Przesunięty przez: van 22 Cze 2014, 14:51 |
Fiesta mk1 xr2.0 |
Autor |
Wiadomość |
kostek88wjcz
Model: Ford Fiesta Mk1`78
Wersja: L
Silnik: RS2000/150KM
Imię: Mariusz
Wiek: 36 Dołączył: 20 Mar 2007 Posty: 488 Skąd: Wojnicz
|
|
|
|
|
Maćko
Model: Ford Fiesta Mk1`83
Wersja: Xr2
Silnik: 1.6/84KM
Imię: Maciek
Dołączył: 26 Lis 2008 Posty: 135 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 5 Gru 2010, 13:32
|
|
|
Pewnie za dużo, chyba mi przeszło. Walczę dalej z parchem. |
|
|
|
|
tajmus
Model: Ford Fiesta Mk3`90
Wersja: Xr2i
Silnik: 1.6i/104KM
Wiek: 35 Dołączył: 28 Lis 2007 Posty: 621 Skąd: KGR
|
Wysłany: 5 Gru 2010, 13:57
|
|
|
i bardzo dobrze. oby jak najdluzej w dobrych rekach |
|
|
|
|
Maćko
Model: Ford Fiesta Mk1`83
Wersja: Xr2
Silnik: 1.6/84KM
Imię: Maciek
Dołączył: 26 Lis 2008 Posty: 135 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 5 Gru 2010, 19:01
|
|
|
Może opiszę jej przypadłość. To druga zima, w którą sprawia mi problemy. Przychodzę rano do auta, kluczyk w stacyjkę, kręci tak powoli silnikiem, że nie ma szans odpalić i tak aż do rozładowania aku. Ostatnio pchanie z górki nie pomogło, dopiero kilka metrów ma lince za drugim autem i chodzi. Wczoraj aku miałem w domu i też nie chciała odpalić, trochę poładowałem i też nic. Dzisiaj naładowałem aku i jak gdyby nigdy nic odpaliła bez problemu. Wymieniałem rozrusznik, kable do aku i masowy na silnik też, klemy czyste itp itd. Nikt nie wie o co chodzi. Może ktoś coś ? Aha takie rzeczy tylko na mrozie, w lato pali bez problemu. |
|
|
|
|
JoeMix
Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 43 Dołączył: 23 Maj 2004 Posty: 12026 Skąd: Konstantynów
|
Wysłany: 5 Gru 2010, 19:06
|
|
|
1) To ze wolno kręci to olej w silniku zapewne - co masz
2) Weź akumulator do domu na noc na prostownik, rano weź "ciepły" prosto z prostownika do auta - jak zapali to akumulator Ci siada,,, |
_________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
|
Laskosz
Model: Ford Fiesta Mk1`79
Wersja: RS
Silnik: 1.8i16V/130KM
Imię: Piotr
Wiek: 37 Dołączył: 04 Kwi 2005 Posty: 2321 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: 5 Gru 2010, 19:19
|
|
|
moze aku nie trzyma swojej pojemnosci podczas mrozu? |
_________________ " zanim zadasz pytanie - poszukaj może jest już gotowa odpowiedź " |
|
|
|
|
Maćko
Model: Ford Fiesta Mk1`83
Wersja: Xr2
Silnik: 1.6/84KM
Imię: Maciek
Dołączył: 26 Lis 2008 Posty: 135 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 5 Gru 2010, 19:44
|
|
|
Olej to wlany przy składaniu nowy jakiś fuchs 10w40 co to go Mike stosuje do wszystkich aut i problemu nie ma. Co ciekawe auto nie odpaliło u mnie pod domem rano, dopiero na lince się udało, po czym zrobiłem 40 km i postawiłem u Mika pod domem. Stało ponad 8 godzin na mrozie i w śniegu po czym odpaliło bez problemu. Wróciłem do siebie pod dom i po następnych 8 godzinach nie odpaliło. Jakiś inny mikorklimat tu mam czy co ? Aha ładowanie jest w normie bo mierzyłem. |
|
|
|
|
van
Moderator
Model: Ford Fiesta Mk1`80
Wersja: S
Silnik: 1.3/69KM
Imię: Krzysztof
Wiek: 42 Dołączył: 15 Maj 2007 Posty: 2232 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 5 Gru 2010, 20:39
|
|
|
jak masz możliwość to podmień aku i popróbuj na innym, ja się męczyłem u siebie 4 dni, przejrzałem całą instalację bo byłem pewny że dwa akumulatory mam dobre, okazało się inaczej |
_________________ Fiesta MK1 1.3 - Smerfetka
Sierra MK2 2.3T5 - Biała dama
Volva XC70 i inne
|
|
|
|
|
Laskosz
Model: Ford Fiesta Mk1`79
Wersja: RS
Silnik: 1.8i16V/130KM
Imię: Piotr
Wiek: 37 Dołączył: 04 Kwi 2005 Posty: 2321 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: 5 Gru 2010, 21:27
|
|
|
koleś ładowanie to nie wszystko ale jak aku tego nie magazynuje to z czego odpalisz? |
_________________ " zanim zadasz pytanie - poszukaj może jest już gotowa odpowiedź " |
|
|
|
|
Maćko
Model: Ford Fiesta Mk1`83
Wersja: Xr2
Silnik: 1.6/84KM
Imię: Maciek
Dołączył: 26 Lis 2008 Posty: 135 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 5 Gru 2010, 22:22
|
|
|
Laskosz napisał/a: | koleś ładowanie to nie wszystko ale jak aku tego nie magazynuje to z czego odpalisz? |
Prosiłbym o nie pisanie do mnie per "koleś". Nie znamy się na tyle dobrze byś mógł w ten niesympatyczny sposób do mnie pisać. Wiem, że ładowanie to nie wszystko jednak uprzedziłem pytania.
Mam dwa aku, z którymi w lato nie było problemów, jeden nawet odpalał mojego dziobaka 2.8 v6. Chyba, że mróz w tak diametralny sposób zamraża w nim energię.
Co więcej czasem nawet świeżo odpięty od prostownika nie dawał rady kręcić silnikiem. Albo jest z nim faktycznie coś nie tak albo w tym aucie działają niezidentyfikowane siły. |
|
|
|
|
kostek88wjcz
Model: Ford Fiesta Mk1`78
Wersja: L
Silnik: RS2000/150KM
Imię: Mariusz
Wiek: 36 Dołączył: 20 Mar 2007 Posty: 488 Skąd: Wojnicz
|
Wysłany: 5 Gru 2010, 23:53
|
|
|
aku .... gwarantuje w swojej mialem to samo ... prawie nowka aku ... mroz ... krecic krecila ale tak jak u ciebie powoli .... wyminilem na aku od diesla (nie pameitam parametrow ) i problem znikl .... jak wsiadalem rano na mrozie ... przekrecalem kluczyk auku byl na tyle mocny ze od razu szybko krecil silnikiem ... podobno wymiana rozrusznika na planetarke duzo pomaga .... w tym kieryunku tez mozesz isc ... ale u mnie wystarczylo dac nowy aku ... |
_________________ Fiesta Ruless
http://www.fiestaklubpols...pic.php?t=23925 |
|
|
|
|
Maćko
Model: Ford Fiesta Mk1`83
Wersja: Xr2
Silnik: 1.6/84KM
Imię: Maciek
Dołączył: 26 Lis 2008 Posty: 135 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 6 Gru 2010, 00:15
|
|
|
Ok czyli pewna informacja jakiej oczekiwałem. Dziękuję. |
|
|
|
|
Laskosz
Model: Ford Fiesta Mk1`79
Wersja: RS
Silnik: 1.8i16V/130KM
Imię: Piotr
Wiek: 37 Dołączył: 04 Kwi 2005 Posty: 2321 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: 6 Gru 2010, 20:39
|
|
|
Maćko napisał/a: |
Prosiłbym o nie pisanie do mnie per "koleś". |
ok nie będe ale jak już zdiagnozujesz co jest to daj znać |
_________________ " zanim zadasz pytanie - poszukaj może jest już gotowa odpowiedź " |
|
|
|
|
Maćko
Model: Ford Fiesta Mk1`83
Wersja: Xr2
Silnik: 1.6/84KM
Imię: Maciek
Dołączył: 26 Lis 2008 Posty: 135 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 6 Gru 2010, 22:12
|
|
|
Wczoraj świeżo naładowany aku wstawiłem do auta, strzał chodzi. Przejechałem się po osiedlu, trochę go pomęczyłem przy próbie regulacji gazu i zostawiłem na parkingu. Dzisiaj dla odmiany odpaliła od strzała. Żeby nie było za wesoło to strzelił najkrótszy wąż wodny, ten między rurą metalową a pompą wody, na mikołaja wylała na mnie wielką fontannę wrzącego płynu chłodniczego, po czym przestała reagować na wszelkie próby regulacji gaźnika lub gazu. Krztusi się, przerywa, chyba bardzo chce iść pod dużą kątówkę. |
|
|
|
|
tadzias
Model: Ford Fiesta Mk2`87
Wersja: Xr2
Silnik: 1.6/96KM
Imię: Tadek
Dołączył: 21 Lip 2008 Posty: 1321 Skąd: Sucha Beskidzka
|
Wysłany: 6 Gru 2010, 22:17
|
|
|
Maćku, oszczędź jej |
|
|
|
|
Maćko
Model: Ford Fiesta Mk1`83
Wersja: Xr2
Silnik: 1.6/84KM
Imię: Maciek
Dołączył: 26 Lis 2008 Posty: 135 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 14 Gru 2010, 19:47
|
|
|
Dzisiaj walczyłem z fiestą ponad godzinę by odpaliła. Sprawa ma się tak ładowałem dwa akumulatory przez cały dzień i całą noc więc dzisiaj rano były na full. Pierwszy aku poległ po chwili wolnego kręcenia silnikiem, drugi młodszy i teoretycznie lepszy też kręcił bardzo powoli i poległ. Następnie w przypływie pomysłowości wsadziłem jeden aku, drugi podpiąłem na kablach i fiesta od strzała odpaliła. I niby wszystko wskazuje na akumulator jednak zastanawia mnie to co było dalej czyli wyjechałem z zaspy postawiłem auto na innym miejscu parkingowym i poszedłem się przebrać żeby jechać na uczelnię. Praca silnika nie trwała dłużej niż 5 min, czyli nie nabrał specjalnie temperatury. Wróciłem po kolejnych 5 minutach i jak gdyby nigdy nic odpaliła z jednego aku kręcąc rozrusznikiem w normalnym tempie. Wina aku ? Rozrusznika ? Pewnie i tego i tego ; ) |
|
|
|
|
odyniec
Model: Inne auto
Wersja: Ghia
Silnik: Inny
Imię: B.
Wiek: 38 Dołączył: 07 Sie 2005 Posty: 1610 Skąd: Merzdorf
|
Wysłany: 14 Gru 2010, 20:59
|
|
|
5 minut wystarczy by blok silnika z -20 st. ogrzał się do 0-5 st. C. A 15-20 stopni do duża różnica choć silnik wciąż jest zimny.
Rozrusznik też może brać wilgoci trochę i przez to gdzieś zwierać... |
_________________ Model: Ford Fiesta mk6 `05 Wersja: ST Silnik: 2.0i (5) (150kkm)
Model: BMW 3 e46 `01 Wersja: ? Silnik: 2.2i (5) (270kkm) |
|
|
|
|
van
Moderator
Model: Ford Fiesta Mk1`80
Wersja: S
Silnik: 1.3/69KM
Imię: Krzysztof
Wiek: 42 Dołączył: 15 Maj 2007 Posty: 2232 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 14 Gru 2010, 21:43
|
|
|
nadal obstawiam aku |
_________________ Fiesta MK1 1.3 - Smerfetka
Sierra MK2 2.3T5 - Biała dama
Volva XC70 i inne
|
|
|
|
|
Maćko
Model: Ford Fiesta Mk1`83
Wersja: Xr2
Silnik: 1.6/84KM
Imię: Maciek
Dołączył: 26 Lis 2008 Posty: 135 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 16 Gru 2010, 17:57
|
|
|
Dzisiaj przymroziło porządnie i garść kolejnych obserwacji. Ani jeden ani dwa razem spięte akumulatory nie odpaliły fiesty. Akumulator, który odpalił nissana mojej sąsiadki nie odpalił fiesty. Rzeczony nissan odpalił fiestę na lince bez problemu. Fiesta po około 5 minutach pracy i 5 minutach przerwy zakręciła rozrusznikiem z normalną prędkością i odpaliła bez problemu na moim niby padniętym aku. Dalej upieracie się przy akumulatorze ? |
|
|
|
|
Laskosz
Model: Ford Fiesta Mk1`79
Wersja: RS
Silnik: 1.8i16V/130KM
Imię: Piotr
Wiek: 37 Dołączył: 04 Kwi 2005 Posty: 2321 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: 16 Gru 2010, 18:43
|
|
|
to załóż rozrusznik planetarny i powinno banglać |
_________________ " zanim zadasz pytanie - poszukaj może jest już gotowa odpowiedź " |
|
|
|
|
|