Siema ziomki.
Jak w temacie. Pacjent Fiesta mk6 1.3 z 2006. Po dodaniu gazu obroty rosną jakby sekundę później niż noga wciska gaz teoretycznie problem błachy ale irytujący od momentu kiedy w pracy jeżdżę sluzbowką i potem przesiadam się do fiesty.
Robię trochę wtedy żabkę przy starcie.
Wcześniej po prostu nie zwracałem na to uwagi.
Powiedzcie czy u was jest podobnie czy jednak może to wskazywać na uszkodzony jakiś element?
Świeczki wymienione, przewody wydają się okej. Filtry itp też nie dawno wymienione. Spalanie około 8l w miescie, gdzieś 5-6 na trasie więc tutaj też się nic nie zmieniło.
Jest tak od kiedy kupiłem auto ( około 2 lata temu).
Z tego co wiem to w fiestach jest montowana elektroniczna przepustnica i chcę ja na dniach wykręcić i zobaczyć czy syfu nie ma.
Może ktoś miał podobny problem lub spotkał się z czym takim w innej marce. A może to normalne, bo przepustnica potrzebuje czas na reakcję i każdy tak ma
Dajcie znać czy ktoś może zetknął się z podobna sytuacja
problem błachy ale irytujący od momentu kiedy w pracy jeżdżę sluzbowką i potem przesiadam się do fiesty.
Robię trochę wtedy żabkę przy starcie.
Wcześniej po prostu nie zwracałem na to uwagi.
Też tak mam jak zmieniam auta noga się przyzwyczaja do innej pracy sprzęgła/gazu i kangurki robię
Cytat:
Z tego co wiem to w fiestach jest montowana elektroniczna przepustnica
Jak masz 1.3, to masz taką starą, na lince, nie elektroniczną.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Fiesta Klub Polska nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek treści umieszczane przez użytkowników forum.
Odpowiedzialność ta spoczywa na autorach tych treści.