Forum FiestaKlubPolska -

Mechanika ogólna - Czy warto wkładać do mk2 tarcze wentylowane

blood_brother - 18 Maj 2007, 22:15
Temat postu: Czy warto wkładać do mk2 tarcze wentylowane
Witam

Jako, iż okazało się przy ostatniej wizycie u mechanika, że kończą mi się tarcze i klocki, więc powoli zbliża się czas ich wymiany. I moje pytanie, czy warto do Fiestki 86 1.1 wkładać tarcze wentylowane i czy nie będzie trzeba przy tym robić jakichś przeróbek? Tym bardziej, że cena takich tarczy jest dwukrotnie wyższa.

I jeszcze przy okazji, znacie jakiś patent, żeby klamka wewnętrzna się nie łamała, a właściwie co wstawić na jej miejsce? Już trzecia mi się ułamała, a w okolicy oryginalnej nigdzie nie mają.

I jeszcze przyszło mi do głowy. Orientujecie się może w jakim mniej więcej przedziale są ceny kompletnej blacharki (rozebranie samochodu na części pierwsze i usunięcie wszelkiej rdzy i ewentualne lekkie prostowania blachy). Fiestka w strasznie złym stanie nie jest, ale blacharz by się jej przydał.

Wojtass - 18 Maj 2007, 22:38

Tarcz wentylowanych nie włożysz tak hop siup, musisz mieć też szersze zaciski, a te wymagają wydajniejszej pompy hamulcowej.

Ale warto napewno ;)

blood_brother - 18 Maj 2007, 22:52

Smutność mi sprawiasz:P No trudno. Żeby tyle na raz zmienić to mnie na razie nie stać. Więc na razie wsadzę zwykłe pełne, a jak będą pieniążki to się pokombinuje:)
Boguś - 19 Maj 2007, 16:02

Jeśli chodzi o klamkę wewnętrzną to mam swój mały patent, ale nie wiem czy podejdzie do mk2 (mam mk1). W mk1 pręt od klamki to zamka jest w pewnym miejscu wygięty w kształcie litery "U". W tym miejscu zamontowałem niewielką śrubę i do niej przykręciłem zwykłą gałkę z szuflady (w każdym markecie budowlanym można dostać taki komplet za 5zł. W obiciu drzwi trzeba wyciąć otworek na tą gałkę. Później zrobię fotki jak to wygląda od środka kabiny, a jak będę ściągał obicia, to zrobię fotki mocowania.
diodalodz - 21 Maj 2007, 15:40

powiem tak mam mk1 zrobiłem nia 100 tyś km i nigdy nie ułamałem klamki . nie wiem jak można tego dokonać . hehe wymień albo nasmaruj zamek i ustaw go dokładnie i już nic nie złamiesz ,
co do blacharki to 1000-5000 zł w zależności od rozmiaru prac .

blood_brother - 21 Maj 2007, 21:00

Na pobliskim szrocie jest opinie ze mk2 tak miały :) Ile w tym prawdy jest to nie wiem :) Ale w sumie możesz mieć rację, że trzeba coś tam pogmerać, bo to tylko w jednych drzwiach się łamie. Jak już wymyślę jakiś wymiennik to pogrzebie :)

Hm. Ogólnie noszę się z zamiarem odrestaurowania mojej fiestki. I jeżeli dobrze myślę to najpierw opakowanie (wszelka blacha), a dopiero później wnętrzności. Dobrze myślę?

diodalodz - 21 Maj 2007, 21:56

od biedy ale powtarzam od biedy można podłożyć klamki ze starego malucha/fiata i wsadzić to na nasz szyld . tylko musza być wąskie klamki a nie te plastiki szerokie które sa od 80 lat w góre .
blood_brother - 21 Maj 2007, 23:05

Proponowano mi już takie rozwiązanie, ale nie uśmiecha mi się wkładania jakiegoś kawałka malucha do mojej pięknej fiesty. Tylko jak już mówiłem, niestety nigdzie w okolicy nie mogę dostać oryginalnej. Chyba, że ktoś ma namiary na taką klamkę to z wielką chęcią kupię.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group