Przesunięty przez: szynszyl 26 Mar 2014, 21:27 |
Wymiana rozrządu - przestała odpalać Fiesta mk3 FOTORELACJA |
Autor |
Wiadomość |
Lokmen
Zeus
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Dołączyła: 23 Maj 2004 Posty: 1723 Skąd: ___
|
Wysłany: 24 Lip 2007, 21:55
|
|
|
radze też sprawdzić korbowody tłoka - bo często lubią sie wyginać do pary z zaworami |
_________________
|
|
|
|
|
KrystianA [Usunięty]
|
Wysłany: 24 Lip 2007, 23:34
|
|
|
Łokmen napisał/a: | radze też sprawdzić korbowody tłoka - bo często lubią sie wyginać do pary z zaworami |
chłopaki, potrzebujemy pomocy w następującej kwestii:
jak sprawdzić prowadnice zaworowe i czy się je w tym silniku wymienia czy stosuje zawory z nadwymiarowymi trzonkami i rozwierca stare ??
głowica żeliwna 1,8 DIESEL
dodatkowo - na bloku silnika jest napisane o dziwo RTD i nurtuje nas czemu...
pompa jest CAV, moze to ma znaczenie... |
Ostatnio zmieniony przez KrystianA 8 Sie 2007, 10:09, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
Lokmen
Zeus
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Dołączyła: 23 Maj 2004 Posty: 1723 Skąd: ___
|
Wysłany: 24 Lip 2007, 23:42
|
|
|
Co do prowadnic to nie wiem jak je sprawdzić w garażowych warunkach - ale wiem na 100% ze są wymienne (jak w każdej głowicy). Prowadnice łatwo wybijesz młotkiem (najlepiej największym jaki masz) - ale nowe to raczej trzeba wprasowac na prasie bo za pomocą młotka to jest ryzyko uszkodzenia ich. |
_________________
|
|
|
|
|
jackrzec
Klubowicz
Model: Ford Fiesta Mk7`12
Wersja: Titanium
Silnik: 1.25Duratec/82KM
Imię: Jacek
Wiek: 50 Dołączył: 30 Cze 2005 Posty: 2573 Skąd: Stargard
|
Wysłany: 25 Lip 2007, 07:54
|
|
|
Łokmen napisał/a: | na 100% ze są wymienne (jak w każdej głowicy). | Nie zawsze - w 1,1 i 1,3 napewno nie. W przypadku nadmiernego zużycia trzeba je rozwiercać i dawać zawory o nadwymiarowych trzonkach. |
_________________ Mk3,5 '95 Classic 1.1i/50KM + Mk3,5 '95 Fun 1.3i/60KM,-->
Fiesta Mk4 '99 Ghia 1.25/75KM,--> Fiesta Mk7 '12 Titanium 1.25/82KM + Focus Mk3 '12 Titanium 1.6 EB/150KM |
|
|
|
|
KrystianA [Usunięty]
|
Wysłany: 25 Lip 2007, 14:50
|
|
|
mała pomyłka, chodziło o zawory.....
cóż, podczas czyszczenia głowicy okazało się że prowadnice zaworów są niewymienne
pozostaje chyba rozwiercanie i nad wymiarowe zawory...
co do remontu po papraku podającemu sie za mechanika oto historia mojej fiesty:
ETAP 1: Zabranie paprakowi mojej Fiestuni, wstępne ustalenia stanu samochodu..
EKIPA WARSZTATU POD CHMURKĄ:
ja - KRYSTIAN, pojęcie o motoryzacji w skali od 1 do 10 >> 2 / 10
i litościwi koledzy:
PRZEMO , pojecie o motoryzacji >> 6 / 10
świeżo wyjęta ręka z gipsu po dachowaniu...
oraz
SUJEK, pojęcie o motoryzacji >> 7 / 10
wszystko rozkładający w myślach
ale do rzeczy....
wydrukowaliśmy PDFa o 1,8 DIESEL FIESTA i wzięliśmy się do pracy..
pierwszy koszmarny widok jeszcze u papraka...
demontaż pasków rozrządu, rolek...
ETAP 2: Wraz z kolegami wspólny demontaż głowicy - tu okazało się że jeden z zaworów jest mocno pogięty, reszta także w nieciekawym stanie.
Doloty zasyfione że makabra patrzeć do środka, to efekt poprzedniego właściciela, po kupnie kiedy zmienialiśmy filtr okazało się że go nie wymieniamy, tylko w ogóle wkładamy...
ETAP 3: Rozbrajanie głowicy, demontaż zaworów i innych elementów które należy wymontować w celu późniejszej regeneracji głowicy.
ETAP 4: Czyszczenie głowicy, oraz gniazd dolotowych, wylotowych.
ETAP 5: TEST naftowy, polegający na zalaniu naftą cylindrów, w celu oceny czy pierścienie i reszta nadają sie dalej do użytku.
Nafta nie zleciała od razu, czyli tragedii nie ma... po ok 60-90 minutach lustro wysokości ok 3 cm opadło...
Oprócz czyszczenie i rozbrajania głowicy prace wykonujemy pod chmurką...
C.D.N. |
|
|
|
|
diodalodz
Model: Ford Fiesta Mk1`82
Wersja: C
Silnik: 1.0/45KM
Imię: Krzysztof
Wiek: 39 Dołączył: 19 Cze 2004 Posty: 5648 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 27 Lip 2007, 00:35
|
|
|
prowadnice w żeliwnych głowicach są zazwyczaj niewymienne bo są drążone w głowicy . Wstaw zawór 8 i zobacz czy maja duże luzy jeśli luzy sa to trzeba rozwiercić prowadnice i wstawić zawory z nad wymiarowymi trzonkami . zazwyczaj produkują +0,2 albo +0,1 . Trzeba sprawdzić przed rozwierceniem jakie są nadwymiary . Dokonać oględzin gniazd zaworowych czy nie są przekoszone czy nie maja wrzerów . Zabielić dotrzeć wstępnie zawór i zobaczyć szerokość przylgni . Głowica w dizlu to bardzo ważny element który ma gigantyczne wpływy na pracę tam dupy dać nie można wiedza i cierpliwość . |
|
|
|
|
KrystianA [Usunięty]
|
Wysłany: 1 Sie 2007, 15:15
|
|
|
diodalodz napisał/a: | prowadnice w żeliwnych głowicach są zazwyczaj niewymienne bo są drążone w głowicy . Wstaw zawór 8 i zobacz czy maja duże luzy jeśli luzy sa to trzeba rozwiercić prowadnice i wstawić zawory z nad wymiarowymi trzonkami . zazwyczaj produkują +0,2 albo +0,1 . Trzeba sprawdzić przed rozwierceniem jakie są nadwymiary . Dokonać oględzin gniazd zaworowych czy nie są przekoszone czy nie maja wrzerów . Zabielić dotrzeć wstępnie zawór i zobaczyć szerokość przylgni . Głowica w dizlu to bardzo ważny element który ma gigantyczne wpływy na pracę tam dupy dać nie można wiedza i cierpliwość . |
głowica oddana do rozwieracania, wstawią zawory , tylko że upierali się o planowanie...
niby nierówna i przedmuchy by miały być potem... tylko że w pdfie fordowskim jest jak woł - nie planować....
z drugiej strony nie chcą dać gwarancji bez planowania... |
|
|
|
|
jackrzec
Klubowicz
Model: Ford Fiesta Mk7`12
Wersja: Titanium
Silnik: 1.25Duratec/82KM
Imię: Jacek
Wiek: 50 Dołączył: 30 Cze 2005 Posty: 2573 Skąd: Stargard
|
Wysłany: 1 Sie 2007, 20:20
|
|
|
KrystianA napisał/a: | w pdfie fordowskim jest jak woł - nie planować.... | Planować nie można wg tego pdfu, ale można wyrównać (nie wiem w czym różnica...) |
_________________ Mk3,5 '95 Classic 1.1i/50KM + Mk3,5 '95 Fun 1.3i/60KM,-->
Fiesta Mk4 '99 Ghia 1.25/75KM,--> Fiesta Mk7 '12 Titanium 1.25/82KM + Focus Mk3 '12 Titanium 1.6 EB/150KM |
|
|
|
|
Fordon
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: Inna
Silnik: ST 170
Imię: Konrad
Wiek: 39 Dołączył: 02 Kwi 2005 Posty: 3803 Skąd: WLKP.
|
Wysłany: 1 Sie 2007, 21:14
|
|
|
Cytat: | dodatkowo - na bloku silnika jest napisane o dziwo RTD i nurtuje nas czemu |
Daj fote pompy wtryskowej, a oznaczenia dla diesli to RTC, RFE, RFN...
Chetnie bym zobaczyl co to za wynalazek, bo moze zdazyc sie tak ze masz szczepana z TD przerobionego na wolnossaka...
Sie cieszcie ze nie zrobilo sie tak===>>> |
_________________
|
|
|
|
|
diodalodz
Model: Ford Fiesta Mk1`82
Wersja: C
Silnik: 1.0/45KM
Imię: Krzysztof
Wiek: 39 Dołączył: 19 Cze 2004 Posty: 5648 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 1 Sie 2007, 23:25
|
|
|
trzeba splanować głowice jak jest nierówna . Zwróćcie uwagę jaka była uszczelka wcześniej (ile otworków ) . jak jej nie macie trzeba bedzie mierzyć tłoki . |
|
|
|
|
KrystianA [Usunięty]
|
Wysłany: 2 Sie 2007, 01:34
|
|
|
diodalodz napisał/a: | trzeba splanować głowice jak jest nierówna . Zwróćcie uwagę jaka była uszczelka wcześniej (ile otworków ) . jak jej nie macie trzeba bedzie mierzyć tłoki . |
mamy starą, kupilismy z 4 ząbkami.... stara jest z trzema "ząbkami"
w sprzedaży są od dwóch do czterech ząbków
Głowica juz po planowaniu
co do pompy CAV
Fordon napisał/a: | Daj fote pompy wtryskowej, a oznaczenia dla diesli to RTC, RFE, RFN...
Chetnie bym zobaczyl co to za wynalazek, bo moze zdazyc sie tak ze masz szczepana z TD przerobionego na wolnossaka... |
to moja pompa....
EDIT : AUTKO JUŻ NA CHODZIE, MOTALIŚMY DO 3 W NOCY, ale było warto posłuchać miłego klekotu.......
Szczegóły jak sie dziś po wysypiamy i wrócimy z pracy......:P
Nie obyło się bez przeciągnięcia drugim autkiem, ale coż , tyle dni postoju, rozebranie kilka razy , plus szkody PANA MARKA dały też znać o sobie.... |
|
|
|
|
Fordon
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: Inna
Silnik: ST 170
Imię: Konrad
Wiek: 39 Dołączył: 02 Kwi 2005 Posty: 3803 Skąd: WLKP.
|
Wysłany: 9 Sie 2007, 20:50
|
|
|
Zwykla pompa Bosch najwazniejsze ze doszliscie do ladu z traktorem |
_________________
|
|
|
|
|
KrystianA [Usunięty]
|
Wysłany: 10 Sie 2007, 17:37
|
|
|
Fordon napisał/a: | Zwykła pompa Bosch najważniejsze ze doszliście do ładu z traktorem |
aha, a jesteś pewien ,co do pompy, że to BOSH ??
Fiesta REANIMACJA FINAŁ:
cóż , zakupiliśmy ostatnie części , z którymi był niewielki problem...
flansza wałka rozrządu miała uszkodzone i zniszczone 3 z 4 gwintów, ciężko było ją dostać , bo silniki diesla sprzedają na szrotach w całości, więc trzeba było szukać po złomach, z zepsutymi juz kompletnie silnikami... i faktycznie udało się kupić flanszę razem z kołem zębatym oraz fragmentem wałka rozrządu..
Uszczelka pod głowicę - z 4 ząbkami oraz śruby do głowicy - ściągane były na zamówienie
MAło brakował by doszło do ogólnej pomyłki, bo autko w dowodzie rej jest jako 95 rocznik, natomiast po numerze ustaliliśmy że silnik jednak jest wyprodukowany przed rokiem 92.
Ma to istotną rolę jak się okazało, bo i uszczelki i śruby są rożne dla silników do 92 roku i od 92 roku w górę.....
Około 17-18 ruszyliśmy pełną parą.
Chłopaki zaczęli składać głowicę i przygotowywać blok do montażu, ja natomiast przygotowałem kolektory - czyszcząc doloty i wyloty,, maksymalnie się przy tym brudząc...
i brudząc.....
a było czym się pobrudzić...
brak filtru powietrza - super sposób poprzedniego właściciela kompletnie zapchał połączenie kolektora dolotowego z wylotowym (recyrkulacja spalin)
zasyfił całą głowice wraz z kolektorem...
makabra, ale wreszcie udało się...
więc przystąpiliśmy do montażu kolektorów...
oraz ustawienia rozrządu na wszystkie blokady oraz trzpień wału korbowe, wg książki....
poźniej kilka obrotów wałem oraz test czy się nic nie rozjechało...
oczywiście zastała nas noc....
montując głowicę pod lampą latarni ulicznej przystąpiliśmy do jej przykręcania wg kolejności oraz odpowiednich momentów, dokładnie wg instrukcji jej montażu...
jak widać koledzy uzbrojeni po zęby w narzędzia oraz także w duży klucz dynamometryczny krok po kroku dokręcili głowicę.
bez ofiar się nie obyło, zniszczyliśmy jedną z mocniejszych nasadek...
Potem mozolny montaż wszystkich przewodów i połączeń, zalaliśmy olejem oraz wodą destylowaną, po czym przystąpiliśmy do odpalania autka....
rozrusznik pracował pracował, fieścinka próbowała sił lecz do zapłonu nie doszło, prawdopodobnie była mocno zapowietrzona, więc starą dobrą metodą odpaliliśmy autko na holu..
Trochę ciekły wtryski ale dokręcenie mocniejsze i ustało..
Szczęśliwi, pobrykaliśmy około godzinkę autkiem, po czym z ogromną satysfakcją chłopaki pojechali swoimi autkami do domu i wszyscy zadowoleni po uszy poszliśmy spać....
Czujnik temperatury nawet zaczął robić i teraz wiem w jakim stanie jest płyn chłodniczy
JAk widać ze zdjęć, prawie wszystko zrobiliśmy pod chmurką, z pomocą odpowiednich narzędzi , wykorzystując jeden lewarek.. więc da się....
Coż, wymiany rozrządu jak już się nauczyliśmy , to już sam sobie z chłopakami zmienię... |
Ostatnio zmieniony przez KrystianA 10 Sie 2007, 18:29, w całości zmieniany 3 razy |
|
|
|
|
Fordon
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: Inna
Silnik: ST 170
Imię: Konrad
Wiek: 39 Dołączył: 02 Kwi 2005 Posty: 3803 Skąd: WLKP.
|
Wysłany: 10 Sie 2007, 18:19
|
|
|
Tak to stara pompa Boscha mialem taka przy swojej czerwonej... nie mam fot na kompie bo mi cos wpierniczylo cala dokumentacje auta, ale jak informatyk odzyska to wkleje jak to wyglada |
_________________
|
|
|
|
|
KrystianA [Usunięty]
|
Wysłany: 10 Sie 2007, 18:32
|
|
|
Ok, chętnie zobaczę..
NA koniec kosztorys remontu głowicy oraz inne części aż po uruchomienie autka:
Regeneracja głowicy: zawory ( 8 szt. łącznie), docieranie zaworów, wymiana gumek, frezowanie gniazd, oraz planowanie głowicy ( podobno tylko o 0,1 ) oraz ustawienie zaworów
>> 530 zł
Flansza wałka rozrządu - 50 żł
Uszczelka pod głowicę, oraz kolektory - 135 zł
Śruby do głowicy - 45 zł
Olej silnikowy ESSO 15 W / 40 + Filtr oleju - 95 zł
Filtr powietrza - 23 zł (stary filtr miał około 6-7 tys, więc mimo to wymiana...)
Woda destylowana - 15 zł - lada chwila dodatkowo koncentrat jakiś...
Czujnik temperatury płyny chłodniczego - 20 zł
narzędzie specjalne - trzpień do zblokowania wału korbowego / tokarz - 20 zł
Paski rozrządu oraz napinacze itp montowane nowe, kupione wcześniej wraz z pompą wody SKF,
nie wliczam w koszt naprawy autka po papraku...
ŁĄCZNIE >> 933 zł <<
POMOC KOLEGÓW - Przemka oraz Pawła w szukaniu części oraz składaniu / uruchamianiu
BEZCENNA.......
Silnik opity piwem pszennym...
No i koniec historii, coż - ciężko było ale udało się....
Padła teza kilku starych moich kolegów oraz niektórych osób x, że jak silnik diesla padnie to już kaplica...
Przejechałem już po remoncie na spokojnie jakieś 500 km, spalanie jest odrobinę mniejsze oraz lepsza dynamika jazdy, silniczek ładniej i równiej tyka...
Poprawiło się bardzo odpalanie poranne z którym miałem problem...
Pozdrawiam serdecznie. |
|
|
|
|
zoharek
Model: Inne auto
Wersja: Inna
Silnik: Inny
Imię: Rafał
Wiek: 40 Dołączył: 22 Sty 2007 Posty: 527 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 10 Sie 2007, 20:33
|
|
|
Mimo wszystko powinieneś ścignąć paproka :-(
Trochę cię zdrowia nerwów i kasy kosztował... |
|
|
|
|
Fordon
Model: Ford Fiesta Mk3`94
Wersja: Inna
Silnik: ST 170
Imię: Konrad
Wiek: 39 Dołączył: 02 Kwi 2005 Posty: 3803 Skąd: WLKP.
|
|
|
|
|
Piter
Ninja TEAM
Model: Ford Fiesta Mk3`92
Wersja: Xr2i
Silnik: RS2000/150KM
Dołączył: 07 Gru 2005 Posty: 3843 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 13 Sie 2007, 10:24
|
|
|
No i dobrze Teraz o niego dbaj 8) |
_________________ MK3 XR2i Czarna Curva 1.6 CVH --- RSCurva 2.0 N7a + SZPERA
MK4 1.25 ZETEC Ghia
MK6 1.4 TDCI w automacie - coraz gorzej ze mną ... |
|
|
|
|
KrystianA [Usunięty]
|
Wysłany: 13 Sie 2007, 23:18
|
|
|
FKP Piter napisał/a: | No i dobrze Teraz o niego dbaj 8) |
no jest świeży olej, filierek, wszystko nowiutkie.....
Brała dziecina olej przed awarią, teraz codziennie rano bagnecik zawsze świeżą szmatką czy ok..
lada chwila do sprawdzenia wtryski i pompa bo troszku coś mi nie pasuje.
Od razu kompresje sie zobaczy, sprzęcik mamy
Fajniej sie autko prowadzi, poprawiła się dynamika, cykl mieszany to około 5 L ON |
|
|
|
|
kubasa976
Model: Ford Fiesta Mk3`93
Wersja: Inna
Silnik: 1.8D/60KM
Dołączył: 20 Maj 2007 Posty: 37 Skąd: lu
|
Wysłany: 19 Gru 2007, 12:17
|
|
|
ma ktos moze wymiary trzpienia do zablokowania wału
albo foto |
_________________ ford fiesta 1.8d mk3 3d elek szyby regulowane elek swiatła, szyberdach normalnie prawie ghia |
|
|
|
|
|