[mism]

Witam! Jestem z Wami od niedawna, ale za to od dawna mam swoj± ¦nie¿ynkê. Bia³a mk4. Ale do rzeczy. Mam do Was pytanie, które jest dla mnie bardzo wa¿ne.
W jaki sposób mogê zdobyæ zawód blacharza samochodowego?
Przypadek sprawi³, ¿e w³a¶nie to chcê robiæ. Problemem jest to, ¿e skoñczy³em normalny ogólniak. Mam 25 lat, studia w tej chwili przerwa³em (geodezja), pochodzê spod Wroc³awia, od trzech kwarta³ów mam styczno¶æ w³a¶nie z blachark±.
Nie chcia³bym porywaæ siê na pierwsze lepsze kursu, tylko chcia³bym zrobiæ to jak nale¿y i wykszta³ciæ siê profesjonalnie.
Czy kto¶ mo¿e podzieliæ siê swoim do¶wiadczeniem w tej sprawie i wskazaæ mi drogê?

[LOY]

teoretycznie sa szko³y samochodowe -zawodowe ..ale na to jestes za stary i daleko im do profesjonalizmu . Jesli trzeba Tobie papirów ..to rób kursy ..pochodne spawacz ,lakiernik.
Prawd± jest ze zawodu nauczysz sie tylko w praktyce . Pomocnikiem mozesz zostaæ i zupe³nie bez doswiadczenia ,wraz z czasem przepracowanym bedzie wzrastaæ Twoja wartosc zawodowa.
Szczerze nawet bez papierów ale z kilkuletnim doswiadczeniem w róznych miejscach staniesz siê "zawodowym blacharzem"
moja rada praktykuj w róznych zak³adach ..ale nie d³uzej niz pó³ roku -rok . Kazdy ma swoje sztuczki i metody im wiecej ich poznasz tym potem bogatyszy bedziesz w cudze doswiadczenia.

[mism]

No jasne, zgadza siê. Ale mo¿e powiem pokrótce, jak siê przedstawia moja historia.
Wiosn± tego roku zapragn±³em przywróciæ blask mojej ¦nie¿ynce i zadzwoni³em do znajomego, który zajmujê siê tym z pasji (dziupla lakiernicza). Sporo mu pomaga³em, bo w koñcu chcia³em dowiedzieæ siê czego¶ wiêc z bran¿y. Kole¶ widzia³ moje zaanga¿owanie wiêc zaproponowa³, ¿e je¶li chcia³bym nauczyæ siê wiêcej i szuka³bym pracy, mam dzwoniæ. Splotem wydarzeñ nied³ugo po tym zrezygnowa³em z pracy, a on w³a¶nie zacz±³ zaczynaæ legalny interes. W tej chwili dzia³a(my) oficjalnie. Mówi, ¿e czy bêdzie mia³ z tego pieni±dze, czy nie i tak bêdzie robiæ to do koñca ¿ycia.
I w³a¶nie nasta³ dla mnie moment, w którym chcê postawiæ w³a¶nie na to. Generalnie chodzi o przygotowanie materia³u do malowania, naprawy blacharskie w zmniejszonym zakresie, bo to inna bajka. Zreszt± rozwijaæ te¿ siê trzeba, ale od czego¶ trzeba zacz±æ.
St±d mój post.
Wiem, ¿e z ksi±¿ek to ja siê tego nie nauczê, ale dzi¶ bez fachowej wiedzy...
Dlatego za cholerê nie wiem czy kto¶ (Szko³±, kursy?..)jest w stanie daæ mi solidne podstawy. A pó¼niej to ju¿ tylko æwiczyæ, æwiczyæ, æwiczyæ...
Jak my¶lisz?

[Ad@mus]

wg mnie w szkole tez za bardzo tego nie chycisz, najwiecej w zawodowce zawodu uczy praktyka chyba???

[mism]

Wiem, ¿e mój post jest bardziej z gatunku sentymentalno-egzystencjalnych i mo¿e bardziej potrzeba mi du¿ej flachy ni¿ zadawania do¶æ banalnych pytañ, ale naprawdê odwracam swoje ¿ycie o 180° i na dodatek ¿adnego wsparcia. Od starych (mieszkam z nimi...) dowiedzia³em siê, ¿e ich zawiod³em (bo kur** wszyscy w rodzinie studia pokoñczyli... bana³!) i sam nie wiem czy dobrze robiê...
Mam szanse robiæ w ¿yciu to, co naprawdê chcia³bym robiæ i zamierzam z tej szansy skorzystaæ. Nieczêsto siê tak pewnie zdarza.
Zrobiê cokolwiek (wybiorê w miarê najlepiej), co koñczy siê egzaminem zawodowym, potem dodatki jak spawanie. Ca³y czas robi±c w lakierni u kumpla mam mo¿liwo¶ci praktykowania i dostêp do profesjonalnego sprzêtu. Nie mo¿e siê nie udaæ.
¯yczcie powodzenia i dalej liczê na jakie¶ podpowiedzi!
P.S. Dzi¶ zaczêli¶my robiæ TIR-a Wszystko fajnie tylko brakuje kilku ¿eber w masce i kawa³ka z jakiej¶ po³amanej owiewki...

[bid¿ej]

no to ja ¿yczê powodzenia

[kamil8787]

Wiesz ja te¿ nie mam ¿adnych kursów ani papierów. Na co dzieñ pracujê u brata jako kierowca/mechanik/operator CNC. I dorywczo naprawiam fordy i citroeny. Czy to blacharka czy mechanika(g³ównie diesel). Jak wszystko pójdzie po mojej my¶li to otwieram zak³ad samochodowy.(blacharka,diagnostyka komputerowa, zawieszenia) U mnie te¿ bêdzie piaskowanie, bo w okolicy bazy mojej i mieszkania niema ludzi co siê tym zajmuj±(piaskowanie). Ale za to mam pe³no blacharzy którzy jak jest dziura w pod³odze baga¿nika to go szpachluj±. Mam szko³ê ¶redni±. W wiêkszo¶ci jestem samoukiem. Morze i to lepiej bo nie mam jaki¶ skrzywieñ po szkole Dla ciebie najlepsza jest praktyka i musisz my¶leæ co robisz( nie to co u nas panowie robi± z dziurami ). Ja staram siê robiæ tak auto aby byli ludzie zadowoleni i czuli siê bezpiecznie. Choæ jestem m³od± osob± to podziwiam takich ludzi jak LOY i od takich ludzi najwiecej siê nauczysz. Choæ nie znam go osobi¶cie i s³abo ale widzê po wypowiedziac ¿e on np zawsze pomorze takim jak ja czy ty.