scyzor - 23 Kwi 2009, 14:30 Temat postu: [MK2] Problem - brak świateł Witam. Ni stąd ni zowąd przestały palić się krótkie i długie (beam jest). Bezpieczniki dobre, przekaźnik... nie mam pojęcia gdzie jest. Za bezpiecznikami są 3 tylko: przerywacz kierunków, przekaźnik ogrzewania szyby i jakiś przekaźnik który załącza się zaraz po włączeniu zapłonu ot co. Schemat w ori książce HAYNESa do bani. Nic się nie zgadza... Na razie więc zrobiłem na krótko - od zapłonu pociągnąłem i gra, ale do zimy muszę zrobić jak należy... Czyżby to przełącznik świateł sfiksował? To by był pierwszy taki mój przypadek w życiu 
Z góry dzięki za wskazówki. JoeMix - 23 Kwi 2009, 18:39 Przekaźnika nie ma, idzie listwa bezpieczników, przełącznik, drugi przełącznik - światła. diodalodz - 23 Kwi 2009, 21:12 na 1 ogień manetka po prawo . idą 4 przewody do podłużnej wtyczki zwarcie wszystkich razem powoduje zapalenie i mijania i postojowych . scyzor - 10 Maj 2009, 18:48 Sorki, że tak późno - nie ustawiłem chyba w profilu powiadamiania o odpowiedzi...
Jaki "drugi przełącznik" kolego :yyy: 
Czyli ten przełącznik zespolony od świateł uwalony tak
Warto to w ogóle rozbierać i próbować naprawiać czy lepiej od razu zarzucić ogłoszenie w KUPIĘ 
diodalodz - 10 Maj 2009, 20:06 warto zrobić zworki i zobaczyć czy wróci do normy bez przełącznika . moim zdaniem nie warto samego przełącznika naprawiać tylko założyć automatyczny włącznik świateł w razie usterki . van - 11 Maj 2009, 11:13 szukaj masy według mnie gdzieś się uwaliła JoeMix - 11 Maj 2009, 20:35
scyzor - 18 Maj 2009, 10:28 Masa jest - bo po zrobieniu mostka (zworki) w przełączniku działają tak jak opisałem... Światła włączam przełącznikiem z PRAWEJ strony (tym obok włącznika wycieraczek) i o tym przełączniku mówię... A mijania / drogowe (plus mrugnięcie i klakson) jest w przełączniku z LEWEJ...  
Wszystko wskazuje na ten przełącznik właśnie, prawy - stąd pytanie czy od razu zarzucać ogłoszenie czy spróbować naprawić... po raz drugi sorki za długi brak mojej odpowiedzi, ale nie dzaiła mi powiadamianie od odpowiedziach w temacie... :( Mail i wsjo ok... a tu nic :( JoeMix - 18 Maj 2009, 16:31 scyzor przełącznik jest "nierozbieralny" - nitowany, naprawiałem akurat ten od wycieraczek - skończyło się ostrym zwarciem przy którymś po naprawie przełączeniu. scyzor - 19 Maj 2009, 09:39 No to nieźle  Właśnie o taką odpowiedź mi chodziło... nie chciałem się szarpac z tym bez potrzeby.
Dzięki kolego. W takim układzie zapodam ogłoszenie w "kupię". Pozdrawiam
van - 19 Maj 2009, 11:16
scyzor - 19 Maj 2009, 11:28 Dzięki za cynk kolego. Już napisałem maila z pytaniem czy ma. szcz3p - 21 Maj 2009, 22:13 W mojej Fiescie dzisiaj pojawil sie ten sam problem!  Dzialają tylko swiatla pozycyjne, drogowe nie dzialaja jezeli je wlacze na stale ale jak nimi mrugam ciągnąc wajche do siebie to dzialają... Jutro wizyta u elektryka ;]
scyzor - 22 Maj 2009, 07:33 Kolego, szkoda kasy na elektryka, i tak jak pisze kolega wyżej przełącznik jest nierozbieralny - zrób to co ja o ile masz aku dobry (póki nie ma zimy oczywiście): zdejmij te plastiki przy kierownicy, wyjmij wtyczkę która idzie do przełącznika świateł (jak wyjmiesz sprawdź czy na pewno nie działają postojówki - żeby nie pomylić z wyłącznikiem wycieraczek). Następnie bierzerz 1,5 - 2 cm kabelka (średnica powiedzmy 1,5 mm) odizolowujesz z obu końców po pół cm, wciskasz w dwa górne styki kostki i wciskasz na to wtyczkę z powrotem. I po sprawie - w momencie załączenia zapłonu światła już świecą. Musisz tylko włączać wajhą postojówki. [/i] |
