  
                  
                   | 
                            
          
         		       
      
 
 
	
		Przesunięty przez: van 21 Cze 2014,  23:32		 | 
	
			MK1 NIE PALI, POMOCY | 
    
    
   
      | Autor | 
      Wiadomość | 
    
            
      
         
		 Maniek1257 [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 7 Mar 2009,  15:43   MK1 NIE PALI, POMOCY
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | panowie mam problem, a mianowicie jak zgasł tak stoi... Juz pisze po kolei mam fordka fieste model MK1, rocznik 82. Iskra jest, paliwo dochodzi bo po dłuzszym czsie katowania rozrusznika i pompowania pedałem gazu zalewa swiece. Co waszym zdaniem moze byc przyczyna?? Z uszanowaniem Maniek | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 diodalodz  		  
		 
          
  
                  Model: Ford Fiesta Mk1`82 
                  Wersja: C 
                  Silnik: 1.0/45KM 
                  Imię: Krzysztof 
                  Wiek: 40  Dołączył: 19 Cze 2004 Posty: 5676 Skąd: Łódź 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 7 Mar 2009,  18:09   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | za mała przerwa na przrywaczu w aparacie zapłonowym . jeśli masz czerwoną kopułkę przestaw na 0,4 mm i wyczyść delikatnie styki z nagaru . ponadto podczyść kopułkę . Jak się nie poprawi trzeba sprawdzić iskrzenie styków i dalej pomyśleć . | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Maniek1257 [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 13 Mar 2009,  21:29   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Zrobiłem tak jak mi kazałes przyjacielu i niestety nie jeżdzi moja babcia...     jutro wybieram sie z nia do specjalisty, ciekawe co on na to i ile sobie krzyknie  :yyy: ale zainwestuje w satruszke. dzieki za odpowiedz na mojego posta, bo inni nawet tu nie zerkneli, pozdro Maniek | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 diodalodz  		  
		 
          
  
                  Model: Ford Fiesta Mk1`82 
                  Wersja: C 
                  Silnik: 1.0/45KM 
                  Imię: Krzysztof 
                  Wiek: 40  Dołączył: 19 Cze 2004 Posty: 5676 Skąd: Łódź 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 13 Mar 2009,  22:10   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               nieno nie poddawaj się . tylko leszcze oddają stare auta do mechaników . Wepnij 5 watową zarówkę (np od plastikowych aut od podświetlania rejestracji ) między bieguny cewki i zdejmij przewód wysokiego napięcia z cewki . włącz 4 bieg i ciągnij powoli auto do przodu i patrz czy żarówka miga .
 
zdejmij puszkę filtra i zobacz czy jak wciskasz gaz (możesz rurszać ręcznie przy gaźniku ) to do gardzieli wlewa się paliwo .
 
Zdejmij kopułkę i zobacz czy nie wypadł z jej czubka węgielek . 
 
Jak to posprawdzasz będziemy diagnozować dalej .
 
dodatkowo możesz sprawdzić czy jak zgaśnie żarówka przy pchaniu auta na 1 albo na 2 cylindrze tłok będzie w górze . | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 Maniek1257 [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 15 Mar 2009,  16:58   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Odpaliła moja babcia, jednak trzeba było ja na hol wziac i szarpnac. Ale teraz inny problem sie pojawił, ma kiepskie obroty i gasnie jak nie trzymam lekko pedału gazu a na śrubki na gaźniku nie reaguje      i nie raz nie chce palic z kluczyka, moze to byc wina alternatora?? Bo podłaczam swierzo naladowany akumulator i jej to wystarcza na 3 moze 4 odpalenia, prosze o pomoc | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      
         
		 diodalodz  		  
		 
          
  
                  Model: Ford Fiesta Mk1`82 
                  Wersja: C 
                  Silnik: 1.0/45KM 
                  Imię: Krzysztof 
                  Wiek: 40  Dołączył: 19 Cze 2004 Posty: 5676 Skąd: Łódź 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 16 Mar 2009,  00:33   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | sprawdź czy działa elektrozaworek w gaźniku . zółtoczarny przewód idzie spod cewki zapłonowej do gaźnika . | 
             
						          
       | 
    
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
    
	  
      
		  | 
    
   
         
      | 
         
       | 
    
 
 
       
   
 
 
 
 
  
 
  
Fiesta Klub Polska nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek treści umieszczane przez użytkowników forum.         
Odpowiedzialność ta spoczywa na autorach tych treści.  
   
    |    | 
 
 
 |