Przesunięty przez: szynszyl 31 Maj 2011, 13:10 |
[MK3] Wymiana świec i przewodów WN w Fieście 1,1i |
Autor |
Wiadomość |
bidżej
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Bartek
Wiek: 37 Dołączył: 22 Maj 2008 Posty: 4784 Skąd: Stuttgart
|
Wysłany: 25 Wrz 2008, 15:45 [MK3] Wymiana świec i przewodów WN w Fieście 1,1i
|
|
|
Cześć.
Dziś pierwszy raz wymieniałem świece i przewody wysokiego napięcia w swojej pięknej - nie były w tragicznym stanie, ale nie wiedziałem kiedy coś było przy nich robione. Koszty nie są astronomiczne, a w dodatku idzie zima...
Nie znalazłem tu nigdzie poradnika na ten temat, więc musiałem trochę pogrzebać tu i ówdzie żeby się dowiedzieć co i jak. Dlatego zebrałem to w całość i oto jest - mam nadzieję że pójdzie do przyklejonych i co niektórym ułatwi życie, a innym oszczędzi nerwów
STOPIEŃ TRUDNOŚCI: banalny
CZAS WYKONANIA: do 30 minut?
POTRZEBNE GADŻETY:
Potrzebne są przede wszystkim nowe świeczki i kable. W moim przypadku komplet Motorcrafta:
# świece AGFS 22CM1 - 7pln/szt
# przewody EWR10 - 99pln/komplet
Niektórzy mówią że lepiej kupić NGK, ale u mnie pod maską wszystkie gadżety są Motorcrafta więc tą regułę chciałem zachować
Kolejna rzecz to zestaw potrzebnych narzędzi:
# PORZĄDNY klucz do świec 16 - ja użyłem grzechotki 1/2" z przedłużką i nasadką do świec (kluczem przegubowym za 3pln z marketu można sobie w nosie podłubać)
# sprężone powietrze (do wydmuchania syfu z gniazd świec), ewentualnie pędzelek
# rękawiczki (co by się nie upaprać)
# śrubokręt gwiazdkowy (do demontażu filtra powietrza)
# kombinerki (do ściągania opasek z węży od obudowy filtra)
# muza do posłuchania, ewentualnie dobry bronek (jak ktoś lubi sobie strzelić w 15min )
DO DZIEŁA:
Parę uwag na początek.
Kable i świece wypadałoby wymieniać pojedynczo w kolejności od lewej albo od prawej, co by się nie pomylić. Całość prac na zimnym silniku - chociażby dlatego, żeby się nie poparzyć
Tak wygląda rozkład gniazd dla poszczególnych kabli na cewce (widok z pochylenia od przodu samochodu):
A tak się mają długości kabli na poszczególne cylindry (oczywiście 1 jest pierwszy od strony paska napędu osprzętu):
Jedziemy. Po pierwsze dla lepszego dostępu zdejmujemy obudowę filtra powietrza:
Zdejmujemy fajkę przewodu z pierwszej świecy, ciągnąc oczywiście za gumę fajki a nie za przewód! Przy pomocy sprężonego powietrza albo pędzelka pozbywamy się wszelkiego syfu z okolic gniazda świecy - po jej wykręceniu mógłby wpaść do silnika albo wleźć w gwint świecy przy wkręcaniu i byłyby kwiatki...
Następnie wykręcamy świecę. Klucz musi być na założony pewnie i do końca
cały czas utrzymujemy go w osi świecy, tak żeby nie uszkodzić gwintu i samej świecy - najlepiej prowadzić go w dłoni. Wykręcamy ostrożnie! Po chwili mamy coś takiego
Teraz można sobie pooglądać wyciągniętą świecę. Elektroda powinna mieć kolor piaskowy, w innym przypadku coś jest nie tak, ale o tym można poczytać gdzie indziej. Porównanie świecy starej i nowej (ostrość marna - tak jak kondycja mojej starej cyfrówki):
stara jak widać jest lekko okopcona, ale z drugiej strony była ok
Następnym krokiem jest wkręcenie nowej świecy - zasady podobne jak przy wykręcaniu - nic na siłę. Kilka pierwszych obrotów zrobiłem ręcznie żeby gwinty dobrze się dopasowały, potem klucz i ostrożnie do końca. Dokręcamy niezbyt mocno, zresztą gwint jest tak dobrany i dopasowany, że nie pozwala na zbyt wielkie kombinacje - albo jest dokręcone, albo nie... Na fotce nowa świeczka już siedzi w gnieździe:
Teraz przystępujemy do wymiany przewodu WN dla świeczki którą właśnie założyliśmy. Stary wypinamy z klipsów i gniazda w cewce - trzeba dobrze ścisnąć zatrzaski na wtyczce i pomału wyciągać. Nowy przewód umieszczamy tak jak stary. Wypadałoby uważać, żeby nie ubrudzić wtyczki piachem albo innym syfem którego może być dość sporo w okolicach cewki. Następnie zakładamy fajkę przewodu na świecę - musi być wyczuwalne kliknięcie, które oznacza że styki fajki i świecy są na swoich miejscach. Teraz pozostaje tylko włożyć przewód w spinki tak, żeby nigdzie się za bardzo nie wyginał.
Tym sposobem mamy wymienioną jedną świecę i jeden przewód, to samo robimy z pozostałymi trzema i po paru chwilach mamy taki oto widok:
Później zakładamy filterek i odpalamy silnik
Powodzenia
Co do efektów:
W moim wypadku na biegu jałowym nie było żadnej odczuwalnej różnicy, ale przy wyższych obrotach i pod obciążeniem silnik pracuje deczko łagodniej i trochę lepiej ciągnie. |
_________________ www.twojrobot.blogspot.com |
Ostatnio zmieniony przez trzeci 13 Lis 2011, 12:55, w całości zmieniany 7 razy |
|
|
|
|
maczeta10
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: Calypso
Silnik: 1.3i/60KM
Imię: Daniel
Dołączył: 22 Cze 2007 Posty: 197 Skąd: Inowrocław-K-ce
|
Wysłany: 25 Wrz 2008, 16:44
|
|
|
Hehe Fajny opis na pewno komuś się przyda
Cytat: | Całość prac na zimnym silniku - chociażby dlatego, żeby się nie poparzyć |
Poparzenie to jedno ale najważniejsze że jeśli dokręci się świecę na rozgrzanym silniku to na 99% będzie wielki problem łącznie z możliwością zerwania gwintu z odkręceniem jej ponownym |
_________________ Kozienice
Moja Galeria |
|
|
|
|
bidżej
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Bartek
Wiek: 37 Dołączył: 22 Maj 2008 Posty: 4784 Skąd: Stuttgart
|
Wysłany: 28 Wrz 2008, 08:47
|
|
|
Mały update odnośnie efektów wymiany: po 200km zmieniam zdanie, rundka pod blokiem nie dała pełnego obrazu. Na biegu jałowym silnik pracuje zdecydowanie bardziej kulturalnie co jest szczególnie odczuwalne po rozgrzaniu, reakcja na gaz, dynamika i elastyczność (jeśli coś takiego występuje w 1,1 HCS ) zdecydowanie na plus. No i zniknęło sztyrkanie w radiu
maczeta10 napisał/a: | Poparzenie to jedno ale najważniejsze że jeśli dokręci się świecę na rozgrzanym silniku to na 99% będzie wielki problem łącznie z możliwością zerwania gwintu z odkręceniem jej ponownym | prawda, dlatego napisałem "chociażby" |
_________________ www.twojrobot.blogspot.com |
Ostatnio zmieniony przez trzeci 18 Paź 2008, 10:48, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
elektrician [Usunięty]
|
Wysłany: 8 Lis 2008, 23:09
|
|
|
Witam serdecznie.
Niby banalnie proste, ja żeby wymienić świece musiałem zdjąć głowicę.
Poprzednik nie wiadomo kiedy wymieniał świece więc były tak zardzewiałe, że po przyłożeniu klucza po prostu się urwały.
Znaczy to tyle,że nie zawsze wymiana świec jest banalnie prosta.
A nie od dzisiaj dłubię przy autach. |
|
|
|
|
Marcinowaty
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Marcin
Wiek: 44 Dołączył: 21 Sie 2008 Posty: 1447 Skąd: Trzcianka
|
Wysłany: 9 Lis 2008, 12:41
|
|
|
Jak bratu wymieniałem w Vektrze to jedna była zapieczona. Nafta i zimna krew pomogły. To nie jest czasem takie banalne. U mnie w zeliwniaku 1,3i nie było żadnych problemów. Ale swoja droga bardzo ciekawy instruktarz |
_________________ Był:
Fiat 126p Elegant 1998 r.
Była:
Ford Fiesta 1,3i 1995 rok
http://www.fiestaklubpols...der=asc&start=0
Jest Renault Clio 1,9dTi 2000 rok
http://fiestaklubpolska.p...ghlight=#743167 |
|
|
|
|
jasmina
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: 1.6i16V/100KM
Wiek: 41 Dołączyła: 23 Sty 2009 Posty: 151 Skąd: Brodnica
|
Wysłany: 24 Sty 2009, 17:29
|
|
|
Pytanie z serii trudnych pytań. Gdzie kupić i jak rozpoznać prawidłowe przewody do świec?
w Googlach nie widzę nic ciekawego... |
_________________ "Gdyby diabeł nie istniał i miałby go stworzyć człowiek,
to stworzyłby go na swój obraz i podobieństwo"
F. Dostojewski |
|
|
|
|
bidżej
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Bartek
Wiek: 37 Dołączył: 22 Maj 2008 Posty: 4784 Skąd: Stuttgart
|
|
|
|
|
mamuten
Model: Ford Fiesta Mk3`91
Wersja: CLX
Silnik: 1.4/73KM
Imię: Bartłomiej
Dołączył: 11 Sty 2008 Posty: 314 Skąd: Kolbuszowa
|
Wysłany: 24 Sty 2009, 17:39
|
|
|
mam pytanko bo świece wymieniałem w tamtej zimie ale przejechane ma może z tysiaka albo więcej wiec chyba nie muszę wymieniać ale kable to musle wymienić a cze go silnika gaźnikowe trzeba inne kable tak jak tutaj |
_________________ rekord pobity pełna butla 33.5 litra zrobiłem 380 kilosów z popitalaniem
Szatan i Kupidyn są kolegami, którzy idą razem w poszukiwaniu ludzi nie mających nic do roboty |
|
|
|
|
jasmina
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: 1.6i16V/100KM
Wiek: 41 Dołączyła: 23 Sty 2009 Posty: 151 Skąd: Brodnica
|
Wysłany: 24 Sty 2009, 17:49
|
|
|
kobietą jestem, dla mnie wszystkie kable tak samo wyglądają. gdyby ktoś podpowiedział co te wszystkie oznaczenia przy produktach oznaczają to będę wdzięczna.
Siedzę w tym sklepie i nad książką opisową Fiesty i nic z tego wszystkiego się nie zgadza... |
|
|
|
|
Kondziu
Model: Ford Fiesta Mk3`92
Wersja: CL
Silnik: 1.3i/60KM
Imię: Konrad
Wiek: 42 Dołączył: 13 Kwi 2008 Posty: 205 Skąd: Lubin
|
Wysłany: 24 Sty 2009, 17:56
|
|
|
skad jesteś koleżanko służe męską pomocną dłonią.... |
_________________
|
|
|
|
|
bidżej
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Bartek
Wiek: 37 Dołączył: 22 Maj 2008 Posty: 4784 Skąd: Stuttgart
|
Wysłany: 24 Sty 2009, 17:59
|
|
|
TE, TE, albo TE. Co prawda w opisach mają HCS CFI, ale nie podejrzewam żeby do gaźnikowców były inne
oznaczenia z książek są stare (dane producenta), w międzyczasie części są modyfikowane i dostają nowe numery (czasem w opisie części można znaleźć numer części zastąpionych), ale łatwiej szukać po roczniku i typie silnika. jasmina, Twój to 1.1 HCS (jeśli na monowtrysku to HCS CFI).
---
Czy ktoś mógłby to później uprzątnąć? |
_________________ www.twojrobot.blogspot.com |
|
|
|
|
jasmina
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: 1.6i16V/100KM
Wiek: 41 Dołączyła: 23 Sty 2009 Posty: 151 Skąd: Brodnica
|
Wysłany: 24 Sty 2009, 18:00
|
|
|
Ej, bo nas skasują za spamiarstwo w temacie...
Koleżanka z daleka przybywa. Z takie wioski gdzie tu nic nie ma a psy dupami szczekają.
To kto mi pomoże w tych magicznych oznaczeniach? |
|
|
|
|
bidżej
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Bartek
Wiek: 37 Dołączył: 22 Maj 2008 Posty: 4784 Skąd: Stuttgart
|
|
|
|
|
kenczorf
Model: Ford Fiesta Mk3`93
Wersja: Fun
Silnik: 1.8i16V/130KM
Imię: Grzegorz
Wiek: 38 Dołączył: 12 Kwi 2007 Posty: 1874 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: 27 Lut 2009, 09:48 [MK3] Swiece Brisk Premium LGS
|
|
|
Co sadzicie o tych siweczkach?
Warto przeplacic 3x cene swieczek motocrafta?
Podobno tam iskra jest o wiele lepsza ale to tylko dane producenta. Mial ktos z tym stycznosc?
Chodzi mi o wersje Premium LGS
Tylko nie piszcie wymien filtry za te pieniadze bo to zbedne riposty.
Pytam z ciekawosci
Pzdr
Ewentualnie co sadzicie o BERU ULTRA X ? |
_________________ Cichociemna
|
|
|
|
|
LOY
Członek Honorowy FKP
Model: Ford Fiesta Mk3`93
Wersja: Xr2i
Silnik: 1.8i16V/130KM
Wiek: 45 Dołączył: 16 Mar 2005 Posty: 1367 Skąd: Zamość/Łódź
|
Wysłany: 27 Lut 2009, 14:28
|
|
|
Silnik: 1.1i/50KM
Podobno tam iskra jest o wiele lepsza
Warto przeplacic 3x cene swieczek motocrafta
a teraz przeczytaj to 3 razy i sam wyciagnij wnioski |
_________________ dużo fiest było ..jeszcze jakaś będzie |
|
|
|
|
kenczorf
Model: Ford Fiesta Mk3`93
Wersja: Fun
Silnik: 1.8i16V/130KM
Imię: Grzegorz
Wiek: 38 Dołączył: 12 Kwi 2007 Posty: 1874 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: 27 Lut 2009, 14:32
|
|
|
Wlasnie takich odpowiedzi sie obawialem.
Nie chodzilo mi konkret do mojego silnika ale np. do esiaka 1.6 16v
Pytalem ogolnie |
_________________ Cichociemna
|
|
|
|
|
LOY
Członek Honorowy FKP
Model: Ford Fiesta Mk3`93
Wersja: Xr2i
Silnik: 1.8i16V/130KM
Wiek: 45 Dołączył: 16 Mar 2005 Posty: 1367 Skąd: Zamość/Łódź
|
Wysłany: 27 Lut 2009, 14:48
|
|
|
wiec ogolnie -nie warto ..niema czegos takiego jak lepsza iskra ..kup dobre swiece seryjne i czesto wymieniaj a iskra bedzie napewno ..lepsza |
_________________ dużo fiest było ..jeszcze jakaś będzie |
|
|
|
|
kenczorf
Model: Ford Fiesta Mk3`93
Wersja: Fun
Silnik: 1.8i16V/130KM
Imię: Grzegorz
Wiek: 38 Dołączył: 12 Kwi 2007 Posty: 1874 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: 27 Lut 2009, 15:08
|
|
|
I o takie wlasnie odpowiedzi mi chodzilo LOY,
Fajnie by bylo zeby sie wypowiedizal ktos kto ma lub mial takie swieczki...ale takiego to pewno ze swieczka szukac
Dodam tylko co czytalem o tego typu swiecach ( od razu powiem ze to nie moj wytwor wyobrazni) :
Opatentowany iskrownik świec BRISK Premium LGS umożliwiający ekstremalnie długą iskrę na powierzchni, wykorzystujący możliwość przeskoku iskry po całym obwodzie 360°.
Iskra przeskakuje zawsze w miejscu, gdzie panuje największa koncentracja paliwa.
Iskiernik świec zapłonowych typu BRISK Premium LGS wysunięty jest ekstremalnie głęboko do komory spalania.
Znacznie wyższa szybkość spalania w początkowej fazie szerzenia się płomienia w komorze spalania umożliwia doskonałe wykorzystanie energii paliwa. |
_________________ Cichociemna
|
|
|
|
|
LOY
Członek Honorowy FKP
Model: Ford Fiesta Mk3`93
Wersja: Xr2i
Silnik: 1.8i16V/130KM
Wiek: 45 Dołączył: 16 Mar 2005 Posty: 1367 Skąd: Zamość/Łódź
|
Wysłany: 27 Lut 2009, 15:23
|
|
|
kombinowałem kiedys z wieloelektrodowymi swiecami boscha ...nigdy nie zauwazyłem róznicy ...do fiata mam sportowe golden lodge totalnie niedostepne ..które maja korone elektrodowa... ale sa dedykowane i rekomendowane do abarthowskich wysilonych deohaców ..i nie wierze w ich nadszczególna wyjatkowosc ..wiem natomiast ze w starych gratach juz po kilku miesiacach swieca jest upieprzona nagarem i olejem i bez wzgledu czy jest 1 czy 16 elektrodowa przepływ pradu bedzie jednakowo utrudniony ...kosmiczne swiece maja sens w nowych silnikach ..w starych nagar zabije wszystko ..wiec polecam po najprostrzej linni oporu i tak jak pisałem czesciej wymieniac i czyscic ..chociazby rozpuszczalnikiem ..w puencie swiece wymieniam co roku |
_________________ dużo fiest było ..jeszcze jakaś będzie |
|
|
|
|
kenczorf
Model: Ford Fiesta Mk3`93
Wersja: Fun
Silnik: 1.8i16V/130KM
Imię: Grzegorz
Wiek: 38 Dołączył: 12 Kwi 2007 Posty: 1874 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: 27 Lut 2009, 15:26
|
|
|
LOY napisał/a: | wiem natomiast ze w starych gratach juz po kilku miesiacach swieca jest upieprzona nagarem i olejem i bez wzgledu czy jest 1 czy 16 elektrodowa przepływ pradu bedzie jednakowo utrudniony | nie kazdy stary tak ma. Moge wrzucic fote moich siweczek po 20k jesli ktos nie wierzy. Zero syfu czy nagaru...o ile dobrze pamietam to byl lekko szarawy albo bialawy nalot |
_________________ Cichociemna
|
|
|
|
|
|