[MK3] Jak zdemontować kierownicę z poduszką |
Autor |
Wiadomość |
Ługol
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: Calypso
Silnik: 1.4/73KM
Dołączył: 31 Sie 2004 Posty: 27 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 8 Kwi 2006, 16:55 [MK3] Jak zdemontować kierownicę z poduszką
|
|
|
Jak w temacie, fiesta mk3, ktos już rozbierał taką kierownice z poduchą? |
_________________ Fiesta Calypso Sport 1.4i 1994r od 17.03.2005 LPG |
Ostatnio zmieniony przez trzeci 13 Lut 2010, 20:07, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
picio_18
Model: Inne auto
Wersja: Ghia
Silnik: Inny
Imię: Piotr
Wiek: 40 Dołączył: 28 Sie 2004 Posty: 172 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 8 Kwi 2006, 22:59
|
|
|
jak skręcisz kierownice o 45st. (raz w prawo raz w lewo) i spojrzysz od tyłu to bedziesz widział wkręt który odkręcsz (one trzymaja poduche) jak już odkrecisz to poduchw w środku trzyma sie jeszcze na chyba 2 kabelkach!! |
_________________ MONDEO 2.0 TDCI 115KM GHIA CZARNY
MOJE HOBBY |
|
|
|
|
andrew [Usunięty]
|
Wysłany: 9 Kwi 2006, 11:48
|
|
|
specjalnie zrobilem fotki a zeby ci pokazac tu w tym miejscu sa dwie śruby na 6gwiadkowy imbus (kluczyk ) ale aby tu odkrecic to pierw musisz zdemontowac dolna atrapke pod kierka potem jak odkrecisz juz te dwie to wysunie sz poduszke do siebie nastepnie odrecisz kluczem 15 głowne trzymanie kiery
i i dodatkowo trzy wkrety po zdjeciu kiery to wyglada tak prócz tego trzyma sie przewód od poduchy który musisz odłaczyc i to wszystko tylko zaznacz jakie ma polozenie kierka abys ponownie mial ja w tym samym miejscu
dosc istotna rzecz aby zdjac kierke i ja załozyc musisz miec kluczyk w stacyjce abyś mógł ja przemieszczac |
|
|
|
|
xeper [Usunięty]
|
Wysłany: 9 Kwi 2006, 17:47
|
|
|
taaa. i mu wystrzeli!
odłacz najpierw akumulator na 5 minut a potem dopiero poduszke odkrecaj i trzymaj ja tyłem do siebie |
|
|
|
|
andrew [Usunięty]
|
Wysłany: 9 Kwi 2006, 18:21
|
|
|
jzezeli kolega jest uswiadomiony w tym wiecej i to robil to prosze to zrobic tak jak podaje
tak na marginesie co wpływa na otworzenie sie poduszki bezpieczeństwa?
prosze o wypowiedz |
|
|
|
|
xeper [Usunięty]
|
Wysłany: 9 Kwi 2006, 22:22
|
|
|
np wstrzasy i to jest takie z głównych niebezpieczenstw. ale wazne jest zeby zdezaktywowac airbaga przed demontarzem.
ja proponuje tak: zrob kabelek i podłacz do poduszki poloz ja na ziemie, na niej ustaw kilka opon. kabel zrob z 4 metry i podlacz do akumulatora - metoda na utylizacje poduszek
a szczeze to zaplac te 50 zeta i niech ci to w serwisie sciagna |
|
|
|
|
jackrzec
Klubowicz
Model: Ford Fiesta Mk7`12
Wersja: Titanium
Silnik: 1.25Duratec/82KM
Imię: Jacek
Wiek: 50 Dołączył: 30 Cze 2005 Posty: 2573 Skąd: Stargard
|
Wysłany: 11 Kwi 2006, 00:49
|
|
|
Andrew dobrze pisze, z tym że te śrubki to nie są na imbus (sześciokatne) tylko TORX (gwiaździste) tak że zwykłym imbusem ich nieodkręcisz- zreszta jak większość rzeczy we fieście. Sama poduszka tak łatwo nie strzeli, ale po co ryzykować. Odłącz aku poczekaj i dopiero odkręcaj. Poduszka ma czujnik uderzeniowy umieszczony nie w sobie, tylko za schowkiem na przeciwko pasażera i idzie tam taki zółty kabel. |
_________________ Mk3,5 '95 Classic 1.1i/50KM + Mk3,5 '95 Fun 1.3i/60KM,-->
Fiesta Mk4 '99 Ghia 1.25/75KM,--> Fiesta Mk7 '12 Titanium 1.25/82KM + Focus Mk3 '12 Titanium 1.6 EB/150KM |
|
|
|
|
andrew [Usunięty]
|
Wysłany: 11 Kwi 2006, 06:06
|
|
|
jackrzec napisał/a: | Andrew dobrze pisze, z tym że te śrubki to nie są na imbus (sześciokatne) tylko TORX (gwiaździste) tak że zwykłym imbusem ich nieodkręcisz- zreszta jak większość rzeczy we fieście. Sama poduszka tak łatwo nie strzeli, ale po co ryzykować. Odłącz aku poczekaj i dopiero odkręcaj. Poduszka ma czujnik uderzeniowy umieszczony nie w sobie, tylko za schowkiem na przeciwko pasażera i idzie tam taki zółty kabel. |
zgadza s ie nie inbus tylko torx sześciokat czyli gwiazzdeczka brakowało mi tego słowa p[oprawnego nazewnictwa ale zaden problem z jej odkreceniem szczerze robiłem to juz chyba z 6razy i nie ma powoidu do strachutak ze dzialaj |
|
|
|
|
|
Fiesta Klub Polska nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek treści umieszczane przez użytkowników forum.
Odpowiedzialność ta spoczywa na autorach tych treści.