[grzes.l]

Hej,

w dziale gie³da za³o¿y³em ju¿ temat. Szukam ca³ej wi±zki do drzwi kierowcy lecz z powodu du¿ego wyposa¿enia (szyby, lusterka, centralny z podwójnym ryglowaniem) obawiam siê ¿e jej nie dostanê.
Jeden sklep za¶piewa³ nawet 1000z³ za now± bo z niemiec musz± sprowadzaæ.
Na allegro u¿ywane do mojej mk6 to kilkadziesi±t z³otych...

Próbowa³ kto¶ z Was ju¿ wymieniæ jeden pin w tej wtyczce? Urwa³ siê kabelek od zamykania centralnego zamka w samej wtyczce.
Nie chce po prostu próbowaæ wypchaæ bo pewnie wyrwê jaki¶ zaczep.
Jakby kto¶ mia³ na to jaki¶ patent to bym wymieni³ sobie to jedno gniazdo we wtyczce.

Pozdrawiam
- grze¶

[gacznik]

Pode¶lij fotkê. Nie wiem, jaka w tym modelu jest wtyczka, ale w zasadzie wszystkie wtyczki/gniazda w fordzie s± rozbieralne.

[grzes.l]

Czyli jest nadzieja
Najzwyczajniej nie wiem jak j± rozebraæ nie niszcz±c niczego.

[Dual]

Bez problemu ta wtyczka siê rozbiera...
Wyci±gasz bia³y plastik w ¶rodku, odginasz ciêkim ¶rubokrêtem plastik trzymaj±cy dany pin i ten pin wyci±gasz od strony przewodów
A jak chcesz mam ca³± wi±zkê drzwi, 50zl jak co¶.

[gacznik]

Najwygodniej by by³o mieæ t± wi±zkê "na stole"
1. Zsuwasz ile siê da gumê
2. Zsuwasz plastikowy pier¶cieñ w stronê wi±zki
3. Pod pier¶cieniem masz 3x zabezpieczenie tego bia³ego plastiku, podwa¿asz delikatnie, wyci±gasz ten bia³y plastik.
4. Od strony wtyczki precyzyjnym wkrêtakiem odchylasz zabezpieczenie i pin razem z przewodem wyci±gasz do ty³u. Delikatnie z zabezpieczeniami pinów, s± kruche, jak ukruszysz to lipa bo przewód nie bêdzie sie trzyma³.
5. wymieniasz pin/litujesz, sk³adasz w odwrotnej kolejno¶ci.

[grzes.l]

Dziêki Panowie

Te trzy bolce od ty³u trzymaj±ce bia³y plastik by³y chyba najtrudniejsze do ogarniêcia w tej ma³ej przestrzeni miêdzy drzwiami a s³upkiem.
Pó¼niej ju¿ z górki. Pierwotnie wygl±da³o to jakby wszystko przerdzewia³o. Na szczê¶cie tylko kabelek siê u³ama³. Sam pin i przewód w stanie dobrym. Wystarczy³o polutowaæ tak by siê nie po³ama³o przy otwieraniu/zamykaniu drzwi i spokój na lata.

Dziêki raz jeszcze