Fiesta Klub Polska


Poprzedni temat «» Następny temat

Tagi tematu: Brak tagów.

Problem z odpaleniem po deszczu (strzelający rozrusznik)
Autor Wiadomość
stic
[Usunięty]

Wysłany: 26 Maj 2008, 19:03   Problem z odpaleniem po deszczu (strzelający rozrusznik)

Witam,

Przede wszystkim chciałem wszystkich bardzo serdecznie przywitać! Spędziłem tu już niemal cały dzień próbując znaleźć rozwiązanie swojego problemu z niedawno nabytą Fiestą (Ghia z silnikiem Zetec 1.25 z 1999) i jestem pod niesamowitym wrażeniem poziomu Waszej wiedzy oraz klimatu na tym forum!

A teraz do rzeczy... wsiadam sobie dziś po dość intensywnych opadach do samochodziku a tam (siedzenie pasażera w moim modelu czyli kierowcy w wersji PL) sporawa kałuża. Wytarłem ile mogłem i zacząłem szukać przyczyny przecieku. Okazało się, że tak jak opisywał jonteczek w poście woda leci przy kablach wchodzących do kabiny ;-(

No nic, myślę sobie, samochód ma swoje lata, trzeba z tym żyć, zalepi się i będzie ok... ale

Próbuję odpalić, postrzelało jak z karabinku (rozrusznik?) i cisza. Kontrolki w czasie 'strzelania' przygasły, autkiem nawet trochę zachybotało ale nie ruszyło...
Spróbowałem jeszcze z kilka razy, ten sam efekt - strzelanie, kontrolki gasną - czasem tylko po wszystkim włączy się alarm (ten typ podobno tak ma jak nie odpali).

Po lekturze postów stawiam na akumulator, tym bardziej, że coś ciężko chodzą szyby (od strony kierowcy nawet nie drgnie) ale z drugiej strony działa grzanie, radio, światła...

Jutro idę kupić miernik, ale nim potwierdzę swoje przypuszczenia, może wiecie jakie mogą być inne objawy?

Jakiś zalany kabel? Jakieś przebicie na które powinienem zwrócić uwagę? Czy akumulator może się rozładować przez deszcz?
Może ktoś miał podobny problem??

No i najważniejsze, czy to 'karabinkowe strzelanie' to rozrusznik, czy raczej coś innego?
To mój pierwszy 'własny' samochód, i dopiero zaczynam sobie zdawać sprawę z tego co jest czym <???>

Z góry dziękuję za wszelkie wskazówki!

pozdrawiam,
stic
 
 
Marcin 

Model: Inne auto
Wersja: Titanium X
Silnik: 2.0 16V
Imię: Marcin
Wiek: 39
Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 3094
Skąd: Krosno Odrz.
Wysłany: 26 Maj 2008, 19:30   

ja bym sprawdził jeszcze czy do kompa się woda nie dostała, bo jak tak to zaraz na płycie będzie korozja i w najgorszym wypadku może go szlak trafić jak ścieżki powyżera.
_________________
Jest: Focus MK2FL, Mazda 2 DY, Puma MK1
Było: Clio 2, Mazda 323F BJ, Fiesta MK4
 
 
 
trocki 

Model: Ford Fiesta Mk3`90
Wersja: L
Silnik: 1.1/55KM
Imię: Makary
Dołączył: 15 Maj 2008
Posty: 10
Skąd: Palinki
Wysłany: 26 Maj 2008, 19:45   

stic,
stic napisał/a:
czy to 'karabinkowe strzelanie' to rozrusznik
To rozrusznik; naładuj akumulator i będzie dobrze. Przerabiałem to w minioną zimę. :)
_________________
...asertywność złem...
 
 
diodalodz 


Model: Ford Fiesta Mk1`82
Wersja: C
Silnik: 1.0/45KM
Imię: Krzysztof
Wiek: 39
Dołączył: 19 Cze 2004
Posty: 5651
Skąd: Łódź
Wysłany: 26 Maj 2008, 19:50   

dokładnie możliwości są dwie albo coś z akku (klemy ect ) albo zmieliła się bieżnia przekładni planetarnej w rozruszniku .
 
 
 
stic
[Usunięty]

Wysłany: 26 Maj 2008, 19:54   

Marcin napisał/a:
ja bym sprawdził jeszcze czy do kompa się woda nie dostała, bo jak tak to zaraz na płycie będzie korozja i w najgorszym wypadku może go szlak trafić jak ścieżki powyżera.


Dzięki za ostrzeżenie.. tylko,... gdzie jest komputer w tym samochodzie? :ups:

[ Dodano: Pon Maj 26, 2008 19:56 ]
trocki napisał/a:
stic,
stic napisał/a:
czy to 'karabinkowe strzelanie' to rozrusznik
To rozrusznik; naładuj akumulator i będzie dobrze. Przerabiałem to w minioną zimę. :)


Hej, dzięki za sygnał..
Też miałeś tak, że reszta (radio/wycieraczki/światła) wciąż działały???

--
pozdrawiam,
stic
 
 
Marcin 

Model: Inne auto
Wersja: Titanium X
Silnik: 2.0 16V
Imię: Marcin
Wiek: 39
Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 3094
Skąd: Krosno Odrz.
Wysłany: 26 Maj 2008, 19:57   

na końcu tej wiązki, która wchodzi od silnika, na bocznej ściance.
_________________
Jest: Focus MK2FL, Mazda 2 DY, Puma MK1
Było: Clio 2, Mazda 323F BJ, Fiesta MK4
 
 
 
stic
[Usunięty]

Wysłany: 26 Maj 2008, 20:00   

Marcin napisał/a:
na końcu tej wiązki, która wchodzi od silnika, na bocznej ściance.


ok, już wiem które to to, dzięki!
sprawdzę, ale tam akurat jest raczej sucho - wodę miałem raczej w samochodzie niż pod maską ;-)
 
 
Marcin 

Model: Inne auto
Wersja: Titanium X
Silnik: 2.0 16V
Imię: Marcin
Wiek: 39
Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 3094
Skąd: Krosno Odrz.
Wysłany: 26 Maj 2008, 20:18   

nie zrozumiałeś mnie, na końcu wiązki w środku a nie pod maską, obok nóg u Ciebie akurat pasażera ;) na bocznej ściance. Sprawdź to co koledzy napisali, bo pewnie w tym leży przyczyna, a jeszcze możesz sprawdzić jaki jest pobór prądu jak samochód stoi, bo może gdzieś ta wilgoć zwiera, która ci sie dostala do środka i po tym nie mogłeś odpalić.
_________________
Jest: Focus MK2FL, Mazda 2 DY, Puma MK1
Było: Clio 2, Mazda 323F BJ, Fiesta MK4
 
 
 
stic
[Usunięty]

Wysłany: 26 Maj 2008, 20:32   

Marcin napisał/a:
nie zrozumiałeś mnie, na końcu wiązki w środku a nie pod maską, obok nóg u Ciebie akurat pasażera ;) na bocznej ściance. Sprawdź to co koledzy napisali, bo pewnie w tym leży przyczyna, a jeszcze możesz sprawdzić jaki jest pobór prądu jak samochód stoi, bo może gdzieś ta wilgoć zwiera, która ci sie dostala do środka i po tym nie mogłeś odpalić.


Nie ma co, to o czym myślałem to była puszka z bezpiecznikami :-)

Na ściance było/jest w sumie całkiem sucho, woda ciekła pod dywanik 'przy stopach' ale jeszcze tam zerknę na wszelki wypadek.

Odnośnie zaś zwarcia - pewnie masz rację, bo jakoś akumulator (jeśli to on) musiał się rozładować. Możesz podpowiedzieć jak sprawdzić pobór prądu gdy samochód stoi? Gdzie i co powinienem pomierzyć i czego powinienem się spodziewać? Przepraszam, za takie zielone pytania, ale naprawdę nie mam zupełnie pojęcia jak się za to zabrać... :((

--
pozdrawiam,
stic
 
 
Marcin 

Model: Inne auto
Wersja: Titanium X
Silnik: 2.0 16V
Imię: Marcin
Wiek: 39
Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 3094
Skąd: Krosno Odrz.
Wysłany: 26 Maj 2008, 20:36   

jedna klema w powietrzu i pomiędzy nią a aku podczepiasz miernik z zakresem do pomiaru prądu i wyjdzie Ci jakiś prąd, jaki mniej więcej powinien być to nie wiem, bo nigdy sam tego nie mierzyłem i nie chce strzelać, dioda pewnie wie to się pochwali :)
_________________
Jest: Focus MK2FL, Mazda 2 DY, Puma MK1
Było: Clio 2, Mazda 323F BJ, Fiesta MK4
 
 
 
stic
[Usunięty]

Wysłany: 26 Maj 2008, 20:47   

Marcin napisał/a:
jedna klema w powietrzu i pomiędzy nią a aku podczepiasz miernik z zakresem do pomiaru prądu i wyjdzie Ci jakiś prąd


No to jutro się pobawię z miernikiem, bo autko jak stało tak stoi. ..

Marcin napisał/a:
, jaki mniej więcej powinien być to nie wiem, bo nigdy sam tego nie mierzyłem i nie chce strzelać, dioda pewnie wie to się pochwali :)


Tak na chłopski rozum powinno być 0 bo w końcu nic prądu nie chlipie, ale kto tam wie.. Czekam więc z niecierpliwością na podpowiedzi dioda'y.

Raz jeszcze dzięki za pomoc.. mam nadzieję, że w końcu rozruszam machinę.. swoją drogą szkoda, że nie ma już możliwości podpięcia rozrusznika napędzanego siłą mięśni. Zakręcił bym sobie wajchą i miał spokój z ustrojstwem ;-)) )

--
pozdrawiam,
stic
 
 
Marcin 

Model: Inne auto
Wersja: Titanium X
Silnik: 2.0 16V
Imię: Marcin
Wiek: 39
Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 3094
Skąd: Krosno Odrz.
Wysłany: 26 Maj 2008, 20:51   

stic napisał/a:
Tak na chłopski rozum powinno być 0 bo w końcu nic prądu nie chlipie,

nie do końca, komp, centralny, zegarek... coś one zawsze ciągną, tak moim zdaniem do 100mA powinno być w normie
_________________
Jest: Focus MK2FL, Mazda 2 DY, Puma MK1
Było: Clio 2, Mazda 323F BJ, Fiesta MK4
 
 
 
stic
[Usunięty]

Wysłany: 26 Maj 2008, 21:30   

Marcin napisał/a:
stic napisał/a:
Tak na chłopski rozum powinno być 0 bo w końcu nic prądu nie chlipie,

nie do końca, komp, centralny, zegarek... coś one zawsze ciągną, tak moim zdaniem do 100mA powinno być w normie


Masz rację,...

btw. przed chwilą wybierałem wodę z mojej nieudanej wersji amfibii (nie mam jej czym dziś zakleić), pod paznokciami do teraz czuję mrowienie więc na 100% mam gdzieś przebicie. Niech diabły porwą tego kto wymyślił regułę mówiącą, że używanych samochodów nie kupuje się w deszcz! ;-)

No nic, poczekam do jutra, przesuszę samochodzik i zobaczymy jak to będzie..

Dzięki za wsparcie!

[ Dodano: Wto Maj 27, 2008 20:09 ]
Hej,

Po pracy pomierzyłem samochodzik... No i mam malutki pobór prądu (pewnie alarm / podtrzymanie komputera), a sam akku daje 10V (mierzone na +/- bez wypinania).

Niestety nie za mam go jak doładować, a do tego tego to już zapewne dość wysłużona bateria, wiec chyba czeka mnie wymiana :(
A że mam więcej rzeczy do zrobienia z samochodem, chętnie wybrałbym się z nim do warsztatu - pytanie tylko czy na 10V da się jakoś odpalić domową metodą? Czy to już kaplica tekst o akumulatorach mówi, że 8V to już śmierć dla baterii?

--
pozdrawiam,
stic
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [MK3] Problem z odpaleniem, rozrusznik słabo kręci.
fec_vito Silniki diesla 4 20 Maj 2013, 23:08
JoeMix
Brak nowych postów [MK3] Strzelający zawór
mathieu8909 LPG 5 28 Mar 2011, 19:52
mathieu8909
Brak nowych postów problem z odpaleniem
Gość Elektryka 8 3 Mar 2012, 17:00
medionshop
Brak nowych postów Problem z odpaleniem
MK6 1,3 70KM, 2003r.
The_Game Mechanika silnika 4 21 Gru 2014, 22:26
The_Game
Brak nowych postów [MK3] Problem z odpaleniem - 1.8D
Gość Silniki diesla 10 2 Cze 2010, 21:27
junior07ddz


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group




Instagram




Fiesta Klub Polska nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek treści umieszczane przez użytkowników forum.
Odpowiedzialność ta spoczywa na autorach tych treści.