Fiesta Klub Polska


Poprzedni temat «» Następny temat

Przesunięty przez: van
22 Cze 2014, 14:52
Małe białe xr2 by Maćko
Autor Wiadomość
Maćko 


Model: Ford Fiesta Mk1`83
Wersja: Xr2
Silnik: 1.6/84KM
Imię: Maciek
Dołączył: 26 Lis 2008
Posty: 135
Skąd: Bytom
Wysłany: 9 Cze 2009, 19:40   Małe białe xr2 by Maćko

1. NICK: Maćko
2. IMIĘ: Maciek
3. MODEL: Ford Fiesta
4. WERSJA: Xr2
5. ROCZNIK: 1983
6. SILNIK: 1.6 OHV
7. DOKONANE ZMIANY / WYKONANE PRACE :
a. wizualne: Coś pokroju blacharki...
b. mechaniczne: Mnóstwo i jeszcze trochę nowych części mechanicznych
c. audio: coś tam gra
8. PLANOWANE ZMIANY / PLANOWANE PRACE
a. wizualne: Dopracowany w każdym detalu orginał :)
b. mechaniczne: Nieco niższe niż fabryczne zawieszenie i w 100% dopracowana mechanika.
c. audio: Może kiedyś
9. FOTKI AUTA
Fiestę mam już prawie rok, ciągle nad nią pracuję ale jakoś powoli mi idzie ze względu na warunki i fundusze jakimi dysponuję :| .
Co do samego auta to została kupiona w niemieckim salonie, miała regulowane lusterko od strony kierowcy, wypełnienie zagłówków, przyciemnione fabrycznie szyby na zielono i to chyba na tyle z wypasu. Jak będę miał wolną chwile to przetłumaczę orginalne dokumenty z zakupu w salonie. Gdzieś koło roku 1990 autko kupił polak i przywiózł do miasta, w którym mieszkam. Xrka ponoć nawet została zaraz po przywiezieniu do polski zakonserwowana ale o jakości i ilości konserwacji później ;) . Ówczesny właściciel robił furorę tym autkiem w całej okolicy ale tylko przez rok. Następnie sprzedał forda swojemu sąsiadowi, który używał jej jako zwykłe auto na co dzień. I tu zaczyna się moja historia związana z fiestą. Jako młody chłopak marzący o motorynce :D poznaję rówieśnika, który ową posiadał. Jakaś gadka szmatka i przechodzimy obok białej fiesty stojącej w swoim typowymi miejscu czyli koło śmietnika naprzeciw klatki właściciela, po chwili okazało się, że auto to jest ojca mojego nowego znajomego. Bardzo mu jej zazdrościłem. Fiesta stała na tyle często koło owego śmietnika, że nawet MikeB4 i Intel ją namierzyli, są zdjęcia są gdzieś w temacie Mika. Latka mijały fiesta coraz mniej jeździła, bo i stan był coraz gorszy. Syn właściciela coraz częściej wspominał, że trudno ją utrzymać itp itd ale bardzo byli przywiązani do auta więc sprzedaż nie wchodziła w grę. Ja w tym czasie zrobiłem prawo jazdy, kupiłem jedno auto, potem motor i jakoś o fieście zapomniałem. Fiesta jeździła sporadycznie jakoś do jesieni 2007. W listopadzie tego roku skończył się przegląd a jej stan był już na tyle kiepski, że właściciel postanowił nie robić go na lewo i pozostawić auto w garażu. W tym czasie miałem inną zabawkę (VW polo z 78 roku). Jakoś na wiosnę 2008 sytuacja zmusiła mnie do sprzedaży Vw. Chodziłem, myślałem nad następną polówką, ale co jakiś czas przypominałem synowi właściciela, że zaopiekuję się fiestą jeśli zdecydują się ją sprzedać. Właściciel znając moje zakręcenie na punkcie starych samochodów wiedział, że będę ją ratował. Jakoś pod koniec lipca dostałem wiadomość na gg, że zdecydowali się sprzedać Xrke, a następne co mi napisali to, to że trzeba by iść i zobaczyć czy ona tam jeszcze stoi bo nikt od dawna w garażu nie był :rotfl: Po dziesięciu minutach byliśmy na miejscu. Po otwarciu drzwi ukazała się ona.

Centymetr kurzu, kapcie i ogólnie wrośnięta w podłogę. Pompka do kół, szmata dłuższa chwila pracy i maleństwo wytoczyło się z otchłani garażu na powietrze po prawie rocznym postoju. Jako, że była już poza garażem to może warto odpalić. Aku rozładowany, nie wiadomo czy jest paliwo, ale co to dla mnie :2xf: . Chwila na prostowniku + trochę paliwa do gaźnika i próbujemy. Po kilku próbach i czyszczeniu świec xrka wybudza się z letargu. Jako, że nie miałem w tym dniu pieniędzy auto wraca jeszcze na jakiś czas do garażu byłego właściciela, jednak wstępne ustalenia są już poczynione. Gdy wracam z oględziny do domu z uśmiechem od ucha do ucha rodzina zaczyna coś podejrzewać. Kiedy dowiadują się, że kupuję te stare auto to słyszę ( nie pierwszy już raz), że zgłupiałem. Po kilku dniach nawet rodzice stwierdzają, że dorzucą mi się do czegoś nowszego byle bym jej tylko nie kupował. Niestety nie dałem się przekonać :2xf: . Jakoś na początku sierpnia, nudnego, deszczowego wieczoru dostałem wiadomość o treści " Cześć, możesz wziąć fiestę do siebie do garażu, bo potrzebujemy trochę miejsca w garażu." Jako, że trzymałem w nim tylko motor to oczywiście nie było problemu. Więc fiesta w nowym, jak się później tymczasowym domku:

Jako, że dalej nie miałem kasy to dogadałem, się z właścicielem co do spłaty w ratach jakże zawrotnej sumy 800 zł xD Ustaliliśmy też termin kiedy przyniosę kasę i również, to że cena zawiera wszystkie części jakie znajdą jeszcze w garażach i piwnicy. Jak się później okazało nawet tyle nie była warta :krzesłemgo: . Zaraz po wypłacie spłaciłem auto, wsiadłem na motor i pojechałem na wakacje <8> . Jakoś w połowie sierpnia pożyczyłem kiepski bo kiepski ale zawsze migomat i zaczełem rozbierać auto do naprawy.

Przy pracy różnie bywało, dużo znajomych przychodziło, jedni pomagali inni przeszkadzali ale zawsze było wesoło, a praca posuwała się do przodu.

Jakoś we wrześniu dowiedziałem się, że muszę opuścić garaż, blady strach padł na okolicę, nieskończone auto trzymać pod blokiem ;-( Nie było opcji. Jakoś przypadkiem trafiłem na człowieka, który rozwieszał ogłoszenia o tym, że chce wynająć garaż tego samego dnia, którego musiałem opuścić obecny. Na szybko poskładałem nieskończone auto i poprzewoziłem wszystko z jednego garażu do drugiego. Niestety w obecnym garażu nie mam prądu, a spawać mogłem jedynie po dojechaniu 2 km do garażu ojca. Bardzo mnie to zniechęciło i spowolniło pracę. Jako, że miałem poskładane mniej więcej auto to postanowiłem się nim chwile nacieszyć. Wszystko co wspawałem było zabezpieczone i zakonserwowane więc było i tak lepiej niż przed.

Jazda tak bardzo mi się spodobała, że auto zostało w takim stanie nawet w zimę i czasem jak trzeba było to gdzieś jechałem:

Gdzieś po drodze kupiłem trochę różnych części:

Jak już jesteśmy przy częściach to tak wyglądało zawieszenie; orginalne amorki i jakieś sprężyny, są z grubszego drutu niż np mk2 xr2, zawieszenie było strasznie twarde, podobne sprężyny były z tyłu.

Jakoś w zimę przez własną nieuwagę i strasznie stare zimówki z tyłu pogiąłem przednią felgę i straciłem zbieżność. Było jasne, że auto trafia do garażu na czas bliżej nieokreślony.

Jako, że auto stało w garażu stwierdziłem, że to dobry powód by wyciągnąć silnik i wymienić skrzynię biegów. Orginalna skrzynia była uszkodzona gdzieś około 1992 roku i wymieniona na odpowiednik ale z wersji silnikowej 1.1. Prędkości osiągane przez auto były śmieszne. Jako, że znalezienie orginalnej skrzyni graniczy z cudem więc nabyłem skrzynię z escorta mk3 1.6, przełożenia również są krótsze jednak i tak o niebo dłuższe niż w skrzyni z 1.1. W czasie zimy silnik został domyty z ogromnej ilości syfu i pomalowany na czarno. Następnie spięty ze skrzynią i ponownie wrócił do umytej komory silnika. Jak to się łatwo pisze :hahaha: ile to pracy i wkurw kosztowało to wiem tylko ja :-P Jakoś na wiosnę wymieniłem gumy w zawieszeniu i pomalowałem wahacze i inne elementy zawieszenia.

I po tych zabiegach Xrka wyjechała z garażu :

Następnie zrobiło się ciepło, zrobiłem zbieżność, posprawdzałem wszystko dokładnie, poustawiałem zapłon wyczyściłem gaźnik i postanowiłem wyskoczyć gdzieś zrobić jakieś ładniejsze zdjęcia:

I to na razie wszystko, ciągle coś się dzieje ale mam nie zgrane zdjęcia i też jakoś specjalnie nie chce mi się ich robić :-P Obecnie kupiłem porządny migomat i poprawiam to co zaniedbałem i zostawiłem na później poprzednio. Ogólnie szykuje się sporo zmian poprawiających jej wygląd i prowadzenie ale o tym w swoim czasie.
Zdjęcia są jakie są czyli z telefonu ale do garażu chodzę porobić coś przy aucie i na zdjęcia jakoś nie ma czasu ani siły :-P
Pozdrawiam
 
 
 
Laskosz 


Model: Ford Fiesta Mk1`79
Wersja: RS
Silnik: 1.8i16V/130KM
Imię: Piotr
Wiek: 37
Dołączył: 04 Kwi 2005
Posty: 2321
Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 9 Cze 2009, 20:02   

bardzo mnie to cieszy że przybyła nam kolejna mk1xr2 :) ale tą atrapę z przodu na czarno kolego daj :)
_________________
" zanim zadasz pytanie - poszukaj może jest już gotowa odpowiedź "
 
 
 
Maćko 


Model: Ford Fiesta Mk1`83
Wersja: Xr2
Silnik: 1.6/84KM
Imię: Maciek
Dołączył: 26 Lis 2008
Posty: 135
Skąd: Bytom
Wysłany: 9 Cze 2009, 20:12   

Wiem wiem, przód fiesty wygląda jak takie urocze zwierzątko - panda. Więc panda look zostanie zlikwidowany jak uporam się z poważniejszymi rzeczami.
 
 
 
Laskosz 


Model: Ford Fiesta Mk1`79
Wersja: RS
Silnik: 1.8i16V/130KM
Imię: Piotr
Wiek: 37
Dołączył: 04 Kwi 2005
Posty: 2321
Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 9 Cze 2009, 20:16   

no to opisuj te powazniejsze rzeczy :) cieszą mnie takie projekty :)
_________________
" zanim zadasz pytanie - poszukaj może jest już gotowa odpowiedź "
 
 
 
diodalodz 


Model: Ford Fiesta Mk1`82
Wersja: C
Silnik: 1.0/45KM
Imię: Krzysztof
Wiek: 39
Dołączył: 19 Cze 2004
Posty: 5649
Skąd: Łódź
Wysłany: 9 Cze 2009, 20:29   

ładna ładna troche zdewastowana przez czas ale do uratowania .
 
 
 
Maćko 


Model: Ford Fiesta Mk1`83
Wersja: Xr2
Silnik: 1.6/84KM
Imię: Maciek
Dołączył: 26 Lis 2008
Posty: 135
Skąd: Bytom
Wysłany: 9 Cze 2009, 20:33   

Hehe tak dobrze wygląda tylko na zdjęciach :-P Jak złapię wenę i odnajdę resztę zdjęć z blacharki to zmienicie zdanie :-P
 
 
 
Żółwik Tuptuś 
Ninja TEAM





Model: Ford Fiesta Mk1`81
Wersja: Turbo
Silnik: Inny
Dołączyła: 29 Maj 2004
Posty: 4354
Skąd: Z Galapagos
Wysłany: 9 Cze 2009, 20:34   

Maćko napisał/a:
panda look


:rotfl: Już Cię lubie - witaj wśród nas :yes:
_________________
Wanna Rallye Team
&
Bad Boys Racing Team

ADHD/Adrenaline
 
 
 
Laskosz 


Model: Ford Fiesta Mk1`79
Wersja: RS
Silnik: 1.8i16V/130KM
Imię: Piotr
Wiek: 37
Dołączył: 04 Kwi 2005
Posty: 2321
Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 9 Cze 2009, 20:36   

no szkoda ze go nie było na zlocie :devil:
_________________
" zanim zadasz pytanie - poszukaj może jest już gotowa odpowiedź "
 
 
 
Rkalitka 
Ninja TEAM





Model: Ford Fiesta Mk1`78
Wersja: CL
Silnik: 1.1/53KM
Imię: Roman
Wiek: 37
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 1615
Skąd: Perkowo
Wysłany: 9 Cze 2009, 20:57   

Ale mi miło teraz :) kolejna wartościowa mk1 :yes: Brawo :ok:
_________________
"Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić. I wtedy pojawia się ten jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi."

 
 
 
Maćko 


Model: Ford Fiesta Mk1`83
Wersja: Xr2
Silnik: 1.6/84KM
Imię: Maciek
Dołączył: 26 Lis 2008
Posty: 135
Skąd: Bytom
Wysłany: 17 Cze 2009, 00:53   

Praca wre: :-P
 
 
 
odyniec 


Model: Inne auto
Wersja: Ghia
Silnik: Inny
Imię: B.
Wiek: 38
Dołączył: 07 Sie 2005
Posty: 1610
Skąd: Merzdorf
Wysłany: 17 Cze 2009, 20:09   

to bardzo miło!
_________________
Model: Ford Fiesta mk6 `05 Wersja: ST Silnik: 2.0i (5) (150kkm)
Model: BMW 3 e46 `01 Wersja: ? Silnik: 2.2i (5) (270kkm)
 
 
 
Peedro 
Klubowicz


Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Paweł
Wiek: 35
Dołączył: 14 Wrz 2007
Posty: 3057
Skąd: Mystków
Wysłany: 17 Cze 2009, 20:24   

Bardzo fajnie, że coraz więcej ołnerów mk jedynek na forum się pojawia ;) bo to naprawdę klimatyczne wozidełka :)
_________________
"Jeżeli wydaje ci się, że wszystko działa dobrze, na pewno coś przeoczyłeś."

Żaba - RIP
Profil Facebook
 
 
 
jarek_m 


Model: Ford Fiesta Mk6`04
Wersja: Inna
Silnik: 1.3i/70KM
Wiek: 39
Dołączył: 12 Cze 2009
Posty: 37
Skąd: WrocLove
Wysłany: 17 Cze 2009, 20:50   

Jestem pod wrażeniem - ona ma coś w sobie, jest śliczna, a nie mam wątpliwości, że dzięki Twojej pasji i ciężkiej pracy będzie prawdziwą perełką!! :yes: peace
_________________
Willing is not enough - we must do. Knowing is not enough - we must apply.
 
 
xr2fun 


Model: Ford Fiesta Mk2`87
Wersja: Xr2
Silnik: 1.6/96KM
Dołączył: 18 Sie 2005
Posty: 625
Wysłany: 17 Cze 2009, 21:25   

Nie poddawaj się przy pracach. Warto takie auto odbudować. Trzymam kciuki. :brawo:
 
 
Maćko 


Model: Ford Fiesta Mk1`83
Wersja: Xr2
Silnik: 1.6/84KM
Imię: Maciek
Dołączył: 26 Lis 2008
Posty: 135
Skąd: Bytom
Wysłany: 18 Cze 2009, 00:16   

Bywają trudniejsze chwile ale jak sobie pomyślę, że miałbym ją sprzedać albo co gorsze zezłomować to robi mi się tak niezwykle smutno, że chyba zostanie ze mną już do końca mojego życia. Z niusów na dziś to poprawiłem sobie wydech bo w poprzedniej wersji został na torach tramwajowych :ok:
 
 
 
AREC
[Usunięty]

Wysłany: 18 Cze 2009, 13:07   

Śliczna xr-ka. Tak jak ktos wyżej napisał faktycznie ma coś w sobie. Widze że odpoczątku zakochałeś sie w niej po uszy i mimo wszelakich utrudnien nie poddajesz sie i pielęgnujesz ją jak kobiete życia :-P Oby tak dalej! Gratuluje autka i chęci do prac przy nim <oki> Pozdrawiam!
 
 
kostek88wjcz 


Model: Ford Fiesta Mk1`78
Wersja: L
Silnik: RS2000/150KM
Imię: Mariusz
Wiek: 36
Dołączył: 20 Mar 2007
Posty: 488
Skąd: Wojnicz
Wysłany: 20 Cze 2009, 17:03   

:) panda look :) gratuluje bolidu ;) i jak kazdy dopinkuje do pracy ;) bo .... takiego wozidla juz nie uraczysz ;) takze niech moc bedzie z Toba ;)
_________________
Fiesta Ruless :)

http://www.fiestaklubpols...pic.php?t=23925
 
 
Maćko 


Model: Ford Fiesta Mk1`83
Wersja: Xr2
Silnik: 1.6/84KM
Imię: Maciek
Dołączył: 26 Lis 2008
Posty: 135
Skąd: Bytom
Wysłany: 29 Cze 2009, 20:20   

Trzeba było odpocząć trochę od blacharki więc postanowiłem ogarnąć wnętrze:

Żeby nie było niejasności wszystko było tylko odkurzone i teraz czeka na pranie u znajomego tapicera. Pozdrawiam

[ Dodano: Sob Lip 25, 2009 19:43 ]
Dzisiaj odrobina podsumowania. Jako, że mija już prawie pełny rok jak fiesta wybrała mnie na swojego nowego właściciela wypadało by coś napisać. Xrka była rozebrana do poprawek blacharskich i konserwacji, coś tam się powoli działo na ile miałem czas, jednak sytuacja zmusiła mnie do wzięcia tygodnia urlopu i szybkiego skończenia fieściny. Przez pełny tydzień siedziałem przy niej po 12 - 14 godzin aż udało się połatać podwozie by było szczelne i sztywne. Zdjęć z tego etapu nie ma bo i nie ma co pokazywać, gdybym teraz zaczynał blacharkę większość rzeczy byłaby inaczej zrobiona ale obecna wersja ma wytrzymać tylko jakiś czas aż nabędę wiedzę i możliwości do wykonania blacharki w 100% tak jak powinna być. Zaraz po blacharce poskładałem szybko wnętrze i pojechałem na przegląd. Diagnosta na sam widok chciał mnie wyrzucić :-P ale ostatecznie udało się go przekonać, że przegląd jest mi niezbędny :-P . Wspomnę tylko, że fiesta nie miała wbitego przeglądu przez 2 lata :| Wraz z pojawieniem się pieczątki w dowodzie zaczęła się dość intensywna eksploatacja codzienna. Był to pierwszy tydzień, w którym fiesta jeździła codziennie, miałem wiele wątpliwości, bałem się, że się rozleci albo coś urwie. Ku mojemu zaskoczeniu przez cały tydzień nic, czy upał, czy ulewa fiesta śmiga bez zająknięcia. W ciągu pierwszych 5 dni jazdy autem zrobiłem ponad 350 km głównie po mieście. Jako, że spisała się dzielnie dostała prezent w postaci nowych kabli zapłonowych, świec, kopułki i palca rozdzielacza. Kupiłem też uszczelki pod wydech ale muszę to dopracować bo dalej trochę dmucha. W wyglądzie zmieniło się niewiele, poza odpicowanymi felgami ale pogoda jest tak nędzna, że nie robiłem zdjęć, jak będzie chwila czasu to porobię dobrym aparatem jakieś fajne foty.
A tu foto pierdołek, za które znowu zostawiłem sporo kasy w sklepie.

Na koniec dodam tylko, że kiedy kupowałem auto straszono mnie spalaniem na poziomie 10 - 12 litrów. Trochę się tego obawiałem no bo silnik spory i na gaźniku, jednak po wnikliwych analizach i obliczeniach wychodzi, że fiesta pali w mieście około 8 litrów. Myślę, że to dobry wynik i jest do poprawienia, ponieważ czekam na kompletny zestaw naprawczy gaźnika. Poprawię też ustawienia zapłonu i wydech, pewnie za wiele już z tych 8 nie zejdę ale może przynajmniej uzyskam jeszcze lepszą dynamikę i kulturę pracy.
Pozdrawiam
 
 
 
Piter 
Ninja TEAM




Model: Ford Fiesta Mk3`92
Wersja: Xr2i
Silnik: RS2000/150KM
Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 3843
Skąd: Wrocław
Wysłany: 4 Sie 2009, 12:29   

No i aby tak jeździła kolejne tygodnie.
Pogoda dopisuje więc pochwal się zdjęciami.
_________________
MK3 XR2i Czarna Curva 1.6 CVH --- RSCurva 2.0 N7a + SZPERA :V:
MK4 1.25 ZETEC Ghia
MK6 1.4 TDCI w automacie - coraz gorzej ze mną ...
 
 
 
Maćko 


Model: Ford Fiesta Mk1`83
Wersja: Xr2
Silnik: 1.6/84KM
Imię: Maciek
Dołączył: 26 Lis 2008
Posty: 135
Skąd: Bytom
Wysłany: 10 Sie 2009, 15:56   

Nie było mnie przez jakiś czas ale działo się sporo. Jako, że fiesta świetnie śmigała każdego dnia to postanowiłem, że również na wakacje pojedzie ze mną. Sporo osób pukało się w głowę, powtarzali ciągle "takie stare auto a jak się zepsuje itp itd". Fakt trasa była daleka, ze śląska nad morze. Z pomocą przyszła wnęka obok koła zapasowego, zapakowałem ją narzędziami, jakimiś częściami olejem i pomyślałem "jakoś to będzie". Jak się później okazało w ogóle do niej nie zaglądałem :2xf: .
Byliśmy w Łodzi:

Byliśmy gdzieś tam :-P :

A tu dowód, że w aucie drzemie zło devil :

Ostatecznie po wieluuuu godzinach drogi dotarliśmy do celu, a i sąsiada mieliśmy ciekawego :) :

Xr2 love:

Zdjęcia są jakie są bo z komórki ale nie chciałem brać cyfrówki bo kto by jej tam pilnował pub2
Pozdrawiam

[ Dodano: Nie Wrz 27, 2009 00:57 ]

Panda look zlikwidowany ;)
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów Przyklejony: Opisy techniczne i dane regulacyjne mk1 (bez XR2)
Laskosz Mechanika ogólna 0 23 Mar 2006, 20:20
Laskosz
Brak nowych postów Przyklejony: Opisy techniczne i dane regulacyjne mk2 (bez XR2)
Laskosz Mechanika ogólna 2 8 Sty 2011, 12:09
Gurney89
Brak nowych postów [Inne] Escort mk 4 by Maćko
Maćko Nasze auta 11 29 Mar 2013, 19:44
Pietrekk
Brak nowych postów Fiesta MK1 by Qba & Maćko
Qba1983 Nasze auta 54 9 Lis 2010, 18:42
Qba1983
Brak nowych postów Białe plamy na lakierze
kicaj93 Blacharstwo / Lakiernictwo / Kosmetyka samochodowa 4 2 Lip 2013, 17:54
kicaj93


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group




Instagram




Fiesta Klub Polska nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek treści umieszczane przez użytkowników forum.
Odpowiedzialność ta spoczywa na autorach tych treści.