tomi16v
Model: Inne auto
Wersja: Ghia
Silnik: 2.0 16V
Dołączył: 03 Mar 2013 Posty: 78 Skąd: Złotów
Wysłany: 26 Lis 2013, 14:42
odyniec napisał/a:
tomi16v napisał/a:
do 80 tyś syntetyk, do 150 tyś pół syntetyk, potem mineral, ewentualnie przy 300 tyś trociny z smarem do łożysk i 2 doktory do silnika
"Zwykle to jest 70% bazy mineralnej i reszta bazy syntetycznej + dodatki... "
Jakby ktoś nie rozumiał kompromisu z pensją
Mówisz o polskim przebiegu, czy rzeczywistym?
A tak na poważnie to jeździ się na takim oleju jaki zaleca producent.
Znam auta z przebiegiem 550 tys. km jeżdżących na oleju 5W30.
Olej zalecany gwarantuje najlepsze smarowanie i większą trwałość, niż sugestie zawarte w cytowanym przeze mnie komentarzu.
Owe kojarzą mi się ze starą szkołą... maluchów, kredensów, itp.
Normalna osoba by zauważyła żę jest to ironia do bzdur pisanych wyżej o wypłukiwaniu rozszczelnianiu itp itd.... ciesze się że udało Ci się zabłysnąć....
Więc to nie są sugestie tylko szyderstwo właśnie z wcześniejszych postów. Dlatego warto czytać a potem pisać.
Marcinowaty
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Marcin
Wiek: 44 Dołączył: 21 Sie 2008 Posty: 1447 Skąd: Trzcianka
Wysłany: 26 Lis 2013, 14:43
15W-40 nie ma racju bytu w dzisiej szej motoryzcji. Jak zmieniłem na 10W-40 silnik inaczej pracuje, a przejechane ma penie ze 250 tyś. km
tomi16v
Model: Inne auto
Wersja: Ghia
Silnik: 2.0 16V
Dołączył: 03 Mar 2013 Posty: 78 Skąd: Złotów
Wysłany: 26 Lis 2013, 14:48
1 scorpio ma 370 tyś jeżdzi na 5w40
Mój nie wiem ile ma przebiegu ani co miał wlane 5w40
ford ka 1.3 , jakiś polski niemiec lał tam szambo z wiórkami kokosowymi. bo nagaru wybrałem cały kartonik wlane 5w40 ,zaraz nie cyka jak świerszcz na godach.
Więc jakby ktoś nie zrozumiał tego zdania "do 80 tyś syntetyk, do 150 tyś pół syntetyk, potem mineral, ewentualnie przy 300 tyś trociny z smarem do łożysk i 2 doktory do silnika " to jest komentarz do bzdury jaką się uprawia w tym kraju...
a ogólnie tutaj większość wpisów na start chciałoby się powiedzieć
smok.wawa
Model: Ford Fiesta Mk6`04
Wersja: Inna
Silnik: 1.4TDCi/68KM
Wiek: 47 Dołączył: 19 Lis 2013 Posty: 48 Skąd: Świecie
Wysłany: 2 Gru 2013, 19:08
zmieniłem olej 5W-30 castrol magnatec A5 typowo do forda. a ten filtr co wymieniłem był tak zajechany jak gąbka do mycia auta po roku auto odrazu lepsze dla ucha. tylko jeszcze uszczelki pod wtryskami do roboty a nie ma komu tego zrobić. czym grozi jeżdzenie z takimi uszczelkami? podobno trzy są wydmuchane. jak nie dam rady tego zrobić to niestety będę zmuszony jechać do niemiec w takim stanie jaki bedzie miało auto
_________________ Waldek
Marcinowaty
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Marcin
Wiek: 44 Dołączył: 21 Sie 2008 Posty: 1447 Skąd: Trzcianka
Wysłany: 2 Gru 2013, 21:12
A jak ci się rozpierdzieli coś w niemczech to co??
smok.wawa
Model: Ford Fiesta Mk6`04
Wersja: Inna
Silnik: 1.4TDCi/68KM
Wiek: 47 Dołączył: 19 Lis 2013 Posty: 48 Skąd: Świecie
Wysłany: 2 Gru 2013, 21:18
nic. poprostu zaplacę dwa razy tyle co w Polsce za naprawę i wszystko w temacie nie mam jak zrobić. sam za to się nie zabiorę bo bym pewnie bardziej zapsuł a mechanicy wszyscy pozajmowani.
_________________ Waldek
smok.wawa
Model: Ford Fiesta Mk6`04
Wersja: Inna
Silnik: 1.4TDCi/68KM
Wiek: 47 Dołączył: 19 Lis 2013 Posty: 48 Skąd: Świecie
Wysłany: 3 Gru 2013, 20:25
taki widok zastałem przy zdjęciu węża z turbo.podejrzewam odmę.ma ktoś foty rozebranej odmy?byłbym wdzięczny
]
a tu wąż co idzie do przepływki od turbo
co to za czujnik? czy się przypadkiem kabelek nie oberwał?czujnik wchodzi w blok silnika nad miską oleju
taki widok mam za rurką od EGRa oraz na wygłuszeniu pod maską to samo.od czego to może być?
Model: Ford Fiesta Mk4`98
Wersja: CL
Silnik: 1.8D/60KM
Imię: Marcin
Dołączył: 07 Lut 2011 Posty: 1089 Skąd: SD (Dąbrowa G)
Wysłany: 3 Gru 2013, 22:52
Ilość oleju w dolocie turbiny moim zdaniem w normie - takie ilości oleju turbina zasysa z odmy. Olej na zewnątrz to wynik nieszczelności - olej + brud.
Mógłbyś jeszcze rozebrać i pokazać ilość oleju która znajduje się za turbiną - to co wpada do silnika poprzez kolektor ssący.
_________________ wszystko jest do zrobienia, trzeba tylko chcieć
smok.wawa
Model: Ford Fiesta Mk6`04
Wersja: Inna
Silnik: 1.4TDCi/68KM
Wiek: 47 Dołączył: 19 Lis 2013 Posty: 48 Skąd: Świecie
Wysłany: 3 Gru 2013, 23:55
właśnie drugie zdjęcie obrazuje to co jest w wężu za turbiną.
Model: Ford Fiesta Mk4`98
Wersja: CL
Silnik: 1.8D/60KM
Imię: Marcin
Dołączył: 07 Lut 2011 Posty: 1089 Skąd: SD (Dąbrowa G)
Wysłany: 4 Gru 2013, 00:01
Trochę sporo, ale też nie ma tragedii moim zdaniem. Przy wywalonych uszczelnieniach turbiny tam tego oleju było by sporo więcej, tu wygląda na to że to tylko olej z odmy,
Odma do sprawdzenia.
_________________ wszystko jest do zrobienia, trzeba tylko chcieć
Ilość oleju w normie oszalałeś u mnie to jest tylko lekki film olejowy a nie wytrysk jak tutaj
Nagar na łopatach turbiny to raczej też nić normalnego
Doładowany silnik jak go dusić to trochę oleju pociągnie, ale patrząc u mnie jak jadę nawet w góry to oleju nie dolewam od wymiany do wymiany, dopiero jak dostanie ostro po obrotach na dużych przechylach to dolewam jakieś 200 ml i to wszystko.
_________________ Mk VI 2007 S 1.6 TDCI 115 KM, 280 Nm
Mk IV 1999 style 1.25
Mk IV 1996 focus 1.3 (RIP 08 2010)
Ostatnio zmieniony przez ElGrey 4 Gru 2013, 16:09, w całości zmieniany 1 raz
Model: Ford Fiesta Mk4`98
Wersja: CL
Silnik: 1.8D/60KM
Imię: Marcin
Dołączył: 07 Lut 2011 Posty: 1089 Skąd: SD (Dąbrowa G)
Wysłany: 4 Gru 2013, 16:08
ElGrey napisał/a:
Ilość oleju w normie oszalałeś
Nie, po prostu widziałem nie jeden silnik i nie jedną turbinę, która potrafiła tyle oleju wyssać z odmy, zwłaszcza jak separator w odmie słabo działa...
Dlatego piszę: odma do sprawdzenia.
_________________ wszystko jest do zrobienia, trzeba tylko chcieć
Widziałem sytuacje gdzie turbina cały olej wyssała, to dopiero smok
Laguna znaczy się
Ale moim zdaniem to już niestety koniec tej i trzeba pomyśleć o wymianie
_________________ Mk VI 2007 S 1.6 TDCI 115 KM, 280 Nm
Mk IV 1999 style 1.25
Mk IV 1996 focus 1.3 (RIP 08 2010)
smok.wawa
Model: Ford Fiesta Mk6`04
Wersja: Inna
Silnik: 1.4TDCi/68KM
Wiek: 47 Dołączył: 19 Lis 2013 Posty: 48 Skąd: Świecie
Wysłany: 4 Gru 2013, 20:13
Nie widać żeby silnik puszczał niebieskie bąki. raczej normalne po odpaleniu jak zimno to biały dymek leci. a przy daniu w rurę podczas jazdy to trochę czarnego dymku
sorry panowie fachowcy ale w silnikach hdi (PSA)jest konstrukcyjny babol.Brak separatora na odmie powoduje skraplanie sie oparow oleju.Kolego z problemem ;wyczyść wszystkie rurki odmy ,dolot turbo i obserwuj.Jesli nic sie nie dzieje nie daj się wkręcić w remont turbiny.Wytrzyj j.w.raz w miesięcu i kukaj.Poczytaj o tych problemach odmy (braku separatora )na forum Focus Klub Polska.Silniki 1,6 TDCi.Są osoby ,ktore poprawiają fabrykę i montują separatory
pzdr
_________________ Jest 115 KM i 256 Nm
smok.wawa
Model: Ford Fiesta Mk6`04
Wersja: Inna
Silnik: 1.4TDCi/68KM
Wiek: 47 Dołączył: 19 Lis 2013 Posty: 48 Skąd: Świecie
Wysłany: 7 Gru 2013, 18:50
Witam. Słyszałem że od puszczających uszczelek wtryskiwaczy może pobierać olej. Niewiem jakim cudem ale już to kilka razy obiło mi się o uszy. ja jestem po renowacji właśnie tych uszczelek. odma wyczyszczona dolot także. Teraz tylko kontrola co będzie się działo. Jeśli dalej będzie znikał olej to wleję 10W 40. Możliwe że strzeliłem babola lejąc olej 5w30.Po zdjęciu klawiatury ukazał się szlam i nagar.Także jestem prawie pewien że poprzedni właściciel w niemczech niestety lał jakieś świństwo.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Fiesta Klub Polska nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek treści umieszczane przez użytkowników forum.
Odpowiedzialność ta spoczywa na autorach tych treści.