[MK3] Po ruszeniu gaśnie, problem z odpaleniem |
Autor |
Wiadomość |
JOHNY
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: Fun
Silnik: 1.1i/50KM
Wiek: 38 Dołączył: 21 Lis 2010 Posty: 85 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 25 Gru 2010, 21:20
|
|
|
Iskra jest, ale oglądałem tylko na ostatnim garku bo nie wpadłem na pomysł, żeby lecieć po kolei. Była, ale widziałem już lepsze fajerwerki. Czy benzynę lać bezpośrednio do tej komory która jest widoczna jak się ściągnie patelnie? |
|
|
|
 |
JoeMix

Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 45 Dołączył: 23 Maj 2004 Posty: 12088 Skąd: Konstantynów
|
Wysłany: 25 Gru 2010, 21:23
|
|
|
JOHNY napisał/a: | Czy walnięta cewka też może spowodować, że auto nie odpala? | Jak najbardziej,,, |
_________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
 |
Mody9216
Model: Ford Fiesta Mk3`91
Wersja: RST
Silnik: 2.0/16V
Wiek: 33 Dołączył: 22 Lis 2010 Posty: 56 Skąd: z zadupia
|
Wysłany: 26 Gru 2010, 00:07
|
|
|
JOHNY a sprawdzales ten czujnik moze tez przez to ci nie chce palic?wykrec go i zobacz moze odpali..ja przez to ze jeden kabelek z tego czujnika sie przerwal mialem problem jak masz oderwany to sprobuj polutowac i go nie wkrecaj do fofci ino tak zostaw podlaczony do kostki mi tak dziala.. JoeMix z tego co widze spalanie ma normalne 7.5-8litrow jedynie co to czasem jak czujnik sie poruszy to ja bierze muł na chwile potem przechodzi i przy odpalaniu jest tak jakby gaz w podlodze ale jak sprzeglo puszcze to po sekundzie przechodzi..a i jeszcze co zauwazylem to jak czujnik sie poruszy to na 2 max pojedzie 30 i ja zaczyna ksztusic chce ciagnac ale nie moze i jak sie na 3 wrzuci to nie robi zadnej roznicy tylko spada jej moc ale to chwilowka jest..musze czujnik podlkeic bo sie obija o plyn hamulcowy ...jesli to komus pomoze do fiescinki 1.3i CPP pasuje od escorta 1.3-1.4CFI Fiesta 1.1-1.3-1.4CFI i SIERRA 1.6 CFI |
|
|
|
 |
maxx304
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: C
Silnik: 1.1i/50KM
Imię: Paweł
Wiek: 40 Dołączył: 20 Lip 2010 Posty: 53 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 26 Gru 2010, 10:13
|
|
|
JoeMix, możesz uściślić, o jakim łożysku mówisz? Chodzi Ci o te 4 koła na zewnątrz czy jakieś inne "koło"?
PS. Mały offtop: Wesołych Świąt Dzięki za miłe przyjęcie i cenne porady. Pozdrawiam wszystkich użytkowników forum. |
Ostatnio zmieniony przez szynszyl 26 Gru 2010, 10:36, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
drjanusz

Model: Ford Fiesta Mk4`96
Wersja: Flair
Silnik: 1.3i/60KM
Wiek: 62 Dołączył: 07 Lip 2007 Posty: 923 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 26 Gru 2010, 12:12
|
|
|
jackrzec napisał/a: |
JOHNY napisał/a:
iskra jest
to jest czy nie ma?? |
Ale pisze że świeczki suche-ja bym przyjrzał się zasilaniu paliwem.
Brak iskry-świece muszą być MOKRE |
_________________ Było XR3i
Była Fiesta 1,1i
Fiestynka 1,3...skasowana :((
Zagościł mkV Essi 1.6 Już ni ma.
A teraz Fiesta 2x mkIV 1,3 Endura
W stajni pojawił się Mondeo 1,6 mk1
kolejna zmiana Fokus Kombi 1.6 |
|
|
|
 |
JOHNY
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: Fun
Silnik: 1.1i/50KM
Wiek: 38 Dołączył: 21 Lis 2010 Posty: 85 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 26 Gru 2010, 13:01
|
|
|
Iskra jest na 4 garkach, wtrysk daje mgiełkę, zalałem benzyny do komory nic. Czasami było tak, że kręcił jakby miał zapalić, ale czegoś mu brakowało. Dodam, że akumulator był naładowany. |
|
|
|
 |
TomQ

Model: Ford Fiesta Mk3`92
Wersja: CL
Silnik: 1.1i/50KM
Wiek: 63 Dołączył: 19 Lis 2010 Posty: 245 Skąd: RZ
|
Wysłany: 26 Gru 2010, 13:21
|
|
|
Jest iskra, jest paliwo, a nie pali.
Co pozostaje?
Kompresja, ustawienie rozrządu.... hmmmm ... na razie tyle mi wpadło do głowy. |
_________________ Pozdrawiam,
TomQ |
|
|
|
 |
JOHNY
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: Fun
Silnik: 1.1i/50KM
Wiek: 38 Dołączył: 21 Lis 2010 Posty: 85 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 26 Gru 2010, 20:38
|
|
|
Jakie koszty w najgorszym wypadku?
Jak go kręciłem i deptałem po gazie to szybciej kręcił wałem i zachowywał się jakby chciał zapalić, ale coś go dusiło. |
|
|
|
 |
matrix-1990

Model: Ford Fiesta Mk3`93
Wersja: CL
Silnik: 1.1/50KM
Imię: Maciek
Wiek: 34 Dołączył: 30 Gru 2009 Posty: 570 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 26 Gru 2010, 20:53
|
|
|
jak pierścienie to ile z 1000? no ale sprawdź gdzieś lepiej komprechę, chyba to nie jest drogie |
|
|
|
 |
Stunt_Man
Niereformowalny
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Domi
Dołączył: 13 Sie 2010 Posty: 1933 Skąd: \,,/
|
Wysłany: 26 Gru 2010, 20:55
|
|
|
matrix-1990 napisał/a: | jak pierścienie to ile z 1000? |
matrix-1990 napisał/a: | no ale sprawdź gdzieś lepiej komprechę, chyba to nie jest drogie |
no pewnie
wystarczy zwykły manometr wepchnięty na gumie do gniazda świecy |
|
|
|
 |
JOHNY
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: Fun
Silnik: 1.1i/50KM
Wiek: 38 Dołączył: 21 Lis 2010 Posty: 85 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 26 Gru 2010, 21:16
|
|
|
Nie no dobra, ale tak uszczelka paść nie mogła bo przecież wcześniej byłby objawy jakieś.
Rozrząd na łańcuchu też najpierw dałby o sobie znać, nawet jakby napinacz coś bym słyszał. Olej brał, ale to raczej norma w HCSie. |
|
|
|
 |
TomQ

Model: Ford Fiesta Mk3`92
Wersja: CL
Silnik: 1.1i/50KM
Wiek: 63 Dołączył: 19 Lis 2010 Posty: 245 Skąd: RZ
|
Wysłany: 26 Gru 2010, 21:18
|
|
|
Podjedź do jakiegokolwiek mechaniora, prawie każdy ma manometr i za flaszkę zrobi Ci pomiary kompresji.
Osobiście dziwie się temu, który robił kapitalkę i po robocie nie zweryfikował swojej roboty. |
_________________ Pozdrawiam,
TomQ |
|
|
|
 |
JOHNY
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: Fun
Silnik: 1.1i/50KM
Wiek: 38 Dołączył: 21 Lis 2010 Posty: 85 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 26 Gru 2010, 21:22
|
|
|
Podjechać to raczej problem bo auto stoi wryte mam kłopot z zorganizowaniem holowania. Drugie auto też mi się wysrało |
|
|
|
 |
TomQ

Model: Ford Fiesta Mk3`92
Wersja: CL
Silnik: 1.1i/50KM
Wiek: 63 Dołączył: 19 Lis 2010 Posty: 245 Skąd: RZ
|
Wysłany: 26 Gru 2010, 21:53
|
|
|
JOHNY, Przywieź mechaniora z manometrem, albo pożycz pod zastaw.
Pomiar jest banalnie prosty. |
_________________ Pozdrawiam,
TomQ |
|
|
|
 |
Mody9216
Model: Ford Fiesta Mk3`91
Wersja: RST
Silnik: 2.0/16V
Wiek: 33 Dołączył: 22 Lis 2010 Posty: 56 Skąd: z zadupia
|
Wysłany: 26 Gru 2010, 23:13
|
|
|
JOHNY a sprawdzales ten czujnik?mi przez jeden glupkowaty kabelek nie chcalo odpalic..:p i tez bylo ze tak jakby chciala a cos ja dusilo..;Pswiece byly suche ale iskra byla piekna..zobacz ten czujnik ;Pmoze zdechl przez wilgocwykrec go i zobacz mi za 6 razem bez tego czujnika odpalila |
|
|
|
 |
Pele

Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Michał
Dołączył: 24 Sty 2009 Posty: 757 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 26 Gru 2010, 23:53
|
|
|
Nie mogę znaleźć ... był gdzieś temat o zerwanym łańcuszku rozrządu ... Jak masz możliwość zobaczy czy wałek rozrządu się kręci.
Jeśli jest iskra i jest paliwo to musi odpalić. Raz piszesz że świece suche, raz, że paliwo z wydechu leci ... może nie wiesz jak wygląda mokra świeca ?? Daj zdjęcie.
Pytanie do wszystkich: jak jest w 1.1 z zapłonem, czujnik Halla czy kopułka ??
Kompresja ... nie wiem co da, myślicie że padły na raz wszystkie pierścienie ??
Odpalałeś na hol, dodawałeś gazu w trakcie ?? Czy wrzuciłeś bieg i czekałeś na zbawienie ??
Problem pojawił się nagle nie wiadomo skąd ?? Czy może wcześniej było coś nie tak, jakieś strzały, zmulenie, przerywanie ?? |
|
|
|
 |
JOHNY
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: Fun
Silnik: 1.1i/50KM
Wiek: 38 Dołączył: 21 Lis 2010 Posty: 85 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 27 Gru 2010, 05:47
|
|
|
Nie napisałem, że leci paliwo z wydechu, po prostu czuć woń z wydechu. Wsadziłem nowe świeczki i teraz na nich ciężko widać czy są mokre czy nie. Rozrząd jest cały bo na holu jak się go targało słychać było charakterystyczne poklepywanie hcsa ale jakby nie miał obrotów jałowych - tak dodawałem gazu Problem pojawił się nie wiadomo skąd, nagle wcześniej było wszystko ok autem jeździło się świetnie. Nie ma w 1.1 rozdzielacza, czujnik położenia wału jest, ale jest też iskra więc go można wykluczyć.
Aha sprawdzałem ten czujnik od przepustnicy nie jest nigdzie uszkodzony, dla pewności rozłączyłem go i próbowałem odpalić parę razy.
[ Dodano: Pon Gru 27, 2010 09:09 ]
Zamarzła odma. Wszystko przeczyszczone i auto śmiga. |
|
|
|
 |
TomQ

Model: Ford Fiesta Mk3`92
Wersja: CL
Silnik: 1.1i/50KM
Wiek: 63 Dołączył: 19 Lis 2010 Posty: 245 Skąd: RZ
|
Wysłany: 27 Gru 2010, 09:28
|
|
|
JOHNY napisał/a: | Zamarzła odma. Wszystko przeczyszczone i auto śmiga. |
Kurcze!
Może mi ktoś wytłumaczyć teorię tego zjawiska?
Jaki wpływ ma drożność odmy na zapalanie? |
_________________ Pozdrawiam,
TomQ |
|
|
|
 |
szynszyl
EKSTERMINATOR
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Wiek: 51 Dołączył: 17 Lip 2004 Posty: 3784 Skąd: jasło
|
|
|
|
 |
TomQ

Model: Ford Fiesta Mk3`92
Wersja: CL
Silnik: 1.1i/50KM
Wiek: 63 Dołączył: 19 Lis 2010 Posty: 245 Skąd: RZ
|
Wysłany: 27 Gru 2010, 09:46
|
|
|
szynszyl
OK, wywalanie uszczelnień silnika jak najbardziej rozumiem, ale co ma odma do zapalania?
Oczywiście pomijając sytuację, w której silnik ma już tak ogromne przedmuchy, że zatkanie odmy powoduje, że nie zasysa mieszanki do cylindrów, bo w takim wypadku chyba już by nigdy nie zapalił ;-). |
_________________ Pozdrawiam,
TomQ |
|
|
|
 |
|