[habit_m]

a wiec objaw jest taki, od czasu do czasu gdy zapalam samochod kreci rozrusznikiem ale niestety nie zapala. zmuszony jestem zastosowac zapalanie 2, 3 krotnie i wkoncu zaskakuje. moim zdaniem cos sie tam ze soba niezazêbia i slychAC tylko swist krec±cego siê rozrusznika (bez silnika - brym brym, jak zrobi brym brym to zapala no problemo, wiec swiece, przewody i inne odpadaja).

pozdrowienia

a wiec objaw jest taki, od czasu do czasu gdy zapalam samochod kreci rozrusznikiem ale niestety nie zapala. zmuszony jestem zastosowac zapalanie 2, 3 krotnie i wkoncu zaskakuje. moim zdaniem cos sie tam ze soba niezazêbia i slychAC tylko swist krec±cego siê rozrusznika (bez silnika - brym brym, jak zrobi brym brym to zapala no problemo, wiec swiece, przewody i inne odpadaja).

pozdrowienia

[coccolino]

To chyba co¶ z elektrow³±cznikiem (bendixem) masz nie tegos. Trzeba rozebraæ i zobaczyæ. Innej rady nie ma.

To chyba co¶ z elektrow³±cznikiem (bendixem) masz nie tegos. Trzeba rozebraæ i zobaczyæ. Innej rady nie ma.

[diodalodz]

¶lizga sie bendiks . tryb rozrusznika zbudowany jest ze specjalnego ³o¿yska które obraca sie w jedna strone swobodnie a w druga zazêbia . No i niestety u ciebie sie ¶liza hehe u mnie tez ale narazie to olewam bo problem jest tylko rano i za 2-3 razem ³apie . Gorzej jest zima :(

[Darekmk3]

tylko bendix - zgadzam sie z diodalodz i coccolino hmm pamietam jeszcze to z czasow malacza hehe pozdro

[diodalodz]

hm z tego co sie znam na samochodach to bendix a elektrowy³±cznik to 2 ró¿ne rzeczy .

[coccolino]

[diodalodz]

ale to w³asnie zebatka sie ¶lizga

[JoeMix]

Ustalmy pewne fsakty...
Elektro-w³±cznik to ta ma³a czê¶æ rozrusznika (ten mniejszy walec z boku) jego zadanie to w chwili podania napiêcie wysuniêcie bendixa (dosuniêcie go do wieñca zembatego ko³a zamachowego) a w chwili kiedy nast±pi pe³ne zazebienie elementów w³acznie rozrusznika...
Natomaiast bendix to rodzaj sprzegie³ka czy jak by to nie zanwaæ chodzi o to ¿e jest to trybik tak zbudowany, ze rozrusznik nim krêc±æ zazêbia o ko³o zamachowe i krêci silnikiem, w chwili kiedy silnik zasakoczy - wiadomo zaczyna siê krêciæ szybniej i przy¶piesza bendi¼ który siê krêci jeszcze szubciej ni¿ napêdzaj±cy go rozrusznik, co powiduje wyzêbienie siê mechanizmu i po³aczenie zostaje zniesione...

Je¿eli s³yvchaæ warkot rozrusznika to oznacza ze zembnik zosta³ wysuniêty prawid³owo (bo w³acza sie rozrusnik - to jest proste jak pa³a - rdzen, który wyci±ga zembnik i koñcowym po³ozenie robi zwarce na 2 seztykach i rozrusznik siê w³acza) i problem lezy w samym zêbniku który nie przenosi napêdu...

[diodalodz]

dok³adnie TAK to próbuje przekazaæ od 2 oststnich postów

[habit_m]

ok. dzieki bede sie zabieral za rozbiorke.oblukam temat i zobacze co tam jest. mam jeszcze prosbe, moze ktos podeslac jakies skany z ksiazki serwisowej - jak to wszystko tam dziala i jest zmatowane. habit_m@wp.pl jakby ktos mial.

pozdrowienia

[ Dodano: Sro Sie 10, 2005 09:38 ]
moze to bedzie istotne, zapomnialem dodac, ze jak bryka jest zimna to zapala bez problemu, a jak gdzies podjezdzam i gasze na chwile to objaw opisany wyzej - mocno sie nasila.

pozdrowienia

[ Dodano: Pi± Sie 19, 2005 13:02 ]
a wiec tak, rozbiorka i wyczyszczenie rozrusznika (bendyksa itd) w benzynce pomogla jak reka ujal.

ps. w sobote wykonalem naprawe, a w poniedzialek stala sie straszna rzecz - rozbilem moja fiestunie:( no ale nic juz ja w miare wyklepalem - jezdzic naraszie bede, a jak bede mial kesz i czas to oddam do profesionalisty. teraz biore sie za tydzien za czyszczenie i smarowanko alternatora bo cos ciezko chodzi, zwlaszczas bo stluczce, pekla mu plasatikowa obudowa i musze to posklejac:) narazie

ok. dzieki bede sie zabieral za rozbiorke.oblukam temat i zobacze co tam jest. mam jeszcze prosbe, moze ktos podeslac jakies skany z ksiazki serwisowej - jak to wszystko tam dziala i jest zmatowane. habit_m@wp.pl jakby ktos mial.

pozdrowienia

[ Dodano: Sro Sie 10, 2005 09:38 ]
moze to bedzie istotne, zapomnialem dodac, ze jak bryka jest zimna to zapala bez problemu, a jak gdzies podjezdzam i gasze na chwile to objaw opisany wyzej - mocno sie nasila.

pozdrowienia

[ Dodano: Pi± Sie 19, 2005 13:02 ]
a wiec tak, rozbiorka i wyczyszczenie rozrusznika (bendyksa itd) w benzynce pomogla jak reka ujal.

ps. w sobote wykonalem naprawe, a w poniedzialek stala sie straszna rzecz - rozbilem moja fiestunie:( no ale nic juz ja w miare wyklepalem - jezdzic naraszie bede, a jak bede mial kesz i czas to oddam do profesionalisty. teraz biore sie za tydzien za czyszczenie i smarowanko alternatora bo cos ciezko chodzi, zwlaszczas bo stluczce, pekla mu plasatikowa obudowa i musze to posklejac:) narazie

[Marcinowaty]

Ciekawe. Wymieni³em bendix na nowy firmy magneti-marelli i efekt taki sam jak kolega opisuje.. Co mam kupic oryginalny boscha?

[Freeman]