[Zalew]

Witam, ja niestety z kolejnym problemem. Dzi¶ mia³em niemi³e zdarzenie na parkingu, w momencie gdy ustawia³em siê na miejscu parkingowym, ch³opak który chcia³ zaparkowac obok niestety uderzy³ w ty³ mojej Fie¶ci. Do wymiany mam prawdopodobnie jedynie klosz prawej tylnej lampy przeciwmg³owej i ¿arówkê (wydaje mi siê, ¿e nic poza tym z lamp± siê nie sta³o) i do tego do lakierowania zderzak - rysa d³ugo¶ci oko³o 10 cm. i szeroko¶ci ok. 1 cm (chyba, ¿e da siê to jako¶ wypolerowaæ). Od razu ustalili¶my, ¿e jest to jego wina, spisali¶my równie¿ drobne o¶wiadczenie o zdarzeniu, ustalili¶my jednak, ¿e sam wyceniê uszkodzenia, a on zwróci mi pieni±dze i nie bêdziemy mieszaæ w to ubezpieczyciela. O¶wiadczenie oczywiscie zostawi³em, w razie gdyby rozmy¶li³ siê i nie chcia³ zap³aciæ. Przed chwil± jednak dowiedzia³em siê, ¿e w takim przypadku nie mam szans na ewentualne uzyskanie odszkodowania od ubezpieczyciela, poniewa¿ jest to za ma³a szkoda. Czy to faktycznie jest prawda? Dodam jeszcze, ¿e OC ma on wykupione w PZU, polisa koñczy mu siê 21. Maja 2011.

[Mi³y]

z tego co wiem to w PZU nie ma czego¶ takiego jak za ma³a szkoda... Ale mo¿e siê mylê...

[kuba87]

koles masz najnowsze auto biegiem do pZU

[Zalew]

kuba87, a co¶ wiêcej? dlaczego uwa¿asz, ¿e to lepsze rozwi±zanie?

[kuba87]

bo mozesz miec problem zeby dokupic tak± lampke
a i koles moze sie poznie wykrêcic

[Mi³y]

nie zauwa¿y³em ¿e MK7... tak jak kuba87 pisze... biegiem...

Ubezpieczyciel wycenia bior±c pod uwagê nowe oryginalne czêsci... a sama lampa nowa ~250 z³ siê zaczyna... do tego zderzak + lakierowanie (oczywi¶cie wycenia w/g ASO)...

[mieszko]

Zwróciæ ok. tysiaka za ca³o¶æ nie zwróci , powie ¿e mo¿e daæ 300 i po problemie . Powiadamiaj±c ubepieczyciela nic nie tracisz a zyskujesz pewno¶æ doprowadzenia do stanu sprzed szkody (nikt u¿ywanych z zesz³ego roku nie znajdzie wiêc dadz± nowe) .

[Zalew]

Zderzak do wymiany nie jest, w najgorszym wypadku trzeba lakierowaæ. Dobra, a jaka wed³ug Was w tym przypadku by³aby lepsza forma rozliczenia? z tego co czyta³em, to przy formie gotówkowej ubezpieczyciele lubi± jednak troche zani¿yæ kwote odszkodowania, a przy bezgotówkowej ca³a kwestiê p³atno¶ci za³atwia moje ASO z ubezpieczycielem i ja tu ju¿ nie mam siê czym martwiæ.

No wydaje mi siê, ¿e 1000 z³. to lekka przesada, za t± czerwon± os³onê lampy przeciwmg³owej i ¿arówkê i do tego lakierowanie/ polerowanie zderzaka.

[kuba87]

zrob bezgotowkowo najlepiej w ASO forda...

[Zalew]

A móg³by jeszcze jakis dobry cz³owiek podpowiedzieæ, gdzie mam sie zg³osiæ najpierw? Do AZNN (http://www.autoplaza.com.pl/Default.aspx?tabid=362), bo to tam bêde naprawia³ samochód, czy musze najpierw udaæ sie do oddzia³u PZU? Dodam jeszcze, ¿e o¶wiadczenie zosta³o spisane na zwyk³ej kartce, wymienione jedynie okoliczno¶ci i szkody, do tego imie i nazwisko kierowcy, imie i nazwisko w³a¶ciciela pojazdu, oraz numer polisy oc, czy to wystarczy?

[Mi³y]

Idziesz najpierw do PZU i oni siê pytaj± co chcesz - czy naprawa poprzez ASO czy chcesz kasê... Sam to przerabia³em (tylko ja kasê zabra³em)...

[gniewny]

Patrzac na Twoje auto, za same lampy zaplacisz kilka stow, malowanie zderzaka kolejne...a watpie zeby koles byl sklonny zaplacic tysiak, jak ktos juz pisal...
no zrobisz mu nieco kolo dupy ale ten hajs Ci sie nalezy wiec zakladaj bamboszki i smigaj smigaj, smigaj do ubezpieczyciela

[Parzych]

Dogadywaæ to siê mo¿na przy starszym samochodzie (5-10lat) a nie przy nówce z salonu na gwarancji...

[Zalew]

No dobra, tu macie racjê, nie s±dzi³em, ¿e tak niewielkie uszkodzenia moga byæ a¿ tak kosztowne. Powiedzcie jeszcze czy informacje które zebra³em (poprzedni mój post) bêda wystarczaj±ce i jutro z samego rana lecê do PZU (dzi¶ niestety jestem uziemiony w pracy od 8 do 19)

[mieszko]

1000 poda³em orientacyjnie bez ogl±dania samochodu , do gotówkowej na pewno Ci zaniz± by¶ dosta³ jak najmniej . Lampa + lakierowanie i 500 wystarczy .

[AccessX]

I jak siê sprawa skoñczy³a? Pytam z ciekawo¶ci .

BTW: Ale tekst kolegi wy¿ej jest w 100% racji: Dogadywaæ siê mo¿na o stary samochód g*wno wart a nie full nówka nie ¶migana maszyna .

Pozdrawiam, czekam na jaki¶ udpate.

[Zalew]

Na chwilê obecn± zg³osi³em szkodê w PZU, oraz by³em w ASO, wype³niæ resztê papierów oraz przekazaæ upowa¿nienie, ¿eby w mogli w moim imieniu za³atwiaæ resztê formalno¶ci z ubezpieczycielem sprawcy. Teraz pozostaje mi czekaæ na telefon z ASO z decyzj± ubezpieczyciela i ewentualn± datê wstawienia Fie¶ci do naprawy.

Przy okazji dziêki wielkie za pomoc i odpowiedzi na moje pytania

A na koniec krótka historyjka ze zg³aszania szkody.

Specjalnie czeka³em z tym do Wtorku, ¿eby móc pojawic siê w PZU osobi¶cie i twarz± w twarz za³atwiæ sprawê, a nie robiæ to przez telefon. We Wtorek rano pojecha³em do s±siedniego miasta, odnalaz³em zak³ad ubezpieczeñ, przy wej¶ciu rozpiska - Zg³oszenie szkody komunikacyjnej - I piêtro, biurka 6 i 7. Wiêc idê tam i co? Przy wy¿ej wymienionych biurkach oczywi¶cie nikogo nie ma. Podchodzê wiêc do biurka nr 5 i mówiê z czym przyszed³em, na co mi³a Pani odpowiada:
"Tam stoi telefon, proszê zadzwoniæ zg³osiæ szkodê przez telefon."
Polska to dziwny kraj...

[Parzych]

[mieszko]

Poprosi³bym numer do prze³o¿onego i jego zapyta³ o pracowników z biurek 6. i 7. Zwykle skutkuje .

[szynszyl]

szkody to siê w wiêkszo¶ci firm za³atwia przez telefon. a ¿e przyk³adowe PZU ma akurat rozbuchan± strukturê lokalow±, to siê klient rozpasa he he.
tak czy siak, do poszkodowanego przyje¼d¿a rzeczoznawca. trwa to od 2-4 dni. przynajmniej w dobrych firmach. jak sie uda, ¿e likwidator jest na ty³ku w biurze (:hahaha:) przy tylu wypadkach choæby z powodu dziur, to wiadomo - prawie od rêki.
ciesz siê, ¿e to nie firma na telefon, bo nawet by¶ tego biurka nie widzia³