dajuko - 22 Kwi 2013, 01:14 Temat postu: [MK2] Luz na kołach i piszczenie W sobotę byłem wymienić opony, gdy podniosłem przód zauważyłem, że mam luzy zarówno z lewej jak i z prawej strony. Podejrzewam,że to łożyska. Dodatkowo od paru tygodni słyszę dziwne piszczenie z lewej strony. Nie słychać go przy przyspieszaniu, ale gdy zdejmę nogę z gazu wyraźnie dźwięk się nasila. Częstotliwość emisji dźwięku zmniejsza się z prędkością. Najlepiej go słychać poniżej 40km/h. Dźwięk ten przypomina brzmieniem mechanizm starego magnetofonu na kasety. Czy przyczyną powstawania tego dźwięku może być łożysko? Jeżeli nie to czy ma ktoś jakiś pomysł co to może być?? vegetagt - 22 Kwi 2013, 01:48 Ja bym podniósł jedną strone auta, wrzucił piątkę i poszedł na zewnątrz słuchać, skąd piszczy  Ale generalnie opis wskazuje na łożysko 
dajuko - 22 Kwi 2013, 03:21 Wrzucić piątkę? vegetagt - 22 Kwi 2013, 11:47 w sensie, ze odpalam silnik, wrzucam bieg, koło się kręci w powietrzu i slucham, czy to od niego idzie pisk, czy może spod maski. Zbyt myśl skróciłem
dajuko - 22 Kwi 2013, 11:53 silnik mi nie zgaśnie? auto nie pojedzie  ? nie kumam
vegetagt - 22 Kwi 2013, 12:10 jak będzie podniesione i nie spadnie ci z lewarka, to nie pojedzie. Oczywiście dobrze było by mieć stabilny lewarek bądź kogoś w aucie, jakby coś się nie udało 
Silnik nie zgasnie, będzie na jałowym sobie pyrkał. Myślę jeszcze, czy przypadkiem bez obciążenia ten pisk nie zniknie, ale moje dojechane łożyska piszczały z obciążeniem jak i bez niego. dajuko - 22 Kwi 2013, 12:15 dobra wszystko jasne, dzięki jak myślisz, z takim piszczącym łożyskiem mogę zrobić jeszcze 1000km czy raczej jest to niebezpieczne?
vegetagt - 22 Kwi 2013, 12:32 dajuko, pewnie dałoby radę, ale mozesz zniszczyć piastę, co daje +100zł do ostatecznego rachunku. Generalnie robota nie jest trudna, można pod blokiem zrobić, tylko trzeba mieć wybijak do łożysk (chyba miedziany?), by nie porysować powierzchni zwrotnicy. dajuko - 22 Kwi 2013, 12:43 ok, dzięki wielkie !
dajuko - 22 Kwi 2013, 12:45 a poleciszz jakieś dobre i w miarę tanie łożyska? w zeszłym roku wymieniałem komplet łożysk z przodu, ale kupiłem je po ~20zł i jak widać oszczędność się nie opłaciła blind227 - 22 Kwi 2013, 12:50 nie tylko jakość się liczy ale i umiejętny montaż
dajuko - 22 Kwi 2013, 13:03 łożyska OPTIMAL? Miał ktoś? vegetagt - 22 Kwi 2013, 14:51 Mam z przodu optimala. Opinie są różne, raczej na minus. Ja nie narzekam ale mało jeżdze. Zrobiłem na nim ~1600km i jeszcze działa..
---teoria z doopy: Głównie narzekali wlasciciele aut powyzej tony, także w lekkiej fieście powinny dawać radę :> ---koniec teori z doopy. Nie wiem, czy półka wyżej to już nie będzie skf za prawie 200zł, więc kierując się ekonomią, wziąłbym optimale(jakby jakiś wybór był, eh...) dajuko - 22 Kwi 2013, 15:52 no ja zrobiłem od zeszłego roku ~10000-15000km i padły obydwa. Z tyłu wymieniłem też jedno około 10000km temu i już buczy. Także odradzam.. jadę poszukać jakichś tanich łożysk byle nie chińskich
|
