|
Przesunięty przez: van
21 Cze 2014, 22:41 |
FAQ: Dodatkowe oświetlenie przednie w aucie |
| Autor |
Wiadomość |
JoeMix 
Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 43
Dołączył: 23 Maj 2004
Posty: 12026
Skąd: Konstantynów
|
 Wysłany: 20 Sie 2004, 17:39 FAQ: Dodatkowe oświetlenie przednie w aucie
|
|
|
WITam...
Ktoś mnie od dawna męczy o schemacik... więc postanowiłem rozpisac temat dla wszystkich...
1. Możliwe dodatkowe oświetlenie
Poza 3 rodzajami świateł w aucie montowanymi standartowo (pozycyjne/postojowe, mijania -krótkie, drogowe -długie), możemy sobie jeszcze sprawić 3 dodatkowe komplety lamp: 1) przeciwmgłowe, 2)dalekosięzne ( oraz szperacze), 3) do jazdy w dzień...
2. Swiatłą przeciwmgłowe...
Czyli przeciwmgielne (chyba ta pierwsza forma jest bardziej poprawna)... są to światła symetryczne (obie strony swiecą tak samo) z gęstą siecią soczewek na reflektorze (dużo takich grubych pionowych kreseczek - nie widać żarówki) co powoduje iż dość dobrze przebijają się przez mgłe... światła te nie mają za zadanie oświetlać drogi, gdyż ich prawidłowy sposób montażu wyklucza to... świecą natomiast jak by pod mgłe co powoduje iż sami jesteśmy doś dobrze widoczni...
2.1 Mocowanie
Reflektory przeciwmgłowe (mówimy cały czas o przednich lampach) nalezy zamontować możliwie najniżej, ale nie niżej niż 20 cm nad powieszchnią drogi i w pasie 20 cm od zewnętrznego obrysu auta (czyli jak Xr2i ma swiatłą to przeciwmgłowe muszą być na zewnątrz)... kolor tych świateł to biały lib zułty selektywny... przy czym z praktycznego punktu widzenia kolor zółty wydaje się lepciejszy... Jeśli włączymy te swiatłą w nocy (podczas normalnej pogody) przed autem powinna się utworzyć linia ze światłą w odległosci około 5 metrów przed pojazdem...
2.2 Użytkowanie
Swiatał przeciw mgłowe powinno się dać właczyć tylko po uprzenim właczeniu swiateł pozycyjnych... Swiatła te wolno wużywać tylko i wyłacznie przy utrudnionych warynkach atmosferycznych. Zmiejszona przjrzystosć powietrza, deszcz, itp... należy właczyć swiatłą mijania lub przeciwmgłowe przednie, lub oba te światłą jednocześnie... w warunkach dostatecznej widoczności swiatłą te wolno właczyć jedynie na oznaczonej drosze krętej... Do swiateł przednich nie ma 50m limitu przejrzustości powietrza jak to jest przy swiatłach tylnich...
3. Swiatła dalekosięzne
To światła niesymetryczne, pozan je można po dość łagodnej krzywiżnie soczewki (widać lustro i żarówkę)... światłą te dają dość silnie skupiony trzon światła... światło prawe powinno oświetlać prawe pobocze i okolice,, natomiast światło lewe powinno być wycelowane w oś jezdni... Światłą dalekosięzne potrafią zaświecić odblaski na słupkach kilometrowych na odległości nawet do 8 km od auta...
3.1 Mocowanie...
Swiatał dalekosięzne można mocować na 2 sposoby... Jak najwyżej lub jak najniżej od powieszchni drogi... oba style mocowania powodują rużne zachowanie się swiateł na drocze... mocowanie wysokie, np. nad przednią szybą... powoduje dobre oświetlenie drobi (przed nami jest jasno) i zasadą działania przypomiają światłą drogowe... mocoanie niskie (na wysokości świateł przeciwmgłowych) powoduje iż po właczeniu tych świateł, przed nami panuje pół-mrok, a sama jezdnia jest niezbyt dobrze oświetlona... do mometu aż coś na niej się nie pojawi - wtedy obiekt jest jakby podświetlony od spodu i świeci w ciemności... Oby dwa spsooby zawieszenia sa dobre, przy czym ten dolny ma tę właściwość iż nie meczy nam się wzrok podczas jazdy nocą...
3.2 Użytkowanie...
Swiatłą te wolno nam włączyć tylko wtedy gdy nie oślepimy nimi żadnego użytkownika drogi... czyli na zasadach jakie obowiązują nas przy właczani swiateł drogowych... W zalezności od zamocowania i ustawienia swiatłą te włączają sie same wraz ze swiatłami drogowymi lub niezależne... w pierwszym przypatku nalezy je ustawić tak aby były uzupełnieniem swiateł drogowych (znaczy swiecieły tam gdzie drowoe nie swieca) i polecam tu mocowanie górne... jeśli ktoś ma mocowanie dolne, dużo lepiej sprawują sie bez świateł drogowych (jest przed nami mniej widno a w praktyce wszystko lepiej widać)...
Słówko jeszcze o szperaczach... czesto przyma je sie w kabinie a do użytku bierze włapę, dlatego nie wspomniałem o mocowaniu tych swiateł a raczej jednego zazwyczaj swiatłą... używamy go tak samo tylko wtedy kiedy nie waloimy nikomu po oczach...
4. Swiatła do jazdy w dzień...
Sa tu w zasadzie 2 rodzsaje tych swiateł... często spotykane w maluchach, z plastikowym kloszem i 21 watową zarówką... w/g mnie nie są to zbyt dobre swiatał, leprze są podobne do swaitałę przeciwmgłowych ale z pionowym i poziomym wzorem soczewek 9taka kratka nasz kle - kawadraciki widac)... zwiatło takie po właczeni nie swieci do przodu, tylko poprostu robi się swiecony punkt... i takie jest ich zadani, nie mają swiecić i oswietlać dorgi a jedynie być jak najaśniejsze a jednocześnie nie oślepiać innych...
4.1 Mocowanie...
W zasadzie nie ma jakiegoś konkretnego wyznaczonego przepisami miejsca - dobrze by było alby swiatłą te zamocowane były na wysokości świateł mijania... wtedy chyba są najbardziej zauważalne...
4.2 Uzytkowanie...
Swiatła do jazdy w dzień, można włączyć tylko po uprzednim właczeniu swiateł pozycyjnych... NIE wolno używać jednocześnie swiateł mijania i swiateł do jazdy w dzień - albo jedno albo drugie... Swiatłą te wolno użytkować cały dok od świtu do zmiechchy (w nocy trzeba na mijania) równierz w czasie kiedy wymagane jest użytkowanie pojazdy z włączonymi swiatłami mijania... jeśli mamy do jazdy w dzień, włączamy postojeowe i owe swiatła i w drogę...
Chyba tyle... teraz czas na montaż oświetlenia w samochodzie... ze względu na to iż w oświetleniu dodatkowym czestomontuje się silne żarówki, proponuję układ taki iż każda lampa ma swój przekażnik i bezpiecznik... opisze układ dla jednego reflektora... jasli ktoś ma 2 lampy to probonował bym wykonać podwójnie 9znaczy z jednym włacznikiem) ale mozna połączyć 2 reflektory pod jeden przekażniczek...
Potzrbujemy:
1. Reflektor - z listy jak wyżej...
2. Bespiecznik z obudową - co prawda można sobie wyliczyć moc bespiecznika, ale ja proponuje kupić płaską obudowe na płaski bespiecznik i na start wsadzić tam najmniejszy z możliwych - czyli 5A... jeśli się będzie przepalał to zakłądamy oczko wyżej czyli 7,5A... jeśli ciągle za mały zakłądamy 10A... to daje nam efekt taki ze mamy obwód zabespieczony z minimalnym marginesem... czyli jak coś sie stanie to bespiecznik szybko wystrzeli.... jeśli zrobimy ukłąd na 2 bezpiecznikach i 2 przekaznikach i coś sie stanie to zgaśnie nam jedno światło... jak zrobimy na 1 to zgasną oba...
3. Przekażnik - dowolny, np. T20-12... jeśli spojrzymy na przekaznikod spodu to powinien mieć 4 wyjścia... 85 i 86 jest to zasilanie cefki przekaznika i 30 i 87 są to wyjscia włacznika... 87 może występować 2 razy... może też byc 87 i 87a - taki przekażnik (z 5 koncówkami) też się nadaje... ważne jest zaby przekażnik miał prąd około 30A - przekaznik swiateł mijania lub drogowych z 125p lub 126p będzie odpowiedni...
4. Trochę przewodu... proponuje kupić przewód 220V (sieciowy) do zasilania swaiteł (można go wtedy ładnie na zewnątrz auta wyprowadzić, bo jest w łądnej izolacji) i bedziemy mieli pewność że wytrzyma... do zasilania przekaznika może byc zwykły kawałek przewodu z instalacji...
5. Włacznik do swiateł...
Montaż...
Układ zasilania przekażnika - Wyjście 85 przekażnika łaczymy do dowolnego punktu masy... wyjście 86 łaczymy do przełacznika... a następnie z przełacznika do punktu gdzie pojawia się +12V po właczeniu swiatełp postojowych... np. do bespiecznika tych świateł... daje to nam taki efekt iż wyłączając siwatła postojowe wyłaczamy oświetlenie dodatkowe... i jednocześnie nie da się właczyć oświetlenie dodatkowego bez wymaganego oswiatlenia pozycyjnego.... czyli wszystko jest zgodne z polskim prawem... Na tym etapie używamy dowolnego cienkiego przewodu gdyż prąd płynie niewielki... po właczeni przekaznik powinien cykać, a cału obwód zabespieczony jkest bespiecznikem swiateł mijania...
Ukał zasilania reflektorów - wykonujemy przewodem sieciowym 220V lub innym przewodem o przkroju co najmniej 1,5 (lub wiekszym jeśli łaczymy 2 reflektory na jeden przekaznik lub pakujemy bardzo mocne zarówki)... Najlepiej prosto z akumulatora przy klemie dajemy bezpiecznik (może to być inne miejsce gdzie występuje 12V - ale ja nie lubie ingerencji w elektyke pojazdu, dlatego proponuje zbudować sobie własny osobny i niezalezny obwód) z bespiecznika prowadzimy przewód na wyjscie 30 przekaznika... Z wyjścia 87 przekaznika ciągniemy przewód do lampy (na zarówkę... są tam czesto zarówki H1 z kawałkiem przewodu, tak wiec najlepiej podpiąc sie pod ten kawałek co wystaje z żarówki... chodzi o do zeby nie zrobić zwarcia, gdyż niektóre reflektory mają normalnie mase na obudowie)... jeżeli na obudowie nie ma masy, to musimy ją podłaczyć...
To by byo na tyle... można przetestowac światłą... tera kilka uwag: Niektóre przekaniki nie mają wyjścia 30 a mja wyjscie 51... to to samo podobno... może być naprawde dowolny przekąznik wązne zeby znaleść zasilanie ( u mnie 85 i 86) na które jak podamy 12V to przekaznik cyka... no i zeby znaleść sterowane wyjęcie (u mnie 30 i 87) które przekażnik włacza i wyłącza... są przekazniki gdzie jedno z wyjśc cefki (85 lub 86) płaczone jest z jedym z wyjśc sterowanych (30 i 87) taki przekażnik sie nie nadaje to ukałdu jaki opisałem gdyż zrobi zwarcie... jak ktoś ma pojecie w elektryce to można to zrobić... ale chyba lepiej sprawić sobie odpowiedni przekażnik... Wszystkie konektorki proponuję polutować... sam przekaznik podczas pracy ma prawo (a nawet powinien) być ciepły... ale nie gorący... znaczy jak da sie go dotknąc to jest OK jak jest taki ciepły że parzy włąpę to znaczy że jest za słaby i trzeba zamontować mocniejszczy (np. zamiast 30A dać 45A)...
Mam nadziej że wsztsko jasno napisałem... jak bardzo potrzeba to moge ostatecznie rozrysować schemat, ale układ jest na tyle prosty że chyba z tekstu wszystko wynika... POWODZENIA!
(Jakichś inteligentny administrator strony, mógłby to wrzucić na stronę jako statyczny artykuł, bo sie znofu forum zpierdzieli, coś zmienimy czy coś i mam nadziej ze fajny, przydatny i ciekay text poleci w cholere...)
EDIT: Dobra, bonus: rusuneczek - schemacik u góry po lewej to dla jednego reflektora, u góry po prawej do 2 reflektory na wspólnym przekazniku i zebespieczeniu... na środku na dole - polaceny przezemnie - 2 reflektory każdy z włąsnym zabespieczeniem i przekażniczkiem...
| bash napisał/a: | co do swiatel dziennych, to chyba gdzies widzialem przepisy normujace ich ustawienie - nie ma tak do konca samowolki...
 |
|
_________________
Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
| Ostatnio zmieniony przez JoeMix 6 Sty 2005, 20:32, w całości zmieniany 4 razy |
|
 |
|
 |
easy
[Usunięty]
|
| Wysłany: 20 Sie 2004, 18:04
|
|
|
kurde JOE jesteś boski, tyle to sie nigdy nie dowiedziałem w żadnej szkole. chyba se sprubóje podłączyć takie światełka.
DZIĘKI  |
|
 |
|
|
JoeMix
Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 43
Dołączył: 23 Maj 2004
Posty: 12026
Skąd: Konstantynów
|
| Wysłany: 20 Sie 2004, 18:21
|
|
|
WITam...
Dodałem schemacik - może komuś bedzie łatwiej... zaznaczam iż wywód o zasadach montażu i użytkowania dotaktowgo oświetlenia pisałem z pamięci więc nie dam sobie palca uciąć że czegoś nie przekręciłem... |
_________________
Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
|
|
szpahel
[Usunięty]
|
| Wysłany: 21 Sie 2004, 10:56
|
|
|
szkoda ze nie mialem tego jak sam zakladalem przecimglowe.... :roll: extra opis.  |
|
|
|
|
|
.mat.
[Usunięty]
|
| Wysłany: 21 Sie 2004, 14:27
|
|
|
| no Joe jestem pod wrażeniem,dobry opisik,mam pytanko: napisałeś,ze światła do dziennej jazdy można montowaćwłąściwie gdzie sie chce,czy moge je zamiast kierunków w mk2 dać?? a kierunki włożyćtak jak miała mk1 xr2 ?? da rade ?? |
|
|
|
|
|
JoeMix
Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 43
Dołączył: 23 Maj 2004
Posty: 12026
Skąd: Konstantynów
|
| Wysłany: 21 Sie 2004, 14:35
|
|
|
WITam...
Teoretycznie gdybyś miał biełe klosze kierunków i włczył te światła razem z pozycją... to niby by było dobrze, ale podejrzewam że policja się może czepiać... gdyż buałych lamp chyba nie zdobędziesz (może już masz takowe)... chodzi głownie o to że musiało by to dość mocno świecić... |
_________________
Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
|
|
Garfield
[Usunięty]
|
| Wysłany: 23 Sie 2004, 08:08
|
|
|
jeszcze dopisz skąd wziąć podświetlenie włacznika bo w mk4 jest osobne wejście we wlączniki na podświetlenie jego!! 8) :lol:
Poza tym Kacper jak bedziesz chciał montować sobie fabryczny/firmowyt przyciks do przeciwmgłowych to jak dobrze pamietam w właczniku jest 5 wyjśc z tyłu... :? |
|
|
|
|
|
Kacper
[Usunięty]
|
| Wysłany: 23 Sie 2004, 09:29
|
|
|
| Garfield napisał/a: | jeszcze dopisz skąd wziąć podświetlenie włacznika bo w mk4 jest osobne wejście we wlączniki na podświetlenie jego!! 8) :lol:
Poza tym Kacper jak bedziesz chciał montować sobie fabryczny/firmowyt przyciks do przeciwmgłowych to jak dobrze pamietam w właczniku jest 5 wyjśc z tyłu... :? |
Cholera, a nie wiesz moze jak to rozwiązać ? pewnie podświetlanie, oraz te pomarańczowe świecidełko informujące iz jest to włączone...
U siebie i ile pamietam zakładałeś, a w ten tez chcesz załozyć halogeny - moze pamietasz co z tym trzeba zrobić  :roll: |
|
|
|
|
|
JoeMix
Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 43
Dołączył: 23 Maj 2004
Posty: 12026
Skąd: Konstantynów
|
| Wysłany: 23 Sie 2004, 17:47
|
|
|
WITam...
Podświetlanie najlepiej wziąść jak ktoś napisał z innego właczniczka... a jak podłączyć zeby się zapalała kontrolka... dodatnie wyjście kontrolki trzeba dołączyć do wyjścia do którego podpinamy koncówkę 87 przekaźnika, czyli tam gdzie mamy 12V po pstryknięciu...
U Mafiosa na przełczniku było 5 wyjść - jedno zostało niepodłaczone... 2 złaczone razem poszły na przekaźnik, jeden pod podświetlanie, jeden pod mase... Kolega muśli i wyciągając ze złomy przełcznik obcioł wtyczkę z kawałkami przewodów, tak że podpieliśmy się odpowiednimi kolorami w takie same kolory... |
_________________
Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
| Ostatnio zmieniony przez JoeMix 9 Sty 2005, 09:12, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|
JoeMix
Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 43
Dołączył: 23 Maj 2004
Posty: 12026
Skąd: Konstantynów
|
| Wysłany: 9 Sty 2005, 09:07
|
|
|
| arj napisał/a: | | dlaczego sa 2 zasilania jeden z bezpiecznikiem (jaki opór) i 2 przy włączniku |
Dlatego iż jedno zasilanie (+12V) to z bezpiecznikiem, na jasny czerwony kolor... gruba kreska to jest zasilanie główne, nalezy podłaczyć bezpośrednio (znaczy przez bezpiecznik na przwodzie) do akumulatora... to jest główny obwód, trzeba go zrobić grubym przwodem w grubej izlolacji (polecam taki 220V jak do przedłużaczy - przekrój 1,0-1,5) - 2 żyły w podwójnej izolacji... przyczym mase najlepiej podłaczyć do ujemnej klemy odrazu... CO do bezpiecznika to zalezy jakie mocne zarówki... 1A na każde 10W zarówki... czyli jeśli wsadzisz, standartowe 55W to będzie 110W czyli by wychodził bezpiecznik 11A a że jest tylko 10A lub 15A to wkłądasz ten mocnijeszy, czyli 15A...
| arj napisał/a: | | czemu jest 2 x masa (przy reflektorze a 2'ga przy czyms co wyglada jak cewka) |
To coś co wygląda jak cefka to przekażnik... swiatłą dodatkowe są narażona na słuczenie, a przwody na przerwanie... osobne zasilnie z własnym bespiecznikiem, w przypatku awati gwarantuje tylko ze zgasną mam swiatłą dodatkowe, a nie spali sie poława instalacji samochodowej, lub co gorsza auto całe...
| arj napisał/a: | | co to sa te cyferki i to oznaczenie cewki |
Te czyferki to są numery wyprowadzeń standartowego przekaźnika świateł np. z 125p czy z poloneza...
| arj napisał/a: | | czy + wyłcznika to jest własnei ten przekaźnik? (jaki przekaźnik, tzn wchodząc do sklepu czego mam "chciec") |
Włącznik musisz jakichś mieć - moze być dowolny gdyż małe prądy tam płyną... ogólnie to co jest cienką kreską - cienkie przewody, to co grubą kreską - grube przewody
| arj napisał/a: | | i jeszcze pytanie pomocnicze, czy aby podłaczyc dwa takie układy (jeden do dalekosieznych drugi do przeciwmgielnych) bede potrzebował 4 przekażniki? |
Jeżeli chces zpodłaczyć każdy reflektor niezaleznie to tak... natomiast jeśli podłączysz je parami to wystarczą 2 przekaźniki...
Wszystkie polączenzenia najlepiej lutować... nawet konektorki po zaciśnięciu - o to jak to robiliśmy u Mafiosa:
 
  |
_________________
Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
|
|
AeRJot
[Usunięty]
|
| Wysłany: 20 Sty 2005, 16:40
|
|
|
wlasnie jestem po instalce halunkow i ... po przeczytaniu UWAZNYM porad Joe to prymitywne, nawet przedszkolak sobie poradzi. a wiec ...
2 niezalezne obwody na przeciwmgielne i dalekosiezne
niestety z braku lutownicy wszystko jest na scisk, ale z termokurczliwymi opaskami na koncu
w srodku wpasowane 2 przelaczniki podswietlane co wyglada tak:
a teraz co najwazniejsze:
tak wygladal wczoraj
a dzisiaj
Sorry za kiepskie foty, ale nie mam aparatu wiec robione z telefonu.
PS. mi sie podoba, a co wy o tym sądzicie??? |
|
|
|
|
|
Iro
[Usunięty]
|
| Wysłany: 20 Sty 2005, 17:18
|
|
|
| Po co ci człowieku taka elektrownia :roll: :? |
|
|
|
|
|
trzeci
Prezes
Model: Ford Fiesta Mk3`91
Wersja: Xr2i
Silnik: 1.6i8V/110KM
Imię: Artur
Wiek: 54
Dołączył: 24 Maj 2004
Posty: 7108
Skąd: Szczecin
|
| Wysłany: 20 Sty 2005, 17:22
|
|
|
To że Tobie się podoba to najważniejsze.
Mi niestety nie. Sorry za szczerość , ale takie oświetlenie pasuje mi autka rajdowego (Herrkam i Mad Max mają podobnie) ale nie "cywilnego".
Ale za samodzielne wykonanie tego wszystkiego i tak należą się brawa.
Pozdro... |
_________________
Verba volant, scripta manent |
|
|
|
|
|
JoeMix
Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 43
Dołączył: 23 Maj 2004
Posty: 12026
Skąd: Konstantynów
|
| Wysłany: 20 Sty 2005, 18:19
|
|
|
| Jak dla mnie to górne swiatłą winny być na wysokoścy zwykłych lefrektorów... a okrągłe pod zderzakiem nieciekawie wyglądają.. ale o gustach sie nie dyskutuje i grun tę Tobie się podoba... powiec jak swiecą okragłe przeciwmgielne we mgle, bo ja preferuje prostokątne, i szczerzemóiąc nie miałem do czynienia z okrągłymi... |
_________________
Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
|
|
AeRJot
[Usunięty]
|
| Wysłany: 21 Sty 2005, 12:35
|
|
|
wg mnie, okragle swieca lepiej (porownanie z Fiatem Sienna, prawie kwadratowymi tez H3/55W) a co do wysokosci, to chyba jedyne miejsce gdzie dalo sie zamontowac (zdezak za delikatny), a co do odpowiedzi PO CO, a wiec odpowiedz jest prosta, bo duzo poruszam sie wieczorami po drogach lokalnych (czesto tez w gorach) albo potrzebuje oswietlic jakies grunty (z powodu pracy) mozna by sie nadal rozwodzic o zaletach wadach itp.
PS nikt mnie nie urazi tym ze sie nie podobaja, zonce sie podobaja, a siora mnie zjeb***ala no ale coz, wzgledy uzytkowe przewazaja nad estetycznymi (choc mi nadal sie podobaja (jeszcze chce je pod kolor nadwozia machnac)
aaaa i jeszcze jedno, przynajmniej jest wyjatkowa, bo to jedyna "cywilna" wersja z takimi swiatlami, wiec jest łatwo rozpoznawalna |
|
|
|
|
|
maslak
[Usunięty]
|
| Wysłany: 21 Sty 2005, 12:48
|
|
|
| a ja wole halogeniki w zderzakach jakos przyjemniej sie na nie patrzy ! |
|
|
|
|
|
|
|
Fiesta Klub Polska nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek treści umieszczane przez użytkowników forum.
Odpowiedzialność ta spoczywa na autorach tych treści.
| |
|
