|
Wymiana oleju ? |
Autor |
Wiadomość |
Puff
Forumowy Maruda
Model: Ford Fiesta Mk5`00
Wersja: Fun
Silnik: 1.8DI/75KM
Imię: Dawid
Wiek: 37 Dołączył: 22 Cze 2008 Posty: 5737 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: 24 Lip 2018, 22:39
|
|
|
Tared - a gdzie ja napisałem, że coś jest napisane w instrukcji? Ludzie kochani, czytać nie umiecie, wnioski z 4 liter, a chcecie kogoś wyśmiewać.
Poza tym, z jednej strony wyznajesz filozofię "nie ma w instrukcji, to nie robię", z drugiej "w instrukcji jest napisane coś, ale i tak zrobię po swojemu" (odpowiednio wymiana po 1kkm oraz co 30kkm). W drugim przypadku zdrowy rozsądek działa, w pierwszym jakoś nie. |
_________________ "Rób to, co kochasz, żyj jak chcesz i nie patrz na to, co mówią inni,
bo jeśli zaczniesz działać tak, jak chcą inni, to będziesz żyć dla innych, a nie dla siebie."
Wierny osiołek pochłania jedynie
|
|
|
|
|
slawomirro
Model: Ford Fiesta Mk6`07
Wersja: Ghia
Silnik: 1.6Duratec 100KM
Dołączył: 12 Kwi 2016 Posty: 1199 Skąd: wawa
|
Wysłany: 26 Lip 2018, 12:15
|
|
|
Instrukcji serwisowej nowej Fiesty nie znam, ale w wielu nowych samochodach, takich jak:
Kia, Opel, Mazda, Nissan, Skoda (jak w innych nie wiem) jest opisane by do ok 2-4 tys km jeździć spokojnie
by silnik sie dotarł i potem należy zmienić olej. Wymiany należy wykonać w ASO by mieć stempelek w książce
serwisowej, brak takiego wpisu z ASO może skutkować problemami z gwarancją na silnik później.
Ale jeśli ktoś chce wlać dowolnie inny olej, to proponuję, by po takiej wymianie początkowej, kupił co chce
i wymienił w dowolnym serwisie. Nikt o tym w ASO nie musi wiedzieć i żadnej gwarancji się nie traci. Oczywiście
jak wlejemy mineralny olej dla diesla do nowoczesnego silnika benzynowego i rozwalimy silnik,
to ASO będzie sprawdzać dlaczego silnik padł i nici z gwarancji.
Jednak jeśli wlejemy olej spełniający normę silnika Forda, to problemu nie ma.
I jeszcze pozostaje pytanie - po co zmieniać olej na inny niż zaleca Ford w aucie fabrycznie nowym. Rozumiem auto kilkuletnie,
lub dziesiątki tyś km ma zrobione i wymaga silnik odświeżenia lepszym olejem, ale nowe auto? |
|
|
|
|
Tared
Model: Ford Fiesta Mk8`17
Wersja: Titanium
Silnik: 1.0EcoBoost/100KM
Wiek: 30 Dołączył: 14 Sty 2018 Posty: 93 Skąd: nie wazne
|
Wysłany: 26 Lip 2018, 13:24
|
|
|
slawomirro napisał/a: | jest opisane by do ok 2-4 tys km jeździć spokojnie
by silnik sie dotarł i potem należy zmienić olej. Wymiany należy wykonać w ASO |
tak coś takiego jest napisane
slawomirro napisał/a: | jest opisane by do ok 2-4 tys km jeździć spokojnie
by silnik sie dotarł i potem należy zmienić olej. Wymiany należy wykonać w ASO |
nic w instrukcji na ten temat nie pisze,ani przy odbiorze auta nikt o tym nie mówił jedynie powiedzieli że po roku zadzwonią odnośnie gwarancji na perforację i to tyle
pokażcie te instrukcje gdzie takie coś jest napisane,bo w rodzinie i znajomi którzy mają nowe auta kia,opel,bmw,skoda,toyota jeszcze nigdy nie słyszałem,żeby ktoś z nich jechał po takim przebiegu,albo sam wymieniał olej tylko każdy z nich robił to po roku i w sumie gdyby nie forum nigdy bym o czymś takim nawet nie pomyślał
Oczywiście wszystkie te osoby jeżdżą autami do 100k potem się zmienia na nowe,ale czy po tej liczbie coś się dzieje z autem i jest to spowodowane tym,że nie zrobiono tej wymiany po 2-3k to już nie mogę się wypowiedzieć bo nie wiem |
|
|
|
|
Puff
Forumowy Maruda
Model: Ford Fiesta Mk5`00
Wersja: Fun
Silnik: 1.8DI/75KM
Imię: Dawid
Wiek: 37 Dołączył: 22 Cze 2008 Posty: 5737 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: 26 Lip 2018, 13:42
|
|
|
Tared napisał/a: | nic w instrukcji na ten temat nie pisze,ani przy odbiorze auta nikt o tym nie mówił jedynie powiedzieli że po roku zadzwonią odnośnie gwarancji na perforację i to tyle |
Przy odbiorze Mazdy 3 w zeszłym roku, sprzedawca wspomniał o zaleceniu ze strony serwisu, żeby wymienić olej między 1000 a 2000km na liczniku. W instrukcji chyba tego nie ma. Z drugiej strony znajdziesz tam zapis o tym, że jeśli auto jest często jeżdżone na krótkich odcinkach, to powinieneś wymieniać olej nawet co 5000km. I pokaż mi teraz Janusza, który jeździ 5km do roboty albo jako taxi i wymienia olej kilka razy do roku. |
_________________ "Rób to, co kochasz, żyj jak chcesz i nie patrz na to, co mówią inni,
bo jeśli zaczniesz działać tak, jak chcą inni, to będziesz żyć dla innych, a nie dla siebie."
Wierny osiołek pochłania jedynie
|
|
|
|
|
edek1977
Model: Ford Fiesta Mk7`12
Wersja: Gold
Silnik: 1.25Duratec/82KM
Dołączył: 15 Maj 2015 Posty: 61 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 26 Lip 2018, 21:54
|
|
|
pytanie ile chcemy zrobić kilometrów zanim samochód sprzedamy, jeśli 100 tys. to można sobie wymieniać olej co 30 tys. a jak wyparuje to dolać, natomiast jeśli chcemy zrobić bezproblemowo 300 tys. to trzeba wymieniać co 10 tys. |
|
|
|
|
msky
Model: Ford Fiesta Mk8`18
Wersja: Titanium
Silnik: 1.0EcoBoost/125KM
Dołączył: 13 Cze 2018 Posty: 92 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 27 Lip 2018, 10:51
|
|
|
W mojej instrukcji nie ma słowa o wymianie ojeju po 1000, czy 2,3,4 tys. km.
Dodam, że jeżdżę normalnie, bez przekraczania 4 tys. obr/min.
Planuje wymianę oleju równo po 10 tys. km Nie będę czekać do 30 tys. km!
Pytanie do tych co mają NOWĄ fiestę: Po ilu km i czy w ogóle robiliście taką wymianę? |
|
|
|
|
Tared
Model: Ford Fiesta Mk8`17
Wersja: Titanium
Silnik: 1.0EcoBoost/100KM
Wiek: 30 Dołączył: 14 Sty 2018 Posty: 93 Skąd: nie wazne
|
Wysłany: 27 Lip 2018, 12:13
|
|
|
Ja zrobię po roku i to dlatego że jeżdżę głównie po mieście krótkie odcinki,a wtedy będę miał przejechane ok ~6-7 tyś km I jak dla mnie bez sensu jest zmienianie oleju teraz przy 4k żeby za chwile znowu go zmieniać swoją drogą takie częste zmiany oleju też nie są zalecane
Może takie wymiany mają sens w sportowych autach typu focus rs,ale w miejskim aucie doradzanie takiej wymiany to zwykłe naciąganie na $$
No chyba,że taka informacja była by zawarta w instrukcji.Wtedy ma to sens,bo jakiś sztab ludzi którzy silnik do konkretnego auta zaprojektowali doradzają taką wymianę to faktycznie lepiej ją zrobić żeby później nie było problemów z gwarancją,ale gdy takiej informacji nie ma to po co kombinować |
|
|
|
|
msky
Model: Ford Fiesta Mk8`18
Wersja: Titanium
Silnik: 1.0EcoBoost/125KM
Dołączył: 13 Cze 2018 Posty: 92 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 27 Lip 2018, 15:24
|
|
|
Po 10 000 km na pewno wymienię olej i filtry. Do tej pory tak robiłem i było ok |
|
|
|
|
Gandzior28
Model: Ford Fiesta Mk8`18
Wersja: Titanium
Silnik: 1.0EcoBoost/100KM
Imię: Dawid
Wiek: 33 Dołączył: 09 Kwi 2018 Posty: 10 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 27 Lip 2018, 22:51
|
|
|
Ja się zastanawiam czy wymienić właśnie teraz jakoś, nalatane 2.5k ale już sam nie wiem jak to ugryźć. |
|
|
|
|
msky
Model: Ford Fiesta Mk8`18
Wersja: Titanium
Silnik: 1.0EcoBoost/125KM
Dołączył: 13 Cze 2018 Posty: 92 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 28 Lip 2018, 21:52
|
|
|
Olej fabryczny podobno ma specjalny dodatek na pierwszy okres eksploatacji. Potem wymiana po roku lub 15 tys km |
|
|
|
|
Mk8 ST Line
Model: Ford Fiesta Mk8`18
Wersja: ST-Line
Silnik: 1.0EcoBoost/100KM
Wiek: 49 Dołączył: 04 Lip 2018 Posty: 14 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: 1 Sie 2018, 10:57
|
|
|
Jakieś rzetelne potwierdzenie tej informacji u źródła może posiadasz? Bo na mój gust to jest raczej Urban Legend...
Ja raczej byłbym zwolennikiem wymiany po 2-3 tys, we własnym zakresie wraz z filtrem, niż wiara w cudowne właściwości oleju zalanego fabrycznie. No ale ja z natury niedowiarek jestem.
No chyba że fabryka do pierwszego zalania wlewa dodatkowo coś tego typu:
https://regeneratory.pl/silnik/30-xado-1-stage-atomic-new-car-225ml.html
ale tego typu środki "budują" warstwę ochronną przez ok 1500-2000 km, więc teoretycznie też by było lepiej wymienić fabryczny olej po tym okresie.
Osobiście stosowałem takie dodatki do wszystkich moich samochodów w ostatnich 10ciu latach i bardzo sobie je chwalę, ale to były używane silniki. Do nowego chyba bym nie zaryzykował...
Co prawda nie wierzę w żadne "odbudowanie ubytków", ale jeżeli chodzi o warstwę ochronną to już tak. Na własnym przykładzie przekonałem się że zimne starty w zimie są bezbolesne, a silnik używany trochę się wycisza, jego praca jest "gładsza". W niższe zużycie paliwa i poprawę dynamiki raczej nie uwierzę, ja tego nie odczułem. Natomiast taki środek może mieć zbawienne działanie dla turbiny zestawionej ze słynnym Start-Stop, teoretycznie powinien znacznie przedłużyć jej życie.
Ciekawy jestem Waszych opinii w tym temacie |
_________________
|
|
|
|
|
glotti
Model: Ford Fiesta Mk8`18
Wersja: Titanium
Silnik: 1.0EcoBoost/100KM
Dołączył: 10 Lip 2018 Posty: 3 Skąd: Dąbrowa
|
Wysłany: 1 Sie 2018, 11:01
|
|
|
Użytkuję 4. forda - 2xFocus i 2xMondeo i nigdy oleju nie wymieniałem przed przebiegiem wskazanym w książce obsługi. Auta użytkowane w firmie przez kilka osób, przez kilka lat do przebiegu 300 tys. km i nigdy nie było żadnych problemów. |
|
|
|
|
msky
Model: Ford Fiesta Mk8`18
Wersja: Titanium
Silnik: 1.0EcoBoost/125KM
Dołączył: 13 Cze 2018 Posty: 92 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 1 Sie 2018, 21:26
|
|
|
Mk8 ST Line, poczytaj niemieckie fora.
To nie legenda a fakt. Dlatego wymienię olej po 10 000 km, a nie po 2-3.
W 2008 roku kupiłem motocykl hondy nówkę, olej wymieniłem dopiero po roku jak kazali, też miał dodatek. |
|
|
|
|
Mk8 ST Line
Model: Ford Fiesta Mk8`18
Wersja: ST-Line
Silnik: 1.0EcoBoost/100KM
Wiek: 49 Dołączył: 04 Lip 2018 Posty: 14 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: 2 Sie 2018, 15:42
|
|
|
Podeślij proszę jakiś link, bo niemieckiego nie ogarniam... |
_________________
|
|
|
|
|
msky
Model: Ford Fiesta Mk8`18
Wersja: Titanium
Silnik: 1.0EcoBoost/125KM
Dołączył: 13 Cze 2018 Posty: 92 Skąd: Otwock
|
|
|
|
|
Mk8 ST Line
Model: Ford Fiesta Mk8`18
Wersja: ST-Line
Silnik: 1.0EcoBoost/100KM
Wiek: 49 Dołączył: 04 Lip 2018 Posty: 14 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: 3 Sie 2018, 13:29
|
|
|
chodziło mi bardziej o link do tematu o oleju zalewanego fabrycznie i jego dodatkach... |
_________________
|
|
|
|
|
Wojtek Wawa
Model: Ford Fiesta Mk8`17
Wersja: Titanium
Silnik: 1.0EcoBoost/100KM
Imię: Wojtek
Wiek: 43 Dołączył: 03 Sie 2017 Posty: 180 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 7 Sie 2018, 13:45
|
|
|
Chciałem zmienić olej "po dotarciu". Aso powiedziało 480 zł. Olałem ich i postanowiłem lecieć z instrukcją. Możliwości są dwie
1. ford przekozaczył z interwałami wymiany oleju i silnik padnie - dostanę nowy silnik w najbliższe 6 lat
2. ford dobrze zaprojektował silnik i dobrze dobrał do niego olej (choćby by nie psuć sobie opinii... jak z focusem rs i nie rozdawać za darmo silników), wszystko jest w porządku
Mógłbym też sam wymienić olej i filtr na oryginalny za około 150 zł i stracić gwarancję, bo zapewne po czymś by doszli, że jest nie tak. Ale po co? Zarówno punkt 1 jak i 2 są dla mnie korzystne. Za 150 zł mam rodzinny obiad w restauracji z deserami, za 480 zł mogę pojechać tam i z powrotem w góry/nad morze, albo zrobić zakupy na cały tydzień dla rodziny i to 2 razy.
Żeby nie było - miałem stare mocne samochody i w nich wymieniałem olej co 7-8 k km maks. Ale to były samochody z przebiegami 180-500 000 km (tak szacuję, bo kupowałem używane w Polsce, czyli prawdopodobnie kręcone). A lubię wykorzystywać 100% mocy. I szansa, że coś padnie jest wtedy znacząca. Nowy samochód do 140 000 km ma gwarancję, jak coś ma się stać to raczej do 7. roku życia.
Polecam też na youtube testy olejów long life - robią wrażenie.
Plus wątek psychologiczny - kiedyś projektowałem pociągi, teraz robię w lotnictwie - taki silnik odrzutowy, czy pociąg, ma wytrzymać 30 lat. I naprawdę nie wymienia się wszystkiego co chwilę - tylko co tyle co określono w warunkach eksploatacji. Ktoś to dobrze liczy i sprawdza.
BTW moja mazda ma wymianę oleju przy jeździe ostrej po mieście co 7500 km i tak mniej więcej go zmieniam. |
_________________ Fiesta mk8 100KM Race Red
|
|
|
|
|
msky
Model: Ford Fiesta Mk8`18
Wersja: Titanium
Silnik: 1.0EcoBoost/125KM
Dołączył: 13 Cze 2018 Posty: 92 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 8 Sie 2018, 10:22
|
|
|
Wojtek Wawa, Dobre podejście. Kasę trzeba szanować ona to lubi. Pewnie zaraz jakiś mądry napiszę, że kupowanie używanych auto to szanowanie itp...
Swoją droga takiego chłamu jaki oglądałem dawno nie widziałem. Szczerze zakazał bym sprowadzania aut starszych jak 10 lat... Widać co jeździ po naszych drogach.
Sam wymienię olej po roku lub po 15 000 km, mam bardzo zaufanego mechanika, który radzi tak ze wszystkimi samochodami z turbo. Co ciekawe polecał mi silnik 1.0 eb.
Oleju mam zalane ponad kreskę maks... |
|
|
|
|
Mk8 ST Line
Model: Ford Fiesta Mk8`18
Wersja: ST-Line
Silnik: 1.0EcoBoost/100KM
Wiek: 49 Dołączył: 04 Lip 2018 Posty: 14 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: 8 Sie 2018, 11:07
|
|
|
Wojtek Wawa napisał/a: | Chciałem zmienić olej "po dotarciu". Aso powiedziało 480 zł. Olałem ich i postanowiłem lecieć z instrukcją. Możliwości są dwie
1. ford przekozaczył z interwałami wymiany oleju i silnik padnie - dostanę nowy silnik w najbliższe 6 lat
2. ford dobrze zaprojektował silnik i dobrze dobrał do niego olej (choćby by nie psuć sobie opinii... jak z focusem rs i nie rozdawać za darmo silników), wszystko jest w porządku
Mógłbym też sam wymienić olej i filtr na oryginalny za około 150 zł i stracić gwarancję, bo zapewne po czymś by doszli, że jest nie tak. Ale po co? Zarówno punkt 1 jak i 2 są dla mnie korzystne. Za 150 zł mam rodzinny obiad w restauracji z deserami, za 480 zł mogę pojechać tam i z powrotem w góry/nad morze, albo zrobić zakupy na cały tydzień dla rodziny i to 2 razy.
Żeby nie było - miałem stare mocne samochody i w nich wymieniałem olej co 7-8 k km maks. Ale to były samochody z przebiegami 180-500 000 km (tak szacuję, bo kupowałem używane w Polsce, czyli prawdopodobnie kręcone). A lubię wykorzystywać 100% mocy. I szansa, że coś padnie jest wtedy znacząca. Nowy samochód do 140 000 km ma gwarancję, jak coś ma się stać to raczej do 7. roku życia.
Polecam też na youtube testy olejów long life - robią wrażenie.
Plus wątek psychologiczny - kiedyś projektowałem pociągi, teraz robię w lotnictwie - taki silnik odrzutowy, czy pociąg, ma wytrzymać 30 lat. I naprawdę nie wymienia się wszystkiego co chwilę - tylko co tyle co określono w warunkach eksploatacji. Ktoś to dobrze liczy i sprawdza.
BTW moja mazda ma wymianę oleju przy jeździe ostrej po mieście co 7500 km i tak mniej więcej go zmieniam. |
Wojtek, mam pytanie, a co by było gdyby ASO powiedziało 200zł? Wymieniłbyś po dotarciu? Tylko szczerze.
Absolutnie nie mam ochoty się przekomarzać, szukam tylko rozsądnego podejścia do tematu. To jest pierwsze moje nowe auto z salonu i chcę jak najlepiej. Chętnie posłucham kogoś mądrzejszego w temacie!
Argument o tym że aso jakoś by doszło że sam wymieniłem olej poza serwisem jakoś do mnie nie przemawia. No bo niby jak? Plomby jakieś mają, czy co? Raczej nie, po prostu filtr FoMoCo i tyle, zauważyliby gdybyś założył jakiegoś Filtrona czy innego Manna.
A temat olejowy i interwały wymian narzucone przez producenta są dla mnie ważną kwestią, od kiedy miałem problemy z automatem w moim C5 i skończyło się remontem za grube tysiące zł. Citroen pakuje tam japońskie skrzynie Aisin Warner (bardzo dobre), jednak w 90% przypadków zaczynają się one sypać przy przebiegach ok 200 tys km. Dziwne że w innych autach, gdzie ta sama skrzynia występuje (Opel, Volvo) nie ma tego problemu. A powód tego jest prozaiczny. Citroen jako jedyny oznacza że olej w tej skrzyni jest "lifetime" i ASO nie ma nawet procedury wymiany oleju, no chyba że skrzynia jest uszkodzona. Sam Aisin Warner podaje że interwały wymiany oleju mają być pomiędzy 60-80kkm, Opel i Volvo podobnie, a Citroen nie. I jest to prawdopodobnie celowe działanie, celowane na dodatkowy zarobek pogwarancyjny.
Podobnie (IMHO) jest z interwałami wymian oleju w silniku co 30tys km. To jakiś chory wyścig "kto da więcej", bo innego wytłumaczenia nie widzę.
Wiadomo, każdy zrobi jak uważa, ale warto się nad tym zastanowić. Niby nowe silniki nie mają czegoś takiego jak dotarcie silnika, ale na zdrowy rozum, przecież zawsze jakieś mikro opiłki metalu będą krążyły w układzie olejowym po 2-3 tys km od nowości, czy nie warto ich wyeliminować?
A z tą gwarancją Ford Protect to bym też uważał. Niby na papierze wszystko jest ok, ale jakby doszło do grubej naprawy za którą musieliby bulić z własnej kieszeni (ubezpieczyciela) to zaraz by się znalazło 1000 powodów żeby nie uznać tego jako gwarancji. Opowiadał mi gość w serwisie Forda historię o ich klencie, który przyjechał na lawecie z nowym (6 miesięcy) mondeo, miał uszkodzoną turbinę. Okazało się że jest aż stopiona od wysokiej temeratury. Gość obwiniał system start-stop, ale serwis upierał się że to przez niewłaściwe użytkowanie (za wczesne gaszenie auta po jeździe). I co? Słowo przeciwko słowu, sprawa poszła do sądu, trwa nadal, finału nie znam. |
_________________
|
|
|
|
|
edek1977
Model: Ford Fiesta Mk7`12
Wersja: Gold
Silnik: 1.25Duratec/82KM
Dołączył: 15 Maj 2015 Posty: 61 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 8 Sie 2018, 11:55
|
|
|
wymiana oleju miedzy przeglądami nie stanowi podstawy do utraty gwarancji. Dokładnie tak robiłem, przegląd gwarancyjny w ASO co 20 tys. a miedzy - wymiana oleju z filtrem w norauto w promocji za jakieś 150 zł i nikt w ASO nie kręcił nosem.
Tak że w tym przypadku co 30 tys. przegląd w ASO, a miedzy przeglądami dwie wymiany poza ASO. |
|
|
|
|
|
Fiesta Klub Polska nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek treści umieszczane przez użytkowników forum.
Odpowiedzialność ta spoczywa na autorach tych treści.
| |
|