| 
| 
   
      | 
 
            
               |  
 |  
 
 
 
 
	
			| [MK4] Falowanie obrotów, szarpanie - nieszczelna pompa hamul |  
      | Autor | Wiadomość |  
      | ghibi [Usunięty]
 
 
 | 
            
               |  Wysłany: 11 Wrz 2010,  15:36   [MK4] Falowanie obrotów, szarpanie - nieszczelna pompa hamul | 
 |  
               | 
 |  
               | Witam, chciałem napisać o przypadku jaki trafił się w moim samochodzie. Może dla kogoś będzie to przydatne. Jeżdżę Fiestą 1,25 75KM MK4. Jakiś czas temu samochód zaczął się dusić, na zimnym silniku miałem duże problemy nawet z wyjazdem z garażu. Na "luzie" obroty ciągle falowały a w trakcie jazdy ze stałą prędkością często nagle tracił moc, dusił się, przestawał przyspieszać a po chwili znowu wszystko wracało do normy.
 Zacząłem szukać podobnych przypadków m. in. tutaj na forum i w wielu z nich przyczyną był silniczek krokowy, czujnik położenia przepustnicy. Nie byłem w stanie sam tego wymienić (jeżeli nie jestem pewien że umiem coś zrobić wolę oddać w sprawdzone źródło bo pewnie narobię jeszcze większych szkód
  Mechanik polecił podpiąć najpierw auto pod komputer a w moim mieście jest tylko jeden taki przyzwoity. Pojechałem, podpięli, wykazało błąd, wymienili część i co najlepsze - nie pomogło  Wymieniali w ten sposób wszystkie możliwe czujniki i części typowe dla tych objawów (krokowiec, czujnik położenia przepustnicy, sonda lambda itd, itp) Błąd nadal pozostał. Żaden zakład w moim mieście i w okolicy nie chciał się podjąć zrobienia tego a samochód nie nadawał się do jazdy. Znalazłem zakład który zajmuje się wyłącznie marką Ford - Anza w Kozerach k. Grodziska. Umówiłem się pojechałem i co mnie zaskoczyło znaleźli usterkę w ciągu 10 - 15 minut. Wszyscy doszukiwali się błędu od strony elektronicznej w jakiś czujnikach a okazało się że w moim przypadku nawaliła pompa hamulcowa - zrobiła się nieszczelna. Płyn hamulcowy zaczął się przedostawać do serwa, które z czasem zaczęło korodować i zrobiło się nieszczelne. W tamtym serwisie mechanik wylał przy mnie dobre 200-300 ml płynu hamulcowego  a chyba nie powinno być go tam w ogóle. Zakład polecam za fachowe podejście, bardzo miłą obsługę. U innych mechaników samochód stał kilka dni bez skutku. W Anza wykrycie zajęło chwile. Niestety ceny mają z kosmosu i na to trzeba się przygotować. Teraz jazda samochodem znowu stała się przyjemnością. Wszyscy "znawcy" są zszokowani że problem był od strony mechanicznej a nie elektronicznej. A wszyscy mówili - "Objawy typowe dla krokowca".
 |  
				| Ostatnio zmieniony przez trzeci 11 Wrz 2010,  16:45, w całości zmieniany 1 raz |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | drzeniow   
  
 Model: Inne auto
 Wersja: Inna
 Silnik: 1.6i16V/90KM
 Imię: Krzysztof
 Wiek: 35
 Dołączył: 08 Wrz 2010
 Posty: 663
 Skąd: Drzeniów FZI
 
 | 
            
               |  Wysłany: 11 Wrz 2010,  15:49 | 
 |  
               | 
 |  
               | to nie widziales ze Ci plynu hamulcowego ubywa? 300ml to duzo...
 |  
				| _________________ Pozostaje otwarty na nowe teorie.
 Aktualnie:
 Focus 1.8 TDDI 2000r. 206tys. przebiegu.
 
 Było:
 Escort 1.6 16v mk6 93r.-SKASOWANY
 Escort 1.8 16v mk6 94r.-SPRZEDANY
 Escort 1.3i mk6 94r.- SKASOWANY
 
  |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | pablon   
 Model: Ford Fiesta Mk3`93
 Wersja: CL
 Silnik: 1.1/53KM
 Imię: Paweł
 Wiek: 40
 Dołączył: 02 Lut 2008
 Posty: 497
 Skąd: Gdańsk
 
 | 
            
               |  Wysłany: 11 Wrz 2010,  16:01 | 
 |  
               | 
 |  
               | prawda dużo tego płynu ubyło. chyba było widać że coś nie chalo. |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      |  |  
 
 
 
       
Fiesta Klub Polska nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek treści umieszczane przez użytkowników forum.         
Odpowiedzialność ta spoczywa na autorach tych treści. |  |  |