Przesunięty przez: trzeci 17 Lis 2012, 17:34 |
[Ogólny] Opony na zimę |
Autor |
Wiadomość |
Michaus
Model: Ford Fiesta Mk3`93
Wersja: Inna
Silnik: 2.0/16V
Imię: Michał
Wiek: 41 Dołączył: 10 Kwi 2011 Posty: 101 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: 31 Paź 2012, 08:29
|
|
|
Marcinowaty napisał/a: | Żółwik Tuptuś napisał/a: | Marcinowaty, - stary a głupi |
Widocznie nie taki głupi skoro jeszcze żyje. |
Raczej dysponowałeś nadmiarem szczęścia (próbowałeś sił w lotto?).
Ciekaw jestem jak się wątek rozwinie, bo może dowiemy się, że przy odpowiedniej dozie "myślenia", "przewidywania" i "rozsądku" można zimą jeździć na oponach pozbawionych bieżnika? W końcu co za różnica, te 3mm to i tak prawie wcale.
Zapewne zimówki jak i głęboki bieżnik to wymysł speców od marketingu, którzy czyhają tylko na nasze oszczędności.
To, że jeździłeś niezbyt szybko i Ci się udało nie oznacza, że w sytuacji awaryjnej (np wtargnięcie pieszego na jezdnię, które nie jest wcale takie rzadkie) miałbyś taką kontrolę nad pojazdem jak na bogatszych oponach.
Fakt, że ktoś dziczał suvem, a nie bardzo potrafił, nic tutaj nie wnosi, bo nie o tym jest cała dyskusja. |
_________________ Jest gablota Gustavo Fringa...
było Mdo Mk1 2.5 V6 Ghia, Mdo Mk2 2.5 V6 Ghia kombi - zombi
była Mk3 1.4 Ghia, dwulitrowa menda from Ad@mus
|
|
|
|
|
MisiekT
Prince of Tor Kielce 2013
Model: Ford Fiesta Mk7`10
Wersja: Sport
Silnik: 1.6Duratec/120KM
Imię: Michał
Wiek: 39 Dołączył: 20 Maj 2007 Posty: 1932 Skąd: Wawa
|
Wysłany: 31 Paź 2012, 08:42
|
|
|
Marcinowaty napisał/a: | Droga bialutka i zaśnieżona (nie boczna droga). Średnia prędkość kierowców, w tym moja około 60-70 km/h. Dojechałem. |
stary, jak sprzed kilku lat pamietasz tak "poważną" sytuacje, to sam robisz z siebie idiote...
to sa warunki codzienne w zime w wielu miejscach i standard na drodze - i fakt, ze dojezdzasz na miejsce w jednym kawalku nie powinien byc powodem to dumy, a norma:
- umiem jezdzic i mam zdrowy rozsadek
- mam dobrze przygotowany do warunkow samochod
- dojezdzam caly na miejsce
ot, cala logika... dla wszystkich, ktorzy sobie "radza" na starych zimowkach bez bieznika - GÓWNO WIECIE i tyle
to, ze auta typu 20-letnia Fiesta z absolutnym brakiem mocy i momentu, seicento czy inne stare auto dadza rade, to wyjatek od reguly i nic wiecej - lekkie, slabe, ze slabymi hamulcami... jezdzilem wiele lat temu seicento na Frigo2 i tez wydawalo sie, ze jestem Panem swiata
PS. frigo2 absolutnie polecam - ale TYLKO do malych, lekkich i slabych... w czymkolwiek wiekszym nie daje rady
teraz auta sa MOCNIEJSZE, SZYBSZE i CIĘŻSZE i wymagaja przez to znacznie lepszych opon... dodatkowo ABS wymaga lepszych opon, a ESP to juz w ogole swiruje jak dostanie lyse gumy
prowadzenie auto to zbyt duza odpowiedzialnosc, zeby kazdy wyjazd w sniegu i lodzie traktowac jako trudna misję i wyzwanie dla ciała i umyslu |
_________________ MK7 1.6 Ti-VCT Sport 3D Frozen White: http://www.fiestaklubpols...pic.php?t=59056 |
|
|
|
|
Marcinowaty
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Marcin
Wiek: 44 Dołączył: 21 Sie 2008 Posty: 1447 Skąd: Trzcianka
|
Wysłany: 31 Paź 2012, 21:08
|
|
|
Michaus napisał/a: | To, że jeździłeś niezbyt szybko i Ci się udało nie oznacza, że w sytuacji awaryjnej (np wtargnięcie pieszego na jezdnię, które nie jest wcale takie rzadkie) miałbyś taką kontrolę nad pojazdem jak na bogatszych oponach. |
Niestety auto z ABSem może powodować pewne problemy z hamowaniem w związku z wtargnięciem pieszego na zaśnieżonej drodze.. Taki Hyundai i30 na praktycznie nowych zimówkach
Jeżeli komuś się wydaje że jest "panem świata" za kierownicą to nie powinien jeżdzić. Ja należe do grupy kierowców którzy po mieście jeżdżą do prędkości dopuszczalnej. Na trasie max 100 km/h. Nawet jak mam pierszeństwo to nie dokońca w to wierze.. Cały czas mam zielony listek na szybie i jak go w końcu zdejme to wtedy będe "panem świata". A w totka to nawet 5 zł nie wygrałem |
_________________ Był:
Fiat 126p Elegant 1998 r.
Była:
Ford Fiesta 1,3i 1995 rok
http://www.fiestaklubpols...der=asc&start=0
Jest Renault Clio 1,9dTi 2000 rok
http://fiestaklubpolska.p...ghlight=#743167 |
|
|
|
|
Parzych
Prince of Biłgoraj 2012
Model: Ford Fiesta Mk6`06
Wersja: Ambiente
Silnik: 1.6Duratec 100KM
Imię: Jacek
Wiek: 50 Dołączył: 26 Kwi 2007 Posty: 8085 Skąd: WawaTeam/Praga
|
Wysłany: 2 Lis 2012, 20:35
|
|
|
Marcinowaty napisał/a: | Troche to wymysł, ponieważ jeździłem na zimówkach które miały około 3 mm bieżnika po śniegu w trudnym terenie i dałem rade. | A ja głupi histeryzowałem, że muszę już kupować nowe, bo stare (2006r) mają tylko tyle mięsa:
Pewnie jeszcze ze 3-4 sezony da się na nich zrobić... |
_________________ BARDZO PROSZĘ O NIE MĘCZENIE MNIE NA PW (ANI PRZEZ GG) PROŚBAMI DORADZENIA W SPRAWIE ZAKUPU AUTA (ANI W SPRAWACH MECHANIKI/ELEKTRYKI OGÓLNEJ I CAR AUDIO), NIE ZNAM SIĘ I MAM JUŻ DOŚĆ PISANIA TEGO KAŻDEMU!!! OD TEGO SĄ TEMATY W DZIALE "PRZED ZAKUPEM (ORAZ MECHANIKA/ELEKTRYKA/CAR AUDIO)"!!! DZIĘKUJĘ, DOBRANOC...
F16 w obiektywie Krzyśka Palińskiego
|
|
|
|
|
xr2fun
Model: Ford Fiesta Mk2`87
Wersja: Xr2
Silnik: 1.6/96KM
Dołączył: 18 Sie 2005 Posty: 625
|
Wysłany: 2 Lis 2012, 21:06
|
|
|
Marcinowaty napisał/a: | Ja należe do grupy kierowców którzy po mieście jeżdżą do prędkości dopuszczalnej. Na trasie max 100 km/h. Nawet jak mam pierszeństwo to nie dokońca w to wierze.. Cały czas mam zielony listek na szybie i jak go w końcu zdejme to wtedy będe "panem świata". |
Udaj się do psychologa, następnie na kurs doskonalenia jazdy. Dla mnie jesteś nieprzewidywalnym na drodze. Z takim podejściem do tematu nigdy Panem nie będziesz.
Wracając do gum - każda zimówka będzie lepsza od letniej.
Ja nie miałem takiego szczęścia aby mieć 40 lat temu zimówki więc jeździłem 125,126,132 na 124 lub Rekordach w góry na narty i nigdy nie miałem problemów - ABS ,ASR i innych układów wtedy nie było - łańcuchy to tylko nieliczni mieli w UAZ'ach |
|
|
|
|
Marcinowaty
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Marcin
Wiek: 44 Dołączył: 21 Sie 2008 Posty: 1447 Skąd: Trzcianka
|
Wysłany: 3 Lis 2012, 13:25
|
|
|
xr2fun napisał/a: | Udaj się do psychologa, następnie na kurs doskonalenia jazdy. Dla mnie jesteś nieprzewidywalnym na drodze. |
Byłem kiedyś i powiedziała że jej zawracam głowe, tak na marginesie. Także może ty też skorzystasz, nie zaszkodzi?
Co do nieprzewidywalności? Dla ciebie gościu wyprzedzający na trzeciego lub jadący 3 metry z tyłu jest przewidywalny? Jeżeli tak to gratuluje. Nie miałem żadnej stłuczki, nie wpadłem do rowu, panuje nad samochodem w każdych warunkach drogowych. Taka jest prawda. Podstawa to myślenie o bezpiecznej jeździe w każdych warunkach drogowych. Nawet jak trzeba zwolnić do 60 km/h.
Jak czytam ten temat to widze że dużo z was naczytało się w internecie czy innych gazetach o "niezależnych" testach itp. Dlaczego niby 5 letnia opona jest stara? Albo czemu Dębica frigo jest zła? Kto jeździł na takich oponach? Bo tak napisał redaktorek w NIEMIECKIEJ (Polskiej niby) gazecie? Porozmawiajmy o WŁASNYCH doświadczeniach zdobytych na własnej skórze.. |
_________________ Był:
Fiat 126p Elegant 1998 r.
Była:
Ford Fiesta 1,3i 1995 rok
http://www.fiestaklubpols...der=asc&start=0
Jest Renault Clio 1,9dTi 2000 rok
http://fiestaklubpolska.p...ghlight=#743167 |
Ostatnio zmieniony przez Marcinowaty 3 Lis 2012, 13:29, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
Freeman
Zarząd / Administrator
Model: Ford Fiesta Mk3`89
Wersja: C
Silnik: 1.1i/50KM
Imię: Sławek
Wiek: 42 Dołączył: 06 Kwi 2007 Posty: 3513 Skąd: Ostrzeszów
|
|
|
|
|
Marcinowaty
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Marcin
Wiek: 44 Dołączył: 21 Sie 2008 Posty: 1447 Skąd: Trzcianka
|
Wysłany: 3 Lis 2012, 13:34
|
|
|
Piszmy o własnych doświadczeniach dotyczących opon. Czytałem że 90% polaków zmienia opony na zimowe. Co uważam za przekłamanie, wystarczy popatrzeć co ludzie mają na parkingach. Fakt widziałem że jeżdżą na zimówkach, raczej slikach zimowych. Także opony są całkiem dobre, od dna mają 4,6 mm bieżnika, pisałem 3 mm ponieważ mierzyłem od znaczka TWI.
Mimo że ludzie głównie kupują gówniane opony na sezon to jakoś żyją? Cud? Chyba nie.. |
_________________ Był:
Fiat 126p Elegant 1998 r.
Była:
Ford Fiesta 1,3i 1995 rok
http://www.fiestaklubpols...der=asc&start=0
Jest Renault Clio 1,9dTi 2000 rok
http://fiestaklubpolska.p...ghlight=#743167 |
|
|
|
|
MisiekT
Prince of Tor Kielce 2013
Model: Ford Fiesta Mk7`10
Wersja: Sport
Silnik: 1.6Duratec/120KM
Imię: Michał
Wiek: 39 Dołączył: 20 Maj 2007 Posty: 1932 Skąd: Wawa
|
Wysłany: 3 Lis 2012, 22:12
|
|
|
Marcinowaty napisał/a: | Dębica frigo jest zła? Kto jeździł na takich oponach? |
JA, zarowno na Frigo i Frigo2 - i jest to opona przecietna, aczkolwiek w pelni wystarczajaca do naszego klimatu do małych, lekkich, słabych i wolno poruszajacych sie autek...
chcesz porozmawiac o doswiadzczeniach to smialo |
_________________ MK7 1.6 Ti-VCT Sport 3D Frozen White: http://www.fiestaklubpols...pic.php?t=59056 |
|
|
|
|
Stunt_Man
Niereformowalny
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Domi
Dołączył: 13 Sie 2010 Posty: 1933 Skąd: \,,/
|
Wysłany: 3 Lis 2012, 22:48
|
|
|
Marcinowaty napisał/a: | Dlaczego niby 5 letnia opona jest stara? |
bo jest twarda |
|
|
|
|
Qzyn
Model: Ford Fiesta Mk5`00
Wersja: Sport
Silnik: 1.6i/104KM
Wiek: 44 Dołączył: 22 Cze 2004 Posty: 1811 Skąd: Radlin
|
Wysłany: 4 Lis 2012, 09:12
|
|
|
MisiekT napisał/a: | JA, zarowno na Frigo i Frigo2 - i jest to opona przecietna |
Misiek a w jakich warunkach ja testowales bo widze ze jestes z wawy.
Bo nie wiem jak frigo sie spisuje na asfalcie, na mokrym sniegu zadna opona nie trzyma. Ale na normalnym przymarznietym sniegu frigo radzi sobie swietnie i w amlych i duzych autach. Podejrzewam ze na asfalcie ma troche gorsza trakcje i stad Twoja opinia. |
_________________ "Mission impossible" rozpoczęta |
|
|
|
|
Peedro
Klubowicz
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Paweł
Wiek: 35 Dołączył: 14 Wrz 2007 Posty: 3057 Skąd: Mystków
|
Wysłany: 4 Lis 2012, 10:01
|
|
|
Ja dodam że intensywnie w sezonie zimowym korzystam z Dębicy Frigo Directional w samochodzie służbowym (Expert 1,9D) i zarówno na asfalcie, jak i w kopnym śniegu radzą sobie bardzo dobrze, ten sezon będzie ich trzecim na samochodzie. Więc jak wiadomo co człowiek to opinia, ale wg mnie frigo to całkiem dobra opona w swoim przedziale cenowym. |
_________________ "Jeżeli wydaje ci się, że wszystko działa dobrze, na pewno coś przeoczyłeś."
Żaba - RIP |
|
|
|
|
Qzyn
Model: Ford Fiesta Mk5`00
Wersja: Sport
Silnik: 1.6i/104KM
Wiek: 44 Dołączył: 22 Cze 2004 Posty: 1811 Skąd: Radlin
|
Wysłany: 4 Lis 2012, 12:36
|
|
|
Peedro generalnie chodzi o to ze wlasnie frigo maja bardzo "sniegowy" bieznik. I jakby je porownac pod wzgledem glosnosci na asfalcie, stabilnosci samochodu w zakretach w temperaturach zimowych ale bez sniegu itd tyo ustepuja innym producentom co daje im miejsce w rankingu takie jakie daje. Jesli sie jezdzi normalnie po asfalcie nie zblizajac sie do ich granic to to po prostu nie podpada. Natomiast na bialym daja mocno rade |
_________________ "Mission impossible" rozpoczęta |
|
|
|
|
MisiekT
Prince of Tor Kielce 2013
Model: Ford Fiesta Mk7`10
Wersja: Sport
Silnik: 1.6Duratec/120KM
Imię: Michał
Wiek: 39 Dołączył: 20 Maj 2007 Posty: 1932 Skąd: Wawa
|
Wysłany: 4 Lis 2012, 12:56
|
|
|
Qzyn napisał/a: | widze ze jestes z wawy |
faktycznie, warszawskim samochodom automatycznia gasna silniki po przejechaniu granicy mazowieckiego, a u nas snieg nie pada
aaa, no i skoro jestem z Wawy to na pewno mieszkam przy autostradzie i jezdze tylko odsniezonymi drogami od 10 lat
Frigo sa dobre na snieg i bardzo przecietne na wszystkich innych polach (suchy asfalt, deszcz, oblodzenie, trzymanie w zakretach, hamowanie itd.)...
natomiast sa opony, ktore nadal sa swietne na sniegu i b. dobre lub wybitne na pozostałych polach - ale oczywiscie kosztuja swoje |
_________________ MK7 1.6 Ti-VCT Sport 3D Frozen White: http://www.fiestaklubpols...pic.php?t=59056 |
|
|
|
|
Qzyn
Model: Ford Fiesta Mk5`00
Wersja: Sport
Silnik: 1.6i/104KM
Wiek: 44 Dołączył: 22 Cze 2004 Posty: 1811 Skąd: Radlin
|
Wysłany: 4 Lis 2012, 13:22
|
|
|
Misiek nie odbieraj tego jako zarzut Twojego pochodzenia Chodzilo im dokladnie o to co napisales w drugiej czesci posta A z tym ze jestes z wawy chodzilo mi tylko o to ze macie troszke mniej sniegu w zimie niz my (jestem prawie z podbeskidzia) i stad Twoja srednia ocena co do frigo I calkowicie ja rozumiem. Gdybys byl z wrocka (najcieplejsze miasto w polsce), poznania czy torunia napisalbym tak samo I mieszkajac tam tez nie kupilbym frigo |
_________________ "Mission impossible" rozpoczęta |
|
|
|
|
Igraszki
Model: Ford Fiesta Mk6`08
Wersja: ST
Silnik: 2.0 16V
Imię: Radziu
Wiek: 33 Dołączył: 12 Gru 2008 Posty: 186 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 17 Lis 2012, 08:48
|
|
|
po przeczytaniu calego tego watka, przychodzi mi na mysl jedno pytanie, warto kupic nowa dobra nalewke czy uzywana zimowke? |
_________________ |
Ostatnio zmieniony przez Igraszki 17 Lis 2012, 09:43, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
MisiekT
Prince of Tor Kielce 2013
Model: Ford Fiesta Mk7`10
Wersja: Sport
Silnik: 1.6Duratec/120KM
Imię: Michał
Wiek: 39 Dołączył: 20 Maj 2007 Posty: 1932 Skąd: Wawa
|
Wysłany: 17 Lis 2012, 09:31
|
|
|
uzywana zimowke z klasy premium, max 2-3 lata
ale jezeli planujesz to do Fiesty ST170, to tylko nowa zimowka z klasy premium |
_________________ MK7 1.6 Ti-VCT Sport 3D Frozen White: http://www.fiestaklubpols...pic.php?t=59056 |
|
|
|
|
Igraszki
Model: Ford Fiesta Mk6`08
Wersja: ST
Silnik: 2.0 16V
Imię: Radziu
Wiek: 33 Dołączył: 12 Gru 2008 Posty: 186 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 17 Lis 2012, 09:44
|
|
|
i wszystko jasne |
_________________ |
|
|
|
|
Peedro
Klubowicz
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Paweł
Wiek: 35 Dołączył: 14 Wrz 2007 Posty: 3057 Skąd: Mystków
|
Wysłany: 17 Lis 2012, 10:38
|
|
|
A ja bym nie kupował wcale i w zime nie jeździł bo mocną fiestą jest ciężko ruszyć, czy to wąska czy szersza zimówka i ile by mięsa nie miała. Ale to tylko takie moje spostrzeżenie z ostatniej zimy |
_________________ "Jeżeli wydaje ci się, że wszystko działa dobrze, na pewno coś przeoczyłeś."
Żaba - RIP |
|
|
|
|
Qzyn
Model: Ford Fiesta Mk5`00
Wersja: Sport
Silnik: 1.6i/104KM
Wiek: 44 Dołączył: 22 Cze 2004 Posty: 1811 Skąd: Radlin
|
Wysłany: 17 Lis 2012, 10:48
|
|
|
Peedro napisał/a: | A ja bym nie kupował wcale i w zime nie jeździł bo mocną fiestą jest ciężko ruszyć, czy to wąska czy szersza zimówka i ile by mięsa nie miała. Ale to tylko takie moje spostrzeżenie z ostatniej zimy |
Peeedro wybacz ale wtedy trzeba pocwiczyc po prostu swoje umiejetnosci I przyjac do wiadomosci ze pedaly to potencjometry a nie przelaczniki 0-1 Tym bardziej ze w swapowanych fiestach sprawe ulatwia jeszcze bardziej wiekszy nacisk na przednia oś
Igraszki tak jak ci napisalem, w Wawie gdzie sniegu niema za wiele, i do mocnego auta nadlewka niekoniecznie. Jak nie masz kasy na nowe to poszukaj zimowek tak jak napisal misiek z DOT max dwu, trzyletnim i bieznikiem co najmniej 6mm |
_________________ "Mission impossible" rozpoczęta |
|
|
|
|
|