Forum FiestaKlubPolska -

Silniki diesla - Dymi na czarno, olej w odgałęzieniu węża od turbiny

marek.chamski - 18 Lis 2015, 20:59
Temat postu: Dymi na czarno, olej w odgałęzieniu węża od turbiny
Witam wszystkich. Jestem trochę laikiem w temacie diesli. Mam od jakiegoś czasu fiestę 2005 rok przed liftem versja van 1.4 tdci. przebieg 180 tys. I powoli żałuję że nie kupiłem benzyny :P zaraz padnie mi dwumasa, pewnie turbina i chyba trzeba będzie nerkę sprzedać ;)
Chciałem się skonsultować w pewnej sprawie.
Mam problem z dymieniem na czarno. Wtryskiwacze sprawdzane i są ok to wiem. Podejrzewam co jest przyczyną dymienia tylko nie wiem jak to nazwać bo nie wiem czy to jest ta odma o której wszyscy tu piszą czy nie. Mianowicie jest rura gumowa która prowadzi od turbiny do przepływomierza. Od tej rury odgałęzia się wąska rurka która idzie do góry i wchodzi w pokrywę zaworów, odmę? w co ona wchodzi? i dlaczego stamtąd leje się olej tą rurą wąską w dół aż do grubszej częśći i do samej turbiny. Gdy odczepię tą wąską rurkę od tego wejścia z którego olej leci i które nie wiem jak nazwać i dam gazu to prawie nie dymi, gdy podłączę i przygazuję to po chwili dymi na czarno już od 2000tys obrotów. Turbina mi delikatnie gwiżdże i pewnie niedługo trzeba będzie zregenerować ale czy jak to zrobię a ten olej dalej będzie do niej ściekał to czy znowu się nie zepsuje? Sorewicz jak coś namieszałem ale mam nadzieję że zrozumiale określiłem problem. Bardzo prosiłbym o jakieś mądre porady. dzięki

marek.chamski - 23 Lis 2015, 21:59
Temat postu: dymi na czarno, olej w odgałęzieniu węża od turbiny
[attachment=0:10jtn4d8]Untitled-1.jpg[/attachment:10jtn4d8]
Kubson - 25 Lis 2015, 19:04
Temat postu: dymi na czarno, olej w odgałęzieniu węża od turbiny
To że tam jest mokro to podobno te silniki tak mają. Też tak miałem że ten wąż od turbiny był mokry i głowna rura z filtra powietrza też jest mokra przy turbinie. Tzn. była, bo niedawno regenerowałem turbo przy przebiegu 130 tys. W moim przypadku poszło łożysko i był luz więc Tobie proponuję zdjąć tą gruba rure i pomacać łopatki palcem czy nie ruszają się na boki. Póki co na nowej turbince jest sucho ale zrobiłem nieco ponad 100 km więc zobaczymy jak dalej będzie.
tr4ffic - 26 Lis 2015, 22:24
Temat postu: Dymi na czarno, olej w odgałęzieniu węża od turbiny
Rurka którą zaznaczyłeś to rurka łącząca odmę z turbiną ma na celu odpowietrzenie skrzyni korbowej , pojawiający się w niej olej zazwyczaj oznacza , że separator mgły olejowej którym jest odma przestał spełniać swoją funkcję lub pojawiły sie przedmuchy z komory spalania do skrzyni korbowej co większa w niej ciśnienie i wymusza wyrzut wiekszej ilości mgły olejowej przez odmę. Delikatna ilość oleju z odmy w dizlu to standard . Możesz to łatwo sprawdzić , zmierz kompresje na cylindrach jak jest ok to pokrywa do wymiany bo jest zintegrowana z odmą. Czarny dym to oznaka za małej ilości powietrza w stosunku do paliwa , mieszanka sie nie dopala, zazwyczaj objaw występuje przy uszkodzonym układzie dolotowym powietrza do turbiny lub uszkodzenia samej turbiny.
marek.chamski - 27 Lis 2015, 06:56
Temat postu: Dymi na czarno, olej w odgałęzieniu węża od turbiny
Dzięki za odpowiedzi. Właśnie tak podejrzewałem ze turbo do regeneracji i pokrywa do wymiany. Miliony monet ech....we Wrocławiu są może jacyś dobrzy i niedrodzy fachowcy od tych tematów?

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group