Przesunięty przez: Żółwik Tuptuś
2 Maj 2006, 21:16 |
Sprężyny , Zawieszenie , Zawias , Obniżenie |
| Autor |
Wiadomość |
engonga
[Usunięty]
|
 Wysłany: 28 Lip 2005, 23:35 Sprężyny , Zawieszenie , Zawias , Obniżenie
|
|
|
| Witam wszystkich.Mam zamiar kupic do fiestki kompletne zawieszenie.Do wyboru mam powertrecha i weiteca ktore lepiej kupic? |
| Ostatnio zmieniony przez Żółwik Tuptuś 23 Cze 2006, 19:35, w całości zmieniany 1 raz |
|
 |
|
 |
dawidc 
Model: Ford Fiesta Mk3`92
Wersja: Xr2i
Silnik: 1.8i16V/130KM
Dołączył: 23 Maj 2004
Posty: 45
Skąd: Jarosław
|
| Wysłany: 29 Lip 2005, 21:34
|
|
|
| POWERTECH |
_________________
TUNING SQUAD JAROSŁAW
www.tuningsquadjaroslaw.pl
..::REPREZENTUJĘ POLSKĘ POŁUDNIOWO- WSCHODNIĄ::.. |
|
 |
|
|
engonga
[Usunięty]
|
| Wysłany: 29 Lip 2005, 23:28
|
|
|
| Dzieki wielkie za odpowiedz a czy moglbys podac jakies konkretne powody dlaczego akurat powertech jest lepszy? |
|
|
|
|
|
dawidc
Model: Ford Fiesta Mk3`92
Wersja: Xr2i
Silnik: 1.8i16V/130KM
Dołączył: 23 Maj 2004
Posty: 45
Skąd: Jarosław
|
| Wysłany: 30 Lip 2005, 18:26
|
|
|
Powertech to firma dużo lepsza niż Weitec. Weitec to najniższa półka zawieszeń- jest popularna bo jest najtańsza, a co do właściwości to wydaje mi się że sprężyna Weitec jest miękksza niż Powertecha.
Ja osobiście jeżdże na sprężynach powertech i amorkach Bilstein Gas.
Zresztą jak kupujesz nowe to nie powinieneś nawet na Weiteca narzekać.
.........wybór należy do Ciebie........ |
_________________
TUNING SQUAD JAROSŁAW
www.tuningsquadjaroslaw.pl
..::REPREZENTUJĘ POLSKĘ POŁUDNIOWO- WSCHODNIĄ::.. |
|
|
|
|
|
Fred
[Usunięty]
|
| Wysłany: 30 Lip 2005, 19:06
|
|
|
| Ja swego czasu jeździłem na zawieszce Weiteca (spręzyny + amorki) obniżały 40 mm przód i 20mm tył i wszystko byłoby spoko gdyby nie to że miałem diesla i przód poleciał o dobre 60mm. Zresztą spytaj się Pattona jak mu się na tej zawieszce pomyka bo kupował ją ode mnie. |
|
|
|
|
|
Qzyn
Model: Ford Fiesta Mk5`00
Wersja: Sport
Silnik: 1.6i/104KM
Wiek: 44
Dołączył: 22 Cze 2004
Posty: 1811
Skąd: Radlin
|
| Wysłany: 31 Lip 2005, 10:35
|
|
|
Wg mnie Powertech i Weitec sa w miare porownywalne jakosciowo. Nie wiem natomiast jak z cena i charakterystyka. Moze popytaj pod tym katem. Bo tak jak podpowiadali koledzy jesli kupujesz nowki to i na tym i na tym posmigasz. Jesli chcesz sprezyny z ywzszej polki to Eibach albo H&R ale te juz sa chyba dosyc drogie.
Pozdrawiam |
_________________
"Mission impossible" rozpoczęta  |
|
|
|
|
|
engonga
[Usunięty]
|
| Wysłany: 1 Sie 2005, 23:26
|
|
|
| Dzieki za odpowiedzi.Mam jeszcze jedno pytanie ile obnizyc ? Przy oponach 195/40/14 - 60/60? Da rade pojezdzic czy bede szlifowal podwozie? |
|
|
|
|
|
Fred
[Usunięty]
|
| Wysłany: 1 Sie 2005, 23:54
|
|
|
| Ja przy obniżeniu które opsałem powyżej na kołach rozmiaru 13" cięzko mi było z podwóka wyjechac bo wadziłem o metal na skobel od bramy, ten przy ziemi :-/ |
|
|
|
|
|
trzeci
Prezes
Model: Ford Fiesta Mk3`91
Wersja: Xr2i
Silnik: 1.6i8V/110KM
Imię: Artur
Wiek: 54
Dołączył: 24 Maj 2004
Posty: 7108
Skąd: Szczecin
|
| Wysłany: 2 Sie 2005, 08:13
|
|
|
| engonga napisał/a: | | Dzieki za odpowiedzi.Mam jeszcze jedno pytanie ile obnizyc ? Przy oponach 195/40/14 - 60/60? Da rade pojezdzic czy bede szlifowal podwozie? |
Pojeździć da radę, tylko przy tak niskim profilu opony zapomnij o resztkach komfortu.
Będzie niemiłosiernie twardo.
Ja mam -60/-60 , 165/65/13, siedzi nisko, jest twardo ale jeszcze da radę w miarę normalnie jeździć.
Poniżej masz porównanie. Ta obok ma seryjne zawieszenie i 185/55/14
Pozdro ... |
_________________
Verba volant, scripta manent |
|
|
|
|
|
Leon_SSJ
Model: Ford Fiesta Mk3`91
Wersja: Inna
Silnik: 1.6i/104KM
Imię: Michał
Wiek: 37
Dołączył: 31 Maj 2005
Posty: 171
Skąd: Przasnysz
|
| Wysłany: 2 Sie 2005, 08:48
|
|
|
| a ile mozna obnizyc przy oponach 185/55/14? oczywiscie tak zeby nie tarlo itp... zanim uzbieram kase na sportowe to chce uciac sprezynki czy jak zetne na przodzie i tyle po jednym zwoju to bedzie dobrze? ile mi sie autko obnizy? czy przod i tyl bedzie rowno? |
_________________
 |
|
|
|
|
|
trzeci
Prezes
Model: Ford Fiesta Mk3`91
Wersja: Xr2i
Silnik: 1.6i8V/110KM
Imię: Artur
Wiek: 54
Dołączył: 24 Maj 2004
Posty: 7108
Skąd: Szczecin
|
| Wysłany: 2 Sie 2005, 09:17
|
|
|
W Twoim przypadku obniżyłbym w granicach -35 , -40.
Nie obcinałbym sprężyn, tylko uzbierał kasę chociaż na same sprężyny.
Pozdro ... |
_________________
Verba volant, scripta manent |
|
|
|
|
|
Leon_SSJ
Model: Ford Fiesta Mk3`91
Wersja: Inna
Silnik: 1.6i/104KM
Imię: Michał
Wiek: 37
Dołączył: 31 Maj 2005
Posty: 171
Skąd: Przasnysz
|
| Wysłany: 2 Sie 2005, 09:29
|
|
|
mam narazie inne prorytety... a ciecie ma byc tylko rzecza przejciowa, az uzbieram kase, a chce to zrobic bo jeszcze tego nei robilem, chce zobaczyc ile siadzie i jak bedzie wygladal i jak sie bedzie jezdzilo  odpowiedzcie ile pojdzie w dol po sciecia jednego zwoja na przodzie i tyle... |
_________________
|
|
|
|
|
|
szpaner
[Usunięty]
|
| Wysłany: 5 Sie 2005, 12:01
|
|
|
ja mam takie zdanie....NIE SCINAJ sprezyn :bad: mozna to porownac z tym, ze ktos chce miec nizszy profil w oponie i zdziera do konca bierznik :lol:
ja mam sprezyny Weiteca -60 mm, oponki 185/55 R14 i do tego diesla - przod poszedl mi prawie o 70mm...
a jesli chodzi o to, ktora firma lepsza...w GT ostatnio testowali zaiweszenie Weiteca...moze nie jest to najlepsza firma, ale jest firma dobra, mozna powiedziec najgorsze z wyzszej polki. Ma to znaczenie np do sportu, ale do jazdy na codzien w zupelnosci wystarcza i mowie Ci, bedziesz zadowolony. Ja na swoich co prawda, nie moge szybko jezdzic po polskich drogach, bo czasem zdarzy sie, ze przytre podwoziem, ale do tego trzeba sie przyzwyczaic i uwazac
pozdro |
|
|
|
|
|
Fordon
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: Inna
Silnik: ST 170
Imię: Konrad
Wiek: 39
Dołączył: 02 Kwi 2005
Posty: 3803
Skąd: WLKP.
|
| Wysłany: 5 Sie 2005, 14:12
|
|
|
Ja mam zawias Bilsteina (amory+srezyny) normalnie obnizajacy bezyne o -45przod a tyl o -35 ale ze mam diesla efekt jest taki ze siedz okolo 8cm nad ziemia(przod) 
Pozdrawiam |
_________________
 |
|
|
|
|
|
engonga
[Usunięty]
|
| Wysłany: 24 Sie 2005, 09:55
|
|
|
| Czy koniecznie trzeba stosowac rozporki po zalozeniu sportowego - twardszego zawieszenia? Czy mozna jezdzic bez i czy cos sie stanie? P.s ile kosztuje zawieszenie (amorki+sprezyny) bilsteina? |
|
|
|
|
|
Fordon
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: Inna
Silnik: ST 170
Imię: Konrad
Wiek: 39
Dołączył: 02 Kwi 2005
Posty: 3803
Skąd: WLKP.
|
| Wysłany: 24 Sie 2005, 15:24
|
|
|
| engonga napisał/a: | | Czy koniecznie trzeba stosowac rozporki po zalozeniu sportowego - twardszego zawieszenia? Czy mozna jezdzic bez i czy cos sie stanie? P.s ile kosztuje zawieszenie (amorki+sprezyny) bilsteina? |
W moim przypadku dobrze by bylo zastosowac rozporke ze wzgledu na ciezar silnika...
nie wiem jak to wyglada w przypadku innych jednostek...w dieslach praktycznie norma jest ze rozchodzi sie po jakims czasie na podluznicach (mowa oczywiscie o MK3)... co do zawiasu Bilsteina  ja mialem okazje i kupilem kpl. na przod i tyl za 200zloty (amory sprzezyny) uzywane of cours ale w zajefanym stanie... nie znam ceny nowego zestawu od Bilsteina ale napewno do taniochy nie nalezy niestety :-( ...
Pozdrawiam |
_________________
|
|
|
|
|
|
wójas 22
[Usunięty]
|
| Wysłany: 24 Sie 2005, 16:30
|
|
|
| sprężyny bilsteina to nie wiem, ale np. amortyzatory na przód gazowe, sportowe o obniżonym skoku, model B8 sprint 520zł/sztuka |
|
|
|
|
|
|
|
