[DziDzia]

Wydaje mi siê, ¿e - bid¿ej - nie do koñca rozumiesz idei tzw weekendówki.. I do póki nie bêdziesz mia³ takiego auta, nie zrozumiesz..

[Laskosz]

to ja napisze

puenta to dla mnie zwyk³a xr ³adna owszem ale zwyk³a xr (no dobra nie zwyk³a bo ma kilka detali upiêkszaj±cych )

ale w tym temacie w³a¶nie podoba mi siê to jak MONIA opisuje co z fofk± robi bo wg mnie auto jest dopracowane a tylko zaniedbane i MONIA naprawia co mo¿e i chod¼ raczej znamy sie tylko z widzenia (nie odda³a¶ pieska na grila ) to polubi³em Ciê za t± XR! i za to jaka jeste¶

[MONIA]

Ale burdelu... ...narobi³am...
Przepraszam.

To znowu ja... ale siê porobi³o.....

Dla tych którzy nie znaj± mojej Pañci, nie wiedz± w jakim stanie siê pojawi³am (¿ebym mog³a siê turlaæ na dzien Dobry 1200) i w jakich okoliczno¶ciach.

Zakup Mnie nie by³ kaprysem nadzianej paniusi z workiem pieniêdzy,albo bez tego worka która jest oblepiona sztabem mechaniorów bo bo bo...kochanie co¶ siê zepsu³o...z bestroskim u¶mieszkiem na ustach wypowiadaj±c± "o jeju, jak to zar¿nê³am?"

Kupi³a mnie zwyk³a kobita ze ¶redni± krajow± na koncie co miesi±c,która musi wynaj±æ mieszkanie,gara¿, utrzymaæ siebie,psa i ju¿ dwa samochody...taka proza ¿ycia miêdzy garami i gara¿em ze mn±.

Która wielu z was "ryje baniê" w ¶rodku dnia i nocy ..."s³uchaj jak to odkrêciæ,jak sprawdziæ ¿e "to" to "to" napitala", bo po³ama³a klucze, bo jest bab± poprostu bab± która du¿o chce ale mniej mo¿e sama zrobiæ,bez Nie chiñskich narzêdzi i tego worka pieniêdzy

Wiêc do cholery ka¿dy srutututu za kilkadziesi± plnów ,pt.pospawanie uk³adu wydechowego dziêku któremu mogê ciiiszeej mruczeæ i nie truæ spalinami wszystkich kórzy siedz± na fotelach...czy wymiana linki od maski która jutro wparuje przy pomocy drobnych polakierowanych pazurków mojej Pañci jest czym¶ z czego ta kobieta siê zad¿ebi¶cie cieszy...bo widaæ poprawê ..bo jest lepiej,bo nikt mnie nie katuje,bo siê stara i ja to doceniam jako auto...czasem dajê znaki co¶ mnie boli a Pañcia zaczyna to w mgnieniu oka rozpoznawaæ.

Taka pierdo³a,ka¿da z³otówka,taki ma³y myk sprawia ¿e jeste¶my ¿yjemy poprawiamy siê ..¿e s± efekty nawet te akustyczne

Pañcia robi wszystko,co mo¿na wcze¶niej zrobiæ ¿eby na oczekiwany przeze mnie SWAP dojechaæ...Pañcia bêdzie pomagaæ bo chce i dla niej nie jest sztuk± podrzucenie mnie specom od SWAPów ,sztuk± jest zrobiæ co¶,dotkn±æ,przykrêciæ czego¶ nowego siê dowiedzieæ o silnikach i mechanice...tak poprostu ...taka jest moja Pañcia

i nie obra¿aæ mojej Pañci bo o oleju i innych pierdo³ach eksploatacyjnych nigdy nie zapomina..¯aba mi powiedzia³a...¿e prêdzej zapomni o Przegl±dzie Technicznym ...hahaha z tym ostatnio ¯aba mia³a problem

Jak dostanê nowe fotele,i Pañcia mi w koñcu wymieni tarcze i klocki na takiej fajniejsze od serii te¿ siê pochwalê a co!

Jestem weekendówk± i tak± zostanê,bo po bu³ki wozi Pañcie ¯aba (Micra) tak dla przypomnienia ¿eby nie by³o ¿e je¿d¿e codziennie nie "zrobiona"

My XRki RSki ¿yjemy i prze¿ywamy grug±,trzeci±,dziesi±t± m³odo¶æ dziêki takim zakrêconym,chorym na nas ludziskom,wiem bo Pancia opowiada³a mi o swojej RSce...
P.S.Psychiatra na to nie pomaga

Lakosz pamiêtam,pamiêtam ... ale Zo¶ki na grilla nie oddam

[bid¿ej]

MONIA, Ty akurat burdelu nie robi³a¶, masz tu ca³e grono ¿o³nierzy do spraw zbuntowanych biszkoptów (¿e to ja jestem podobno ten biszkopt)

ogarniaj to auto, powodzenia - oby siê nie sprawdzi³o to co wcze¶niej napisa³em

i w sumie to ja przepraszam, mog³em sobie darowaæ te przepychanki a jednak tego nie zrobi³em. a to z tego powodu ¿e parê wypowiedzi trochê mnie zmierzi³o, a nie lubiê daæ siê zmusiæ do "podkulenia ogona" tylko dlatego ¿e kto¶ ma nicka w kolorze laguna blue

[odyniec]

Ej, HALO!

w projektach s± auta, które wybra³ jeden z modów przez swoje w³asne widzimisiê, a bid¿ej niepotrzebnie to podwa¿y³ i jeszcze co¶ dopisuje...
Taka jest zasada i koniec.
Mo¿e tu trafiæ nawet fiesta mk3 z 1.6d (tak - by³y takie) z zapadniêtymi nadkolami i wlewem, ale je¶li mod tak zadecyduje, to tak bêdzie....proste?

[bid¿ej]

odyniec, czytaæ chyba umiesz?
to czemu mi wmawiasz ¿e mam wonty odno¶nie decyzji modów?

[Freeman]

Dajcie spokój, Puenta kultowym autem w klubie jest i tyle, ka¿dy z Was ma po czê¶ci racjê.

[¯ó³wik Tuptu¶]

dajcie ju¿ spokój .

umówmy siê ¿e wszyscy maj± racjê i ostatnie s³owo ,a to temat Moni , wiêc nie bêdziemy tu wiêcej pierdó³ pisali . Oki ?

Ka¿dy ma jeszcze po jednym po¶cie , w którym mo¿e napisaæ o tym ze siê posra³ jak kichn±³ podczas sikania , czy inne równie odkrywcze i egzystencjonalne tematy uwidaczniaj±ce g³êbie duszy autora . reszta bêdzie kasowana przeze mnie , ¿eby tematu nie zamydliæ .

ps: Monia - lubiê Twój sposób pisania w tym temacie i cieszê siê ¿e nie zdecydowa³em siê go opisywaæ , a ¿e to Ty robisz . podoba mi siê tak¿e kolor jakim piszesz . Oby tak dalej , tym bardziej ¿e nadajemy na podobnych falach

EDIT : Freeman mnie wyprzedzi³ podczas pisania

[11kuba11]

a ja jesli moge siê wtr±ciæ to podziwiam i popieram kazdego kto chocby w ma³ym stopnio ulepsza swoj± fiescine
i ciesze siê ze s± takie nawet najdrobniejsze przeróbki poruszane bo to kopalnia wiedzy dla takich jak ja-a i sprawia od razu ze ma siê ochote wstac od kompa i pognaæ do fie¶ciny zeby co¶ przy niej zrobiæ..nawet gdybym mia³ napisaæ ze odkurzy³em wnêtrze, wypra³em tapicerke i wyczy¶ci³em kokpit..choæ to dopiero srutututu
a dla Moni wielki szacun za sposób pisania bo czyta sie to niesamowicie
i na koniec mam nadzieje ze kiedys w koñcu warunki mi tak¿e pozwol± cokolwiek zdzia³aæ przy swojej fie¶cie!
pozdr

[arecki]

ech..

[PumaRST]

[bid¿ej]

echo...? jak siê miewa Puenta? mo¿e chocia¿ jakie¶ zdjêcie ³adne?

[blood_brother]

Z tego co widuje, to Puenta stoi i czeka na lepsze czasy Ale zawsze wygl±da schludnie i czysto

[Fordon]

Tuska nie dlugo opowie co sie z nia dzieje...
Obie dojechaly cudem do bydgoszczy...
Pierwszy dzien walki nad doprowadzeniem do uzywalnosci walasnie zosal zakonczony o 22.
Generalnie to same czesci ktore zostaly kupione do tego wskrzeszenia powinny wyniesc 1200zl, tak aby tym autem mozna bylo wogole bezpiecznie sie poruszac...
Od ostatniego postu Moni auto zrobilem razem z dojazdem do bydgoszczy 500km w przyblizeniu...
Pomijam juz fakt gorujacego sie auta i amortyzatorow motorcraf-ta... Jak oryginal to oryginal i to pelna geba...
Uwaleni po pachy w smarze zyczymy dobrej nocy

[blood_brother]

To dlatego ostatnio nie widuje Puenty

Czekam na owoce pracy

[¯ó³wik Tuptu¶]

Auto jest w dobrych rêkach , wiêc jestem spokojny o jego los

Dawajcie foty z roboty .

[MONIA]

Cze¶æ to Ja
Opowiem wam historiê pewnej wycieczki do sanatorium

Pi±tek

Stojê sobie grzecznie vis a vis Partnera w magazynie firmy mojej Pañci …(ha i Blood Brother mam Ciê nie widzisz mnie bo jestem schowana pod dachem )

S³yszê g³os Pañci….Dajcie p³ask± 13-tkê …o nieeee p³aska 13 tka oznacza jedno….
¯abowy akumulator i spacer ;( a mnie wszystko boli Nawet sanda³ków nie mam tylko kozaczki a na dworzu temperatura podchodzi pod 30 stopni….
A i kopcê na bia³o ! Wszêdzie kopce nawet do ¶rodka…i noga mnie boli…
A wogule to ja ju¿ jestem na emeryturze

Chyba nie mam nic do gadania …nawet focha nie mogê strzeliæ z otwieraniem maski bo Pañcia ostatnio cie³a szlifierk± nakrêtkê i dosta³am dystans do linki i maska siê otwiera na wyci±gniêcie rêki, lelum polelum na dolewki jest w baga¿niku .

Dobra aku zamontowane Pañcia wsiada, mówi ¿ebym by³a grzeczna ¿e musimy pojechaæ na d³ugi spacer do braciszka Fordona ¿e bêdziemy jechaæ d³ugo,i powolutku daleko….

My¶lê co mi tam Pancia obieca³a ¿e bêdzie dobrze ¿e uleczymy kilka dolegliwo¶ci i nie bêdzie ju¿ tak bola³o
¯e jest troszkê pieni±¿ków uzbieranych i ¿e bêd± nowe czê¶ci ,poduszeczki,soczki i filierki i ¿e czê¶ci z baga¿nika znajd± siê na mnie.

Chyba mnie przekona³a
Startujemy ok. 15.30 z Otwocka


Przejecha³y¶my ca³± Warszawê
Wylotówka na Gdañsk …i tu zaczyna siê koszmar….prawie godzina w korku temperatura ro¶nie
Pañcia rozkrêca ogrzewanie
Tym razem Pañcia ugotowana ja nie

Spokojnym tempem przy jednostajnym ³o¿yskowym ³up ³up ³up toczymy siê 60-80 km/h,Pancia zaczyna kombinowaæ ¿e to nie tylko ³o¿ysko na pewno, brawo Pañcia, przecie¿ nie mam poduszek pod skrzyni± ³upanie dochodzi od strony skrzyni, na pewno pó³osie nie pracuj± w dobrym po³o¿eniu, przeguby te¿…strach zaczyna mieæ wielkie oczy, Pañci przypomina siê RS i „gubienie napêdu” nó¿ka t³ucze coraz bardziej,
zar¿niête hamulce coraz bardziej daj± o sobie znaæ
Poza tym ka¿da próba hamowania koñczy siê na wyrywaniu i t³uczeniu na kierownicy

Pañcia wy³±czy³a radio,
nas³uchiwa³a mnie.

Przed W³oc³awkiem próbujê powiedzieæ Pañci gor±co mi….Pañciaaa
Aaaa patrz na wska¼nik temperatura mi ro¶nie
Pañcia!!! Dre siê niemi³osiernie.taaa wydzieraæ siê mogê Pañcia ju¿ g³ucha.

Oooooo nareszcie zje¿d¿amy na stacje!

Maska w górê, wiatrak nie chce gadaæ kabelki na miejscu …stoimy,stygnê Pañcia odkrêca powolutku zbiorniczek i …co i mam sucho…… woda l±duje w zbiorniczku,

No co piæ mi siê chcia³o wypi³am, wysikujê z ch³odnicy (Pañcia jeszcze nie wie ¿e cieknie ch³odnica) ,a ta zdziwiona gdzie woda ..hihhihihi.

Nabroi³am powa¿na rozmowa wisia³a w powietrzu i musia³a siê odbyæ tu i teraz…
Pañcia zaczê³a siê wydzieraæ,
A¿ mi ci¶nienie w oponkach spad³o
Krzyczy ¿e nie staæ nas na lawetê i dojedziemy choæby nie wiem co …i ona te¿ ma do¶æ,

A jak nie, i zacznê znowu rozrabiaæ to zostawi mnie w CW, tak powiedzia³a ¿e zostawi mnie u by³ej w³a¶cicielki i zgnijê pod blokiem i nawet na ¿yletki mnie nie przerobi±.

Wystraszy³am siê...z³o¶liwo¶ci wyparowa³y ze mnie z chmurk± dymu na wyje¼dzie ze stacji…

Ju¿ by³am grzeczna,zrobi³o siê ciemno ha³asowa³am coraz bardziej
Ju¿ blisko bliziutko jeszcze tylko 60 km/h ostatnia godzina jazdy ,Pañcia coraz bardziej zmêczona ,na pewno g³owy ju¿ nie czuje i nic nie s³yszy tylko ¿eby nie przysnê³a, powoli powolutku jeszcze chwila
,ku¶tykam ledwo jadê dam radê dam obieca³am …

Wreszcie pañcia dzwoni do braciszka umawiaj± siê na stacji
Yeeeeeee ju¿ Bydgoszcz

Pañcia zaczyna siê u¶miechaæ,rêce jej siê trzês± od wibracji na kierownicy , stóp nie czuje ale siê u¶miecha
Pog³aska³a mnie po os³onie zegarów powiedzia³a..
Tusiu jestem z Ciebie dumna da³y¶my radê!!!


Na stacji ju¿ czeka³ braciszek Fordon z tak± czarn± matow± jak ona gdacze mówiê wam taka niepozorna, nie uczesana (fryzjera to chyba na oczy nie widzia³a) nie umalowana ale mruczy i biega ba…galopuje jak w¶ciek³a ..

Czarna prowadzi³a do warsztatu.
I nie znowu Pañcia mnie zostawi sam± w obcym miejscu, wje¿d¿am na kana³ ,patrzê k±tem oka w bok o jejjjjuuuuuu.. jaki przystojniak ….

No Pancia, Fordon id¼cie sobie , ja ju¿ mam przystojnego bruneta do towarzystwa

O 22,00 zamknê³y siê drzwi od warsztatu….


P.S. Zapomnia³am dodaæ …jaki¶ czas temu dosta³am co¶ od Pañci
Pañcia w listopadzie prosi³a pewnego Pana ¿eby co¶ jej sprzeda³, Pan nie chcia³ sprzedaæ, zapomnia³y¶my o temacie bo i tak najpierw mechanika i oszczêdzanie i nagle po pó³ roku telefon, moja Pañcia zachowa³a siê jak baba kupi³a mi co¶ nie mechanicznego, potem prosi³a Pitera ¿eby odebra³ i przekaza³ kierowcy jad±cemu do Warszawy …a co???
A Mam RECARO !!!! w krateczkê Fordowsk±

.

Dziêki Piter

...C.D.N.

[bid¿ej]

có¿... moim komentarzem niech bêdzie komentarza zasadniczy brak. czekam, a¿ to zacznie je¼dziæ przynajmniej tak jak moja kosiarka.

[MONIA]

Je¼dzi czekaj na dalszy rozwój opowie¶ci weekendowych ....

[Piter]

MONIA,