem ...
Wiesz co jajcyk ja nie jestem aspołeczny ale w tym momencie stwierdzam że to forum to nie najlepsze miejsce dla Ciebie !
Człowieku !!! pozjadałeś wszystkim rozumy w dziedzinie mechaniki ?? Masz kilka doktoratów z tego zagadnienia tak ?
Tłuczemy Ci od kilku dni co Ci nawala w Twoim mega wspaniałym dupowozie i albo przyjmij nasze rady i rób co mówimy albo jedź do mechaniury, niech działa chłopina. A nie Ty od tygodnia jończysz ten post jak stara ranę na półdupku a jak ktoś coś podpowie i doradzi to negujesz panie wszystko wiedzący.
Weź się zastanów ... szukasz pomocy to z niej skorzystaj ! a jak nie to zamykamy post i spokój !!!
Dwóch najlepszych specjalistów od Dieslów na tym forum Kamil W i Fordon dają Ci rady ... to Ty nie, Ty jesteś lepszy tak ?
Trzeba sobie było kupić nowego Fiata 600 (nic osobiście do niego nie mam) i patrzeć tylko czy Ci płynu do spryskiwaczy nie ubywa ... skoro tak bardzo nie lubisz "dziubać" pod maską ...
Nara zlewam ten wątek! |
Ostatnio zmieniony przez ramses123 18 Mar 2010, 22:38, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
jajcyk
Model: Ford Fiesta Mk5`00
Wersja: Sport
Silnik: 1.8DI/75KM
Imię: Jacek
Dołączył: 06 Gru 2008 Posty: 69 Skąd: Świebodzin
|
Wysłany: 18 Mar 2010, 22:37
|
|
|
Wy swoje, a ja swoje. Zdarza się, tylko nie jednego Diesla się robiło i widziało co się dzieje, dlatego wiem co jest dobrze, a co źle. Jeżeli mam wątpliwości, pytam mechanika, lub na forum. Piszę, że pewne rzeczy się nie zgadzają. Jeżeli mówię, że coś sprawdzałem i dalsze dłubanie nie ma sensu. Także młody człowieku, czasem lepiej się powstrzymać niż pisać za dużo.
Pytam cały czas, ale łaskawie wytłumaczyć można to, i mam wszystko jasne.
A mianowicie : Jak to możliwe, że gdy jest ciepło na dworze- pali dobrze , zimno-trzęsie? Czyli zapowietrzony jest w niskich temperaturach, a w wyższych już nie ? Dla mnie to bezsens , jak zapowietrzony to zapowietrzony.
Wystarczyło mi odpisać na to wcześniej. |
Ostatnio zmieniony przez jajcyk 18 Mar 2010, 22:46, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
|