Fiesta Klub Polska


Poprzedni temat «» Następny temat

Uciekający prąd, błędy, obroty
Autor Wiadomość
psychn9ne 

Wersja: Basic
Silnik: 1.3/58KM
Imię: Damian
Dołączył: 08 Maj 2016
Posty: 7
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 24 Wrz 2016, 14:17   Uciekający prąd, błędy, obroty

Witam, jestem nieszczęśliwym posiadaczem grzechotnika mk6 1.3 dziuratec 60km 2005r. 186 kkm. W ostatnim czasie w autku brakło ładowania, więc oddałem do regeneracji alternator oraz włożyłem nowy regulator napięcia. Wszystko było cycuś glancuś igiełeczka, aż uciekać zaczął prąd (po przestanej nocy, rano wydojony był niemal doszczętnie!) i to dość porządnie, bowiem w nieregularnych odstępach (po wpięciu miernika szeregowo), pobór był na poziomie 5-6A! Ku mojemu zdziwieniu, pobór był na alternatorze. Nie zdążyłem jeszcze wyciągnąć go po raz drugi, bo obstawiam, że poszła któraś z diód, ale i nie chcę tego robić, bo może ktoś miał podobny kłopot i to wcale nie altek (przeciez dopiero co wrocil z regeneracji)? Ponadto po podpięciu ELMa wywala dziwne błędy (a to sonda - P0132, a to czujnik położenia wałka rozrządu - P0340), a moment wcześniej nie było ich wcale (skanowane na PCMSCAN, bo forscan jęczy, że niskiej jakości klon ELM - da się to obejść?). Do tego przy ostatniej "jeździe próbnej" obroty wskoczyły na 2k na biegu jałowym i dopiero po zgaszeniu motoru, odpoczynku i ponownym odpaleniu wszystko wróciło do normy. Wcześniej jak nie było ładowania to skakały od 1.5k do 2k, ale po regeneracji alternatora wszystko było w normie a obroty książkowe. Może być coś nie tak z kompem? Są jeszcze jakieś drogi, żeby zdiagnozować samemu przyczynę tej farsy? Jestem kompletnym laikiem w zakresie elektryki/elektroniki zwłaszcza samochodowej, więc niebardzo wiem jak to ugryźć. Każda wskazówka będzie dla mnie cenna.

Jeżeli ta informacja coś wniesie, to w aucie jest sekwencja tartarini (nie pamietam dokladnie jaka, ale w tym roku byla wymiana butli, wiec podejrzewam ze nie pierwszej swiezosci).

Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam serdecznie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
 
 
Puff 
Forumowy Maruda


Model: Ford Fiesta Mk5`00
Wersja: Fun
Silnik: 1.8DI/75KM
Imię: Dawid
Wiek: 37
Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 5737
Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: 24 Wrz 2016, 17:58   Uciekający prąd, błędy, obroty

Robiłem u siebie regen altka po zalaniu ropą, wymienione było praktycznie wszystko. I co? Jak auto postało 2-3 dni, to wyżarło mi akumulator. Nowy regulator napięcia był wadliwy. Elektromechanik wymienił mi go za free w ramach gwarancji i auto do dziś ma pobór parędziesiąt mA (pierwotnie było jakoś 2-3 A).
_________________
"Rób to, co kochasz, żyj jak chcesz i nie patrz na to, co mówią inni,
 bo jeśli zaczniesz działać tak, jak chcą inni, to będziesz żyć dla innych, a nie dla siebie."


Wierny osiołek pochłania jedynie ;-))
:devil:
 
 
 
psychn9ne 

Wersja: Basic
Silnik: 1.3/58KM
Imię: Damian
Dołączył: 08 Maj 2016
Posty: 7
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 25 Wrz 2016, 10:24   Uciekający prąd, błędy, obroty

Dzięki za odpowiedź.

Sprawdzę to jak tylko będę miał chwilę (dojście do tego regulatora to jest tragedia). Ale czy może to być on, skoro na postoju nawet po wypięciu z niego wtyczki pobór prądu się nie zmienia? Dodam, że to są chwilowe skoki, a niekiedy poboru nie ma wcale. Czy jest to również normalne, że kiedy pobór jest na poziomie "normalnym" - w granicach 0.18A, po włączeniu zapłonu wskakuje na 5-6A i nawet po wyłączeniu utrzymuje się przez dłuższą chwilę? Po odpięciu bieguna od alternatora, przy włączonym zapłonie spada wtedy do 1,6A. Nie wiem już czego się chwytać, dodatkowo od klemy minusowej odchodzą dwa cienkie kabelki, po ich odłączeniu pobór również spada do normalnych granic, auto normalnie odpala i nic się nie zmienia. Nie mogę zlokalizować, dokąd one prowadzą, ale w najbliższych dniach spróbuję do tego dojść i zamieścić jakąś dokumentację foto/wideo z dziwnych zachowań autka (np. dziwne skrzeczenie w GEM'ie po podpięciu prądu - nie wiem czy tak być powinno? Jakby strzelały przekaźniki, on się wtedy stroi, czy coś? :ford: ), co mam nadzieję pomoże w diagnozie.

Mimo wszystko dzięki za pomoc,
pozdrawiam.
 
 
Puff 
Forumowy Maruda


Model: Ford Fiesta Mk5`00
Wersja: Fun
Silnik: 1.8DI/75KM
Imię: Dawid
Wiek: 37
Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 5737
Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: 25 Wrz 2016, 14:16   Uciekający prąd, błędy, obroty

Aż tak to się nie znam. Na forum jest spec - diodalodz, łeb ma nie od parady, możesz próbować go zaczepić w tej sprawie.
_________________
"Rób to, co kochasz, żyj jak chcesz i nie patrz na to, co mówią inni,
 bo jeśli zaczniesz działać tak, jak chcą inni, to będziesz żyć dla innych, a nie dla siebie."


Wierny osiołek pochłania jedynie ;-))
:devil:
 
 
 
_KRis_ 

Model: Ford Fiesta Mk6`04
Wersja: L
Silnik: 1.25Duratec 75KM
Dołączył: 15 Sty 2015
Posty: 151
Skąd: Kraków
Wysłany: 26 Wrz 2016, 18:43   Uciekający prąd, błędy, obroty

psychn9ne napisał/a:
odchodzą dwa cienkie kabelki, po ich odłączeniu pobór również spada do normalnych granic

Nie jest to coś od alarmu, który zwariował po skokach napięcia?
 
 
psychn9ne 

Wersja: Basic
Silnik: 1.3/58KM
Imię: Damian
Dołączył: 08 Maj 2016
Posty: 7
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 27 Wrz 2016, 20:22   Uciekający prąd, błędy, obroty

Alarmu nie ma, auto to "golas" (korbotronik i wszystko co się da praktycznie jest sterowane manualnie, największa atrakcja to immo), zero dodatkowej elektroniki. Spróbuję w przyszłym tygodniu podmienić regulator i zajadę podpiąć się w kwestii błędów, bo ten "elm" na bluetooth to dziadostwo parszywe.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
 
 
psychn9ne 

Wersja: Basic
Silnik: 1.3/58KM
Imię: Damian
Dołączył: 08 Maj 2016
Posty: 7
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 9 Paź 2016, 09:30   Uciekający prąd, błędy, obroty

Dobra, uporałem się z prądem, tzn. tak mi się wydaje - wymieniłem regulator (niestety na ten stary) za poradą Puff'a (dziękuję). Wszystko ładnie pięknie - pobór jest na normalnym poziomie, nic nie ucieka, ładowanie również jest. Pojawiła się natomiast kolejna gama problemów (albo była już wcześniej, nie wiem) - kiedy silnik uzyska temperaturę, zazwyczaj po dłuższej jeździe wariują obroty - znowu. Skaczą cyklicznie 1500-2000, a po puszczeniu auta na jedynce na samym sprzęgle potrafią spaść do 1100-1200 i stać albo minimalnie falować. Problemy z tymi zasranymi obrotami zaczęły się, kiedy brakło ładowania - musiałem zregenerować alternator. Po tej operacji autko chodziło jak złoto i parę dni później, gdy zaczął uciekać prąd, obroty raz wariowały, raz nie. Nie wiem czy mam kupić po prostu nowy regulator, bo oba są do duszy, czy marszczyć się nad przepustnicą i krokowcem. Wcześniej po podłączeniu ELMa wywaliło błąd sondy - za wysokie napięcie. Sony niestety nie potrafię zmierzyć multimetrem (sonda jest 4-pinowa) i nie wiem, czy to w ogóle może być jej wina. Do tego czasem podczas jazdy słychać jakby strzelanie przekaźników z okolic GEM'u - tak chyba być nie powinno? Ponadto po włączeniu zapłonu i jego wyłączeniu, przepustnica strzela podobnie jak te przekaźniki - ona się ustawia, czy coś? Szlag mnie trafia z tym krążownikiem, nie wiem już nawet za co się zabrać :) .

Jeszcze raz z góry dzięki za wszelką pomoc,
pozdrawiam.

:ford:
 
 
Puff 
Forumowy Maruda


Model: Ford Fiesta Mk5`00
Wersja: Fun
Silnik: 1.8DI/75KM
Imię: Dawid
Wiek: 37
Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 5737
Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: 9 Paź 2016, 11:36   Uciekający prąd, błędy, obroty

Panie, weź Pan odłącz alternator. Albo pasek zrzuć. Odpal auto. Jak będzie chodzić dalej do dupy, to należy go oczyścić z zarzutów. :P
_________________
"Rób to, co kochasz, żyj jak chcesz i nie patrz na to, co mówią inni,
 bo jeśli zaczniesz działać tak, jak chcą inni, to będziesz żyć dla innych, a nie dla siebie."


Wierny osiołek pochłania jedynie ;-))
:devil:
 
 
 
slawomirro 

Model: Ford Fiesta Mk6`07
Wersja: Ghia
Silnik: 1.6Duratec 100KM
Dołączył: 12 Kwi 2016
Posty: 1199
Skąd: wawa
Wysłany: 11 Paź 2016, 00:41   Uciekający prąd, błędy, obroty

Puff napisał/a:
Panie, weź Pan odłącz alternator. Albo pasek zrzuć. Odpal auto. Jak będzie chodzić dalej do dupy, to należy go oczyścić z zarzutów. :P

Może lepiej alternator, bo pasek napędza pompę wody i jak tak będzie bez paska silnik sprawdzał, to większych kłopotów sobie narobi.
 
 
Puff 
Forumowy Maruda


Model: Ford Fiesta Mk5`00
Wersja: Fun
Silnik: 1.8DI/75KM
Imię: Dawid
Wiek: 37
Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 5737
Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: 11 Paź 2016, 06:34   Uciekający prąd, błędy, obroty

slawomirro napisał/a:
Może lepiej alternator, bo pasek napędza pompę wody i jak tak będzie bez paska silnik sprawdzał, to większych kłopotów sobie narobi.

Jakoś wbił mi się do głowy postój, a w poście jest wspomniane, że po nagrzaniu. W takiej sytuacji masz rację, lepiej odpiąć kabel niż zrzucać pasek.

Co do samej sondy, bo mi to umknęło - 4-pinowe to sonda dwuobwodowa. 2 piny na grzałkę, 2 piny na mierzenie. Rozpiąć wtyczkę i sprawdzić czy napięcie podawane na sondę to coś w zakresie 0,4 - 0,5 V. Potem grzałka. Generalnie pin 1/2 lub 3/4. Rezystancja mniejsza niż 30 Omów. Da się zmierzyć tylko na zimnym silniku. Jeśli wychodzi inf, można (po uprzednim upewnieniu się które to piny!) wpiąć miernik jako amperomierz i podpiąć zasilanie z aku. Z prawa Ohma wyliczysz oporność grzałki.

Wartości napięcia, które sonda wypluwa, to do 0,8 dla niskiego AFR i <0,4V dla wysokiego AFR. Jeśli przed nagrzaniem silnika pomiar będzie OK, a po nagrzaniu (i wkręceniu silnika >2krpm) wartości zaczną skakać jak imigranci przez płot na Węgrzech, to masz winowajcę. Napięcie z poziomu 0.2V (lub innego niskiego) powinno skoczyć na wyższe. Przełączenie powinno nastąpić w mniej niż 0,5 sekundy. Jeśli tak się nie dzieje, sonda jest wadliwa.
_________________
"Rób to, co kochasz, żyj jak chcesz i nie patrz na to, co mówią inni,
 bo jeśli zaczniesz działać tak, jak chcą inni, to będziesz żyć dla innych, a nie dla siebie."


Wierny osiołek pochłania jedynie ;-))
:devil:
 
 
 
psychn9ne 

Wersja: Basic
Silnik: 1.3/58KM
Imię: Damian
Dołączył: 08 Maj 2016
Posty: 7
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 15 Paź 2016, 12:49   Uciekający prąd, błędy, obroty

Moi drodzy.. falować przestał (raz falował 1000-1200, albo obroty zatrzymywały się na 1100), więc sondę chyba można wykluczyć, skoro nie jest to stała usterka? Natomiast martwię się, że to może właśnie z ECU jest coś nie tak :(. Mianowicie w ostatnich dniach (przymrozki) po przekręceniu zapłonu załącza się pompa, zegary stoją, nic się nie dzieje, po chwili dopiero się załączają (jakby auto dopiero dostało prąd - wskaźniki paliwa i temperatury latają) i mryga kontrolka immo - muszę wyłączyć zapłon i włączyć jeszcze raz, potem śmiga pięknie. Dziwi mnie fakt, że po zgaszeniu auta, kiedy włączę pozycyjne, to nie ma charakterystycznego dźwięku, jak w niektórych autach w przypadku niezapiętych pasów (raz jest, raz nie ma). Chyba muszę ten szajs oddać gdzieś do elektromechanika, bo już jestem głupi.. Albo to po prostu kwestia kiepskiej masy, ale nie wiem już co robić. Póki co proszę modów o niezamykanie tematu, może uda mi się do tego jakoś dojść.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [MK6] dwa błędy i falujące obroty
lopez16 Elektryka silnika 2 25 Mar 2016, 15:56
arekw
Brak nowych postów [MK5] Uciekający płyn chłodniczy
lesiokro Mechanika 4 15 Paź 2008, 18:02
luki
Brak nowych postów Błędy DTC ?
damianisko5 Elektryka ogólna 0 12 Paź 2016, 15:14
damianisko5
Brak nowych postów Przepływomierz - błędy.
DeXteR... Mechanika silnika 0 14 Lip 2017, 14:01
DeXteR...
Brak nowych postów Błędy P0030 i P0037
piotr3332 Elektryka silnika 1 28 Sie 2017, 21:51
Łukasz K


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group




Instagram




Fiesta Klub Polska nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek treści umieszczane przez użytkowników forum.
Odpowiedzialność ta spoczywa na autorach tych treści.