[AccessX]

Krótko i na temat. Ostatni przy zmianie oleju, kiedy samochód by³ na "wy¿ynach" wysiêgnika, zauwa¿y³em ¿e lewy tylny"odboj" amortyzatora jest po prostu wykruszony(brak okolo 3cm). Pytaj±c mechanika o to czy ca³y amortyzator nale¿y wymieniæ, stwierdzi³ ¿e amortyzator jest ok, nie ma ¿adnych wycieków i nale¿y jedynie odboje i os³onki wymieniæ.

Moje pytanie brzmi: Czy taka operacjê nale¿y powierzyæ mechanikowi czy te¿ mo¿na j± wykonaæ w domowym gara¿u? Je¶li tak to prosi³bym o poradê jak. A je¿eli jednak jest tutaj potrzeba mechanika to oczywi¶cie auto wyl±duje u niego.

Proszê o odpowied¼ - pozdrawiam

[dirty.73]

30 minut z wypiciem browara....musisz wykrêciæ amory,auto do góry,odkrêcasz ko³o,¶ci±gasz nadkole(na plastikowych ko³kach,zamocowane blazkami),teraz dwie ¶ruby od góry,i jedna na dole(krêcisz ¶rub±,nakrêtka przyspawana)dobrze,jakby¶ co¶ pod³o¿y³ pod wahacz ,¿eby za mocno sprê¿yna nie odbi³a,jak masz amora,to najlepiej ,koñcówka w imad³o i wykrêcasz jego mocowanie,jeste¶ w domu...

[AccessX]

Super. Dziêki za szybk± odpowied¼. Weekend siê zbli¿a to na spokojnie to zrobiê .
A i jeszcze pytanie: Ogólnie jak taki "odboj" jest wykruszony to jakie s± minusy jazdy z takim elementem ? Szuka³em w internecie ale lepiej tutaj zapytaæ bo szybsza odpowied¼ no i te¿ innym siê taka wiedza przyda.

Dziêki raz jeszcze!

[dirty.73]

[AccessX]

Uff dobrze ze zauwazylem to ostatnio bo byc moze i caly amortyzator bylby do wymiany niedlugo a tak, to tylko te odboje. Dzieki jeszcze raz za pomoc!

Jeszcze foto.
Lewy wyglada tak:






A prawy tak:

[Parzych]