[banus002]

witam jesli zle cos robie to wybaczcie ale pierwszy raz pisze na forum mam taki problem a nawet kilka
mam fieste 1.1 rok 1991 na gazniku z manualnym ssaniem jest zalozony gaz moj problem jest taki ze od jakis 2-3 miesiecy zaczal mi falowac na obrotach wiec doszlo do tego ze musze miec caly czas wlaczone ssanie zebym mogl jezdzic dzieje sie tak na zimnym jak i na cieplym silniku druga sprawa niewiem czy jest to z tym zwiazane przy hamowaniu spadaja obroty, powiem tylko ze na benzynie dobrze chodzi a i na cieplym silniku jest problem z odpaleniem na gazie bo nie chce odpalac PROSZE POMOZCIE

witam jesli zle cos robie to wybaczcie ale pierwszy raz pisze na forum mam taki problem a nawet kilka
mam fieste 1.1 rok 1991 na gazniku z manualnym ssaniem jest zalozony gaz moj problem jest taki ze od jakis 2-3 miesiecy zaczal mi falowac na obrotach wiec doszlo do tego ze musze miec caly czas wlaczone ssanie zebym mogl jezdzic dzieje sie tak na zimnym jak i na cieplym silniku druga sprawa niewiem czy jest to z tym zwiazane przy hamowaniu spadaja obroty, powiem tylko ze na benzynie dobrze chodzi a i na cieplym silniku jest problem z odpaleniem na gazie bo nie chce odpalac PROSZE POMOZCIE

[drzeniow]

Potrzebna jest regulacja gaznika. Niestety trzeba wiedzieæ któr± ¶róbk± pokrêciæ a ja tego nie wiem.
Przyda³o by siê jakie¶ zdjecie tego ga¼nika. Wtedy mo¿na by³o by dedukowaæ.
oze byæ te¿ problem takowy ¿e dyszê mog± byæ zatkane.

[banus002]

jesli chodzi o regulacje to czy mogl sam sie roztregulowac? zdjecie gaznika zrobie dzisiaj i wstawie

[ Dodano: Wto Pa¼ 26, 2010 07:17 ]
przepraszam za niescislosc poniewaz nie napisalem ze problem obrotow tkwi w gazie bo na benzynie dobrze chodzi i obroty sa stabilne

jesli chodzi o regulacje to czy mogl sam sie roztregulowac? zdjecie gaznika zrobie dzisiaj i wstawie

[ Dodano: Wto Pa¼ 26, 2010 07:17 ]
przepraszam za niescislosc poniewaz nie napisalem ze problem obrotow tkwi w gazie bo na benzynie dobrze chodzi i obroty sa stabilne

[JoeMix]

ssanie nie dzia³± na gazie, wiec jak masz problem to wina le¿y w instalacji a nie silniku,,,

[banus002]

to powiedz mi w takim razie jak ssanie nie chodzi na gazie to czemu jak pociagne wajhe od ssania to obroty sie zwiekszaja , gdyby nie chodzilo to nie mogl bym na gazie jezdzic bo jak tylko poluznie linke od ssania to zaraz spadaja obroty i mi gasnie

to powiedz mi w takim razie jak ssanie nie chodzi na gazie to czemu jak pociagne wajhe od ssania to obroty sie zwiekszaja , gdyby nie chodzilo to nie mogl bym na gazie jezdzic bo jak tylko poluznie linke od ssania to zaraz spadaja obroty i mi gasnie

[JoeMix]

Obroty Ci siê zwiêkszaj± bo jak przymykasz ssanie (czyli odcinasz dop³yw powietrza) to silnik by zgas³,,, i jest co¶ takiego jak przewy¿szanie obrotów,,, ta funkcja mechanicznie uchyla lekko przepustnice i dlatego na gazie obroty Ci wzrastaj±, samo ssanie na gazie nie dzia³a z prostej przyczyny, przepustnica ssania jest za mikserem, wiec jej przys³oniêcie nie powoduje ssania (czyli wysysania wiêkszej ilo¶ci gazu z miksera) tak jak to ma miejsce z paliwem gdzie dysze s± miêdzy przepustnic± ssania a g³ówna,,,

[banus002]

powiem ci tak ze nieznam sie na za dobrze na autach wiec potrzebuje pomocy od ludzi takich jak ty. za niedlugo zedje na dol i zrobie zdjecie gaznika prosze abyscie wy mnie pytali o szczegoly bo niewiem co mam wam pisa glownie wlasnie chodzi mi o to ze obroty faluja jak nie mam tej linki zaciagnietej od ssania to mi gasnie auta jak nie trzymam pedalu gazu z tego co widze parownik byl niedawno regenerowany wiec watpie zeby to bylo od parownika tylko mnie dziwi to ze ze jak naciskam pedal hamulca to spadaja obroty a gdy bede to robil kilka razy z rzedu to nawet zgasnie

powiem ci tak ze nieznam sie na za dobrze na autach wiec potrzebuje pomocy od ludzi takich jak ty. za niedlugo zedje na dol i zrobie zdjecie gaznika prosze abyscie wy mnie pytali o szczegoly bo niewiem co mam wam pisa glownie wlasnie chodzi mi o to ze obroty faluja jak nie mam tej linki zaciagnietej od ssania to mi gasnie auta jak nie trzymam pedalu gazu z tego co widze parownik byl niedawno regenerowany wiec watpie zeby to bylo od parownika tylko mnie dziwi to ze ze jak naciskam pedal hamulca to spadaja obroty a gdy bede to robil kilka razy z rzedu to nawet zgasnie

[JoeMix]

[banus002]

aha bo znajomy mechanik powiedzial ze to servo i je wymienilem i sie okazalo ze to nic nie dalo bo dalej jest to samo wiec tylko nie potrzebnie kase wydalem

aha bo znajomy mechanik powiedzial ze to servo i je wymienilem i sie okazalo ze to nic nie dalo bo dalej jest to samo wiec tylko nie potrzebnie kase wydalem

[przemaas]

witam,

nie bede zakladal nowego tematu, bo mam troche podobny problem. Mam fieste 1,1 na gazniku. Problem wystepuje na zimnym silniku. Odpalam fieste (akumulator ok, bo odpala bez najmniejszego problemu) , na ssaniu, bo bez tego gasnie i po przejechaniu tak 200-500metrow gasnie, jesli sie zatrzymam na swiatlach albo bede jechal wolno. Zaczyna sie dlawic i mruga kontrolka od akumulatora, w koncu gasnie. Musze wszystko wylaczyc, ogrzewanie, swiatla, radio i odpalam. Kreci dlugo, ale zaskakuje i wtedy musze juz wylaczyc ssanie i trzymac ja gazem na 2 tysiacach zeby nie zgasla.. Czasem znow gasnie i po chwili stania, jak sie nagrzeje, jest juz normalnie. Czego to wina? Moze jakies dysze w gazniku brudne?

Niestety nie dzieje, ze tak zawsze na zimnym silniku, tylko czasem. I co mnie zastanawia: jak silnik jest calkowicie zimny, rano jak jade do szkoly, nigdy tak sie nie zdazylo, a jak samochod sie nagrzeje, a potem postoi z 3-4h , i wracam ze szkoly, to zazwyczaj gasnie na swiatlach kolo szkoly.

Wszystkie filtry wymienione na nowe 5k temu
Swiece + termostat wymienione 1k temu