| 
		zatarta turbina... | 
   
    
   
      | Autor | 
      Wiadomość | 
   
            
      
         
		 PumaRST  		  
		 
         Princessa of Ułęż
 
  
 
  
  
                  Model: Inne auto 
                  Wersja: Inna 
                  Silnik: Inny 
                  Dołączyła: 09 Cze 2004 Posty: 3192 Skąd: OBR Niestachów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 13 Maj 2006,  15:34   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | marcel20 napisał/a: | 	 		   	  | PUMA napisał/a: | 	 		  | A czemu nie?? To akurat jest jak najbardziej możliwe. Pytocze naszą R5 2,0T LPG a jest poza zasiegiem jakiej kolwiek Fiesty na tym forum!!! LPG nie przeszkadza a jesli auto ma byc do użytku codziennego to nawet jestem za. | 	  
 
 
Mówisz oczywiście o wtrysku LPG, bo inczaje kiepsko to widze     | 	  
 
 
Wżadnym wypadku, bo wtrysk LPG czyta info z elektroniki seryjnej wiec jeśli kolega Gebel nie dokupi zabawek od orginału to niee. | 
             
						
				_________________ Ford Fiesta RS ZetecTurbo 207KM 250Nm  ET: 13:85 RiP | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 doogi [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 13 Maj 2006,  15:37   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | i z tym postem odchodzi cała elektronika, gdyż moj gaz naqwet nie ma komputera... | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 marcel20  		  
		 
          
                  Model: Inne auto 
                  Wersja: Inna 
                  Silnik: Inny 
                  Imię: Marcin 
                  Wiek: 41  Dołączył: 29 Maj 2004 Posty: 215 Skąd: Koszalin 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 13 Maj 2006,  15:38   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | PUMA napisał/a: | 	 		  | Gebal, turbiny sie regeneruje (około 1tyś) i w tedy pochodzą jeszcze drugie tyle (no cyba ze nie umiejetnie sie z nią bedziesz obchodził) , ale jesli nie chcesz regenerowanej to szykuj jakieś 3000-4000 zł na nową. Bo nie znajdziesz turbiny z lat 1986-1990 w idealnym stanie, to jest nie możliwe!!!  | 	  
 
 
W sumie mój brat za regenracje turbiny zapłacił 2500 zł. Była robiona w Warszawie 
 
w jakiejś konkretnej firmie i z tego co wiem to całe bebechy zostały wymienione na
 
nowe. Cała została wypiaskowana i odmalowana.
 
Powiem, że na początku FRSt miała problemy z trakcją na 3 biegu(na nie odprężonej głowicy). Dodam, że podróżowała
 
wtedy na 195/15" z ERST .
 
Troche nawet pochodziła jednak jej żywot już sie skończył, chyba przez pompe oleju. | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 doogi [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 13 Maj 2006,  15:45   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               2500 troche duzo.
 
znalazlem firme sprzedajaca turbiny po regeneracji za ok. 700zł i dającą gwarancje na 12 miesięcy...
 
prawdopodobnie bede taką kupował... | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Intruder [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 13 Maj 2006,  17:23   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Gebal napisał/a: | 	 		  2500 troche duzo.
 
znalazlem firme sprzedajaca turbiny po regeneracji za ok. 700zł i dającą gwarancje na 12 miesięcy...
 
prawdopodobnie bede taką kupował... | 	  
 
 
za 700zł owszem... jest ich sporo na allegro, ale... zapytaj sie le kosztuje turbina do Twojego silnika     i to napewno nie bedzie 700 zł | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 doogi [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 13 Maj 2006,  17:36   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               http://owi.pl/show.php?id=5154
 
 	  | Cytat: | 	 		  
 
UWAGA!! CENA REGENERACJI WYNOSI 600-800ZŁ 
 
W ZALEŻNOŚCI OD USZKODZEŃ I MODELU TURBOSPRĘŻARKI
 
 | 	  
 
firma zamknieta do poniedziałku wiec dopiero w pon sie dowiem ile dokladnie. | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 marcel20  		  
		 
          
                  Model: Inne auto 
                  Wersja: Inna 
                  Silnik: Inny 
                  Imię: Marcin 
                  Wiek: 41  Dołączył: 29 Maj 2004 Posty: 215 Skąd: Koszalin 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 14 Maj 2006,  10:15   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Gebal napisał/a: | 	 		  | regeneracji za ok. 700zł i dającą gwarancje na 12 miesięcy...  | 	  
 
 
Regeneracja regeneracji nie równa. Nie chodzi mi o to żebyś wybulij dużo
 
hajsu, ale rób tak żebyś nie musiał ich odwiedzać za jakiś czas     | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 djpleban [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 15 Maj 2006,  16:47   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               tak... i te wszystkie wypowiedzi są potwierdzeniem mojej niechęci do uturbiania motoru...
 
ale Puma i Gebal... dzięki za linki, napewno poczytam | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 marcel20  		  
		 
          
                  Model: Inne auto 
                  Wersja: Inna 
                  Silnik: Inny 
                  Imię: Marcin 
                  Wiek: 41  Dołączył: 29 Maj 2004 Posty: 215 Skąd: Koszalin 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 15 Maj 2006,  17:52   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | djpleban napisał/a: | 	 		  tak... i te wszystkie wypowiedzi są potwierdzeniem mojej niechęci do uturbiania motoru...
 
ale Puma i Gebal... dzięki za linki, napewno poczytam | 	  
 
 
Zgadzam sie w 100%. Zabardzo nie znam sie na ukłądach turbo ale wiem 
 
jakie zawsze brat miewał problemy. Dla mnie fajnym silniczkiem jest zetec.
 
I na pewno mniej awaryjny, a miałem z czymś takim doczynienia
 
przez 3 lata     | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 djpleban [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 15 Maj 2006,  19:14   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Marcel...  bigok | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Wojtass  		  
		 
          
  
                  Model: Inne auto 
                  Wersja: Inna 
                  Silnik: Inny 
                  Dołączył: 27 Lut 2005 Posty: 270 Skąd: Lublin 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 15 Maj 2006,  19:21   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | marcel20 napisał/a: | 	 		  
 
 
W sumie mój brat za regenracje turbiny zapłacił 2500 zł. Była robiona w Warszawie 
 
w jakiejś konkretnej firmie i z tego co wiem to całe bebechy zostały wymienione na
 
nowe. Cała została wypiaskowana i odmalowana.
 
Powiem, że na początku FRSt miała problemy z trakcją na 3 biegu(na nie odprężonej głowicy). Dodam, że podróżowała
 
wtedy na 195/15" z ERST .
 
Troche nawet pochodziła jednak jej żywot już sie skończył, chyba przez pompe oleju. | 	  
 
 
 
To na czym ta regeneracja polegała, skoro aż tyle kasy chcieli?
 
 
U mnie za regeneracje też biorą 700zł i polega to na wymianie bebechów (wrnika, łożysk...). No i po czymś takim mamy niemal nówkę turbo.
 
 
Pozdro | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 marcel20  		  
		 
          
                  Model: Inne auto 
                  Wersja: Inna 
                  Silnik: Inny 
                  Imię: Marcin 
                  Wiek: 41  Dołączył: 29 Maj 2004 Posty: 215 Skąd: Koszalin 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 15 Maj 2006,  19:58   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Wojtass napisał/a: | 	 		  
 
To na czym ta regeneracja polegała, skoro aż tyle kasy chcieli?
 
 
U mnie za regeneracje też biorą 700zł i polega to na wymianie bebechów (wrnika, łożysk...). No i po czymś takim mamy niemal nówkę turbo.
 
 
Pozdro | 	  
 
 
O szczegóły musisz spytać Gienka. To było ok. 2 lata temu wiec pamietam przez mgle. 
 
Wiem że wszystko zmieniali na nowe, a części dość długo sprowadzali.W sumie my do ost.
 
chwili myśleliśmy że to będzie nowa jako nowa     | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 PumaRST  		  
		 
         Princessa of Ułęż
 
  
 
  
  
                  Model: Inne auto 
                  Wersja: Inna 
                  Silnik: Inny 
                  Dołączyła: 09 Cze 2004 Posty: 3192 Skąd: OBR Niestachów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 15 Maj 2006,  21:51   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Wojtass napisał/a: | 	 		   	  | marcel20 napisał/a: | 	 		  
 
 
W sumie mój brat za regenracje turbiny zapłacił 2500 zł. Była robiona w Warszawie 
 
w jakiejś konkretnej firmie i z tego co wiem to całe bebechy zostały wymienione na
 
nowe. Cała została wypiaskowana i odmalowana.
 
Powiem, że na początku FRSt miała problemy z trakcją na 3 biegu(na nie odprężonej głowicy). Dodam, że podróżowała
 
wtedy na 195/15" z ERST .
 
Troche nawet pochodziła jednak jej żywot już sie skończył, chyba przez pompe oleju. | 	  
 
 
 
To na czym ta regeneracja polegała, skoro aż tyle kasy chcieli?
 
 
U mnie za regeneracje też biorą 700zł i polega to na wymianie bebechów (wrnika, łożysk...). No i po czymś takim mamy niemal nówkę turbo.
 
 
Pozdro | 	  
 
 
Na tym samym tylko to była cena Warszawska     | 
             
						
				_________________ Ford Fiesta RS ZetecTurbo 207KM 250Nm  ET: 13:85 RiP | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
            			       | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      | 
         
       |