  
                  
                   | 
                            
          
         		       
      
 
 
    
     
	
			| 
		[MK3] Spostrzeżenia po wymianie oleju, kopci itd. | 
    
    
   
      | Autor | 
      Wiadomość | 
    
            
      
         
		 tswcrew [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 22 Cze 2009,  20:59   [MK3] Spostrzeżenia po wymianie oleju, kopci itd.
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Witam, dziś wymieniałem olej oraz zmieniałem migacze w swojej fieścinie MK3 1992.
 
 
Zauważyłem jednak kilka nieprawidłowości :
 
1. Dekiel zaworów nie chce zejść ( zdjąłem filtr powietrza, odkręciłem 4 śruby i jak mocno  bym nie ciągnąl, ni cholery nie chciał zejść, na klejony nie wyglądał ani nic...)
 
2. Po wymianie oleju na taki sam ( z jakiegoś lux 15w-40 na elf 15w-40) auto ma kilka dziwnych odchyłów :
 
- kopci (na biało, ale kopci) i to dość mocno.
 
- przy raptownym wciśnięciu pedału gazu ma jakąś sekundę muła i dopiero wchodzi na obroty - wcześniej też coś takiego występowało ale nie aż w takim stopniu.
 
 
na plus, że troszkę ciszej chodzi.
 
 
 
Poza tym pytanie z innej beczki : w miejscu gdzie kończy się "rączka patelki" (obudowy filtra powietrza) i łączy się z... (zapomniałem jak się to nazywa :pp) jest taka jakby srebrna tulejka/przedłużka/rurka z czegoś co swoimi walorami przypomina połączenie tektury z folią aluminiową - zauważyłem (po zdjęciu i ponownym założeniu filtra) że nie jest to jakoś specjalnie szczelne i lużno chodzi - ma to jakieś znaczenie ? | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 JoeMix  		  
		 
          
  
                  Model: Ford Fiesta Mk7`09 
                  Wersja: Titanium 
                  Silnik: 1.4Duratec/96KM 
                  Wiek: 45  Dołączył: 23 Maj 2004 Posty: 12089 Skąd: Konstantynów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 22 Cze 2009,  21:22   
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Dekiel się przykleił - bywa - można go oderwać śrubokrętem na dźwignie tylko trzeba z wyczuciem by się drań nie skrzywił,,,
 
 
Rura od odkurzacza może być luźno i nie musi być super szczelna - ale jak już jest wygnieciona to warto za parę złotych kupić nowa o odpowiedniej średnicy i dociąć na długość odpowiedni kawałek. | 
             
						
				_________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 tswcrew [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 23 Cze 2009,  08:08   
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Jaka jest szansa, że jeżeli zmieniłem olej i zlałem go ciutkę (naprawdę troszkę) powyżej "max" na bagnecie to będzie kopcił ?
 
 
Wczoraj wieczorem kopcił cholernie, dziś już mniej, ale i tak widać biały dym ( na obrotach jałowych jak i przy wdepnięciu gazu - wtedy wiadomo duuużo więcej).
 
 
Czy to normalne że fiesty dość wolno schodzą z obrotów ? silniczek krokowy był czyszczony przez poprzedniego właściciela na 2 miesiące przed sprzedażą. Ogólnie obroty są ok, w miare równe i dość niskie, ale przy zmianie biegów czuć że wolno schodzi z obrotów, a wiadomo - stare autko, a nie chce zarżnąć jeszcze sprzęgła. | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 JoeMix  		  
		 
          
  
                  Model: Ford Fiesta Mk7`09 
                  Wersja: Titanium 
                  Silnik: 1.4Duratec/96KM 
                  Wiek: 45  Dołączył: 23 Maj 2004 Posty: 12089 Skąd: Konstantynów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 23 Cze 2009,  09:02   
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | tswcrew napisał/a: | 	 		  | Jaka jest szansa, że jeżeli zmieniłem olej i zlałem go ciutkę (naprawdę troszkę) powyżej "max" na bagnecie to będzie kopcił ? | 	  Zerowa, ja u siebie przy przelaniu nie zauważyłem kopcenia,,,
 
 
 	  | tswcrew napisał/a: | 	 		  | Czy to normalne że fiesty dość wolno schodzą z obrotów ? silniczek krokowy był czyszczony przez poprzedniego właściciela na 2 miesiące przed sprzedażą. Ogólnie obroty są ok, w miare równe i dość niskie, ale przy zmianie biegów czuć że wolno schodzi z obrotów, a wiadomo - stare autko, a nie chce zarżnąć jeszcze sprzęgła. | 	  To trochę "tak jest" rozpędź auto gdzieś do 60km/h i wciśnij sprzęgło - tez pewnie obroty nie spadną i będą podwyższone puki nie zatrzymasz auta - dla mnie jest to prawidłowa reakcja elektroniki silnika, dla niektórych usterka nie spadających obrotów. | 
             
						
				_________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 tswcrew [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 23 Cze 2009,  17:45   
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | JoeMix napisał/a: | 	 		  | To trochę "tak jest" rozpędź auto gdzieś do 60km/h i wciśnij sprzęgło - tez pewnie obroty nie spadną i będą podwyższone puki nie zatrzymasz auta - dla mnie jest to prawidłowa reakcja elektroniki silnika, dla niektórych usterka nie spadających obrotów. | 	  
 
Możliwe, nie znam się, po prostu przyzwyczaiłem się do peugeota 206, który to raz że był dużo cichszy, dwa że całkowicie inaczej reagował na gaz (szybko w górę i szybko w dół).
 
 
Z tym kopceniem trochę sam sie wrobiłem ,teraz ja odpaliłem i jest ok, kopci tylko jak sie porządnie w rure pierdyknie, a ja tak nie robie na mieście   
 
 
 
I wierz tu sprzedawcom :/ w sumie nigdy na dłużej się nie przysłuchiwałem silnikowi, wierząc, że silniczek krokowy był 2 miesiące temu czyszony tak jak mówił...
 
 
Dziś słucham, a ten na biegu jałowym chodzi 10 sekund dobrze, potem drastyczny spadek obrotów na 2 sekundy (prawie gaśnie) i wchodzi na wyższe obroty na kilka sekund, po czym znów "standardowe" obroty...
 
Dobrze diagnozuje że silniczek krokowy ? jeśli tak to jutro go obejrze zgodnie z faq. | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Jacek4200  		  
		 
          
  
                  Model: Ford Fiesta Mk3`91 
                  Wersja: C 
                  Silnik: 1.1i/50KM 
                  Wiek: 41  Dołączył: 07 Lip 2008 Posty: 91 Skąd: Wrocław/okolice 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 23 Cze 2009,  17:58   
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Może ten biały dym to znak że jest wilgotno, bo płynu chłodniczego chyba Fiesta nie łyka ?     
 
 
Jak zmieniłem olej na Shell 15W40 mam wrażenie że trochę smierdzi wokół auta     | 
             
						
				_________________ Była Fiesta mk3 1.1i jest Seat Ibiza 1.4i | 
			 
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 tswcrew [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 23 Cze 2009,  18:14   
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Mi znowu wewnątrz zapach się zmienił    ale to nieważne   
 
A że śmierdzi po zalaniu ? trudno.. byle frytkami nie pachniało bo to śmierdzi przekrętem na oleju    | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      | 
         
       | 
    
 
 
       
   
 
 
 
 
  
 
  
Fiesta Klub Polska nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek treści umieszczane przez użytkowników forum.         
Odpowiedzialność ta spoczywa na autorach tych treści.  
   
    |    | 
 
 
 |