Przesunięty przez: Freeman 21 Cze 2014, 20:07 |
[MK4] Wymiana oleju w ukladzie wspomagania |
Autor |
Wiadomość |
Rostoff
Model: Ford Fiesta Mk4`96
Wersja: Inna
Silnik: 1.25i/75KM
Imię: Paweł
Wiek: 48 Dołączył: 18 Cze 2007 Posty: 20 Skąd: Mielec
|
Wysłany: 9 Lis 2008, 22:25 [MK4] Wymiana oleju w ukladzie wspomagania
|
|
|
Tak jak w temacie jak się za to zabrać
Czy wystarczy tylko odkręcić węże od wspomagania i spuścić olej i potem nalać świeży i to wystarczy?
czy trzeba zrobić coś więcej jak tak to co ? |
_________________
|
|
|
|
|
Marcin
Model: Inne auto
Wersja: Titanium X
Silnik: 2.0 16V
Imię: Marcin
Wiek: 39 Dołączył: 10 Kwi 2006 Posty: 3094 Skąd: Krosno Odrz.
|
Wysłany: 10 Lis 2008, 00:29
|
|
|
do wspomagania dolewa się oleju w razie ubytku, tak jest napisane w książce obsługi, nie trzeba go wymieniać. |
_________________ Jest: Focus MK2FL, Mazda 2 DY, Puma MK1
Było: Clio 2, Mazda 323F BJ, Fiesta MK4 |
|
|
|
|
zebro78
Model: Ford Fiesta Mk5`99
Wersja: Ghia
Silnik: 1.25i/75KM
Imię: Robert
Wiek: 46 Dołączył: 20 Sie 2006 Posty: 108 Skąd: Grodziec
|
Wysłany: 10 Lis 2008, 08:12
|
|
|
... a po drugie po całkowitym opróżnieniu i ponownym nalaniu płynu do wspomagania może być problem z odpowietrzeniem. Wtedy musisz chyba mieć jakiś przyrząd do odpowietrzania obwodu hydraulicznego wspomagania . |
_________________ Motto Żebrusia :
Dobry sex to taki , po którym nawet sąsiedzi idą na papierosa |
|
|
|
|
polo1976
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: Inna
Silnik: 1.3i/60KM
Wiek: 47 Dołączył: 28 Lut 2007 Posty: 93 Skąd: września
|
Wysłany: 10 Lis 2008, 09:39
|
|
|
tak jak pisze Marcin płyn wspomagania nie podlega okresowym wymianom w razie ubytku dolewa się tylko. Jednakże czasami istnieje uzasadniona przyczyna wymiany tego płynu. W takim przypadku:
1. odkręć przewody przy zbiorniku i spuść płyn ze zbiornika i z przewodów
2. weź jakąś szmatę lub butelkę włóż tam przewody, i przekręć stacyjkę ale tak żeby nie zapalił. Wystarczy że obróci, wypluje wtedy resztę płynu z pompy i reszty układu.
3. skręć wszystko do kupy
4. nalej nowego płynu do poziomu MAX
teraz musisz odpowietrzyć układ. Od razu Ci powiem, że jest to bardzo ryzykowne. Nieodpowiednie odpowietrzenie może rozsadzić siemeringi w maglownicy a zdarza się to nawet wykwalifikowanym warsztatom.
Odpowietrzenie przeprowadzasz w następujący sposób:
Po zalaniu zbiornika płynem przekręcasz zapłon (żeby nie zapalił) trochę płynu zniknie ze zbiornika (pompa zassie go do układu). Dolewasz płynu do poziomu max i odpalasz silnik. Zauważysz po odpaleniu, że płyn w zbiorniku bardzo się spieni. Czekasz aż płyn się wyklaruje tzn. znikną bąbelki powietrza po czym robisz delikatne ruchy kierownicą prawo-lewo. Płyn znowu się spieni. Znowu poczekaj aż się wklaruje i znowu ruchy kierownicą teraz trochę większe. I tak aż dojdziesz do pełnego skrętu kierownicą.
Pełne odpowietrzenie układu nastąpi po przejechaniu ok 200 km, więc nie zdziw się jeśli z początku będzie chodzić trochę ciężko
Zaznaczam że ruchy kierownicą muszą być naprawdę delikatne a zwłaszcza te pierwsze. Na początku odpowietrzania w maglownicy masz powietrze i to ono przy mocniejszym skręcie kierownicą powoduje wytworzenie bardzo wysokiego ciśnienia które może rozerwać siemeringi w maglownicy. Jak robiłem regenerację maglownicy za pierwszym razem zrobiłem właśnie ten błąd. Rozerwało mi maglownicę i na nowo musiałem robić regenerację.
Podsumowując, jeśli wymiana tego płynu to tylko kaprys a nie mus, lepiej sobie odpuść
Istnieje duże ryzyko, że rozwalisz maglownicę a wtedy kaplica
Pozdrawiam |
_________________ Zanim zrobisz - popytaj, zanim popytasz - poszukaj i pomyśl!!! |
|
|
|
|
Rostoff
Model: Ford Fiesta Mk4`96
Wersja: Inna
Silnik: 1.25i/75KM
Imię: Paweł
Wiek: 48 Dołączył: 18 Cze 2007 Posty: 20 Skąd: Mielec
|
Wysłany: 10 Lis 2008, 10:44
|
|
|
Chyba sobie odpuszczę wymianę szkodaby bylo rozwalic maglownice
A olej chciałem zmienić bo coraz ciężej zaczyna działać wspomagane i olej jakoś dziwnie czarny jak smoła |
_________________
|
|
|
|
|
JoeMix
Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 43 Dołączył: 23 Maj 2004 Posty: 12026 Skąd: Konstantynów
|
Wysłany: 10 Lis 2008, 10:59
|
|
|
polo1976 napisał/a: | przekręć stacyjkę ale tak żeby nie zapalił. Wystarczy że obróci, wypluje wtedy resztę płynu z pompy i reszty układu. | Dla pewności odpiął bym czujnik położenia wału, żeby nie było iskry. |
_________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
|
Marcinowaty
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Marcin
Wiek: 44 Dołączył: 21 Sie 2008 Posty: 1447 Skąd: Trzcianka
|
|
|
|
|
polo1976
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: Inna
Silnik: 1.3i/60KM
Wiek: 47 Dołączył: 28 Lut 2007 Posty: 93 Skąd: września
|
Wysłany: 10 Lis 2008, 20:15
|
|
|
Rostoff napisał/a: | Chyba sobie odpuszczę wymianę szkodaby bylo rozwalic maglownice
A olej chciałem zmienić bo coraz ciężej zaczyna działać wspomagane i olej jakoś dziwnie czarny jak smoła |
Jeżeli ciężej Ci chodzi wspomaganie sprawdź krzyżak możliwe że złapał jakieś syfy, chociaż jak u mnie wadził krzyżak, to podczas kręcenia wyczuwalne był opór w jednym położeniu. Opisowo było: "luźno-opór-luźno". Nie wiem jak u Ciebie to wygląda. Możliwe też że Ci pompa siada jeżeli ciężko chodzi w zakresie pełnego skrętu.
JoeMix napisał
Dla pewności odpiął bym czujnik położenia wału, żeby nie było iskry.
Faktycznie lepiej dmuchać na zimne jednak co dwie głowy to nie jedna |
_________________ Zanim zrobisz - popytaj, zanim popytasz - poszukaj i pomyśl!!! |
|
|
|
|
walbed [Usunięty]
|
Wysłany: 19 Sty 2009, 12:35
|
|
|
polo1976 napisał/a: | Odpowietrzenie przeprowadzasz w następujący sposób:
Po zalaniu zbiornika płynem przekręcasz zapłon (żeby nie zapalił) trochę płynu zniknie ze zbiornika (pompa zassie go do układu). Dolewasz płynu do poziomu max i odpalasz silnik. Zauważysz po odpaleniu, że płyn w zbiorniku bardzo się spieni. Czekasz aż płyn się wyklaruje tzn. znikną bąbelki powietrza po czym robisz delikatne ruchy kierownicą prawo-lewo. Płyn znowu się spieni. Znowu poczekaj aż się wklaruje i znowu ruchy kierownicą teraz trochę większe. I tak aż dojdziesz do pełnego skrętu kierownicą.
Pełne odpowietrzenie układu nastąpi po przejechaniu ok 200 km, więc nie zdziw się jeśli z początku będzie chodzić trochę ciężko
Zaznaczam że ruchy kierownicą muszą być naprawdę delikatne a zwłaszcza te pierwsze. Na początku odpowietrzania w maglownicy masz powietrze i to ono przy mocniejszym skręcie kierownicą powoduje wytworzenie bardzo wysokiego ciśnienia które może rozerwać siemeringi w maglownicy. Jak robiłem regenerację maglownicy za pierwszym razem zrobiłem właśnie ten błąd. Rozerwało mi maglownicę i na nowo musiałem robić regenerację. |
Lepiej zdjąć pasek wieloklinowy i kręcić ręcznie pompą przy opróżnianiu i napełnianiu układu.
` |
|
|
|
|
kuna9
Model: Ford Fiesta Mk4`99
Wersja: Inna
Silnik: 1.3i/60KM
Dołączył: 20 Sie 2008 Posty: 22 Skąd: jaworzno
|
Wysłany: 19 Sty 2009, 21:03
|
|
|
z tego co widze to każdy ma inna teorie na odpowietrzanie układu wspomagania.. a więc też się wypowiem:) Po spuszczeniu całego oleju przekładniowego zalewasz do maxa i skrecasz kierownica(bez włączonego zapłonu) w jedną i w drugą stronę do oporu ,po czym dolewasz oleju do zbiorniczka i odpalasz silnik i skręcasz ponownie kierownicą do oporu w jedną i drugą strone(powtarzasz tą czynność 3x) póżniej zakrecasz koreczek od zbiorniczka i gotowe:) |
|
|
|
|
Badyl [Usunięty]
|
Wysłany: 15 Mar 2009, 17:36
|
|
|
a do wspomagania to chyba musi byc jakis specjalny olej co nie?? jesli tak to poprosze o nazwe dobrego jakiegos bo mam maly ubytek i chce dolewke zrobic ale nie wiem jaki to ma byc olej Prosze o pomoc |
|
|
|
|
awilk
Model: Ford Fiesta Mk5`01
Wersja: Fun
Silnik: 1.25i/75KM
Wiek: 39 Dołączył: 10 Wrz 2007 Posty: 245 Skąd: Gać
|
Wysłany: 15 Mar 2009, 18:13
|
|
|
Teoretycznie powinieneś mieć olej oryginalny.
Cytat z ksiązki:
Olej przekładniowy ATF odpowiadający wymaganiom normy Ford ESP M2C 166H.
A mieszanie oleju z innym to chyba nienajlepszy pomysł i lepiej kupić fordowski poprostu. |
|
|
|
|
Marcinowaty
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Marcin
Wiek: 44 Dołączył: 21 Sie 2008 Posty: 1447 Skąd: Trzcianka
|
|
|
|
|
Badyl [Usunięty]
|
Wysłany: 22 Mar 2009, 15:19
|
|
|
dobra a co wy na to mi powiecie: bylem w sklepie i chcialem kupic ten olej ATF i byl mobil syntetyk i polsyntetyk i facet powiedzial ze jak mialem wczesniej zalane syntetykiem a wleje teraz polsyntetyk (i na odwrot) to mi pompe rozpieprzy. a skad mam wiedziec jaki jest wlany a nie chce wymieniac calego. prosze o pomoc w tej sprawie |
|
|
|
|
JoeMix
Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 43 Dołączył: 23 Maj 2004 Posty: 12026 Skąd: Konstantynów
|
Wysłany: 22 Mar 2009, 19:09
|
|
|
Z tego co mi wiadomo to kolor musi się zgadzać. Bo nie jest ona od tak dla zabawy tylko właśnie do identyfikacji (przypominam kolegę tu z forum któremu powiedziano czerwony, a zalał białym i szlag mu trafił fiestę) |
_________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
|
Badyl [Usunięty]
|
Wysłany: 23 Mar 2009, 22:05
|
|
|
no wiec po wstepnych ogledzinach :p dopatrzylem sie ze jest to kolor czerwony tego oleju wiec teraz mam kupic atf czerwony czy jakis to jest inny?? sorry za takie meczenie tymi pytaniami ale nie chce sobie czegos rozwalic wiec wole dopytac o wszystko dokladnie |
|
|
|
|
JoeMix
Model: Ford Fiesta Mk7`09
Wersja: Titanium
Silnik: 1.4Duratec/96KM
Wiek: 43 Dołączył: 23 Maj 2004 Posty: 12026 Skąd: Konstantynów
|
Wysłany: 24 Mar 2009, 09:03
|
|
|
Najlepiej sprawdź w książce (albo niech ktoś sprawdzi) specyfikację oleju zalecana przez producenta, jak się okaże że czerwony - to jesteś w domu, lej zgodny ze specyfikacja (lub zamiennik) - jak kolor oryginalnego jest inny to będzie problem z ustaleniem co masz zalane, |
_________________ Trist, yem nu enske ya vehatvase. Da! |
|
|
|
|
yhyhyh
Model: Ford Fiesta Mk6`05
Wersja: Sport
Silnik: 1.6TDCi/90KM
Wiek: 35 Dołączył: 19 Maj 2013 Posty: 17 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: 8 Cze 2013, 17:58
|
|
|
awilk napisał/a: | Teoretycznie powinieneś mieć olej oryginalny.
Cytat z ksiązki:
Olej przekładniowy ATF odpowiadający wymaganiom normy Ford ESP M2C 166H.
A mieszanie oleju z innym to chyba nienajlepszy pomysł i lepiej kupić fordowski poprostu. |
tak odswieze temat i na przyszkolsc dla innych .
Mialem
Forda escorta
peugeota 206
Vw polo
Opla corse
i jak mi brakowalo plynu do wspomagania zawsze wlewalem STP(sa mieszalne) i nigdy powtarzam nigdy nie bylo problemu ze zmieszaniem tych roznych plynow a gadanie bo ford pisze to pisze tamto wiesz dlaczego bo to dla nich piniadz i tyle.
jakis czas temu brakowalo w fiescie dolalem STP i i nie ma problemu . |
|
|
|
|
|