Przesunięty przez: trzeci 17 Lis 2012, 17:34 |
[Ogólny] Opony na zimę |
Autor |
Wiadomość |
vegetagt
Administrator / Klubowicz
Model: Ford Fiesta Mk2`87
Wersja: Inna
Silnik: 2.0 16V
Dołączył: 31 Sie 2007 Posty: 4003 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 29 Paź 2012, 11:18
|
|
|
Qzyn napisał/a: | Brak mi slow na takie wypowiedzi... Ja tez dalem rade dojechac kiedys na letnich i to lysych po sniegu do domu. WIec moze wogole olac temat zimowek? |
Pufcio napisał/a: | tylko potwierdza się stara prawda: "to, że się da, nie znaczy, że się powinno" |
Zarov napisał/a: | 157 PLN za Dębica Frigo w internecie za nowe opony (szt). |
Na allegro za fiestowy rozmiar wołają ~120zł.
Ja się lekko zraziłem do opon dębicy, po tym jak jeżdziłem na letniej passio |
|
|
|
|
JoeMix
Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 43 Dołączył: 23 Maj 2004 Posty: 12026 Skąd: Konstantynów
|
Wysłany: 29 Paź 2012, 11:22
|
|
|
Lepciejsza zimowa Dębica (tym bardziej że teraz w obiegu chyba Frigo2 jest a tam jest bieżnik GoodYear'a czy jakiś tam) niż jakakolwiek inna letnia,,, |
_________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
|
Qzyn
Model: Ford Fiesta Mk5`00
Wersja: Sport
Silnik: 1.6i/104KM
Wiek: 44 Dołączył: 22 Cze 2004 Posty: 1811 Skąd: Radlin
|
Wysłany: 29 Paź 2012, 11:26
|
|
|
Vegetagt, troche niepotrzebnie. Miedzy latem a zima jest spora roznica. Czesto producenci ktorzy maja swietne zimowki maja bardzo przecietne opony letnie. Debica frigo jest calkiem ok.
Jednak powtarzam - ja mowie tylko o wlasciwosciach opony na sniegu! Nie wiem czy jest glosna na asfalcie i jak szybko sie sciera... |
_________________ "Mission impossible" rozpoczęta |
|
|
|
|
vegetagt
Administrator / Klubowicz
Model: Ford Fiesta Mk2`87
Wersja: Inna
Silnik: 2.0 16V
Dołączył: 31 Sie 2007 Posty: 4003 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 29 Paź 2012, 11:40
|
|
|
Qzyn, aha, czyli można bez problemu brać w przyszłości
Na chwile obecną na zimę mam taką: http://www.pneunejlevnejs...3-75-t-snow-win
Jak była nowa (2 lata temu zakup, bo DOTu nie pamiętam), to zakopałem się w śniegu dopiero, gdy na misce samochód zawisł. A na asfalcie(suchym i mokrym) trzymała lepiej, niż nieszczęsna dębica passio. Chociaż to opona kierunkowa, więc chyba nie ma co porównywać. |
|
|
|
|
Qzyn
Model: Ford Fiesta Mk5`00
Wersja: Sport
Silnik: 1.6i/104KM
Wiek: 44 Dołączył: 22 Cze 2004 Posty: 1811 Skąd: Radlin
|
Wysłany: 29 Paź 2012, 11:54
|
|
|
calkiem ciekawie wyglada |
_________________ "Mission impossible" rozpoczęta |
|
|
|
|
Zarov
Model: Ford Fiesta Mk6`04
Wersja: Ambiente
Silnik: 1.4TDCi/68KM
Wiek: 35 Dołączył: 28 Paź 2012 Posty: 17 Skąd: Ostrów Wlkp
|
Wysłany: 29 Paź 2012, 12:51
|
|
|
Na Dębicy jezdzilem juz w Puncie i w Ibizie i moge z czystym sumieniem polecic te opony, oczywiscie mialem nowe. |
|
|
|
|
Marcinowaty
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Marcin
Wiek: 44 Dołączył: 21 Sie 2008 Posty: 1447 Skąd: Trzcianka
|
Wysłany: 29 Paź 2012, 16:41
|
|
|
Mam wrażenie że częśc tych wypowiedzi wynika z "naczytania" się wiedzy z internetu. Jeżdżę na oponach zimowych wolniej i mimo że mają 3 mm bieżnika panuje nad autem. Mam porównanie ze służbowym I30 z mojej firmy. Nówki zimówki, i co? I miałem kłopoty z ruszanie z powodu dużego momentu obrotowego w stosunku do fiesty. Wielu ludzią sie wydaje że jak założą super nowe opony, byle nie Dębice! To będą niezniszczalni.. Prze3dewszystkim rozsądna jazda zimą może uratować przed wypadkiem. To tak jak widzę jak głupki jeżdżą na halogenach jak mgły niem bo co bo są lepiej widoczni. To może wszyscy tak jeździjmy?
I dla jasności nie jestem za jeżdżeniem na łysych oponach, ale nie popadajmy w skrajności.. |
_________________ Był:
Fiat 126p Elegant 1998 r.
Była:
Ford Fiesta 1,3i 1995 rok
http://www.fiestaklubpols...der=asc&start=0
Jest Renault Clio 1,9dTi 2000 rok
http://fiestaklubpolska.p...ghlight=#743167 |
|
|
|
|
Freeman
Zarząd / Administrator
Model: Ford Fiesta Mk3`89
Wersja: C
Silnik: 1.1i/50KM
Imię: Sławek
Wiek: 42 Dołączył: 06 Kwi 2007 Posty: 3513 Skąd: Ostrzeszów
|
Wysłany: 29 Paź 2012, 17:38
|
|
|
Marcinowaty napisał/a: | Wielu ludzią sie wydaje że jak założą super nowe opony, byle nie Dębice! To będą niezniszczalni. | u mnie na wsi laska wpadła do rowu po poślizgu na lodzie/śniegu i tłumaczyła, że przecież ma nowe zimówki. |
_________________ Znalazłeś odpowiedź na forum? Daj znać jak usunąłeś problem/usterkę.
Fiesta Klub Polska na YouTube
Planujesz zakup auta lub innej rzeczy? Szukasz porady? Zajrzyj do działu "Przed zakupem"
Pochwal się swoim autem |
|
|
|
|
vegetagt
Administrator / Klubowicz
Model: Ford Fiesta Mk2`87
Wersja: Inna
Silnik: 2.0 16V
Dołączył: 31 Sie 2007 Posty: 4003 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 29 Paź 2012, 18:53
|
|
|
Marcinowaty, ja też przejechałem się na letnich ( dla jaj, bo miałem inne auto na zime i fiesta stała na letnich dębicach ) i w sumie spodziewałem się, że będzie o wiele gorzej, niż faktycznie było. No ale jadąc ostrożnie na letnich wyhamuje po (przykładowo) 10 metrach, a na zimówkach po 5 metrach. Czasami te pare metrów jest kluczowe.
Wszystko zależy od szczęscia kierującego. Ten pan na przykład przeżył dzwona z tirem: http://www.liveleak.com/view?i=deb_1351343658 |
|
|
|
|
Marcinowaty
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Marcin
Wiek: 44 Dołączył: 21 Sie 2008 Posty: 1447 Skąd: Trzcianka
|
|
|
|
|
Qzyn
Model: Ford Fiesta Mk5`00
Wersja: Sport
Silnik: 1.6i/104KM
Wiek: 44 Dołączył: 22 Cze 2004 Posty: 1811 Skąd: Radlin
|
Wysłany: 29 Paź 2012, 21:34
|
|
|
Po co sa dobre zimowki to juz cci vegetagt chyba wytlumaczyl. Mozna (a nawet powinno sie) jezdzic ostroznie. Ale na drogach czesto cos nas zaskakuje na co trzeba zareagowac - skrecic, czy awaryjnie hamowac. W takiej sytuacji sobie porownaj twoje 3mm i te nowe.
Natomiast jesli nie potrafisz ruszac samochodem z wiekszym momentem niz fiesta to nie mow ze to dlatego ze nowe zimowki nic nie daja tylko po prostu naucz sie jezdzic, bo troche sobie ta wypowiedzia strzeliles w kolano.
Co do naczytania sie wiadomosci w internecie to chyba faktycznie powinienem zaczac cwiczyc praktyke jazdy w zimie a nie wypisywac glupoty na forach |
_________________ "Mission impossible" rozpoczęta |
|
|
|
|
Marcinowaty
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Marcin
Wiek: 44 Dołączył: 21 Sie 2008 Posty: 1447 Skąd: Trzcianka
|
Wysłany: 29 Paź 2012, 21:59
|
|
|
Nawet na najlepszych oponach i takiego super kierowce zapewne coś może zaskoczyć na drodze
Ćwiczę jazdę jak tylko lód pokryje pewien plac asfaltowy w moim mieście. Nie mam się za super kierowce, ale obwód ziemi już objechałem bez stłuczki różnymi samochodami i w różnych warunkach, mam jeden mandat, 2punkty karne i 60 % zniżek, mało?
A doprowadziłeś kiedyś do włączenia się wentylatora chłodnicy przy - 12 ?
A jeździłeś w takich warunkach?
Albo takich?
Ja jeździłem przez dwa lata i swoja drogą nikt mi nie powie że mieszkanie na wsi jest spoko.. |
_________________ Był:
Fiat 126p Elegant 1998 r.
Była:
Ford Fiesta 1,3i 1995 rok
http://www.fiestaklubpols...der=asc&start=0
Jest Renault Clio 1,9dTi 2000 rok
http://fiestaklubpolska.p...ghlight=#743167 |
|
|
|
|
Qzyn
Model: Ford Fiesta Mk5`00
Wersja: Sport
Silnik: 1.6i/104KM
Wiek: 44 Dołączył: 22 Cze 2004 Posty: 1811 Skąd: Radlin
|
Wysłany: 29 Paź 2012, 22:02
|
|
|
Nie, ja nigdy nie jezdzilem w trudnych warunkach, tym bardziej po sniegu czy blocie. I widze ze nic cie nie przekona do tego ze na sniegu jest spora roznica na dobrej swiezej oponie i starej zuzytej.
A co do cwiczen to proponuje cwiczyc nie na lodzie a na sniegu. Daje to duzo bardziej wymierne efekty. Najlepiej na zmrozonym sniegu.
Na takiej nawierzchni samochod dalej sie slizga ale jest kierowalny i przewidywalny.
Na lodzie bez kolca sreni to ma sens. |
_________________ "Mission impossible" rozpoczęta |
|
|
|
|
Qzyn
Model: Ford Fiesta Mk5`00
Wersja: Sport
Silnik: 1.6i/104KM
Wiek: 44 Dołączył: 22 Cze 2004 Posty: 1811 Skąd: Radlin
|
Wysłany: 29 Paź 2012, 22:04
|
|
|
A wentylatora przy -12 nigdy mi sie nie udalo wlaczyc bo nie stalem w zadnym korku przyy tej temperaturze a jesli chodzi i o jazde a nie stanie w korku to przy -12 snieg jest tak ladnie zmrozony ze staram sie slizgac w nocy nie na parkungu a na naszej testowej drodze przy ok 80-140kmh. Przy tej predkosci nie ma opcji zeby sie wlaczyl.
WIec nie, nie udalo mi sie - nigdy nie pilowalem auta na lodzie na jedynce. |
_________________ "Mission impossible" rozpoczęta |
|
|
|
|
AccessX
Model: Ford Fiesta Mk2`84
Wersja: Classic
Silnik: 1.3/66KM
Imię: Radek
Dołączył: 18 Mar 2010 Posty: 669 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 29 Paź 2012, 23:07
|
|
|
... |
|
|
|
|
Żółwik Tuptuś
Ninja TEAM
Model: Ford Fiesta Mk1`81
Wersja: Turbo
Silnik: Inny
Dołączyła: 29 Maj 2004 Posty: 4354 Skąd: Z Galapagos
|
Wysłany: 30 Paź 2012, 14:56
|
|
|
Qzyn, - leciałem tematy od góry, więc część odpowiedzi jest w temacie doboru zimówek
Musimy wrócić na forum - bo jak widzę co tu dziewczynki piszą i to jeszcze takim pseudointelektualnym bełkotem, jak skacza i do kogo albo do czego się sadzą to mi słabo.
Potraktujmy to jako misję:
"Walka z pisaniem pierdół, które nawet w HP są nie do przyjęcia"
Marcinowaty, - stary a głupi.
Popatrz na forum z kim dyskutujesz bo żal dupę ściska jak się Ciebie czyta. |
_________________ Wanna Rallye Team
&
Bad Boys Racing Team
ADHD/Adrenaline |
|
|
|
|
MisiekT
Prince of Tor Kielce 2013
Model: Ford Fiesta Mk7`10
Wersja: Sport
Silnik: 1.6Duratec/120KM
Imię: Michał
Wiek: 39 Dołączył: 20 Maj 2007 Posty: 1932 Skąd: Wawa
|
Wysłany: 30 Paź 2012, 17:18
|
|
|
Marcinowaty napisał/a: | obwód ziemi już objechałem |
to wroc do tematu jak objedziesz 5-6 razy...
40tys. to poczatkujacy kierowca - w sam raz tyle km zeby juz sie poczuc pewnie, a nadal byc niemadrym jak zaraz po odebraniu prawka |
_________________ MK7 1.6 Ti-VCT Sport 3D Frozen White: http://www.fiestaklubpols...pic.php?t=59056 |
|
|
|
|
Marcinowaty
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Marcin
Wiek: 44 Dołączył: 21 Sie 2008 Posty: 1447 Skąd: Trzcianka
|
Wysłany: 30 Paź 2012, 20:51
|
|
|
Żółwik Tuptuś napisał/a: | Marcinowaty, - stary a głupi |
Widocznie nie taki głupi skoro jeszcze żyje. Nikogo nie przekonuje że lepiej jeździć na starych oponach. Ale nie spinam się i za wszelką cenę nie muszę mieć super opon i super samochodu, bo mnie nie stać. Jakoś daje rade na starych barumach. Fakt, niestety przy 80-90km/h to nawet na oponach z super mięsem wylądujesz w rowie jak cie poniesie. Przykład: Parę lat temu jak był atak zimy, wracałem z Piły do Trzcianki 25 km. Droga bialutka i zaśnieżona (nie boczna droga). Średnia prędkość kierowców, w tym moja około 60-70 km/h. Dojechałem. A gościu z super Suvem na super oponach które więcej kosztowały niż moja fiesta w rowie. I co? Nic nie zastąpi przewidywania, myślenia i rozsądku na drodze. |
_________________ Był:
Fiat 126p Elegant 1998 r.
Była:
Ford Fiesta 1,3i 1995 rok
http://www.fiestaklubpols...der=asc&start=0
Jest Renault Clio 1,9dTi 2000 rok
http://fiestaklubpolska.p...ghlight=#743167 |
|
|
|
|
Qzyn
Model: Ford Fiesta Mk5`00
Wersja: Sport
Silnik: 1.6i/104KM
Wiek: 44 Dołączył: 22 Cze 2004 Posty: 1811 Skąd: Radlin
|
Wysłany: 30 Paź 2012, 21:20
|
|
|
Marcinowaty napisał/a: | Fakt, niestety przy 80-90km/h to nawet na oponach z super mięsem wylądujesz w rowie jak cie poniesie. |
Marcinowaty napisał/a: | Droga bialutka i zaśnieżona (nie boczna droga). Średnia prędkość kierowców, w tym moja około 60-70 km/h. |
Wszystko na temat. Ja juz swoje powiedzialem a reszte zostawiam waszemu rozsadkowi.
Marcinowaty jesli uwazasz ze jazda 90 czy 120 po sniegu to znaczy ze kogos ponosi i musi wyladowac w rowie to jeszcze wiele sie musisz nauczyc tak jak to napisal misiek.
Tyle ode mnie.
Dziekuje, dobranoc. |
_________________ "Mission impossible" rozpoczęta |
|
|
|
|
Stunt_Man
Niereformowalny
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Domi
Dołączył: 13 Sie 2010 Posty: 1933 Skąd: \,,/
|
Wysłany: 30 Paź 2012, 21:25
|
|
|
|
|
|
|
|
|