[Parzych]

Heh, szkoda...

[Skfarek]

Parzych, b±dzmy dobrej my¶li mo¿e w przysz³ym roku, a tymczasem:

Lecimy z koksem, z auta wylecia³o oko³o 5,6 kg (zwa¿one, zdjêcia z wag± pó¼niej) + wycieraczki + mechanizm, czyli realnie wiêcej ale po kolei:

Wy¿y³em siê artystycznie na boczkach wycinaj±c niepotrzebn± ich czê¶æ. By ubytek nie razi³ po ga³ach miejsce dziury za¶lepione zosta³o szlachetn± alcantar±:


Teraz jeden boczek wa¿y oko³o 1,7 kg, wiem ¿e ze spienionego PCV czy innego materia³u by³yby l¿ejsze, ale na razie brak kasy na nie
Wyjecha³ równie¿:
dywan (ok. 2,3 kg)
grube aluminiowe uchwyty tapicerki z tylnych boczków
pianka pod napinacze pasów
mocowania prowadnic fotela
konsola ¶rodkowa (0,5 kg)

Wjecha³ za to uchwyt na d³ugopisy dla pilota (na razie tutaj, jak zrobiê boczki z PCV przeniosê):


Wjecha³y naklejki (mam nadziejê, ¿e nie bêd± musia³y byæ wykorzystane, ale na wszelki wypadek niech bêd±):



No i wreszcie wjecha³a pojedyncza wycieraczka, jak widaæ na poni¿szym zdjêciu wymaga³a trochê kombinacji w postaci dorobienia uchwytu, gdy¿ w zestawie nie by³o:

A tak ju¿ wygl±da po zamontowaniu, zastanawiam siê tylko czy ten mój zestaw nie jest wersj± dla ruchu lewostronnego :scratch: Bo wycieraczka powinna startowaæ chyba od strony kierowcy, my¶la³em by obróciæ silniczek o 180 stopni ale niestety miejsca nie ma na to:


Wnioski: sam mechanizm jest du¿o l¿ejszy od tradycyjnego, dodatkowo waga obni¿a siê o jedno ramiê i pióro wycieraczki (które zreszt± pasuje seryjne do nowego zestawu).

A teraz trochê zaleg³o¶ci tzn. te rzeczy by³y ju¿ przed kielcami ale nie opisywa³em ich, mea culpa, ju¿ siê poprawiam:

Nowa organizacja baga¿nika, tzn. wszystko ³adnie pomocowane paskami by nie lata³o, w tym równie¿ ko³o zapasowe:

Hamaczek na kaski co by im wygodnie i komfortowo by³o:

Umocowanie aku, które musia³em zrobiæ po BK:


That`s all folks, ale stay tuned for more

[DemptD]

mocowanie aku w darasowym stylu

[hubi_2006]

Zara¿ony racing'iem

[Skfarek]

DemptD, ale skuteczne
hubi_2006, nieuleczalnie

Co mo¿na zrobiæ z woln± sobot±:
1. Mo¿na siê wreszcie porz±dnie wyspaæ.
2. Mo¿na pojechaæ nad wodê i pomoczyæ dupsko.
3. Mo¿na posprz±taæ w gara¿u/mieszkaniu.... (wróæ... to ma byæ przyjemny dzieñ :grin: )
4. Mo¿na pod³ubaæ wreszcie spokojnie przy aucie...
5. Mo¿na wstaæ o godzinie 4:30, zapakowaæ kpl. opon, narzêdzi i p³ynów ustrojowych dla auta do "wozu serwisowego", samemu wpakowaæ siê w rycz±c± puszkê i zapieprzaæ 120 km po to by na torze spêdziæ ³±cznie jakie¶ 15 min a pozosta³e kilka godzin w jego okolicy, opalaj±c sobie przy tym ryj i ³apy na gustowny czerwony kolor

Chyba nie muszê pisaæ, któr± opcjê wybra³em na sobotê 26 lipca ale po kolei:
Tym razem BK odby³o siê bez dodatkowych atrakcji jako, ¿e by³ to ju¿ mój kolejny start - reasumuj±c po mi³ej i krótkiej pogawêdce dostali¶my bez problemu naklejkê o zaliczeniu badania. Do odprawy i przejazdu zapoznawczego zosta³o 40 min to trzeba ¶mign±æ na placyk i sprawdziæ jak sprawuj± siê nowe gummi. Pierwsze wra¿enie takie sobie, k³ad± siê i piszcz± mocno, po zamontowaniu staba przedniego od GTI jest jednak lepiej - ryj mniej wyje¿d¿a. A w³a¶nie ma³a retrospekcja przed kielcami zamontowa³em staba od GTI, a dok³adnie to tego:

Powrót na placyk, ogl±danie opon, rozmowa z Dawidem (Toyota Yaris) i decyzja o podniesieniu ci¶nienia z przodu. Placyk, rundka i ..... jest o niebo lepiej. Dziêki Dawid za pomoc ! Tradycyjna odprawa i jedziemy zapoznawczy, a w³a¶ciwie to ... lecimy. Tempo wszyscy maj± prawie jak w przeje¼dzie punktowanym. Komentarz Orzecha (pilota) ... ju¿ koniec? zd±¿y³em opisaæ w sumie trzy zakrêty Nic to synek, siê nie martw, bêdziemy modyfikowaæ na bie¿±co i podczas treningowego
Chwila przerwy i lecimy treningowy ju¿ bardziej na ostro, w kolejce ustawiam siê asekuracyjnie by nie mieæ na dupie jakiej¶ Imprezy, przeca by mnie zdublowa³a pewnie :grin:
Treningowy przejechany, punkty do poprawy to nawroty - za bardzo szarpane, przepa³owane, jeszcze trochê bojê siê ciêcia i tarek. Czas zmierzony przez Orzecha 2:31 - nie wiemy du¿o czy ma³o, ale generalnie trasa szybka mimo ustawienia du¿ej ilo¶ci szykan na le¶nym. Teraz trzeba sprawdziæ listê startow±, konkurencja w klasie naszej czyli III mocno gruba ok 27 albo 28 aut, na szczê¶cie startujemy w miarê "po numerach" czyli my mamy 96 a przed nami 95 (Dawid w Yarisie) i 94, potem 80 itd.

Pierwszy przejazd liczony: 2:24 czyli jest poprawa, nadal spieprzone nawroty, o¶mielam siê powoli do tarek :grin: Odleg³o¶æ od szykan nie jest ju¿ liczona w kilometrach.

Drugi przejazd liczony: 2:22:88, tym razem grzejemy gummi przed startem (a co im bêdê ¿a³owa³), znowu nie wchodzi raz bieg, ale mimo tego jest lepiej, jedzie mi siê rewelacyjnie, zaczynam czerpaæ mocn± radochê z zapieprzania :grin:

Trzeci przejazd liczony (najlepszy): 2:22:64, by³oby jeszcze lepiej tylko wpad³em na pomys³ by zredukowaæ w jednym miejscu do dwójki na le¶nym - why the fuck did i do it? Co¶ napieprza po aucie? Co¶ siê odkrêci³o? Przyje¿d¿amy, inspekcja wnêtrza i niespodzianka.... wreszcie pod fotelem znalaz³a siê przed³u¿ka do grzechotki której szuka³em przez ostatni miesi±c :grin:

Czwarty przejazd liczony: 2:23 i co¶, nawroty delikatniej brane - jest lepiej, ale przepa³owa³em na wej¶ciu w karting no i czas gorszy.

Efekty - 101 na 107 którzy ukoñczyli w generalce - w pobitym polu zosta³y auta z klasy IV i III.
25 miejsce w klasie na 27 mimo najs³abszego auta nie jeste¶my ostatni!!!!!!!

Reasumuj±c:
Do poprawy:
- krêcenie kierownic± - delikatniej i z wyczuciem
- wyj¶cie z nawrotów i zakrêtów - mniej gazu
- w cholernym mechanizmie zmiany biegów trzeba wymieniæ czê¶ci na nowe
- nabyæ prawdziwe slicki
- wiele muszê siê nauczyæ, w mojej klasie ci najlepsi krêc± czasy od 2:07 do 1:59 !!!!

No i kilka fociszy:


"Zielone jajo" to nasz wóz serwisowy Obok Yariska Dawida - TS czyli 1.5 105 kucy, silnik seria, opony ju¿ nie 200/54/13 full slick
Za³apali¶my siê na jedno zdjêcie na stronie automobilklubu kieleckiego:

A tak wygl±daj± rogale po upalaniu:

W sumie nie¼le, dodatkowy szlaczek na ¶rodku to pami±tka po ciêciach i tarkach

No i film:

https://www.youtube.com/watch?v=ggxpUvI6lK0

Kolejny wyjazd planowany na wrzesieñ, a w miêdzyczasie ... zmiany, zmiany, zmiany

[tadzias]

Zacnie ale nadal mnie nim nie przewioz³e¶

[Skfarek]

tadzias, ano w sumie to nie, mea culpa, ale postanawiam siê poprawiæ Jak by Ci siê chcia³o to zapraszam we wrze¶niu na Kielce jak bêdê jecha³

[Faza]

zapisy na sierpieñ ruszy³y

[Skfarek]

Faza, wiem, auto rozgrzebane wiêc nie by³em, tzn, wpad³em ale jako widz na chwilkê z m³odym, ale jako¶ nie mog³em ciê znale¼æ :( A auto rozgrzebane bo:

W leichtwagenie wprowadzi³em „parê” zmian Zaczê³o siê lajtowym planem poprawy dzia³ania mechanizmu zmiany biegów i planow± wymian± rozrz±du a skoñczy³o siê na…… , zreszt± sami zobaczcie:
Jako ¿e staram siê wyci±gaæ wnioski z ka¿dego startu i poprawiaæ to co kuleje, po ostatnich incydentach z biegami, które postanowi³y siê nie daæ wrzuciæ zgromadzi³em wszystkie tajle do odbudowy mechanizmu zmiany biegów. Mo¿e i nie wygl±da bo zdjêcie suszark± robione ale tutaj praktycznie wszystko jest nowe – koszyczek, jab³ko, sprê¿ynki itp. itd.:

Jednak jak to zwykle w pe³noletnich autach bywa nie oby³o siê bez niespodzianek. W moim przypadku okaza³o siê ¿e elementy linki (tej poni¿ej prêtu wybieraka) by³y …. ratowane ju¿ za pomoc± poxipolu albo innej kropelki. Zapad³a wiêc decyzja o wymianie ca³ej linki, o ile generalnie kupowanie czê¶ci do 6nki jest przyjemne i nie obci±¿a nadmiernie portfela to w tym przypadku czeka³a mnie niemi³a niespodzianka. Tak tak, zamienników brak a dostêpny tylko orygina³ w ASO. Ten „kawa³ek” linki:

kosztuje………………………. 380 z³.
Kolejna niespodzianka – trzeba wymieniæ tulejkê, w poni¿szym mechanizmie:

No i ile takie gówienko mo¿e kosztowaæ, z 5 z³? Nieeeeee…. 35 z³. Zamienniki? Ke? Jakie zamienniki.
Na poprawê humoru postanowi³em nabyæ co¶ co ju¿ od d³u¿szego czasu mi siê podoba³o czyli RRS F2000:

Do tego dosz³y te¿ ¶ruby oczkowe (po co o tym za chwile).
A tu porównanie dwóch ga³ Starej i nowej, dziêki nowej zyskuje te 3 cm na wysoko¶ci czyli zmniejsza mi siê droga od kierownicy ;P

A tu ju¿ zamontowana:


Po wszystkich powy¿szych operacjach wsiad³em w auto, na „sucho” pozmienia³em biegi i …. Oszala³em. Dlaczego do cholery ciê¿kiej do tej pory znosi³em ten rozklekotany mechanizm i tak d³ugo zwleka³em z wymian±? Teraz jest rewelacja, biegi zwarte, nie ma luzów, wchodz± z charakterystycznym oporem. Cudowne.

A ¶ruby oczkowe po co? Do monta¿u pasów, jako ¿e pilot narzeka³ na stare 2 calowe, zamieni³em je na 3 calowe 4 punktowe z centraln± klamr± (a czego siê nie robi dla dopieszczenia dobrego pilota, to¿ to skarb prawdziwy):


Ogl±daj±c mój ostatni przejazd doszed³em do wniosku ¿e leichtwagen zachodzi przy skrêcie jak stary ikarus. Trzeba by wiêc i z tym co¶ zaradziæ skoro auto i tak sta³o rozgrzebane u Mateusza (FC Auto Kraków – ulica Marcowa, przy okazji polecam i pozdrawiam) to dodatkowa praca nie zawadzi. Koncepcje waha³y siê od wymiany sprê¿yn na twardsze i deko ni¿sze cyzli -40 mm zamiat -35 mm i najlepiej co¶ z H&Ra. Potem dosz³a koncepcja zmiany amorów – ale po podliczeniu interesuj±cej mnie konfiguracji czyli B6 lub B8 i do tego H&R moje zainteresowanie posz³o w kierunku gwintu. No i tu dopiero siê zaczê³o :( Opcja bud¿etowa wiêc KW i Weitec odpadaj±. Ma byæ nowy bo u¿ywka z niepewnego ¼ród³a nie wchodzi w grê a pewnego na chwilê obecna brak. Po licznych godzinach, przeczytaniu ca³ego internetu na placu boju z bud¿etów zostaj± Fk AK Street i V-MAXX. Niestety pomimo dobrych opinii FK jest wszêdzie opisywany jako miêkki i komfortowy a nie o to mi chodzi. Na korzy¶æ V-mAXXA przemawiaj± opinie z amerykañskich i australijskich forów mazdy – otó¿ na tym zawiasie MX-5ki ¶migaj± na track-dayach :grin:
Nadchodzi moment, który uwielbia ka¿dy motoryzacyjny popapraniec, kiedy kurier wtaszcza wielka paczkê, podpisujesz papiura i zaczynasz rozpakowywanie by za chwilê nasycaæ ¶lepia takim oto widokiem:

Kolejny moment ciesz±cy serducho i oko to ten kiedy gwint zawita na pok³adzie:


Nied³ugo siê wybrudzi i nie bêdzie ju¿ taki ³adny, trzeba podziwiaæ puki siê b³yszczy Tak wiem belka wygl±da jak ostatni kupsztal, ale poli wieszaczek do wydechu nadal jest smakowity 
Ustawienie na razie ok 40 - 45mm, po¶migam, zobaczê jak jest i jak przyjdzie potrzeba zawsze mo¿e jeszcze minimalnie pój¶æ w dó³. Foteksy ca³ego auta pó¼niej. Geometria ustawiona, z przodu bezpieczny ‘sportowy” negatyw to jest -1,5 , reszt fabryka.
Teraz pewnie ogl±daj±c kolejne zdjêcie kto¶ pomy¶li, ¿e jestem rozpórkowym (nie myliæ z rozporkowym) fetyszyst±:

Tak, dosz³a kolejna 3 rozpórka na ty³. Aluminiowa bo lekka i nie mog³em znale¼æ metalowej ze ¶rub± rzymsk±. Ale to nie koniec bo dzisiaj doszed³ jeszcze jeden rarytasik, który czeka na monta¿:

Jako, ¿e drugim pierwotnym celem wizyty u mechanika by³a wymiana rozrz±du, stwierdzi³em ¿e grzechem by by³o zostawiæ temat jak jest. Jakie¶ kilka miesiêcy wcze¶niej naby³em drog± kupna za bilety narodowego banku polskiego „nowy lekko u¿ywany” wa³ek ¦wi±tka z serii chyba GT do AEE/AEA:

Przy okazji widaæ jak czy¶ciutko jest pod deklem
A tu dla porównania wa³ek ori – widaæ, ¿e krzywki w przeciwieñstwie do ¦wiatkowego s± praktycznie „do szpica” a nie mocno zaokr±glone:

Na sam koniec „wisienk±” na torcie by³ monta¿ owiniêtego banda¿em kolektora 4w2w1, który wstyd siê przyznaæ ale czeka³ na monta¿ ze dwa lata:


Jak to teraz ¶miga? Wstyd siê przyznaæ ale nie wiem…. Auto przywióz³ mi wczoraj pod dom brat Mateusza a ja nawet nie mia³em kiedy siê przejechaæ. Ale wg jego s³ów silnik ci±gnie super tak jak w jego CRXie (bez V-Teca ale z chyba 130 kuñmi pod maska ), trzymanie drogi i prowadzenie super … tylko opony nie powalaj±. Co dalej? Muszê siê wreszcie przejechaæ, bêdzie na pewno okazja jutro bo umówi³em siê na hamowniê wreszcie (mam nadziejê ¿e ni e bêdzie wstydu)  A chrzest bojowy nowego setupu planowany jest na 27 wrze¶nia czyli kolejna rundê superoesu.
No i tradycyjnie stay tuned for more…..

[Parzych]

Mia³a byæ bud¿etowa bryczka do poje¿d¿awek, a tu siê coraz grubszy projekt robi... Kiedy klatkê wsadzasz

[Skfarek]

Bud¿et rozj...³a ju¿ parokrotnie Choroba urywania sekund w stanie terminalnym, nieuleczalna ju¿ Klatki full raczej nie bêdzie narazie, za to rollbar taki bardziej rozbudowany - najprawdopodobniej na zimê

[ Dodano: Sob Sie 30, 2014 12:18 ]
Panie i panewki Oto po wielu latach ciemnoty i niejasno¶ci nadszed³ moment prawdy, od tej chwili nie bêdzie ju¿ trzeba wró¿yæ z fusów, chodziæ do wró¿ki, mêczyæ tarota ani czekaæ na wiadomo¶æ z kosmosu, prawda nadesz³a :amen:

Ale na pocz±tek co¶ co stanowiæ bêdzie punkt odniesienia dla niewiernych czyli dane fabryczne:
1.6 AEA
okres produkcji: IX 94-VII 95,
Pojemno¶æ skokowa: 1598 cm3
Moc kW przy obr/min: 55/5200
KM przy obr/min: 75/5200
Moment obrotowy Nm przy obr/min: 128/2800

A ja go popsu³em na:

Dla nie lubi±cych kresek (a s± tu tacy)?:

101,5 HP/5890 obr/min
151,9 Nm/3441 obr/min



[ Dodano: Pi± Wrz 19, 2014 15:58 ]
A tym czasem przygotowania do IX superoesu (ju¿ 27 wrze¶nia) id± pe³n± par± :grin:

Tylny stabilizator Eibacha zamontowany, niestety poniewa¿ fabryczne opaski by³y uszkodzone, zamontowany zosta³ na zastêpczych (z atestem) miejmy nadziejê ¿e dadz± radê:


By zrekompensowaæ dodatkow± wagê staba wzi±³em siê ostro za odchudzanie. Pierwsza na front posz³a maska, teraz jest trochê bardziej "scerbata":

ale za to l¿ejsza o:


Po kolejnych przemy¶leniach zmieni³em sposób montowania pasów, pozbywaj±c siê ¶rub oczkowych i karabiñczyków:


Zaskakuj±co dla mnie na samej tej zmianie zaoszczêdzi³em a¿:


Podgl±daj±c kumpla który swapuje budê w swojej rajdówce wykorzysta³em patent rajdowców i pozby³em siê plastikowych mocowañ instalacji zastêpuj±c j± trytkami:


Kolejne zaskoczenie spotka³o mnie po zwa¿eniu wszystkich usuniêtych plastików:


Na koniec po wnikliwej inspekcji, znalaz³em jeszcze trochê masy bitumicznej pod desk±, usun±³em mocowanie podsufitki i parê niepotrzebnych innych i uda³o siê jeszcze wywaliæ:


Poprzednie zmiany poch³onê³y fundusze, dlatego z braku kasy trzeba bêdzie pojechaæ na ³ysych oponach :grin: :




PS. Felgi na szczê¶cie nic nie kosztowa³y bo zamieni³em je za stary zawias MTSa, tak dla potomno¶ci parametry: 7x13 et25 BCW Powertech. Kolor dosta³em w spadku ale podoba mi siê wiêc pewnie zostanie

Pozosta³o jeszcze dopie¶ciæ sponsorów:



PS. i ku przestrodze - uwa¿ajcie na tanie lampki warsztatowe:

[hubi_2006]

Poka¿my ¶wiatu, jak siê zmienia prentkie polo

[tadzias]

¦wietny projekt, a¿ dziwo ¿e tak niewiele postów w tym temacie. Pewnie ludzi pozatyka³o bo robota profi. czukiereczekod faktu rozpórkowego fetyszysty dodam, i¿ masz mocno zakorzeniony fetysz natrêtnego redukowania wagi

[luk-90]

A nie wymagaj± klatki bezpieczeñstwa u was na Kielcach przy je¼dzie na pe³nych slickach?

Bardzo ³adnie, swoj± maskê te¿ muszê tak± kuracj± potraktowaæ

[Skfarek]

hubi_2006, pokazywaæ pokazuje, ¿e ale prentki? No nieeee, mo¿e szybsze od serii trochê, ale do prentko¶ci to mu brakuje
tadzias, dziêkowaæ, profi to nie, gara¿ówa taka ma³a, a fetysz w pe³ni o czym za chwile znowu napiszê
luk-90, no w³a¶nie nie wymagaj±, ale rozbudowany rollbar w planach, mo¿e na zimê zago¶ci wreszcie
No to dalsza gar¶æ "patentów" i modów:
Przymiarka kó³ - auto podniesione wiêc st±d "terenowy prze¶wit":

Letko wystaje ale to przez baloniastego slicka:


W sumie dobrze ¿e przymierzy³em bo mimo zapewnieñ wymieniaj±cego okaza³o siê ¿e otwór centruj±cy w tych felgach jest pod Renault czyli 60,1, zd±¿y³em wiêc zamówiæ pier¶cienie centruj±ce. I tak dla porównania slick 180/550R13 i opona "cywilna" 185/60R14:


Zwróæcie uwagê na powierzchniê styku czyli "robocz±" - ile miêcha przylega do pod³o¿a w slicku (ok. 18,5-19 cm) a ile w cywilu (jakie¶ 16 cm) Oby nie pada³o bo wtedy ich nie wykorzystam tylko polece na Yoko

Kolejny gara¿owy "patent" który wpad³ przed sobotni± eskapad±:


A co to? A "rogi" aluminiowe od kierownicy do roweru.
A w pude³ku? Okleina piankowa zamiast gumowej r±czki.
A czemu? A jak kto¶ mnie zna to popatrzy na pude³ko i wyczyta bez problemu - taaaa fetyszu ci±g dalszy
No i wreszcie a po co mi to? A dlatego:


Patent wygodny bo:
- odleg³o¶æ ³apy od dr±¿ka i kierownicy mniejsza
- okleina piankowa dale dobry nie¶lizgaj±cy grip
- mo¿na teraz u¿ywaæ zarówno tradycyjnie jak i chwytaj±c "na szybciocha" tak jak wrzuca siê 4kê - czyli "zabieraj±c" d³oni± do ty³u
- kosztuje grosze w porównaniu do hydraulika no i oczywi¶cie l¿ejszy bo z ameluminium
- dziêki zawleczce (od ga¶nicy) w przycisku rêcznego w ka¿dej chwili istnieje mo¿liwo¶æ odzyskania funkcji blokady

Kombinuje jeszcze jakie¶ sensowne mocowanie rejestratora to mo¿e jaki¶ onboard bêdzie
Mapka próby ju¿ jest wiêc "na sucho" powoli uczê siê przebiegu i kombinujê jak pojadê:

[hubi_2006]

Rejestrator przyssawk± konkretn± do szyby

[Skfarek]

Do trzech razy sztuka czyli pierwsza kara i pierwsza usterka zaliczona :grin: Ale po kolei:
Sobota 27.09.2014 tym razem wyruszamy mocniejsz± ekip± bo jedzie z nami Mateusz co "na codzieñ" startuje w RPP (Rajdowy Puchar Polski). Za³o¿enia na wyjazd: pocisn±æ ostro, objechaæ Igê Dobczyñsk±, wypróbowaæ slicka. Prognozy pogody przestudiowane nadzieja na sucha nawierzchniê i mo¿liwo¶æ testu slicków wci±¿ siê tli w nas, wyci±gaj±c ¶redni± z prognoz ko³o 11:00 - 12:00 ma siê rozpogodziæ. Tymczasem ju¿ kawa³ek za Krakowem mg³a i deszcz a potem ju¿ nie lepiej :(
Na miejscu niestety dalej mokro i m¿y czyli lecimy na Yoko. Odbiór administracyjny i szybkie BK - z racji tego ¿e to ju¿ kolejny raz przechodzimy bez problemu. Przed odpraw± mo¿na popatrzeæ na tor - i tu niespodzianka porz±dkowe BMW obje¿d¿aj±c trasê krêci co chwile niezamierzonego "b±czka" - czy¿by a¿ tak ¶lisko? Odczekujemy chwilê i jako ¿e zapoznanie podzielono na 3 grupy obserwujemy pierwszy przejazd - masakra, co chwilê kogo¶ obraca na kartingowym albo wpada w po¶lizg. Ustawiamy siê w 3 grupie zapoznawczej i jedziemy - szok :shock: Kartingowy jest jak lodowisko, zero przyczepno¶ci, ka¿de dodanie gazu to mielenie ko³ami, przejazd zakrêtu jak po bu³ki i tak koñczysz na tarkach albo trawie - generalnie za³amka. Ci co maj± profi opony typu wet radz± sobie lepiej ale miny ka¿demu rzedn±. Na szczê¶cie le¶ny mimo li¶ci i wody jest o niebo lepiej przyczepny, jednak inny asfalt robi swoje
Ogl±damy pierwsze przejazdy treningowe - impreza dla emerytów - na kartingowym wszyscy pyrkaj±. Nasza kolej - dalej tragedia, ¶lizgam siê non stop, dodanie gazu to spin kó³, jad±c jak ciota drogowa wykrêcam pó³ b±czka ale jako ¿e inni maj± tak samo to nie zosta³em zdublowany.
Pod³amany ca³kiem po treningowym jadê pierwszy przejazd punktowany - uwagi jw. tzn emeriten stajl, ratuje siê tu i ówdzie ³ap± jak mi ryj wyje¿d¿a, na le¶nym pociskamy ju¿ ³adniej. Powrót do depo, czas zmierzony na telefonie to 3:21, idziemy weryfikowaæ bo brak punktu odniesienia i tu kolejny szok :shock: Czas mamy 3:18 z groszami co daje ... 77 miejsce w generalce (na jakie¶ 118) za nami kupê mocnych sprzêtów i kierowców ktorzy normalnie robi± z nas wiatrak. Micha cieszy siê nieziemsko.
Wychodzi s³oñce, tor powoli przesycha ale nadal jest zdradliwie. Jedziemy drugi przejazd. Jest o niebo lepiej i szybciej, teraz widaæ jak super pracuje nowy zawias, bez przechy³ów, opony na nawrotach dociskane s± do nawierzchni a nie rycz± jak zarzynane ¶winie. Na le¶nym przeginam i robiê .... puk. Opona z szykany mijanej z lewej w³a¶nie dosta³a darmowy lot w kosmos :grin: 5 sekund kary do czasu przejazdu..... nosz ..... k.....m.... :butcher: Czas 3:01 a by³oby takie ³adne 2:56 :niewiem: Ale - polo ci±gnie niesamowicie do samego odciêcia, na d³u¿szej prostej na le¶nym wrzucam 4kê co do tej pory by³o niemo¿liwe, d¼wiêk na nowym kolektorze zrobi³ siê bardziej chrapliwy. Biegi wchodz± jak w mas³o.
Nic to - karting przeschniêty, s³oñce ¶wieci, le¶ny mokrawy - ale wszyscy zak³adaj± full slicki... kilka minut dylematu i zapada decyzja - my te¿ zak³adamy slicka, ale asekuracyjnie bo na przód, lepiej by dupa na mokrym nie odjecha³a nam, z ty³u zostaj± wiêc Yoko.
Slick na aucie - trzeba pojechaæ placyk by go wypróbowaæ, pierwsza sprawa trzeba siê przy³o¿yæ do krêcenia kierownic± bo jest mega ciê¿ko. Rundka po placyku wywraca moje postrzeganie ¶wiata do góry nogami, tego siê nie spodziewa³em. Auto idzie jak po szynach, granica przyczepno¶ci tych opon le¿y chyba na drugim koñcu galaktyki, klej± niemi³osiernie, co¶ niesamowitego - nie do¶wiadczy³em jeszcze takiej trakcji i przyczepno¶ci :yahoo: Opony zagrzane - pora na próbê, normalnie bajka, te zakrêty gdzie walczy³em o trakcje przelatuje bez wysi³ku, niepotrzebnie odpuszczam tu i ówdzie bo podpowiada mi to psychika, przecie¿ te opony trzymaj± nadal i nawet siê nie mêcz±, przyczepno¶ci jest nadal tony !!!! Efekt - 2:21 - bez ostatniej szykany na le¶nym bo przejazd skrócono ze wzglêdu na rozlany olej.
W domu sprawdzam wyniki i te¿ szok - 79 miejsce na 109 którzy ukoñczyli (generalka), w klasie 17 na 21. Progres niesamowity pamiêtaj±c ¿e do tej pory okupowa³em miejsca w okolicy 99 i 100 :grin:
No i teraz niespodzianka mniej mi³a, w drodze powrotnej na obwodnicy Kielc nagle silnik zaczyna pracowaæ jak diesel :angry2: Dziwna sprawa klekot dochodzi z okolic ko³a rozrz±du,w obudowie paska dziura :-( Auto mimo to idzie normalnie, wiêc z dusz± na ramieniu i emerycko wracamy do Krakowa, po drodze klekot cichnie trochê, wszystko inne w normie. Odstawiam wiêc auto do kumpla i czekam na diagnozê. Mimo to jestem zadowolony z wyjazdu i dobrej my¶li - w koñcu o w³asnych si³ach dowióz³ nas z powrotem do domu

Kto dobrn±³ do koñca mo¿e w nagrodê obejrzeæ film z przejazdu:
http://www.youtube.com/watch?v=NAdvEwU8qAY
I parê zdjêæ:


Na slicku prezentuje siê bojowo, w tle Pug Mateusza (wersja przej¶ciowa) i potwór Sebastiana Tetera - Civic startuj±cy normalnie w GSMP - ca³y przód (maska + b³otniki) to jedna skorupa z carboonu - oszczêdno¶æ w stosunku do serii 40 kg :shock:
Za³apujemy siê te¿ na jedno zdjêcie w galerii Automobiklubu Kieleckiego:


PS. onboardy wysz³y fatalnie, kamera za daleko - jest focus na ¶rodek i boki, przez przedni± szybê bia³a plama i gdzieniegdzie opony widaæ, spróbujê obrobiæ to wrzucê z jeden, narazie plik 5 min ma 750 mb.
PS1. spotka³em i pozna³em wreszcie osobi¶cie Fazê - którego pozdrawiam pryz tej okazji ponownie

[tadzias]

Micha³, jest progress, tak trzymaj!

[hubi_2006]

Na³óg!

[Skfarek]

tadzias, dziêkowaæ dziêkowaæ, apetyt ro¶nie, trzeba ogarn±æ slicki i trzepaæ jeszcze lepsze czasy
Co do gripu na mokrym mam nadziejê ¿e rozwi±¿± ten problem:



185/55/14 slick deszcze Mastersport mieszanka bardzo miêkka bez homologacji drogowej (¶cianki mega twarde)

hubi_2006, ¿eby¶ wiedzia³, ju¿ kombinujê jak tu sprzedaæ ma³¿once info ¿e chce jechaæ na kolejna X rundê 18 pa¼dziernika

Co do awarii to wstêpna diagnoza potwierdza moj± teoriê tzn. co¶ wpad³o pod pasek rozrz±du (mimo os³ony) i go trochê razem z rolka prowadz±c± pochamra³o, potem z du¿± si³± zosta³o przez pasek wywalone przez obudowê robi±c przy tym w niej dziurê tak± 2cmx2cm. Jak bêdzie rozebrany rozrz±d wszystko powinno staæ siê jasne.

Wrzucam onboard, s³aby strasznie bo jak pisa³em kamerka za daleko, trochê obciê³o pierwsze sekundy startu ale dopiero siê uczê zabaw z montowaniem filmów:
https://plus.google.com/u/0/photos/yourphotos?pid=6064192684372701362&oid=104845241411984208067
PS. machanie ³apami pod koniec i niecenzuralne teksty to po potr±ceniu opony