Przesunięty przez: szynszyl 1 Lis 2008,  20:15		 | 
	
			rozładowany aku, kontrolka nie swieci | 
   
    
   
      | Autor | 
      Wiadomość | 
   
            
      
         
		 diodalodz  		  
		 
          
  
                  Model: Ford Fiesta Mk1`82 
                  Wersja: C 
                  Silnik: 1.0/45KM 
                  Imię: Krzysztof 
                  Wiek: 40  Dołączył: 19 Cze 2004 Posty: 5676 Skąd: Łódź 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 14 Lip 2006,  20:06   
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | jak sie zapali po dotknięciu do masy to dobrze . Jeśli świeca światła albo działa radio to kontrolka ma na tyle prądu ze powinna sie zapalić . | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 palic [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 15 Lip 2006,  11:45   
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               a wiec tak: jest nowy akumulator, szukałem niebieskiego przewodu i znalałzem go ale musiałbym go uciac zby sprawdzic-tyle ze nie jestem pewien czy to ten
 
Alternator to ten najwyzej po lewej strnie z takim wirnikiem motylkowym?
 
Zreszta sprawa jest troche grubsza mi sie wydaje- posprawdzałem wszystkie bezpieczniki + przekazniki i pobór pradu bez zadnych odbiornikow wynosi 
 
3,36 Ampera!!! Tak wiec wiadomo dlaczego padł mi poprzedni aku po 2 godzinach
 
Chyba pozostaje alternator albo gdzies w klimatyzacji zwarcie, 
 
Pojade chyba do elektryka
 
palic | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 diodalodz  		  
		 
          
  
                  Model: Ford Fiesta Mk1`82 
                  Wersja: C 
                  Silnik: 1.0/45KM 
                  Imię: Krzysztof 
                  Wiek: 40  Dołączył: 19 Cze 2004 Posty: 5676 Skąd: Łódź 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 15 Lip 2006,  12:47   
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               ja stawiam na mostek    i tyle . Oddaj auto do elektryka bo jak nie wiesz dokładnie jak wygląda alternator to raczej sobie nie poradzisz . Trzeba zaczynać od prostych napraw jak wymiana klocków świec etc a potem dopiero poczytać troche i brać sie za trudniejsze rzeczy . | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 palic [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 15 Lip 2006,  15:23   
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               wiem który to alternator    to był żart (po szkole eletronicznej)  , nie jestem pewien czy to alternator czy naped klimatyzacji, bo ta klima włacza sie i wyłacza i gdzies ma zwarcie
 
dlatego podjade do elektryka bo nie bede wszystkiego wyciagal na chodniku w ten upał... Wkazniki tez sprawdzone i sa ok 
 
Podr
 
palic | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 diodalodz  		  
		 
          
  
                  Model: Ford Fiesta Mk1`82 
                  Wersja: C 
                  Silnik: 1.0/45KM 
                  Imię: Krzysztof 
                  Wiek: 40  Dołączył: 19 Cze 2004 Posty: 5676 Skąd: Łódź 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 15 Lip 2006,  21:47   
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | podłącz ampromierz do akkusa i odłącz wtryczke od alternatora i sie wszystkiego dowiesz . | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 ..::Lupus::.. [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 18 Lip 2006,  16:28   
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               to jest lipna sprawa!!ja tez to mialem/mam w swojej,ale u mnie wyjechały się szczotki w alternatorze no i teraz czasami mam klopot z odpaleniem auta z powodu akumulatora-za niedługo go wymienie i wszystko powinno byc cacy    | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 palic [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 18 Lip 2006,  20:17   
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               no i sprawa sie wyjasniła, było tak jak mówiliscie 
 
wyjałem w koncu alternator , trzy diody w mostku prostowniczym padły , zmasowany niebieski kabelek zapalał kontrolke wiec wszsytko ok, mostek wymieniony i hula
 
Ciekawe jak długo , od czego sie te diody tak mogły popalic nagle?... | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 diodalodz  		  
		 
          
  
                  Model: Ford Fiesta Mk1`82 
                  Wersja: C 
                  Silnik: 1.0/45KM 
                  Imię: Krzysztof 
                  Wiek: 40  Dołączył: 19 Cze 2004 Posty: 5676 Skąd: Łódź 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 19 Lip 2006,  00:19   
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | car audio albo upały . niestety one też potrzebuja chłodzenia a ja sie w korku stoi i jeszcze sa obciążone to czasami poleca . Od pożyczania prądu też leca od tego ze sie wsadzi nie doładowany akumulator . Od tego ze sie zrobi zwarcie podczas pracy silnika i na koniec ze starości . | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 palic [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 19 Lip 2006,  07:43   
                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               dzieki   
 
kazda z tych opcji jest u mnie mozliwa
 
pozdrawiam
 
palic | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      | 
         
       | 
   
  
 
  
Fiesta Klub Polska nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek treści umieszczane przez użytkowników forum.
        
Odpowiedzialność ta spoczywa na autorach tych treści.