Przesunięty przez: szynszyl 1 Lis 2008, 20:15 |
Problem z napieciem |
Autor |
Wiadomość |
Trakus [Usunięty]
|
Wysłany: 27 Cze 2006, 10:27 Problem z napieciem
|
|
|
No wiec jak w temacie. Mam fieste 89 ta nowsza 1,3 silnik zagazowany i mam problem z takim czyms jak napiecie ktore idzie na cewke jest mnejsze niz powinno byc. To jest tak jak odalam go na gazie to po przekreceniu stacyjki na zaplon to na centralce od gazu zapalaja sie dwie diody czerwona i zielona przy przekreceniu dalej czerwona powinna zgasnac bo to jest syganl zeby otworzyl sie zawor i podal gaz ale ten syganl nie idzie. Problem z instalacja nie wchodzi w gre poniewaz serwis wymisnil mi wszystko co bylo mozliwe i dalej tak sie dzieje i zaczeli mi mierzyc wlasnie te napiecie ktore idzie na cewke i okazalo sie ze jest mneijsze ale jak podlaczyli przewodem z akumulatora prosto na cewke to odpalal. I jeszcze dodam ze w tym czasie spalilo mi sie radio w taki sposob ze na zgaszony silnku bylo wlaczona a jak odpalilem auto to sie zebzdzilo cale radyjko. |
|
|
|
 |
PINISLAV

Model: Ford Fiesta Mk3`93
Wersja: Fun
Silnik: 1.1i/50KM
Wiek: 44 Dołączył: 31 Maj 2006 Posty: 93 Skąd: ŁDZ
|
Wysłany: 27 Cze 2006, 14:34
|
|
|
Wydaje mi sie że masz na cienki przewód do cewki.A jesłi chodz o napiecie to w każdym samochodzie wystepuje spadek napięcia gdy sie załaczy zapłon.Nie wiem jak to wszystko masz popodłaczane bo ja instalacji gazowej nie posiadam.Musiałbyś po krotce opisać jakie modyfikacje poczynili instalatorzy ""GAZU"" i wtedy można podumać!!!! |
|
|
|
 |
Trakus [Usunięty]
|
Wysłany: 27 Cze 2006, 23:14
|
|
|
ale to jest tak ze instalacje gazowa mam od prawie roku bo od wrzesnia zeszlego roku a zaczelo mi sie cos takie dziac jakis miesiac mze troche wiecej temu. Zaczal mi tak robic raz na jakis czas raz na dwa dni raz na dzien i wkoncu doszlo do tego ze prawie za zakadym razem i teraz doszlo mi do tego ze potrafi mi zgasnac jak stoja na swiatlach ale ja go przne to odali(na pycha) i jeszcze mialem tak ze jak zagrzal mi sie silnik jak wrocilem z jakiejs trasy to po zgaszeniu auta jak chcialem go odalic to mi centralka przeskakiwala ale odpalal. ale w czasie jazdy tez potrafi sie wylaczyc ale autoamatycznie sie wlaczy bo jade |
|
|
|
 |
PINISLAV

Model: Ford Fiesta Mk3`93
Wersja: Fun
Silnik: 1.1i/50KM
Wiek: 44 Dołączył: 31 Maj 2006 Posty: 93 Skąd: ŁDZ
|
Wysłany: 27 Cze 2006, 23:55
|
|
|
Prwadopodobnie przewody idące od stacyjki do odbiorników są zaśniedziałe,pewnie mialeś jaieś zwarcie i radziłbym ci szybko udać sie do elektryka bo może dojść do tragedii.Możesz mieć jeszce zwarcie na rozruszniku przy stacyjce jest taki czarno - czerwony przewód ,dobrzebyłoby sprawdzić czy pten kabelek sie nie grzeje bo wtedy wzrasta opór i dlatego masz spadek napięcia,jak masz multimer to sprawdź oporność tego przewodu, u mnie idzie bezpośrednio od akumulatora do stacyjki i od stacyjki do automatu rozrusznika(1 z przyczyn).2 może pompa paliwa coś pie...szy. bo cewak to raczej rzadko sie psuje.NAJLEPIEJ IDZ DO SPECJALISTY ALE TAKIEGO CO ZROBI Z TYM PORZĄDEK A NIE ODPRAWI CIE Z KWITKIEM!!! |
|
|
|
 |
Trakus [Usunięty]
|
Wysłany: 28 Cze 2006, 00:03
|
|
|
Jestem w trakcie poszukiwan takiego elektryka konkretnego bo sa tacy u mnie w miescie ale oni sie znaja na wszystkim i niczym a mi najbardziej odowiada taki ktory robi to z pasji a nie z przymusu i traktuje to tylko jako zarobek...tylko o takich ludzi niestety ciezko teraz |
|
|
|
 |
|
Fiesta Klub Polska nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek treści umieszczane przez użytkowników forum.
Odpowiedzialność ta spoczywa na autorach tych treści.