Pobor prądu z akumulatora. |
Autor |
Wiadomość |
genov [Usunięty]
|
Wysłany: 30 Gru 2007, 21:59 Pobor prądu z akumulatora.
|
|
|
Witam, mam taki klopotliwy problem i nie wiem jak sie za to zabrac, przeszukalem forum i znalazlem kilka odpowiedzi ale nie moge zrozumiec tej tresci. Moglby Mi ktos wytlumaczyc tak łopatologicznie, jak sprawdzic miernikiem pobor pradu w mojej xr'ce??
Na moim mierniku jest taka funkcja ''10A'' bo gdzies slyszalem ze to o to chodzi, wczesniej odlaczalem aku na noc ale juz na benzynie musze jeździc i to mija sie z celem te odlaczanie, aku ma rok, ladowanie jest wporządku a postoi 2dni i juz nie odpali. |
|
|
|
|
Tommur
Model: Ford Fiesta Mk3`90
Wersja: Xr2i
Silnik: 1.6i/104KM
Imię: Tomek
Wiek: 51 Dołączył: 07 Lip 2006 Posty: 910 Skąd: Szczecin
|
|
|
|
|
Małgorza
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Owca :)
Wiek: 36 Dołączyła: 17 Wrz 2006 Posty: 163 Skąd: niby Olsztyn
|
Wysłany: 30 Gru 2007, 22:19
|
|
|
O ja się dołączam do prośby kolegi (nie będzie miał nic przeciwko chyba ;-) ).
Ja mam ten sam problem, postoi dwa dni i rozładowana bidula. Akumulator jest dobry, z pół roku ma, ładowanie też jest ok. Kumpel co nieco mierzył i jedyne miejsce gdzie jest pobierany prąd to radio, ale jeśli dobrze pamiętam to ono ciągnie 200mA, więc nie powinno rozładować akumulatora. Teraz podobno jedynym sposobem jest wyciąganie instalacji i po kolei sprawdzanie wszystkiego... A może jest jakiś inny sposób?
[ Dodano: Nie Gru 30, 2007 22:21 ]
Tommur mnie wyprzedził, też sobie poczytam tamten temacik ;-) |
_________________ Frakcja warmińsko-mazurska zaprasza
"(...)W tym miejscu opowieści owce zwykle pochylały głowy. One też chciałyby zwiedzić Europę, bo wyobrażały sobie, że jest to olbrzymia łąka pełna jabłonek." |
|
|
|
|
adi08 [Usunięty]
|
Wysłany: 30 Gru 2007, 22:27
|
|
|
piszecie ze ładowanie jest Ok bo się kontrolka nie świeci czy moze mierzyliście miernikiem ładowanie??? Proponowałbym sprawdzić raczej miernikiem i to będzie miarodajne... |
|
|
|
|
Małgorza
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Owca :)
Wiek: 36 Dołączyła: 17 Wrz 2006 Posty: 163 Skąd: niby Olsztyn
|
Wysłany: 30 Gru 2007, 22:32
|
|
|
U mnie sprawdzone miernikiem, że jest ok. |
_________________ Frakcja warmińsko-mazurska zaprasza
"(...)W tym miejscu opowieści owce zwykle pochylały głowy. One też chciałyby zwiedzić Europę, bo wyobrażały sobie, że jest to olbrzymia łąka pełna jabłonek." |
|
|
|
|
genov [Usunięty]
|
Wysłany: 30 Gru 2007, 22:43
|
|
|
nie wiem jak u Gośki ale moje ladowanie jest wporządku, 14,3 przy zgaszonych wszystkich odbiornikach i poźniej 13,8. I dzieki tommur juz wiem pobor na moim mierniku pokazal -800 mA jak wlaczyl sie centralny, poźniej spadlo do -600 mA .Jutro Bede walczyc he czyli po kolei bezpieczniki, przekaźniki, no i wtyczka z alternatora.
pozdro... |
Ostatnio zmieniony przez genov 30 Gru 2007, 22:59, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Tommur
Model: Ford Fiesta Mk3`90
Wersja: Xr2i
Silnik: 1.6i/104KM
Imię: Tomek
Wiek: 51 Dołączył: 07 Lip 2006 Posty: 910 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 30 Gru 2007, 22:51
|
|
|
genov napisał/a: | -0,80 mA jak wlaczyl sie centralny, poźniej spadlo do -0,60 mA | .
Chyba 600mA co? . Acha u mnie jest 14 V przy włączonym wszystkim. |
_________________ Prędkość była dobra , tylko zakręt był za ciasny
Czarnula Tommura
Sędzia KJS, PPAiK i inne
FKP RACE&RALLY TEAM
Automobilklub Zachodniopomorski |
|
|
|
|
genov [Usunięty]
|
Wysłany: 30 Gru 2007, 22:57
|
|
|
no i korcilo mnie, odlaczylem wtyczke od alternatora i teraz pobor jest -160mA, czyli cos z alternatorem ale to juz bawic sie nie ma sensu samemu, tylko trzeba szukac drugiego...
http://allegro.pl/item286...ion_sierra.html Ten Bedzie Pasowac Wie ktos? i z tego co pisze w tabeli zastosowan to co alternator od diesla bedzie pasowac do mojej xr'ki? bo mam w garazu altka od 1,8diesel.
pozdro.... |
|
|
|
|
szynszyl
EKSTERMINATOR
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Wiek: 50 Dołączył: 17 Lip 2004 Posty: 3784 Skąd: jasło
|
Wysłany: 1 Sty 2008, 21:39
|
|
|
genov napisał/a: | mam w garazu altka od 1,8diesel. | bedzie.. jakby nawet koło było inne to ściąga sie prosto.. |
_________________ 1% dla mojego syna |
|
|
|
|
genov [Usunięty]
|
Wysłany: 15 Sty 2008, 19:54
|
|
|
alternator włożony, problem nieco mniejszy bo juz zapala po nocy a pobor jest teraz 90mA, wszystkie bezpieczniki wyciagalem i dalej 90mA, centralny tez odlaczylem i mam pytanie Czy ROZRUSZNIK moze byc przyczyna poboru prądu????? Jutro go odlacze i sprawdze ale ciekaw jestem czy On moze byc przyczyna.
Pozdro..... |
|
|
|
|
diodalodz
Model: Ford Fiesta Mk1`82
Wersja: C
Silnik: 1.0/45KM
Imię: Krzysztof
Wiek: 39 Dołączył: 19 Cze 2004 Posty: 5647 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 15 Sty 2008, 21:50
|
|
|
hm raczej rozrusznik bym wykluczył .wyjołeś też radio ?? odłącz jeszcze kostkę od alternatora i zobacz czy prąd nie zmaleje . Diody mają coś takiego jak wsteczny prąd zaporowy choć 90 mA na 3 diody to i tak dużo troche . |
|
|
|
|
genov [Usunięty]
|
Wysłany: 15 Sty 2008, 22:37
|
|
|
radio wykluczylem na poczatku, tak jak alternator ktory juz wymienilem bo diody byly ''zle badz uszkodzone'' no i po odlaczeniu kabla prądowego z rozrusznika pobor spadl do 0,8mA czyli zostal rozrusznik i Mam nadzieje ostatni raz Pytam, na oko znajde w nim przyczyne czy szukac drugiego rozrusznika????Wszystkie lampki bagażnika oswietlenia bezpieczniki przekaźniki alarmy centralne zamki itd wykluczylem wiec tylko rozrusznik o i Dodam ze jak cieply czasem lubi glupiec znaczy ciezko kreci raz tam go juz czyscilem ale nie wiele pomoglo. |
|
|
|
|
diodalodz
Model: Ford Fiesta Mk1`82
Wersja: C
Silnik: 1.0/45KM
Imię: Krzysztof
Wiek: 39 Dołączył: 19 Cze 2004 Posty: 5647 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 16 Sty 2008, 01:10
|
|
|
jest taka możliwość żeby brał przez rozrusznik ale to żadkość .
W boschu jest możliwość odwrotnego przykręcenia automatu tak że ktoś odwrócił uzwojenie automatu . Zdarza się to . ja miałem raz taki przypadek u klienta . Popatrz czy blaszka wychodząca z rozrusznika idzie pod przewód po stronie rozrusznika . Hm na zdjęciu masz zaznaczone co jest pięć . Ta strona ma iść do uzwojeń rozrusznika jak jest podłączone odwrotnie to masz winowajcę . Ale musiał by to zrobić debil za przeproszeniem
|
|
|
|
|
|